Katalog

Jadwiga Chrostowska
Język polski, Artykuły

Dyktando zapobiegawczo-sprawdzające i jego rola w podnoszeniu sprawności ortograficznej uczniów

- n +

Dyktando zapobiegawczo - sprawdzające i jego rola w podnoszeniu sprawności ortograficznej uczniów.

Nauczanie ortografii jest niezmiernie trudną sztuką. Jest to praca żmudna, wymagająca konsekwencji, przynosząca często niezadowalające efekty.
Stan sprawności ortograficznej polskich uczniów wciąż pozostawia wiele do życzenia, choć i poloniści i metodycy nieustannie poszukują nowych sposobów nauczania tego działu języka polskiego.

Przyczyn takiego stanu rzeczy zwykle podaje się wiele:
- nieoczytanie uczniów
- nieciekawe i monotonne ćwiczenia ortograficzne, często wykonywane mechanicznie, nie wymagające od ucznia aktywnej postawy
- nieatrakcyjne dla dziecka metody nauczania
- pośpiech towarzyszący realizacji programu nauczania

Jest jeszcze jedna, wydaje się ważna przyczyna takiej sytuacji - negatywne nastawienie uczniów do ortografii wynikające z tego, że kojarzy się ona bardzo często z ocenami niedostatecznymi, kolejnymi niepowodzeniami, a w rezultacie ze stresem, zwłaszcza towarzyszącym częstym na lekcjach języka polskiego dyktandom - chętnie stosowanej przez nauczycieli formie "sprawdzania" umiejętności ortograficznych. Brak sukcesu deprymuje, zniechęca uczniów, co w rezultacie obraca się przeciwko nim samym. Jak wyjść z tego zaklętego kręgu niemożności?

Uważam, że przede wszystkim należy zdać sobie sprawę, iż dyktando sprawdzające nie jest formą uczenia się ortografii, choć niestety w naszych szkołach właśnie w tej roli często ono występuje. Jest oczywiste, że stosowanie tego typu dyktand ma sens tylko wówczas, gdy kończy cały żmudny proces opracowania nowego problemu ortograficznego i następuje wtedy, kiedy już utrwalone zostały wiadomości, omówione wyjątki, a nowy materiał włączony w zasób wiedzy ortograficznej ucznia. Niestety, w praktyce często zdarza się, że tego typu dyktanda pojawiają się znienacka, zaraz po tym, jak wprowadzono nowy materiał ortograficzny siejąc grozę wśród uczniów i zostawiając po sobie plon w postaci kolejnych ocen niedostatecznych. Nic więc dziwnego, że uczniowie boją się dyktand.

Według mnie ważną zasadą w nauczaniu nie tylko ortografii, jest to, że dużo łatwiej jest czegoś nauczyć niż oduczyć. Wychodząc z tego, jakże słusznego założenia, należałoby zaapelować do polonistów o to, by w swojej praktyce szkolnej posługiwali się przede wszystkim różnego typu dyktandami, których celem jest zapobieganie błędom oraz wyrabianie nawyku ortograficznego. Niech dyktando sprawdzające pojawia się tylko w sytuacjach uzasadnionych i nigdy w roli "straszaka".

Literatura metodyczna proponuje wiele atrakcyjnych dla ucznia typów dyktand utrwalających:
- dyktando wybranych reguł i form
- dyktando z objaśnieniem
- dyktando swobodne
- dyktando twórcze
- autodyktando
- dyktando zapobiegawczo - sprawdzające

W mojej wieloletniej praktyce szkolnej do podniesienia sprawności ortograficznej uczniów najbardziej przyczyniło się wprowadzenie dyktanda zapobiegawczo - sprawdzającego. Bardzo dobrze sprawdza się ono w różnych sytuacjach: przy wprowadzeniu nowej zasady ortograficznej, różnorodnego materiału mieszanego czy też wówczas, gdy zaznajamiamy uczniów z pisownią tzw. "wyjątków".

Specyfika tego typu dyktanda polega na tym, że dziecko otrzymuje tekst przeznaczony do podyktowania dużo wcześniej. Ma zatem czas, by dokładnie zapoznać się z jego treścią, a także przeanalizować czyhające na niego trudności ortograficzne. Dopiero po upływie tygodnia lub dwóch / termin dyktanda uzgadnia się z klasą w zależności od jej poziomu oraz stopnia trudności tekstu / tekst jest dyktowany na lekcji.

Jednakże, aby stosowane tego typu dyktando przyniosło wymierne korzyści i naprawdę miało sens, nauczyciel musi aktywnie współuczestniczyć wraz z uczniami w pracy nad jego opracowaniem.

Już pierwszy kontakt dziecka z tekstem może przebiegać różnie. Najprościej jest rozdać każdemu kartkę, na której taki tekst się znajdzie. Oszczędza to wiele czasu, lecz nie jest w ogólnym rozrachunku korzystne. Jak wiadomo, ogromne znaczenie w procesie przyswajania pisowni wyrazów trudnych ortograficznie ma przede wszystkim pamięć wzrokowa i motoryczna. Wrażenia wzrokowe cechują się trwałością, co w połączeniu z pamięcią motoryczną, czyli ruchem ręki podczas pisania, pozostawia powstanie silnego wyobrażenia wzrokowo - motorycznego, które zwykle wykazuje tendencje do utrwalenia się w świadomości piszącego. Działa tu tzw. prawo pierwszej reakcji. Polega ono na tym, że pierwszy zapis poznanego słowa ma tendencje do utrwalenia się w świadomości piszącego. Dlatego ważne jest, by zawsze był on poprawny. Jeśli ruch ręki wykonany po raz pierwszy będzie niewłaściwy, istnieje niestety duże prawdopodobieństwo, że utrwali się w świadomości i trudno go będzie wymazać. Toteż wskazane jest, aby tekst dyktanda zapobiegawczo - sprawdzającego był zapisywany przez kolejnych uczniów na tablicy i przepisywany na bieżąco przez resztę klasy do zeszytów. Oczywiście nauczyciel, dyktując kolejne zdania, musi objaśniać pisownię wyrazów mogących sprawiać kłopoty, zanim pojawią się one na tablicy. Bardzo ważne jest, aby ubiegać ucznia, nie dopuszczając do napisania błędnej formy wyrazu, zwłaszcza wtedy, gdy jest on jeszcze uczniom nieznany. Należy zdawać sobie zawsze bowiem sprawę, że w procesie kształtowania nawyku pisania poprawnego ortograficznie najważniejsze jest zapobieganie błędom.

