Katalog

Izabela Patora-Nowialis, 2020-05-22
Poddębice

Pedagogika, Artykuły

Współczesne kierunki oddzialywań profilaktycznych

- n +

Współczesne kierunki oddziaływań profilaktycznych

Refleksje pedagogiczne dotycząca profilaktyki zagrożeń Internetu, oparte na obserwacjach oraz badaniu ankietowym wśród młodzieży licealnej.


Otaczający nas świat jest pełen najróżniejszych udogodnień technologicznych, które sprawiają, że życie staje się łatwiejsze, ciekawsze i szybsze. Telegraf, telefon stacjonarny, papierowa encyklopedia czy klisza fotograficzna współczesnemu nastolatkowi znane są wyłącznie z opowieści rodziców i dziadków.
Realia młodzieńczego życia dzisiejszych sześćdziesięciolatków różnią się całkowicie od tego, czego doświadcza dzisiejsza młodzież. Pośrodku nich trzydziesto i czterdziestolatkowie, nie do końca wiedzący, jak się w tym świecie odnaleźć, często rozdarci między dwiema czasoprzestrzeniami.
Dziś w domu każdego licealisty jest przynajmniej jedno z technologicznych narzędzi, a najczęściej jest ich kilka. Uczniowie dysponują komputerami, tabletami i konsolami do gier. I to jest fakt, który bardzo cieszy, ponieważ świadczy o tym, że nie jesteśmy wyspą nontechnologiczną.
Aby uwydatnić różnice postrzegania otaczającego nas świata, powiem tylko, że posługując się pojęciem nowe technologie, zdziwiłam bardzo młodych ludzi, gdyż to co moje pokolenie pojmuje za nowe dla nich nie jest niczym nowym. Zatem określenie nowe technologie zmieniło swoje znaczenie.
Spośród wszystkich sprzętów plebiscyt popularności bezwzględnie wygrywa telefon. Każdy młody posiadacz telefonu łączy się dzięki niemu z Internetem.
A Internet jest dla młodych ludzi, jak sami mówią: „niezbędny, przydatny, kozacki i fajny”.
96% licealistów korzysta z Internetu na swoich własnych zasadach, tzn bez ograniczeń, najczęściej w porach popołudniowych i wieczornych. Trudno stwierdzić ile czasu młodzi ludzie spędzają w Internecie? Często zaglądają tam, żeby coś sprawdzić, napisać, pokazać, poza tym potrafią, „zatopić się” w nim od 2 do 8 godzin na dobę, gdy pochłania ich jakaś aktywność Internetowa.
Podstawowymi działaniami w Internecie są: zdobywanie wiedzy, komunikowanie się z innymi, słuchanie muzyki, oglądanie filmów granie w gry, funkcjonowanie na portalach społecznościowych i czytanie. Tylko nieliczne jednostki wykorzystują sieć do prób programowania czy publikowania swojej twórczości, czyli czegoś, co może być ciekawe, odkrywcze i postępowe dla większej grupy osób. Nadal w małych miejscowościach najpopularniejszym wśród portali społecznościowych jest Facebook, a komunikatorów Messenger.
Wiadomo, że Internet nie jest za darmo. 95% rodziców w całości opłaca swoim dzieciom dostęp do Internetu.
Nieprawdą jest powszechnie słyszane stwierdzenie dorosłych, że młodzi tylko „siedzą w necie”Zdecydowana większość licealistów ma swoje hobby, któremu poświęca czas, są to: prace domowe, pomoc rodzicom, sport, fotografia, taniec, jazda rowerem.
Większość rodziców mówi swoim dzieciom, że są uzależnieni od Internetu, prawdopodobnie dlatego, że sami spędzają w nim znacznie mniej czasu i to jest ich miernikiem uzależnienia.
Bardzo cieszy fakt, że każdy z nastolatków słyszał o zasadach bezpiecznego korzystania z Internetu albo z lekcji albo od rodziców. To bardzo ważne, gdyż Internet jest pełen wspaniałości, ale i wielu niebezpieczeństw, czego nie zawsze jesteśmy świadomi jako jego użytkownicy. Internet jest narzędziem, które należy rozważnie i umiejętnie wykorzystywać. Podobnie, jak kierowca siadający do auta musi znać zasady poruszania się na drodze, a kierując pod wpływem alkoholu może uczynić z samochodu narzędzie przestępstwa.
Profilaktyki nigdy mało, tylko jakiej?
Jestem sceptycznie nastawiona do klasycznie rozumianej profilaktyki, czyli tej informacyjnej i to niemal we wszystkich obszarach profilaktycznych.
Internet jest młodym ludziom potrzebny, jego podstawowa funkcja to zaspokajanie potrzeby: wiedzy, komunikacji, akceptacji, zrozumienia, bezpieczeństwa i innych.

