![]() |
![]() |
Katalog Maria Fidelus Biologia, Artykuły Etyczne nauczanie biologiiEtyczne nauczanie biologii"Wiem, że przyszłość moich wychowanków w dużym stopniu zależy ode mnie". To jedna z 10 mądrości nauczycielskich, którą przeczytałam w "Wychowawcy", w artykule "Etyka zawodu nauczyciela". Ten piękny, pouczający artykuł oraz własne sugestie i przemyślenia skłonił mnie do napisania kilku własnych refleksji. Jestem nauczycielką biologii z długim, 24-letnim stażem pracy. Biologia jako przedmiot przyrodniczy była dla mnie zawsze nauką fascynującą, a jej studiowanie wielką przyjemnością. Kiedy zaczęłam tę wiedzę przekazywać swoim uczniom zrozumiałam, że pokłady wiedzy, które posiadam po studiach to dopiero połowa sukcesu. W trakcie nauczania zetknęłam się bowiem z tematyką, która zmusza mnie niejednokrotnie do pokazania uczniom nie tylko tego jakim jestem nauczycielem ale również, a może przede wszystkim jakim jestem człowiekiem.BIOLOGIA - nauka o żywych organizmach, nauka o życiu i wszelkich jego przejawach. Taką definicję podajemy uczniom kiedy rozpoczynają naukę tego przedmiotu. Już na początku stykają się z problemem "początku" życia. Zarodek czyli zapłodniona komórka jajowa po pierwszym podziale to właśnie ten początek zaistnienia każdego z nas. Nauczyciel biologii musi to powiedzieć uczniom jasno i dobitnie. W tym momencie, na tym etapie wyznaczona jest droga, którą nowy człowiek będzie kroczył aż do naturalnej śmierci. Uczeń nie może mieć żadnych wątpliwości. Zarodek to początek istnienia ludzkiego, które ma prawo do życia, do jego ochrony, do opieki lekarskiej. To nie jakiś "twór wielokomórkowy", którego można się pozbyć kiedy staje się niewygodny. Etyka, czyli nauka o moralności daje tu jasne dyrektywy i nauczyciel musi o tym uczniom powiedzieć. "Jest taki czas w życiu-mówią, że najpiękniejszy, ale i najtrudniejszy-młodość". Badania wykazują, że młodzież chce więcej tolerancji a właściwie liberalizacji w każdej sferze życia, szuka takiej wartości jaką jest przyjemność. Młody człowiek zmienia się, dorasta, dojrzewa.Rolą nauczyciela jest pokazywanie uczniom, że świat został urządzony w sposób perfekcyjny, wszystko do siebie pasuje, układa się jak klocki lego. "Młodość jest czasem wyborów, które decydują o dorosłym życiu". Nauczyciel nie może mieć wpływu na to jaką drogą pójdą jego uczniowie ale powinien stać na początku tej drogi jak drogowskaz. Mówić do uczniów jasno i otwarcie. Poruszać problemy trudne, z którymi nie radzą sobie sami i nie proszą o radę rodziców. Nauczyciel musi używać języka zrozumiałego, unikać wyrażeń i zwrotów abstrakcyjnych. Młodzi ludzie bardzo często rozgrzeszają się z różnych negatywnych zachowań po prostu niewiedzą. Udają, że o tym problemie słyszeli w szkole, ale to było zbyt zagmatwane by mogli zrozumieć. Jeżeli nauczyciel upewni się, że to co przekazał zostało "zakodowane" w umysłach uczniów może być spokojny, że kiedyś młody, zagubiony człowiek, który stanął wobec podjęcia dramatycznej decyzji przypomni sobie lekcję i nauczyciela, przypomni sobie prawdę. Choćby odrzucił wszystkie autorytety moralne, to wróci do tych wspomnień, które być może wprowadzą go na właściwą drogę życia. Nauczyciel każdego przedmiotu musi przemyśleć każde wypowiadane zdanie. Nie jest