![]() |
![]() |
Katalog Katarzyna Matlak Różne, Artykuły Opis i analiza przypadku rozpoznania i rozwiązania problemu edukacyjnego - uczennica zahamowana i nieśmiała z trudnościami w nauceOpis i analiza przypadku rozpoznania i rozwiązania problemu edukacyjnego - uczennica zahamowana i nieśmiała z trudnościami w nauce1. IDENTYFIKACJA PROBLEMUZ mojej nauczycielskiej praktyki wiem, że rozwój psychofizyczny większości dzieci rozpoczynających naukę szkolną mieści się w granicach norm dla wieku i jest w miarę harmonijny. Jednak istnieje pewien procent dzieci, które od najmłodszych lat życia wykazują odmienne tempo rozwoju. Są wśród nich dzieci o rozwoju przyśpieszonym, opóźnionym, a także dzieci z dysharmoniami rozwojowymi czyli z tzw. fragmentarycznymi deficytami rozwojowymi. Harmonijny rozwój dziecka jest podstawą jego sukcesów szkolnych. Zdarza się, że rozwojowi intelektualnemu nie towarzyszy dojrzałość emocjonalno - społeczna. W osiąganiu sukcesów szkolnych ważne są nie tylko zdolności umysłowe, ale i prezentowane przez dziecko cechy osobowościowe, kontakty z rówieśnikami i dorosłymi. Brak dojrzałości emocjonalno - społecznej jest bardzo istotnym czynnikiem warunkującym powodzenia szkolne dziecka. W odniesieniu do takiej grupy uczniów zawsze podejmuję specjalne działania profilaktyczne. Na początku roku szkolnego, rozpoczynając naukę z nową grupą dzieci zauważyłam, że jedna z uczennic ma poważne problemy z przystosowaniem się do nowego otoczenia. Z trudem nawiązywała kontakt z rówieśnikami i osobami dorosłymi. Nie podejmowała żadnych rozmów, była zamknięta i milcząca. Nie uczestniczyła w zabawach i grach z kolegami i koleżankami, odmawiała współpracy w zabawie i w zajęciach, była zbyt onieśmielona, zahamowana, niepewna siebie, izolująca się od grupy. Zachowanie dziewczynki miało wpływ na osiągnięcia szkolne. Na zajęciach uczennica pracowała wyłącznie pod moim kierunkiem, musiałam indywidualnie kierować do niej polecenia, wymagała dodatkowych objaśnień, dodatkowego czasu na wykonanie zadania. 2. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA Obserwując dziecko w czasie zajęć utwierdziłam się w przekonaniu, że uczennica wymaga sporej pomocy z mojej strony. Ma mały zasób słownictwa, nie rozumie wielu pojęć znanych na ogół przez dzieci w jej wieku. Bardzo trudno wyrazić jej słowami swoje życzenia, uczucia i myśli, mówi niegramatycznie i niewyraźnie. Jest dzieckiem milczącym, odpowiadającym tylko na moje pytania i tylko jednym wyrazem. Czasem na pytania "odpowiada" skinieniem głowy. Słownik jej jest ubogi. Nie podejmuje żadnych czynności z własnej inicjatywy, robi tylko to co wszyscy lub na polecenie, wymaga dodatkowej zachęty z mojej strony. Z trudem zapamiętuje słowa wierszy i piosenek, dlatego nie lubi śpiewać. W sferze emocjonalnej ujawnia reakcje osłabione, trudno ją czymś zainteresować, jest bierna. Obserwując dziewczynkę na przerwach zauważyłam, że nie uczestniczy ona w zabawach z dziećmi, stoi raczej z boku patrząc na ich zachowania. Nie włącza się do wspólnych zabaw nawet na prośbę koleżanek, odchodzi wtedy na bok i siada na ławeczce. Skontaktowałam się z matką dziewczynki i poinformowałam ją o swoich