Katalog

Krystyna Siekierska
Religia, Artykuły

Formowanie i rozwój sumienia u osób katechizowanych

- n +

Formowanie i rozwój sumienia u osób katechizowanych

I Definicja sumienia
Sumienie to rzeczywistość, której z jednej strony nie można zdefiniować, a z drugiej jest tak głęboka, że zasługuje na uznanie.

Dziś usiłuje się zredukować sumienie, a katecheza powinna wychodzić naprzeciw tym problemom redukcjonistycznym.

W teologii moralnej sumienie traktowane jest jako: sumienie aktualne i habitualne. Sumienie habitualne - to rzeczywistość głębsza, opcja fundamentalna, odrzucana przez Jana Pawła II (vide Veritatis Splendor)

Sobór Watykański II stwierdza, że sumienie nie jest pojedynczym aktem, prostym sługą prawa. Stwierdza, że sumienie jest czymś większym: "Sumienie jest najtajniejszym sanktuarium człowieka, gdzie człowiek przebywa sam na sam z Bogiem (por Gaudium et spes 16)
Sumienie nie może być zredukowane do:
1. powierzchownego uczucia, płytkiego, złudnego;
2. pasywności w stosunku do mody, do idei uznanych za niewłaściwe, odpersonalizowane.
3. jakichś abstrakcyjnych zasad zamkniętych w sobie samych, ale które nie dają się weryfikować, nie poddają się doświadczeniu historii.

Katecheza moralna nie może ograniczać się do mówienia o sumieniu, definiowanym przez psychologię i psychoanalizę. Nie może opierać się wyłącznie na nich, zamykać się jedynie w tym kręgu.
Sumienie prowadzi do tajemnicy:
1. mówiącej o osobie jako podmiocie
2. jednoczącej całe bogactwo osoby ludzkiej
3. czyniącej możliwym uznanie i decyzję poznania sensu, który jest właściwy dla rozwoju życia duchownego.

II Kształtowanie sumienia na katechezie
W myśl Gaudium et spes człowiek w głębi sumienia odkrywa w sobie prawo. Sumienie nie jest kreatywne nie tworzy normy prawa, ale je odczytuje i dąży do obiektywności.

Jeżeli sumienie jest błędne, błędnie odczyta to prawo, jednakże według tego prawa powinien postępować.

Do zadań katechetów należy nauczyć właściwego kształtowania sumienia, tak aby wychowywany człowiek umiał to prawo odczytać.

Wsłuchując się w głos św. Pawła (Rz 8,15 - 16) stwierdzamy, iż "sumienie jest świadomością, świadectwem prawdy, że jesteśmy dziećmi Bożymi, że Bóg nas kocha. Prawdy do przezwyciężania strachu, gdyż moc pochodzi z samego Ducha".

Pozwala objąć znaczenie i rolę, do której zostaliśmy wezwani, czyni nas uczestnikiem zbawienia i jednocześnie odpowiedzialnym według Bożej ekonomii zbawienia.

III Rozsądek i roztropność w wyborze
Powołując się na św. Pawła można powiedzieć, że rozsądek i roztropność to druga twarz nowego Prawa, centralne miejsce w życiu chrześcijanina. Musi rozwijać się aż do poznania tajemnicy Chrystusa jako sensu.

Rozsądek to nie czysty owoc wiedzy, wyrażenie wiary miłości. Katecheza ma wielorakie kryteria poznania wiary miłości: Ewangelia, Tradycja, znaki czasu, modlitwa, rada, konfrontacja, normy moralne.
Roztropność, sumienie roztropne, cnota roztropności ma dwa aspekty:
1. każde decydowanie jest wybieraniem
2. wybieranie w konkretnej sytuacji

W swoim wybieraniu osoba znajduje się naprzeciw jakiejś możliwości, a więc wyboru. Wybierania oznacza odrzucanie innych, podkreśla dramatyczność wyboru, szczególnie widoczne na poziomie życia młodzieńczego. Istnieje ryzyko zafałszowania, jeśli wybory nie są prawdziwe. Nagląca jest więc potrzeba takiej katechezy, aby pokonać tę dramatyczność. Katecheza ta powinna iść w linii Wcielenia mając na uwadze fakt, że człowiek jako Osoba pobudzona przez Ducha Świętego, powinna iść do Ducha Świętego. Duch zawsze przemienia śmierć w zmartwychwstanie.

Wybór jest zawsze wyborem sytuacji. Decyzja moralna dąży do aktu, który konkretnie staje się wyborem osoby, decyzją historyczną. Historyczny moment dąży do aktu osoby, która znajduje się w konkretnej sytuacji, przestrzeni i czasu.

