Jak odkryć talenty?

Podstawa programowa dla gimnazjów zakłada realizację na zajęciach edukacyjnych z języka polskiego wybranych fragmentów Biblii. To jedyne w swoim rodzaju zjawisko w dziejach kultury, którego wpływ i rozmaite echa odnajdujemy na każdym kroku w sztuce, literaturze, sposobie myślenia, a nawet nawykach językowych, zwróciło moją uwagę na znaną już przeze mnie, ale gdzieś ukrytą w zakamarkach pamięci przypowieść o talentach zawartą w Ewangelii św. Mateusza (25., 14 - 30). Jej głęboki sens, choć pierwotnie talent to miara wagi, a w przypowieści suma ogromnej wartości, zasugerował mi potrzebę odkrywania i rozwijania talentów (tym razem we współczesnym znaczeniu) w wychowankach naszej szkoły. Miałam i mam świadomość, że niemal w każdym człowieku, a szczególnie w dziecku, tkwią ogromne zasoby, które umiejętnie i w porę odkryte rozkwitają jak najpiękniejszy kwiat. To w młodych umysłach drzemią pomysły, umiejętności, większe i mniejsze zdolności do robienia czegoś. Trzeba je tylko sprowokować, aby chciały dać znać o sobie. Spróbowałam rozbudzić te zdolności od momentu zafunkcjonowania gimnazjum i to nie tylko przez wprowadzenie przeróżnych atrakcyjnych dla uczniów zajęć pozalekcyjnych. Na jednym z pierwszych posiedzeń Rady Pedagogicznej zainicjowałam tzw. prezentacje gimnazjalne poszczególnych klas przed całą społecznością szkolną, zwane w szkole potocznie gimnazjałkami. Pomysł został przyjęty, a pedagodzy i uczniowie przystąpili do działań. Praca nie była łatwa, ale wpisana w program wychowawczy szkoły przyniosła zamierzone efekty. Po pierwsze - integruje klasę i wyzwala wśród wychowanków inicjatywę, pomysły, chęć działania, po drugie - zmusza do wysiłku i zapewnia ciekawe spędzanie czasu po zajęciach szkolnych, po trzecie - promuje wszystkie uczniów (nie ma wybranych, każdy musi brać udział w projekcie), po czwarte - mobilizuje i jednoczy nauczycieli, uczniów oraz rodziców, po piąte - ukazuje niezliczone talenty drzemiące w młodzieży, po szóste - pozwala na wyzbycie się kompleksów, lęków i tremy, po siódme - jest dobrą zabawą.

Od roku szkolnego 1999/2000 odbyło się już ponad dwadzieścia prezentacji. Każda jest inna, ciekawa, swoista. Przyciąga pomysłami, odkrywa zdolności, które wykorzystujemy w codziennej pracy. To dzięki nim odkryliśmy m.in. wśród uczniów zdolności:
- muzyczne, co zaowocowało powstaniem chóru szkolnego i jego osiągnięciami na zewnątrz (I miejsce w X Jubileuszowym Dziecięcym Przeglądzie Piosenki i Poezji Religijnej Wadowice 2001) oraz orkiestry dętej wzbogacającej swoimi występami imprezy szkolne i środowiskowe,
- taneczne - powstał zespół sportowo - taneczny, który nie tylko zaistniał w I Powiatowym Przeglądzie Zespołów Cheerleaders Brzeszcze 2002, ale zdobył tam III miejsce,
- teatralne i recytatorskie - uplasowaliśmy się na III miejscu w I Wojewódzkim Konkursie
Recytatorskim Młodzieży Gimnazjalnej 2000, II miejscu w III
Wojewódzkim Konkursie Recytatorskim Młodzieży Gimnazjalnej
2002, na II i III miejscu w Gminnym Konkursie Recytatorskim pod
hasłem "Urodziny Miłosza”, zdobyliśmy wyróżnienie w I Powiatowym
Konkursie Recytatorskim Poezji Księdza Jana Twardowskiego,
- literackie i ortograficzne - dwukrotnie IV miejsce w IX i X Konkursie Ortograficznym Mistrz Ortografii 2002, I miejsce w konkursie historyczno - literackim "Śladami ludzi i zdarzeń", I miejsce w konkursie historyczno - literackim "Dzieje mojej rodziny",
- sportowe - srebro w Mistrzostwach Polski Miłośników Judo, I miejsce w VI Międzynarodowym Turnieju Judo, II miejsce w Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym Judo,
- plastyczne - srebrne pasmo w Międzynarodowym Konkursie "Bohunowa Paleta", wyróżnienie II stopnia w kategorii rzeźby w IX edycji Międzyszkolnego Konkursu Plastycznego "Mieszkam w Beskidach", dwa II miejsca w plenerze malarskim pt. "W żółtych płomieniach liści" w ramach III Ligi Gimnazjalnej.

Wszystkie te spotkania dokumentujemy w Kronice szkoły zarówno słowem pisanym jak i fotografią.

Opracowanie: Mirosława Kadłubicka

Wyświetleń: 667