W_021
Uzasadnij tezę, że przyjaźń i walka były treścią życia Alka, Rudego
i Zośki.
Alek, Rudy i Zośka poznali się na długo przed wybuchem
wojny. Byli uczniami jednego z najlepszych warszawskich gimnazjów im. Stanisława
Batorego. Już w szkole połączyła ich niezwykle silna więź. Różnili się
znacznie pomiędzy sobą, jednak było to tylko dodatkową zaletą, ponieważ
potrafili doskonale się uzupełniać i uczyć od siebie. Wierzyli, że dokonają
w przyszłości wielkich czynów. Nie była to zresztą wiara bezpodstawna,
jako że wszyscy trzej byli niezwykle zdolni, a do tego z dużą łatwością
zdobywali posłuch u innych ludzi.
W czasach szkolnych uwielbiali wspólne wypady w
góry lub nad jeziora. Działali też aktywnie w drużynie harcerskiej Buki.
Dzięki ich niepowtarzalnym charakterom Buki cieszyły się w szkole w pełni
zasłużoną sławą. Po zdaniu matury snuli wiele różnych planów na przyszłość.
Wszystkie te plany zostały jednak przekreślone przez wybuch wojny, która
miała być prawdziwym sprawdzianem męskości i przyjaźni trójki bohaterów.
Wkrótce po wybuchu wojny przyjaciele przystąpili
do działań, których celem było możliwie jak największe uprzykrzenie życia
okupantom. Stali się aktywnymi uczestnikami walki podziemnej. Akcje, które
przeprowadzali, nieraz wymagały dużej odwagi i ofiarności. Jednak po początkowym
wahaniu, kolejne działania były coraz śmielsze i przeprowadzane z coraz
większą determinacją, stając się istotą życia Alka, Rudego i Zośki. Charakterystyczne
dla tego okresu jest zachowanie Alka, który dla swojej matki gotów był
zrobić wszystko i spełnić każde jej życzenie, z wyjątkiem jednego. Nie
potrafiłby zaprzestać swoich ryzykownych akcji...
Przyjaźń chłopców, wystawiona na wojenną próbę,
umocniła się jeszcze wobec ogromu okrucieństwa i przemocy, jaka panoszyła
się wszędzie dookoła. Przyjaźń, której można było zaufać, stawała się całkowicie
niezbędna do przetrwania. Jako doskonały przykład może tutaj służyć aresztowanie
Rudego przez Gestapo. Rudy został aresztowany o czwartej nad ranem, a już
o siódmej jego przyjaciele gorączkowo naradzali się nad możliwościami ratunku.
Sytuacja była bardzo poważna, gdyż Niemcy wiedzieli, że zatrzymali jednego
z głównych organizatorów dywersji w Warszawie.
Niezwłocznie postanowiono, że przeprowadzona zostanie
akcja odbicia Rudego podczas przewożenia go karetką więzienną. Była to
akcja niezwykle ryzykowna, ale dzięki poświęceniu przyjaciół zakończyła
się ostatecznie sukcesem i przejęto Rudego z rąk niemieckich.
O tym, jak ważna była dla nich przyjaźń, świadczyły
też różne drobne gesty. Np. Zośka dzwonił do Rudego w nocy, tylko po to,
by mu powiedzieć dobranoc...
Wraz z kolejnymi akcjami na prawdziwego przywódcę
wyrastał Zośka. Zarówno Rudy, jak i Alek uznawali jego rozkazy. Dla Zośki
walka była sposobem na spełnienie się w życiu. Była jego misją i powołaniem.
Jednak na pytanie, czy po wojnie pozostanie w wojsku, odpowiedział przecząco.
Oto jakie podał uzasadnienie: "[...] prawdopodobnie nie zostanę w wojsku.
Będę dalej w walce. [...] Bo w tamtych, przyszłych czasach powstaną nowe
fronty: społeczny, gospodarczy, kulturalny, polityczny. Ja właśnie szykuję
się już teraz na jeden z tych przyszłych frontów."
Cytat ten najdobitniej uzasadnia słuszność tezy
zawartej w temacie pracy. Z całą pewnością walka stanowiła istotę życia
trójki przyjaciół. Gdyby nie wybuchła wojna, szukaliby spełnienia na innym
polu - naukowym lub społecznym, lecz z całą pewnością ich postawę charakteryzowałaby
podobna determinacja w dążeniu do celu i odwaga.
[ML]