Katalog

Mariola Kliniewska
Uroczystości, Scenariusze

Scenariusz ślubowania klasy pierwszej

- n +

Scenariusz ślubowania klasy pierwszej

16 października 2002 roku w Szkole Podstawowej w Prątnicy odbyła się uroczystość pasowania pierwszoklasistów na uczniów. Imprezę przygotowała wychowawczyni klasy pierwszej Mariola Kliniewska.

Miejsce: duży hall, zaproszeni goście siedzą na krzesłach ustawionych w półkolu, pierwszoklasiści są ustawieni na tle dekoracji.

Dekoracja: powiększona okładka elementarza M. Lorek z wędrującymi, barwnymi literami różnej wielkości.


ROZPOCZĘCIE UROCZYSTOŚCI

1. Przewodnicząca szkoły wita zaproszonych gości i zadaje zagadki osobom z widowni.
2.
Zagadka 1
Zagadka łatwa, każdy to przyzna, jak się nazywa nasza ojczyzna? (Polska)

Zagadka 2
Przyszedł do szkoły bardzo przejęty, lecz później stał się już uśmiechnięty. Nigdy nie zapomina swojego tornistra, Gdyż jest to... (pierwszoklasista)

Przewodnicząca oznajmia wszystkim, że właśnie dzisiaj pierwszaki pokażą, co potrafią. Zanim zostaną pasowani na uczniów klasy pierwszej muszą opowiedzieć nam co to jest Polska?

Wiersz "To jest Polska" recytuje kilkoro dzieci, zaś wszyscy uczestniczący w ślubowaniu odpowiadają: "To jest Polska" .

Kiedy nagle las zaszumi,
Mowę sosny gdy zrozumiesz...
To jest Polska.
Gdy zobaczysz gdzieś topole
Królujące gdzieś nad polem...
To jest Polska.
Ujrzysz biały krzyż wycięty,
Hełm i pod nim piasek święty...
To jest Polska.

Uczennica z klasy pierwszej wychodzi na środek sceny i zadaje dzieciom
pytania recytując wiersz T. Bełzy "Kto ty jesteś?", reszta uczniów odpowiada.

Przewodnicząca zwraca się do dyrektora szkoły z prośbą: -Myślę, że uczniowie klasy pierwszej wiele już wiedzą o swojej ojczyźnie i mogą być przyjęci w poczet uczniów naszej szkoły. Proszę pana dyrektora o zabranie głosu.

2. Przemówienie pana dyrektora - dopuszczenie do ślubowania.

3. Wejście pocztu sztandarowego i przyrzeczenie na sztandar ( powtarzanie fragmentu tekstu ślubowania).

W obecności dyrekcji, nauczycieli,rodziców, koleżanek i kolegów ślubuję uroczyście:
ˇ Wypełniać sumiennie obowiązki ucznia
ˇ Uczyć się pilnie, być dobrym kolegą
ˇ Dbać o dobre imię swojej klasy i szkoły oraz domu rodzinnego
ˇ Przysparzać dumy nauczycielom i rodzicom
ˇ Swoim zachowaniem i nauką sprawiać im radość
ˇ Ślubuję być dobrym Polakiem i godnie służyć Ojczyźnie.

4. Pasowanie na ucznia - przewodnicząca podchodzi do każdego ucznia i dotyka go w ramię dużym ołówkiem, wypowiadając : "Od dziś jesteś uczniem naszej szkoły".

5. Uczniowie pierwszej klasy podchodzą do kroniki szkolnej i składają uroczysty podpis palcem.

6. Wyprowadzenie sztandaru szkoły.

7. Wręczenie przez pana dyrektora legitymacji i dyplomów pasowania na ucznia.

8. Wręczanie upominków pierwszoklasistom przez uczniów klasy drugiej.

CZĘŚĆ ARTYSTYCZNA

1. Na scenę wychodzi sześcioro dzieci i recytują wiersz "Pierwszaki".
Dziecko I
Chodzi nadęty mój starszy brat,
Jak gdyby wszystkie rozumy zjadł.
Dziecko II
Ja chciałam coś powiedzieć do mojej siostrzyczki,
A ona: "odejdź mała - uczę się tabliczki".
Dziecko III
Tabliczki czekolady?
Dziecko IV
Nie, nie, bez wątpienia
Chodziło jej o tabliczkę, no, tego... mnożenia!
Dziecko V
Mi rzekł kuzyn, co strasznie jest zarozumiały:
"Te nie rusz komputera, bo jesteś za mały" .
Dziecko VI
Słuchajcie ja mam pomysł, od dziś się nie damy!
Przecież jesteśmy teraz pierwszoklasistami!
Wszystkie dzieci
Każdemu, kto jest taki duży, mądry taki,
My jeszcze pokażemy co mogą pierwszaki!

2. Pierwszaki wesoło maszerują w takt muzyki, a kilkoro wybranych uczniów recytuje wiersz pt. "Pierwszaki" .
Idą pierwszaki - dawne maluchy
Jeden w drugiego to same zuchy.
Buzie umyte i ręce czyste,
Każdy na plecach dźwiga tornister.
Z bijącym sercem stoją przed szkołą,
Jak im tu będzie? - chyba wesoło.

