Katalog

Ed
Historia, Źródła historyczne

Rozmowa J. Stalina z R. Howardem 1.03.1936 r., Moskwa.

- n +

a1_007 1.03.1936 r., Moskwa.
Rozmowa J. Stalina z R. Howardem, prezesem amerykańskiego koncernu prasowego „Scripps-Howard Newspapers” (fragmenty).



     Howard: Jakie, zdaniem Pana, będą następstwa niedawnych wydarzeń w Japonii dla sytuacji na Dalekim Wschodzie?
     Stalin: Na razie trudno powiedzieć. Mamy do tego zbyt mało materiałów. Obraz nie jest wystarczająco jasny.
     H: Jakie stanowisko zajmie Związek Radziecki w razie, gdyby Japonia zdecydowała się na poważną agresję na Mongolską Republikę Ludową?
     S: Jeżeli Japonia zdecyduje się zaatakować Mongolską Republikę Ludową, godząc w jej niezawisłość, będziemy musieli pomóc Mongolskiej Republice Ludowej. Zastępca Litwinowa, Stomoniakow, oświadczył to niedawno ambasadorowi japońskiemu w Moskwie, powołując się na niezmiennie przyjazne stosunki, jakie łączą ZSRR i MRL od 1921 r. Pomożemy Mongolii tak samo, jak pomogliśmy w 1921 roku.
     H: Czy w związku z tym japońska próba zajęcia Ułan-Bator spowoduje pozytywną reakcję ZSRR?
     S: Owszem, spowoduje.
     H: Związek Radziecki żywi obawy, iż Niemcy i Polska mają wobec niego agresywne zamiary i przygotowują współpracę militarną, która ma pomóc w realizacji tych zamiarów. Tymczasem Polska oświadczyła, że nie życzy sobie udzielenia jakimkolwiek obcym wojskom na wykorzystanie jej terytorium jako bazy wypadowej dla operacji przeciwko trzeciemu państwu. Jak wyobraża sobie ZSRR napaść ze strony Niemiec? Z jakich pozycji, w jakim kierunku mogą działać wojska niemieckie?
     S: Historia uczy, że gdy jakiekolwiek państwo chce wojny z innym państwem, nawet nie sąsiadującym z nim, zaczyna ono poszukiwać granicy, poprzez którą mogłoby dotrzeć do granic państwa, które chce napaść. Zazwyczaj państwo agresywne znajduje takie granice. Znajduje ją albo przez zastosowanie siły, jak to miało miejsce w 1914 r., gdy Niemcy wtargnęli do Belgii, aby uderzyć na Francję, albo też bierze taką granicę „na kredyt”, jak uczyniły to Niemcy wobec Łotwy, np. w 1918 r., próbując dotrzeć przez nią do Leningradu. Nie wiem, jakie mianowicie granice Niemcy mogą przygotować do swoich celów, sądzę jednak, że mogą znaleźć się ochotnicy do „pożyczenia” im granicy.
     H: Na całym świecie mówi się o wojnie. Jeżeli wojna jest rzeczywiście nieunikniona, to kiedy, mister Stalin, sądzi Pan, że ona wybuchnie?
     S: Tego nie można przewidzieć. Wojna może wybuchnąć nieoczekiwanie. Obecnie wojen nie wypowiada się. Po prostu zaczynają się. Z drugiej strony sądzę jednak, że siły pokojowe umocnią się. Rzecznicy pokoju mogą działać otwarcie, opierając się na potędze opinii publicznej. Mają do dyspozycji takie narzędzie, jak np. Liga Narodów. Siła ich tkwi w tym, że ich działalność przeciwko wojnie znajduje oparcie w szerokich masach ludowych. W całym świecie nie ma narodu, który chciałby wojny. Wrogowie pokoju muszą działać potajemnie. Na tym polega słabość wrogów pokoju. Nie jest jednak wykluczone, że właśnie dlatego mogą zdecydować się na awanturę wojenną, jako akt rozpaczy. Jednym z najnowszych sukcesów w działalności rzeczników pokoju jest ratyfikacja Paktu Francusko-Rosyjskiego o pomocy wzajemnej przez Zgromadzenie Ludowe Francji. Fakt ten stanowi pewną przeszkodę dla wrogów pokoju.
     H: W czym, zdaniem Pana, tkwi zasadnicza przyczyna współczesnego niebezpieczeństwa wojny?
     S: W kapitalizmie.
     H: W jakich mianowicie przejawach kapitalizmu?
     S: W jego imperialistycznych i zaborczych przejawach. Pamięta Pan, na skutek czego wybuchła wojna światowa. Wybuchła ona na skutek pragnienia podziału świata. Obecnie podłoże jest to samo. Są kraje kapitalistyczne, które uważają, że zostały pominięte przy poprzednim podziale stref wpływów, terytoriów, źródeł surowców, rynków, itd., i które pragnęłyby przeprowadzić nowy podział na swoją korzyść.
     H: W ZSRR opracowuje się nową konstytucję, przewidującą nowy system wyborczy. W jakim stopniu ten nowy system może zmienić sytuację w ZSRR, jeżeli w wyborach występuje tak, jak poprzednio, tylko jedna partia?
     S: Naszą nową konstytucję przyjmiemy prawdopodobnie w końcu tego roku. Komisja pracuje nad ułożeniem konstytucji i powinna niedługo tę pracę zakończyć. Jak już oświadczono, zgodnie z nową konstytucją wybory będą powszechne, równe, bezpośrednie, tajne. Niepokoi Pana, że w wyborach tych będzie występować tylko jedna partia. Jasne, że listy wyborcze będzie wystawiać nie tylko partia komunistyczna, ale również wszelkie społeczne organizacje bezpartyjne. Jest ich u nas setki. Nie ma u nas przeciwstawnych sobie partii, dokładnie tak samo, jak nie ma u nas przeciwstawnych sobie klas kapitalistów i robotników, eksploatowanych przez kapitalistów. Nasze społeczeństwo składa się wyłącznie z wolnych ludzi pracy miast i wsi - robotników, chłopów i inteligencji. Każda z tych warstw może mieć swoje szczególne interesy i wyrażać je poprzez liczne swoje organizacje społeczne.
     Wydaje się Panu, że nie będzie walki wyborczej. Jednak będzie ona, i przewiduję bardzo ożywioną walkę wyborczą. Mamy niemało urzędów, które źle pracują. Zdarza się, że jakiś miejscowy organ władzy nie może zadowolić jakichś wielostronnych i stale wzrastających potrzeb ludzi pracy miast i wsi. Czy zbudowałeś dobrą szkołę, czy też nie? Czy poprawiłeś warunki mieszkaniowe? Czy nie jesteś czasem biurokratą? Czy pomogłeś uczynić naszą pracę bardziej efektywną, nasze życie - bardziej kulturalnym? Takie będą kryteria, które miliony wyborców będą stosowały do kandydatów, odrzucając nie nadających się, wykreślając ich z list, wysuwając lepszych i wystawiając ich kandydatury. Tak, walka wyborcza będzie żywa, będzie toczyć się wśród wielu bardzo ostrych spraw, szczególnie praktycznych, mających dla narodu pierwszorzędne znaczenie. Nasz nowy system wyborczy podciągnie na wyższy poziom wszystkie urzędy i organizacje, zmusi je do poprawy swojej pracy. Powszechne, równe, bezpośrednie i tajne wybory w ZSRR będą batem w rękach ludu przeciwko organom władzy źle pracującym. Moim zdaniem, nasza nowa konstytucja będzie najbardziej demokratyczna ze wszystkich istniejących na świecie.
Wyświetleń: 971


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.