Jeżeli młody człowiek cały dzień gra w gry to nie problemem jest Internet lecz, coś zupełnie innego? Jeżeli na Internet popatrzymy jako na narzędzie zaspokojenia potrzeb, to zrozumiemy, że właśnie te potrzeby i sposoby ich zaspokajania powinny być przedmiotem troski pedagogicznej przede wszystkim.
Internet wciąga, jest bez wątpienia ciekawy, daje poczucie anonimowości, pozwala stworzyć przestrzeń dla siebie, zmniejsza dystans, poszerza horyzonty, pokonuje bariery, rozwija. Dla wielu ludzi mających trudności z relacjami rówieśniczymi jest miejscem, w którym znajdują akceptację i zrozumienie, dla wielu jest ucieczką i azylem, o czym świadczą pojedyncze, nieliczne, ale jak znaczące głosy mówiące, że Internet jest przyjacielem....
Dziś działania profilaktyczne ukierunkowane powinny być na budowania relacji rówieśniczych, umiejętności pracy w grupie, uwrażliwianiu na drugiego człowieka, samopoznaniu, akceptacji innych i samoakceptacji. Sfera emocjonalna młodych ludzi jest marginalizowana do momentu, aż uwidoczni się stan nieakceptowany społecznie lub zagrażający życiu młodego człowieka. Wtedy pojawią się pytania o profilaktykę.
Zapadła mi w pamięć zewnętrzna ankieta dla uczniów, w której pytano czy prowadzono działania profilaktyczne w szkole i jakie? Sugerowane odpowiedzi wyraźnie ukierunkowane były na profilaktykę informacyjną, zatem jeżeli prowadzi się działania o szerokim spektrum jak np. grupa teatralna, klub wolontariatu, grupa liderów młodzieżowych, to tam nie ma profilaktyki? A jak zajęcia dotyczą integracji i budowania pozytywnych relacji w klasie, to jest profilaktyka czy nie? Czy jak planujemy swoją przyszłość to jest profilaktyka czy nie?
Póki nie zmieni się przekonanie, że profilaktyka to nie wieszanie plakatów i rozdawanie ulotek informujących o skutkach, jakiegoś działania (picia alkoholu, paleniu papierosów, „siedzenia w Internecie”) tylko uczenie wrażliwości na siebie i innych, to nie uzyskamy zadowalających efektów profilaktyczno-wychowawczych.
Widzę ogromną potrzebę wyodrębnienia czasu w przestrzeni edukacyjnej na kształcenie emocjonalne dzieci i młodzieży oraz rozwijanie kompetencji społecznych. Miernikiem jakości edukacji nie powinna być wyłącznie ocena przedmiotowa. Uczeń w szkole nie tylko zdobywa wiedzę, on w niej tworzy relacje, jest akceptowany lub odrzucany, musi radzić sobie ze stresem i to nie tylko wynikającym z systemu oceniania.
Profilaktyka szkolna powinna być wreszcie postrzegana jako działania polegające na odkrywaniu siebie samych, w relacjach ze sobą oraz z innymi, z zachowaniem świadomości, iż żyjemy w świecie, gdzie każdy z nas ma tylko jedno życie.
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.