Katalog

Agnieszka Wysocka, 2019-05-10
Mława

Różne, Artykuły

ROLA WYCHOWAWCY W WYCHOWANIU KU WARTOŚCIOM

- n +

1. Wprowadzenie
Czasy współczesne przynoszą coraz to nowe problemy, z którymi jako nauczyciele i wychowawcy musimy mierzyć się praktycznie każdego dnia. Jednym z takich problemów jest niewątpliwie zagadnienie wartości, do których trzeba nie tylko przekonywać, ale także wychowywać.
Żyjemy w świecie, w którym dzieci i młodzież coraz częściej wybierają konsumpcję, wygodę i hedonizm. Jak, w takich realiach, nauczyciele i wychowawcy mają kształtować postawy prospołeczne? Jak wychowywać ku prawdziwym, uniwersalnym wartościom? Czy jest to możliwe skoro wirtualny świat, w którym funkcjonują najmłodsi – a niejednokrotnie także rodzina - uczy egoizmu? W jaki sposób przekonać i zachęcić uczniów do promowania postaw altruistycznych, kiedy bardzo często - w tak zwanym „świecie dorosłych” - bezinteresowna pomoc słabszym postrzegana jest jako naiwność, ułuda czy wręcz eskalacja postaw roszczeniowych? W jaki sposób uczyć odpowiedzialności za swoją małą i dużą Ojczyznę? Co zrobić, aby pokazać, że bycie dobrym Polakiem nie wyklucza bycia dobrym Europejczykiem? Jak nauczyć poszanowania prawa, gdy codzienne doświadczenie pokazuje, że często zwraca się ono przeciw bezbronnym ludziom, a potrafi obronić tych, którzy go nadużywają?
Tego typu pytania możemy mnożyć. Wszystkie jednak sprowadzają się do jednego: jak wychowywać dzieci i młodzież ku wartościom?

2. Istota i rodzaje wartości
Aby omówić rolę wychowawcy w przekazywaniu wartości, konieczne jest wyjaśnienie czym są same wartości i jakiego rodzaju wartości możemy wyróżnić w życiu ludzkim.
Termin wartość pochodzi od łac. „valor”, a ten z kolei od czasownika „valere”, oznaczającego „mieć znaczenie”, „być wartościowym”. Jak pisze Marian Wolicki: „wartość jakiejś rzeczy polega na tym, że ta rzecz nie jest dla nas obojętna, że dostrzegamy jej doniosłość, wagę, jej rolę w naszym życiu” . Viktor Emil Frankl, znany psycholog austriacki, nazywa wartości „powszechnikami sensu”, przekazywanymi na drodze tradycji. Według niego, wartości są powodami, które skłaniają człowieka do określonych zachowań . Przykładowo: osoby, które uznają życie człowieka za wartość najwyższą, nie zgadzają się na wprowadzenie kary śmierci, niezależnie od popełnionych przez danego zbrodniarza przestępstw. Motywem dla ich postawy jest wartość życia przestępcy, który sam jest człowiekiem.
To pokazuje jak niezwykle ważną rolę odgrywają wartości w systemie wychowania – jeśli dzieci i młodzież zaakceptują określony system wartości, będzie miał on wpływ na całe ich życie: podejmowane decyzje, wybory, sposób funkcjonowania.
W tym momencie należy postawić pytanie, jakie wartości przekazywać naszym wychowankom? Wiemy dobrze, że wiele z nich zależy od naszego światopoglądu, preferowanej etyki, czy wychowania religijnego. W kontekście ostatnich wydarzeń społeczno - politycznych, jakich jesteśmy świadkami w Polsce, możemy chociażby dostrzec konflikty z racji na preferowane wartości: dla jednych wartością nadrzędną jest wolność wyboru kobiety dla innych życie poczętego dziecka. Można by tu powtórzyć za Wiesławem Myśliwskim – pisarzem, dwukrotnym laureatem Nagrody Literackiej „Nike”: „Człowiek(...) jest trochę zagubiony w moralnym labiryncie współczesnego świata”.
Czy w tej sytuacji można mówić o wartościach uniwersalnych, powszechnie obowiązujących?
Tadeusz Kotarbiński, filozof żyjący w latach 1886-1981, był twórcą tzw. realizmu praktycznego. Zajmował się również etyką niezależną. Uważał, że można stworzyć zbiór norm etycznych, które byłyby uniwersalne dla każdego człowieka. Ani religia, ani światopogląd, ani czynniki kulturowe nie miałyby na nie wpływu. Co ciekawe, według Kotarbińskiego, uzasadnieniem takiego systemu wartości nie byłaby relacja człowieka do Boga (którego istnienie - nawiasem rzecz biorąc - filozof odrzucał), ale relacja człowieka do człowieka. Nie zagłębiając się w temat, który stanowi domenę etyków i filozofów, na nasze potrzeby możemy przyjąć istnienie wartości uniwersalnych, takich chociażby jak: miłość, przyjaźń, uczciwość, sprawiedliwość, prawda. Na istnienie takich wartości wskazuje chociażby Powszechna Deklaracja Praw Człowieka uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych 10 grudnia 1948 roku. Przetłumaczony na większość języków świata dokument stanowi niewątpliwie jedno z największych osiągnięć ONZ.
Wiedząc, czym są wartości, jak wielki wpływ mają na ludzkie życie i jednocześnie uznając istnienie wartości uniwersalnych, stajemy przed problemem wychowania ku wartościom dzieci i młodzieży. W jaki sposób wychowawca może wprowadzać w świat wartości swoich podopiecznych?

