Katalog

Joanna Leś
Różne, Artykuły

Jak sobie radzę w trudnych czasach?

- n +

JAK SOBIE RADZĘ W TRUDNYCH CZASACH.

Biblioteki szkolne od wielu lat borykają się z problemami finansowymi. Odkąd w 1995 roku zaczęłam pracę jako nauczyciel- bibliotekarz pieniędzy na zakup książek zawsze było za mało. Jedynym źródłem pozyskiwania funduszy był Komitet Rodzicielski, czasem dyrekcja przeznaczała na zakup książek pieniądze ze środków specjalnych (dochody z wynajmu sal, organizacji imprez). Funduszy wystarczyło zaledwie na uzupełnienie lektur, wzbogacenie księgozbioru podręcznego. Wciąż było to jednak nie wystarczające w stosunku do potrzeb moich małych czytelników, którzy chcieli dostać "fajną książkę" do poczytania. Poszukiwania sponsora nie przyniosły rezultatów - w otoczeniu szkoły nie ma zakładów pracy, które mogłyby ją wspierać finansowo. Pomyślałam, że skoro nie mogę kupić nowych, może ktoś zechce oddać do biblioteki stare, ale nie zniszczone jeszcze książki. Chcąc zachęcić uczniów do przynoszenia nie potrzebnych już w domu zbiorów, postanowiłam całą akcję przeprowadzić w formie konkursu. Akcja pod hasłem "Pomóż bibliotece szkolnej" rozpoczęła się we wrześniu i trwała przez cały rok szkolny 2000/01. Przy pomocy Koła Przyjaciół biblioteki rozreklamowałam ją w szkole i poza szkołą. Poinformowałam uczniów, że każdy kto ofiaruje bibliotece choćby jedną książkę, pod koniec roku szkolnego weźmie udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. Dodatkową zachętą dla uczniów było przyklejanie na książce informacji o tym przez kogo została podarowana:
 
Książka ofiarowana nieodpłatnie do biblioteki szkolnej przez . .............................................................................
z kl.. ......w roku szkolnym. ...........................................

Szczególnie młodsi czytelnicy z dumą pokazywali kolegom swoje nazwisko. Dzięki temu uczniowie nie zapominali o zbiórce książek. Nie chcąc zniechęcać dzieci, które cieszyły się, że mogą darować książkę do biblioteki, przyjmowałam wszystkie dary (nawet jeśli niektóre później musiały zostać oddane na makulaturę).

Do akcji włączyli się również nauczyciele, przynosząc do biblioteki swoje niejednokrotnie bardzo cenne zbiory, których nie mogły już pomieścić ich mieszkania. Dzięki przeprowadzonej przeze mnie zbiórce książek biblioteka znacznie wzbogaciła swoje zbiory. Obecnie wszyscy wiedzą, że mogą podarować innym czytelnikom swoje książki, więc akcja "Pomóż bibliotece szkolnej" trwa nieprzerwanie już trzeci rok szkolny. Chciałabym zachęcić wszystkich bibliotekarzy do podejmowania podobnych działań, gdyż są bardzo łatwe do przeprowadzenia. Nie tylko wspierają bibliotekę w trudnych czasach, także uczą poszanowania dla książki, aktywności, gospodarności, konsolidują uczniów wokół biblioteki.

Opracowanie: Joanna Leś

Wyświetleń: 486


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.