Do sumienia należy to co przynosi prawdziwą korzyść dla osoby. Decyzje moralne powinny posiadać cechy wyzwalające.

Decyzja człowieka wierzącego winna być decyzją kościelną. Katecheza moralna powinna podkreślać, że człowiek wierzący podejmuje decyzję, która mieści się w szerokiej przestrzeni nauczania Chrystusa.

W tej decyzji kościelnej człowiek:

1. jest pobudzony i oświecony przez wspólnotę
2. dąży swoim działaniem do kształtowania siebie jako elementu Ciała Chrystusa.
3. planuje swoje działanie, jako przynoszenie owoców dla życia i świata.

Katecheci zdają sobie sprawę z nieocenionej roli sumienia w życiu człowieka, a kształtowanie sumienia jest aktualne w każdym momencie życia, można mówić o indywidualizmie sumienia. Człowiek musi wybierać zgodnie z sumieniem, nawet jeśli ma sumienie niewłaściwie uformowane. Katecheta musi być otwarty na fakty uwzględniające psychologię rozwojową - moralne dojrzewanie.

IV Katecheza w procesie wychowawczym
Pierwsze dojrzewanie moralne będzie prawdziwe jeśli będzie prowadziło do konieczności zgodności postępowania z prawem moralnym. Katecheza i proces wychowawczy powinny podawać odpowiednie propozycje nadając jej konieczność dochodzenia do prawd moralnych. Propozycje muszą być wolne od manipulacji, nie mogą być zredukowane do postawy pasywności, ani sprowadzać się do indywidualizacji. Kształtowanie sumienia ma być drogą prowadzącą do wzrostu tożsamości osoby, wzrostu ku wartościom, w mądrości, wyzwolenia, odnowy, nawracania pobudzone prawdziwą pokorą ku Prawdzie Chrystusa. Ma prowadzić do dialogu z innymi, do słuchania Magisterium Kościoła, do wewnętrznej pustyni zdolnej do spotkania z Bogiem, które decyduje o nas samych. Osoba wierząca znajdująca się we wspólnocie potrafi szczerze celebrować sakrament pokuty. To nie może być dominacja prawa nad sumieniem, ma być dialogiem, który obejmuje głębokość tego czynu, jest dana osobie.

Każde wychowanie ma doprowadzić do uznania:
- sprawiedliwości
- prawdy
- uczciwości
- szacunku dla życia

Podmiot powinien utożsamiać się z nimi aż do momentu przyjęcia ich za swoje.

V Wartość moralna

Istotną rzeczą w rozwoju moralnym są wartości moralne, które mają prowadzić podmiot w jego rozwoju.
Pojęcie "wartość" jest pojęciem bardziej przedmiotowym niż pojęcie "dobro". Można powiedzieć, że pojęcie "wartość" - to nie tylko to co jest dobre dla mnie, ale to co jest dobre samo w sobie (bonum perfectum).

Pole moralności: w stosunku do katechizowanych, może być nim samo zachowanie lub też motywacja zachowania. Zachowanie będzie różne w różnych kontekstach. Nie należy więc pytać co podmiot czyni, ale dlaczego to czyni. Np.: Nie kradnie, bo boi się wykrycia, ukarania. Dojrzałość moralna to motywacja autentycznie zgodna z zasadami moralności. "Nie kradnie, bo kradzież jest złem".

Zadaniem katechety jest prowadzenie ucznia - wychowanka do dojrzałości moralnej, a tym samym formowanie sumienia zgodnie z Bożym planem wiodącym do zbawienia.

Katecheta mimo trudności zobowiązany jest do podjęcia zadania kształtowania sumienia dojrzałego, prawego i prawdziwego. Wychowując dzieci powinien kierować się wskazaniem KKK, że podstawowym warunkiem kształtowania prawego sumienia jest osobista więź przyjaźni z Bogiem i zaufania do Niego.

Katecheta winien zatem poszukiwać dobrej lektury traktującej o prowadzeniu katechizowanych ku dojrzałym wyborom, postępowaniem w sposób szlachetny, ponieważ właściwie uformowane sumienie zapewnia wolność i prowadzi do pokoju serca.

Literatura:
Pismo Święte. Biblia Tysiąclecia, wydanie IV, Poznań 1996
KKK, Pallottinum, 1994
M. Dziewiecki, "człowiek w obliczu sumienia" w: "Szkolne rekolekcje wielkopostne...", cz. 3. (red. A. Bołoniak), Poznań 2001

Opracowanie: Krystyna Siekierska

Wyświetleń: 2155


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.