3. Wychowanie ku wartościom

Jako nauczyciele i wychowawcy zdajemy sobie sprawę z tego, że proces wychowania powinien prowadzić do pełnego, jak najbardziej wszechstronnego rozwoju osoby ludzkiej. Taki rozwój będzie możliwy tylko wtedy, gdy dokona się internalizacja uniwersalnych i obiektywnych wartości, dzięki którym osobowość może dochodzić do swej pełni.
Według profesor Marii Przetacznik – Gierowskiej, termin internalizacja jest „pojęciem używanym przede wszystkim w psychologii społecznej na oznaczenie procesu asymilacji przez jednostkę norm, wartości i postaw reprezentowanych przez grupę społeczną” . W kontekście omawianego zagadnienia chodzi zatem o to, aby uczniowie uznali za własne wartości, normy, poglądy narzucane im początkowo z zewnątrz.
Cytowany już Viktor Emil Frankl twierdził, że wartości nie można nauczyć, tak jak się uczy różnych przedmiotów szkolnych, wartościami można tylko żyć . Te słowa oddają istotę podjętego dzisiaj tematu. Wiarygodność wychowawcy, który namawia do przyjęcia określonego systemu wartości, a jednocześnie sam ich nie wyznaje, nie żyje tymi wartościami, może budzić poważne wątpliwości. Niewątpliwie postawa taka ma istotny wpływ na percepcję wartości przez uczniów. Tylko żyjąc określonymi wartościami, można dać osobisty przykład ich znaczenia w ludzkiej egzystencji. Dopiero poprzez ten przykład może się dokonać oddziaływanie i przekaz wartości wychowankom. Nie chodzi tu oczywiście o prezentowanie tych wartości tylko na pokaz, czy w jakimś utylitarnym celu, ale o autentyczne ich wyznawanie i życie tymi wartościami, a przez to ukazywanie ich otoczeniu. Upraszczając nieco można by powiedzieć, że:
- nie wychowa do miłości Ojczyzny ten, kto Ojczyzny nie kocha;
- nie wychowa do uczciwości ten, kto sam nie jest uczciwy;
- nie wychowa do prawdy ten, kto żyje w kłamstwie i tak dalej, i tak dalej.
Aby zatem wychowawca mógł innych prowadzić ku wartościom, sam najpierw musi być wzorem osobowym prezentującym autentyczne wartości. W tej sytuacji konieczne jest permanentne pochylanie się nad zagadnieniem wartości dla każdego, kto myśli poważnie o procesie wychowania młodego pokolenia.

4. Podsumowanie
Podsumowując, możemy powiedzieć, że podstawą procesu wychowania nadającą kierunek każdemu działaniu jest system wartości, którego - niestety - dzisiejszym czasom coraz bardziej zaczyna brakować. Niejednokrotnie wartości są podważane i poddawane krytyce nawet przez środowiska, które powinny je promować i do nich wychowywać. Zdarza się, że nauczyciele i rodzice prezentują odmienne podejście do tych samych, zasadniczych spraw.
Ta sytuacja stwarza wiele trudności i problemów, z którymi jako nauczyciele i wychowawcy musimy się mierzyć. Jest to jednocześnie wyzwanie przed którym staje każdy z nas. Naszym zadaniem jest bowiem nie tylko uczyć i przekazywać wiedzę, ale także wychowywać i kształtować postawy naszych uczniów. Droga do realizacji tego celu jest właściwie tylko jedna: przykład własnego życia. Bez świadectwa polegającego na wyznawaniu określonego kanonu wartości i przestrzeganiu go w codziennym postępowaniu, bardzo trudno będzie przekonać do nich dzieci i młodzież.
Podsumowując, rolą wychowawcy jest:
1. Pomoc w odkrywaniu wartości. Wychowawca powinien pomagać wychowankowi w odkrywaniu wartości i w ten sposób dawać mu możliwość kierowania swoim życiem i rozwojem.
2. Demaskowanie antywartości czyli eliminowanie zagrożeń wynikających z przyjmowania za wartości takich zasad postępowania, które wartościami nie są, np. życie na luzie jako wartość.
3. Przywracanie właściwego sensu wartościom, np. wolność nie oznacza samowoli, tolerancja nie oznacza akceptacji na wszystko (w tym patologii)
4. Promowanie wartości- przede wszystkim własnym przykładem.

Kończąc, pozwolę sobie zacytować znaną nam zapewne maksymę rzymskiego historyka Tytusa Liwiusza: Verba docent, exempla trahunt - Słowa uczą, przykłady pociągają.
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.