3. Piosenka "Pożegnanie przedszkola"
Gdy na początku byłem maluszkiem,
Z małym noskiem i okrągłym brzuszkiem,
Trochę pani bałem się,
Nie wiedziałem, czego chcę.
Ref. Patrzcie, jak to szybko minął czas,
Cztery lata jakby z bicza trzasł.
Tornister już na plecach, to ci będzie heca
Kiedy zacznę uczyć się.
A gdy przeszedłem już do średniaków,
To się stałem strasznym zabijaką, rozrabiałem całe dnie i mówiłem ciągle "nie" !
Ref. Patrzcie, jak to szybko minął czas...
Gdy do starszaków w końcu trafiłem,
To od razu bardzo się zmieniłem,
Sporządniałem, że aż strach,
I nie broję nawet w snach.
Ref. Patrzcie, jak to szybko minął czas...

4. Na scenę wybiegają uczniowie z lalkami i misiami i recytują wiersz:
Jeszcze wczoraj miś pluszowy
Żegnał nas w przedszkolu.
Dziś z tornistrem pełnym książek
Idziemy do szkoły.
Jeszcze wczoraj barwne lale
Sto zabawek różnych.
Dziś już szkoła, pierwsza klasa
Czas naszej nauki.

5. Wiersz "Dyżurny".
Choć dzwonek nie dzwoni,
Choć w klasie pusto,
Już starłem tablicę, świeci jak lustro.
Podlałem roślinki, niech rosną zdrowe,
Gdy przyjdą dzieci wszystko gotowe.
.
6. Wychodzi uczeń z plecakiem pełnym książek i przyborów szkolnych i recytuje wiersz "Czas do szkoły".
Weź plecak, książki i ćwiczenia,
wakacje zostaw we wspomnieniach
i śmiało ruszaj już do szkoły,
bo nauki przyszedł czas.

7. Do ucznia podchodzą dzieci i proszą o pokazanie zawartości tornistra. Chłopiec wyciąga kredki i pokazuje je wszystkim dzieciom. W tej samej chwili wybiegają na scenę wszystkie dziewczynki przebrane za kredki. Na głowie mają czapki w postaci stożka i spódniczki z krepy.
My jesteśmy kredki -siostrzyczki.
Kolorowe mamy spódniczki.
Kolorowe chustki w kieszeniach.
Kolorowe sny i marzenia.
Gdy nas ktoś do ręki bierze,
To biegniemy po papierze.
No i proszę! Jest obrazek!
Więc zatańczmy wszystkie razem.

Wszystkie dzieci śpiewają piosenkę "Kolorowe kredki", dziewczynki kredki tańczą.
Kolorowe kredki
W pudełeczku noszę.
Kolorowe kredki
Bardzo lubią mnie.
Kolorowe kredki
Kiedy je poproszę,
Namalują wszystko,
To co chcę.
Ref. Namalują domek.
I na płocie kota.
I wesołe słonko
Na pochmurne dni.
A gdy w kosmos lecieć
Przyjdzie mi ochota,
Prawdziwą rakietę
Namalują mi. O!

8. Wiersz "Pierwszak".
Jestem bardzo wesoły,
Bo już idę do szkoły.
Piaskownicę zostawiam bez żalu.
Książki niosę w tornistrze,
Od czystości aż błyszczę.
Przecież jestem już Pierwszak -
- nie Maluch.
9. Wszystkie dzieci z klasy pierwszej śpiewają piosenkę "Ślubowanie",
a troje dzieci ilustruje jej treść ruchem.
Wśród pierwszaków chodzą słuchy,
Narzekają więc maluchy,
Powtarzają nie wesoło :
Ślub będziemy, ślub będziemy brać ze szkołą! Ooooo!

Chciał uciekać Grzesio mały,
Ale Konrad człek bywały
Wytłumaczył mu: kolego,
Ślubowanie - to jest całkiem coś innego. Ooooo!

Musisz przyrzec, że bez przerwy
Będziesz dbał o pani nerwy,
Będziesz uczył się starannie,
Zachowywał nienagannie,
Gdy umowa taka stanie,
To jest właśnie, to jest właśnie ślubowanie. Ooooo!

Grzesio wydał kilka jęków,
Potem już się pozbył jęków,
I ślubował uroczyście,
Nos wytarłszy zamaszyście. Ooooo!

10. Janek i Franek wychodzą z dwóch stron sceny. Janek żwawym krokiem, z wesołą miną, Franek skrzywiony, z zabandażowaną głową i ręką. Siniec na brodzie. Kuleje.
Janek:
Coś ty, Franek?! Ranny z wojny?
Franek:
Nie ze ślizgawki zwykłej szkolnej...
To Ryś pchnął mnie z całej siły...
w oczach świeczki zaświeciły,
bo wyrżnąłem głową w ławkę... (krzywi się z bólu)
Taką mieliśmy ślizgawkę!
Janek:
A ta ręka? Guz na brodzie?
Też zdobyłeś go na lodzie?
Franek:
Nie... ślizgając się niechcący,
ktoś przy schodach mnie potrącił
i upadłem na podłogę...
Stłukłem wtedy brodę... nogę... (pokazuje)
Janek:
Cóż za dziwne lodowisko!
Powiedz mi porządnie wszystko!
Bo powiadasz, że ślizgawka, a tu szkoła,
schody, ławka...
Franek:
Widzisz, bo ja zawsze wolę
ślizgać się pod dachem w szkole... (odchodzi kulejąc)
Dzieci:
Podobna przykrość się wtedy zdarza,
gdy się ślizgamy po korytarzach!
Pamiętaj! Nawet gdy namawia cię kolega -
na przerwie nie hałasuj, nie biegaj!

11. Zakończenie uroczystości. Przedstawiciel Rady Rodziców zaprasza na słodki poczęstunek.

Opracowanie: Mariola Kliniewska

Wyświetleń: 2765


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.