Jeszcze jednym powodem przemawiającym za tym, by uczniowie własnoręcznie przepisywali podany tekst, jest fakt, że uczą się oni wówczas samokontroli, przez cały czas mają wytężoną uwagę, ponieważ wiedzą, że to, co przepisują, wkrótce odtworzą w postaci dyktanda. Nic dziwnego, że takie przepisywanie, samo w sobie będące sprawdzonym rodzajem ćwiczeń ortograficznych, przebiega w dużej koncentracji uwagi ze strony dziecka.

Zamiast podawać na lekcji gotowy tekst, można wraz z nim redagować dyktando w klasie. Wówczas należy uzgodnić jego temat, zadbać o włączenie uzgodnionego uprzednio ortogramu. Jakie to będą wyrazy, zadecyduje nauczyciel w zależności od tego, jaki problem ortograficzny musi opracować. Można również wybrać najlepszy tekst ułożony przez uczniów w domu, a wyłoniony np. w konkursie na najciekawsze dyktando.

Niezwykle istotne znaczenie przy tego typu pracy ma fakt, iż uczniowie od początku wiedzą, że tekst, nad którym pracują na lekcji, wkrótce będzie stanowił dyktando sprawdzające. Tak więc od pierwszej chwili mają silną motywację do pracy, łatwiej też i chętniej skupiają swoją uwagę na tym, co robią.

W momencie, gdy cały tekst znajdzie się w zeszycie, praca uczniów i nauczyciela dopiero się zaczyna. Od inwencji polonisty zależy, jakie ćwiczenia zgodnie z podanym tekstem przeprowadzi. Można różnymi kolorami podkreślać wyrazy, które łączy przynależność do podanej grupy trudności ortograficznych, można je wypisywać, układać ortograficznie, dopisywać do nich wyrazy pokrewne lub inne formy gramatyczne, budować z ich użyciem nowe, własne zdania, układać krzyżówki itp. Możliwości jest wiele. Ważne, by uczeń jak najczęściej obcował z wyrazami, których pisownia jest dla niego kłopotliwa. Wskazane jest również, aby praca domowa także wiązała się z podyktowanym na lekcji tekstem.

Gdy uznamy, że uczniowie mają wystarczająco dużo czasu, by zapoznać się z podanym materiałem ortograficznym, umawiamy się na dyktando.

Mogłoby się wydawać, że efektem tego typu dyktanda będą same oceny pozytywne. Niestety, zawsze znajdzie się uczeń, który uzna, że tekst przyszłego dyktanda jest bardzo łatwy i nie zada sobie trudu jego przeanalizowania.

Niewątpliwą zaletą dyktanda zapobiegawczo - sprawdzającego jest to, że daje szansę nawet tym uczniom, którzy nigdy nie napisaliby na ocenę pozytywną, gdyby nie znali go wcześniej. Nie do przecenienia jest fakt, że ma to zbawienny wpływ na psychikę dziecka, bowiem uświadamiamy nawet temu słabemu, że stać je na ocenę pozytywną.

Ważne jest też to, że tego typu dyktanda, jeśli tylko są przeprowadzane systematycznie i towarzyszy im wytężona praca zarówno nauczyciela jak i uczniów - przynosi oczekiwane, wymierne efekty. Wiele poznanych w ten sposób wyrazów utrwala się w pamięci ucznia. Przekonałam się o tym wielokrotnie, dyktując co jakiś czas zestawy wyrazów z poprzednich dyktand. Taka praca daje wiele satysfakcji także i dlatego, że uczniowie przestają drżeć na dźwięk słowa "dyktando".

Jak dotąd nie ma uniwersalnej, niezawodnej metody skutecznego nauczania ortografii, więc tym bardziej zasadne jest, by nauczyciele poloniści częściej korzystali z możliwości, jakie daje niedoceniane i niestety rzadko stosowane dyktando zapobiegawczo - sprawdzające.

Można przy jego pomocy znacznie poprawić stan sprawności ortograficznej uczniów. Oczywiście, nie należy rezygnować z innych typów dyktand i ćwiczeń. Wszak w ortografii ważne jest, by czynić ją atrakcyjną, angażującą ucznia, wymagającą od niego twórczej postawy.

Dyktanda zapobiegawczo - sprawdzające można przeprowadzać już od klasy czwartej. Stosując je "bezboleśnie" wzbogacamy zarówno bierne jak i czynne słownictwo uczniów, a jednocześnie wprowadzamy nowe zasady ortograficzne lub zapoznajemy z wyjątkami od reguł. Poziom tego typu dyktand należy dostosować do możliwości klasy, ale wydaje się, że powinny być one trudniejsze od typowych dyktand. Na ich podstawie można wraz z uczniami układać ortogramy, do których w każdej chwili można się odwoływać.

Opracowanie: Jadwiga Chrostowska

Wyświetleń: 2787


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.