obserwacjach. Mama potwierdziła w rozmowie zachowanie się córki w stosunku do innych osób, zwłaszcza osób nieznanych, obcych. Dziewczynka od najmłodszych lat była bardzo nieśmiała, unikała wszelkich kontaktów, zamykała się w sobie. Z rozmowy z rówieśnikami dowiedziałam się, że dziewczynka niezbyt chętnie nawiązuje z nimi kontakty. Jest małomówna, nie bierze udziału w rozmowach. Wracając ze szkoły w grupie, trzyma się zawsze z tyłu, parę kroków za nimi. 3. ZNACZENIE PROBLEMU Nieśmiałość i nadwrażliwość dziecka, a także jej mała wiara we własne siły powodują izolację i wyłączenie z grupy. Jest rzeczą niezbędną, aby pomóc jej przezwyciężyć nieśmiałość, aby ułatwić dziecku relacje między dziećmi i dorosłymi, zapobiec powstawaniu zaburzeń emocjonalnych i w zachowaniu, rozbudzić zainteresowania i wyrobić właściwą motywację do nauki. Przyczynami trudności w nauce oprócz wymienionych wcześniej, były zaburzenia percepcji wzrokowo - słuchowej. W związku z tym uczennica miała problemy z analizą i syntezą wyrazów, a także z czytaniem. Czytając myliła litery, głoskowała, często zgadywała wyrazy. Skupiając się na prawidłowym przeczytaniu wyrazów nie rozumiała przeczytanego tekstu. Dużą trudność sprawiało jej też pisanie. Nie potrafiła poprawnie odwzorować tekstu przepisywanego z tablicy, opuszczała litery, sylaby, wyrazy, drobne elementy liter. Jej pismo było niestaranne i mało czytelne. Problemy miała również z dodawaniem i odejmowaniem liczb w zakresie 10, liczyła na konkretach. Nie potrafiła rozwiązać najprostszych zadań matematycznych. Zdawałam sobie sprawę z tego, że brak pomocy z mojej strony spowoduje dalsze nawarstwianie się problemów dziecka. Przekonałam również matkę o przebadaniu dziecka w poradni psychologiczno - pedagogicznej w Oświęcimiu. Gdyby nie efektywna pomoc, trudności dziecka w nauce i w relacjach z rówieśnikami na pewno by się pogłębiały. 4. ZASTOSOWANE ROZWIĄZANIA. Po mojej rozmowie z matką, dziecko z rodzicami zgłosiło się do poradni, gdzie rodzice otrzymali wskazówki do dalszej pracy z córką w domu. Przeprowadzona diagnoza psychologiczno - pedagogiczna wykazała, że rozwój umysłowy dziewczynki utrzymuje się w dolnej granicy i jest nieharmonijny. Wyraźnie słabsza jest inteligencja werbalna uczennicy. Cechują ja ubogie wiadomości ogólne, obniżona pamięć i myślenie słowno - pojęciowe, mało zasobne słownictwo. W efekcie tych uwarunkowań dziewczynka słabo odtwarza treści słowne. Dużo lepiej rozwinięta jest sfera funkcji niewerbalnych. Dobrze radzi sobie z myśleniem logicznym w oparciu o materiał obrazkowy. Prawidłowo dojrzała jest jej analiza i synteza wzrokowa oraz tempo uczenia się wzrokowo - ruchowego. Pisząc popełnia błędy, nieprawidłowo różnicuje zmiękczenia, co jest rezultatem jej osłabionej pamięci wzrokowo - słuchowej. Liczy na konkretach, ma kłopoty z przejściem do myślenia abstrakcyjnego. Postanowiłam na zajęciach otoczyć dziecko szczególną opieką. Dostosowując zadania do jej możliwości starałam się, aby pracowała samodzielnie, aby doprowadzała zadania do końca, aby skupiała uwagę i koncentrowała się na wykonywanym zadaniu. Dziewczynka potrzebuje sporo czasu, aby przekonać się do innej osoby. Tak zachowywała