to łatwe, szczególnie na przedmiotach, które poruszają najdelikatniejsze sfery ludzkiego życia. Nie wystarcza tu wychowanie oparte o wartości. Nauczyciel biologii musi mieć wiedzę, którą ciągle uzupełnia. Jest to dziedzina ulegająca tak szybkiemu procesowi zmian i coraz to nowych osiągnięć, że tylko ciągłe dokształcenie może uczynić nauczyciela wiarygodnym. Wiedza obok właściwego etosu otwiera bowiem tak ogromne możliwości, że dla ucznia ważne będzie słowo nauczyciela, jego autorytet, a nie media kreujące w coraz większym stopniu gusta, styl, sposób myślenia i pogoń za każdą sensacją. Jako przykład można wymienić problematykę klonowania we wszystkich jego aspektach. W 1997 r. kiedy na świat przyszła owieczka Dolly należało wytłumaczyć uczniom sam mechanizm procesu, ale także wyjaśnić wszystkie zagrożenia jakie niesie manipulowanie w materiale genetycznym. Dzisiaj po 5 latach problem zaistniał ze zdwojoną siłą. Owieczka Dolly została uśpiona. Nie była zdolna do samodzielnego życia. Słaba, schorowana, niewydolna oddechowo. Skrócono jej cierpienie. Rówieśnice urodzone w drodze naturalnej rozrodczości będą żyć jeszcze co najmniej 7 lat. Dolly była zwierzątkiem, ale oto media zachłystują się kolejną wiadomością. Na świecie urodził się klon ludzki. Dokonali tego naukowcy sekty raelian. Oni twierdzą, że dokonali, bo na razie tego nie udowodnili. Jaką rolę wobec tego jakże dramatycznego wydarzenia może odegrać nauczyciel biologii. Musi uczniom wyjaśnić, że człowiek doszedł do takich umiejętności w zakresie inżynerii genetycznej, że klonowanie ludzi jest trudne, ale możliwe. Tym dramatyczniejsze, gdy "niemoralne" osiągnięcia techniki trafią w niewłaściwe ręce. W erze zuchwałego przekraczania tego, czego nie wolno przekraczać uczeń musi wiedzieć od swojego nauczyciela czy klonowanie ludzi jest zgodne z moralnością. Łatwo się o tym przekonać dopuszczając uczniów do głosu. Niech mówią, wypisują za i przeciw, stosują "burzę mózgów". Nauczyciel powinien się przyglądać, wyjaśniać, powoływać się na wybitne autorytety moralne. Daje to efekty oczekiwane, bo młodzież myśli również o przyszłości, zdaje sobie sprawę z zagrożeń. Jeżeli będzie mieć solidną wiedzę i właściwą argumentację to wybierze dobrą drogę tak jak uczniowie mojej gimnazjalnej klasy. Dla nich wśród podanych wypowiedzi biologów, inżynierów genetycznych i autorytetów moralnych najmocniejszym argumentem przeciw procederowi klonowania było stwierdzenie: "Jeśli ktoś porywa się na klonowanie człowieka musi liczyć się z uśmierceniem setek zarodków i groźbą wyprodukowania nienormalnych ludzi_R. Jaenisch". W zawodzie nauczycielskim trzeba umieć cierpliwie czekać na rezultaty. Warto czekać, bo w procesie nauczania odpowiada na żywy organizm przed rodzicami, którzy oddali w jego ręce swój największy skarb, ale przede wszystkim przed samym sobą, przed swoim sumieniem. "Być dobrym nauczycielem, to znaczy posiadać kryształową moralność, nieograniczoną tolerancyjność, do pasji posuniętą pracowitość, dążyć do ciągłego uzupełniania swojego wykształcenia i pomagać innym" [Janusz Korczak]. Tę rozbudowaną maksymę można skrócić do minimum: po prostu "uczyć w zgodzie z etyką". Opracowanie: Maria Fidelus Wyświetleń: 1280
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |