Katalog

Jolanta Rymarowicz
Plastyka, Artykuły

Rysunek jako forma ekspresji dzieci oraz jeden z elementów artoterapii

- n +

Rysunek jako forma ekspresji dzieci oraz jeden z elementów artoterapii

Rysunek jest sposobem ekspresji dziecka jak i jego sposobem komunikowania się ze światem. Mówi on o przedmiocie w taki sposób w jaki dziecko go spostrzega. Dla dzieci, które nie opanowały w pełni języka, które nie mówią, mają trudność z okazywaniem uczuć rysunek jest sposobem, który pozwala wyrażać przeżywane przez nie głęboko problemy. Zarówno w rysunku dowolnym jak i tym w którym zachęcamy do rysowania na określony temat, dzieci odwołują się do informacji tak wyuczonych jak i tych osobistych związanych z indywidualnym doświadczeniem.

Pierwsze kreski pojawiają się już między 10 miesiącem a 2 rokiem życia, zależnie od okoliczności i warunków w jakich dziecko się rozwija. Na początku jest to bazgranie jednak dostarcza ono dziecku przyjemności gdyż wykonywaną w ten sposób czynnością potwierdza swoje istnienie.

Około 3 -go roku życia stają się już możliwe kreski koliste i przerywane. Pojawia się pierwsza postać człowieka - głowonoga przedstawianego za pomocą bardziej lub mniej okrągłego kształtu i kilku podłużnych kresek..

Poprzez różne książki z obrazkami, programy telewizyjne, materiały typu papier i ołówek dziecko obok roli jaką odgrywa słowo odkrywa moc obrazu. Mnoży różne próby manipulacyjne, eksperymentuje z gestami i ich rezultatem. Szuka ciągle nowych kombinacji- jednych się uczy inne eliminuje. W ten sposób rysunki są coraz bardziej usprawnione. Między 4 i 5 rokiem życia możliwe jest łączenie kresek pod kątem prostym. Postępy rozwojowe dziecka pozwalają na wykonywanie form prostokątnych np. dom. W rysunku człowieka typ głowonoga zostaje zastąpiony prymitywną ale ustrukturowaną postacią, która posiada już między innymi tułów najczęściej owalny u panów i zaokrąglony lub trójkątny u pań. Ciekawym do zaobserwowania zjawiskiem jest efekt przezroczystości.

Dziecko inspirowane swoimi własnymi doświadczeniami ozdabia swój rysunek dodatkowymi szczegółami. Rysunek indywidualizuje się. Pojawiają się pierwsze pejzaże, sceny złożone. Od 6-go roku życia zachodzą już bardzo duże postępy w rysunku. Obserwując rysunek dziecka nie możemy odwoływać się jedynie do sfery wizualnej. Rysowaniu tak jak i zabawie powinna towarzyszyć rozmowa z dzieckiem, które tłumaczy swoje działania. W przeciwnym wypadku zrozumienie dziecka, zwłaszcza małego czy głębiej upośledzonego byłoby trudne, wręcz niemożliwe. Dzieci młodsze czy upośledzone lub np. nie mówiące mają trudności w wyrażaniu swoich głębokich przeżyć przez mowę i właśnie rysunek bardzo dobrze zastępuje tę funkcję.

Praca z rysunkiem daje możliwość pomocy dziecku w takich sytuacjach jak trudności w kontaktach społecznych, problemy rodzinne, objawy lękowe czy trudności w konstruktywnym wyrażaniu swoich uczuć i oczekiwań. Ta forma zajęć jest bardzo lubiana przez dzieci (zwłaszcza do ok. 12-go roku życia) . Dzięki rysunkom mamy możliwość dokonać wstępnej diagnozy (obserwować rozwój lub regres dziecka) - Dzieciom dają możliwość projektowania swoich marzeń i pragnień ułatwiają uwalnianie się z lęków jest to doskonała forma terapii. Mogą np. rysować złe sny i dorysowywać dobre zakończenie, to co chciałby przeżyć jeszcze raz, jakieś straszne wydarzenia. Rysunkiem można "przepracować" wszystkie sytuacje konfliktowe np.:
"bójka na podwórku",
"awantura w mojej rodzinie",
"dostałem złą ocenę wracam do domu i co dalej".
"kłopot, zmora mojego życia", czy "sejf problemów i kłopotów".

Dobrą rzeczą jest również malowanie uczuć np. złość. Rysunek pomaga nam
zebrać informacje o dziecku gdy rysuje np.. mój dom, moja rodzina, ulubiony bohater, mój szczęśliwy dzień, wymarzony pokój, prezent dla rodziny. Co chciałbym żeby mi się przyśniło najlepsze wspomnienie rysowanie najładniejszą i najbrzydszą kredką itp.

Oprócz projektowania rysunek daje również dziecku możliwość odreagować np.:
"czego nie lubię u najbliższej osoby, mamy, taty, pani, siostry ";"broń na strachy", "mój wróg nr l", itp.
Analizując rysunek zwracamy uwagę na to co jest przepracowane, ozdobione lub wymazane bądź nie mieści się na kartce to często oznacza jakiś konflikt. Należy również interpretować wyraźne, częste braki ciała. Nie można również zapominać o analizie przestrzeni na kartce, którą dziecko wykorzystuje (lewa strona przeszłość, na środku teraźniejszość i prawa przyszłość). Jeżeli na środku rysunku jest pusto możemy poprosić o dorysowanie tam czegoś.

Pomniejszenie, rysunek wykonany drżącą kreską sygnalizuje o niepewności, nieśmiałości. O niepokoju świadczą również różnego rodzaju obramowania, wężyki itp. Przewaga linii pionowych w rysunku świadczy o dobrym przystosowaniu, poziomych - rezygnacji. Mocny nacisk, linie pierzaste świadczą o pobudliwości, pędzie do działania ale i o agresji. Często jeżeli dziecko nie ma już ochoty rysować ale nie umie lub nie chcę się wprost sprzeciwić do rysunku dodaje różnego rodzaju dodatki nie związane z tematem.

l. Używanie kolorów w rysunku.
Brązowy - osoby, które nie chcą się wyróżniać, chcą się wtopić w tło, zasymilować, wmieszać.
Różowy - związany z dzieciństwem (kolor infantylizmu) powrót do dzieciństwa.
Liliowy- świadczy o smutku, czarny -o lęku, kolor niebieski - używają najczęściej dzieci bierne, czerwony- oznacza aktywność ale także świadczy o niepokoju (można podsuwać do rysowania dzieciom bierny)
Zielony - oznacza bunt przeciwko autorytetom.
Pomarańczowy - daje koncentrację, dobre przystosowanie zaś żółty- świadczy o zadowoleniu i bezpieczeństwa.
Opóźnienie rysunku w stosunku do wieku, zwłaszcza rysunek człowieka, świadczą o regresie lub o jakiegoś typu uszkodzeniach c.u.n. Taką oznaką uszkodzeń są różnego rodzaju dyspinksje np. - wyraźnie zaburzone proporcje
- kwadratowy, obciążający tułów zaznaczony liniami prostymi
- nogi rysowane w zbyt dużej odległości od siebie
- podwójny profil, spłaszczone czoło
- ręce nieprawidłowo osadzone, przy postaci narysowanej bokiem, skrzyżowane
- u osoby rysowanej z profilu nogi narysowane amfas
- źle rysowane dłonie, za krótkie palce
Jeżeli w rysunku obserwujemy więcej dyspinksji można nawet wysłać dziecko do neurologa.

Opracowanie: mgr Jolanta Rymarowicz

Wyświetleń: 1932


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.