się w stosunku do mnie, tak zachowuje się w stosunku do rówieśników. Po wielu rozmowach, po wspólnie spędzonym czasie, dziewczynka powoli zaczynała odpowiadać na pytania, zaczynała otwierać się. Coraz częściej podejmowała rozmowy ze mną. Stosowałam częste pochwały i zachęcałam do wykonywania zadań i do pokonywania trudności. Dobrą okazją do nawiązania bliższych kontaktów między rówieśnikami są zabawy i ćwiczenia integrujące. Rozwijają one umiejętność współpracy w grupie, uczą prawidłowej i efektywnej komunikacji, uświadamiają dzieciom, że są w pełni akceptowane itd. Prowadziłam wiele takich zabaw, aby dziewczynka poczuła się pewniej w grupie. Zajęcia często rozpoczynałam od zabaw i ćwiczeń relaksujących. Dzieci siedząc w kręgu kolejno opowiadały o swoich uczuciach i stanach emocjonalnych, o tym w jakim są nastroju, dawałam im możliwość "wygadania" się na różne tematy np. "W jakim jestem nastroju", "Z kim chcę spędzić dzisiejszy dzień", "Co umiem najlepiej", itd. Takie zabawy ośmielają dzieci, pobudzają do wypowiedzi, pobudzały również moją uczennicę, która zaczęła zabierać głos i odpowiadać na zadane pytania. Szukałam dalszych okazji, aby dziewczynka mogła nawiązać bliższy kontakt z rówieśnikami. W rozmowie z matką dowiedziałam się o zbliżających urodzinach córki. Zaproponowałam, aby przygotowała w miarę możliwości słodycze dla dzieci z klasy. W dniu urodzin dziewczynka poczęstowała koleżanki i kolegów cukierkami, a cała klasa złożyła jej życzenia i wręczyła laurki. Była dumna z otrzymanych laurek i na jakiś czas stała się bardziej otwarta. Matce bardzo zależało na tym, aby poprawić relacje córki z koleżankami. Zapraszała koleżanki z klasy do siebie, dbała o to, aby dziewczynki chodziły razem do i ze szkoły. Próbowałam również pokazać klasie, wyeksponować mocne strony dziecka. Dziewczynka lubi rysować, malować. Stwarzałam sytuacje do osiągania sukcesu, dając dziewczynce możliwości wykazania się tym, czym lubi, czym się interesuje Włączyłam ją więc do grupy mającej za zadanie przygotowywać gazetki klasowe. Efektem tej pracy była pięknie wykonana gazetka, z której cieszyła się cala klasa wraz z dziewczynką. Zadanie to nauczyło dzieci, również nieśmiałą uczennicę umiejętności współdziałania w grupie, poczucia przynależności i odpowiedzialności za wspólnie wykonane zadanie. 5. EFEKTY ODDZIAŁYWAŃ. Nieśmiałość i izolacja powoli ustępują, gdyż dziewczynka zaczęła pracować w grupie, stała się pewniejsza i bardziej otwarta. Włącza się do zabaw z rówieśnikami. Myślę, że wzmocni się jej pozycja w klasie, poprawią się kontakty z rówieśnikami wówczas, gdy dziewczynka pokona nieśmiałość i gdy zacznie wierzyć w swoje możliwości. Jest to zadanie dla mnie, dla rówieśników, domu rodzinnego i dla niej samej. Bibliografia: - B. Sawa - "Jeżeli dziecko źle czyta i pisze". - J. Konopnicki - "Powodzenia i niepowodzenia szkolne" - M. Przetacznikowa - "Rozwój psychiczny dzieci i młodzieży" - M. Tyszkowa - "Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka". - B. Zakrzewska - "Reedukacja dzieci z trudnościami w czytaniu i pisaniu". Opracowanie: Katarzyna Matlak Wyświetleń: 2491
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |