Katalog

Halina Pałasz, 2019-05-10
Ślesin

Różne, Artykuły

Zdolny, leń czy dyslektyk?

- n +

Zdolny, leń czy dyslektyk?

Referat wygłoszony w czasie zebrania z rodzicami w ramach pedagogizacji rodziców

Nieustannie rodzice słyszą w szkole o swoim dziecku: niestaranne, leniwe, zdolne, ale nie chce się uczyć. A przecież widać że dziecko pracuje w domu i bardzo się stara. Niektóre dzieci, mimo dobrej sprawności intelektualnej, rozmaitych zdolności, a niekiedy inteligencji powyżej ich wieku mają problemy z czytaniem (to dysleksja). Bywa, że brzydko piszą (dysgrafia), mylą i przestawiają litery (dysortografia), a także mogą mieć kłopoty z odczytywaniem i pisaniem cyfr (dyskalkulia). Bardzo często dysleksją nazywa się wszystkie problemy związane z opanowaniem mowy pisanej. Trudności te nie wynikają z wad wzroku, słuchu czy uszkodzeń narządów ruchu ani też niskiej sprawności.
W takiej sytuacji nie należy zostawiać dziecka samego z jego problemem. Zajęcia korekcyjno-wyrównawcze (w szkole czy poradni) często nie wystarczają. Dlatego też rodzice sami powinni włączyć się do pracy ze swoim dzieckiem w myśl skutecznej zasady: „uczyć bawiąc”.
Jeśli dziecko: zaczyna mówić później niż rówieśnicy, przekręca wy¬razy, mówi niewyraźnie, nie lubi rysować, niechętnie uczy się piosenek wierszyków - to istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie miało problemy z czytaniem i pisaniem. Nie wolno tych sygnałów zlekceważyć. Im wcześniej pomożemy dziecku, tym łatwiej ono pokona trudności. Nie można liczyć, że z tego wyrośnie.
Kłopoty w nauce nie wynikają z je¬go lenistwa czy złej woli. Dlatego aby pomóc dziecku, akceptujemy je takim, jakim jest. Spróbujmy dostrzec w nim to, co dobre i godne pochwały. Zawsze stawiajmy mu wymagania dostosowane do jego możliwości. Nie przemęczajmy go czyta¬niem i pisaniem, nigdy jednak nie odrabiajmy za niego lekcji. Nie porównujmy też dziecka z jego kolegami. I pamiętajmy: Andersen i Mickiewicz także robili błędy, a zostali słynnymi pisarzami.
Dysleksja nazywana bywa ukrytym kalectwem, gdyż trudno jest dostrzec, a niekiedy nawet przyjąć do wiadomości istnienie zaburzeń, które nie są tak oczywiste i widoczne. Określenie to wskazuje, iż przyczyny trudności w uczeniu się leżą wewnątrz dziecka i niełatwo je zdiagnozować. Trudność i specyfika diagnozy tego zaburzenia powoduje, że niektórzy nauczyciele negują istnienie tego typu problemów u dzieci. Dzieje się tak dlatego, że wiele osób myli specyficzne trudności w nauce czytania i pisania z globalnymi opóźnieniami intelektualnymi czy zaniedbaniami środowiskowymi.
Dziecko wielokrotnie popełnia błędy przepisując ten sam tekst. W dyktandach opuszcza, dodaje, przestawia litery i sylaby oraz myli głoski podobne fonetycznie. Mówimy wtedy o dysleksji (trudności w czytaniu), dysortografii (trudność opanowania poprawnej pisowni) i dysgrafii (niski poziom graficzny pisma).
Dysleksja jest specyficznym zaburzeniem o podłożu językowym, charakteryzuje się trudnościami w dekodowaniu pojedynczych słów, co najczęściej odzwierciedla niewystarczające zdolności przetwarzania fonologicznego. Trudności w dekodowaniu pojedynczych stów są zazwyczaj niewspółmierne do wieku życia oraz innych zdolności poznawczych i umiejętności szkolnych. Trudności te nie są wynikiem ogólnego zaburzenia rozwoju ani zaburzeń sensorycznych. Dysleksja manifestuje się różnorodnymi trudnościami w odniesieniu do różnych form komunikacji językowej, często oprócz trudności w czytaniu, dodatkowo pojawiaj ą się poważne trudności w opanowaniu sprawności w zakresie czynności pisania i poprawnej pisowni.
Dysleksję rozwojową powodują zaburzenia spostrzegania, pamięci, wyobraźni, koncentracji wzrokowo-ruchowej, a nie wady wzroku. Skutkiem zaburzeń przetwarzania wizualnego jest nieprawidłowe spostrzeganie liter i wyrazów podczas czytania i ich błędne zapisywanie. Dzieci z takimi zaburzeniami mylą litery kształtem do siebie podobne (m-n, l-ł-t), litery podobne, lecz inaczej zlokalizowane w przestrzeni (p-b-d-g), zapominają rzadziej występujące litery.
Dysleksja rozwojowa nie rozpoznana na czas, powoduje powstawanie widocznych wtórnych zaburzeń emocjonalnych i motywacyjnych: dzieci oskarżane są lenistwo i niechęć do nauki oceniane jako mało inteligentne, a zatem skutki podstawowych zaburzeń interpretowane są jako ich przyczyny. Dziecko uczyć i uczy się, a posądzane jest o lenistwo. Rodzice pracują z dzieckiem, lecz często efekty pracy są tak mizerne, że nauczycielowi trudno w tę pracę uwierzyć. Rodzice po prostu nie potrafią pomóc dziecku, np. zmuszają je do wielokrotnego przepisywania poprawnie tekstu, podczas gdy należałoby przede wszystkim rozwijać jego sprawność i świadomość fonologiczną. Często się zdarza, że dziecko dyslektyczne ma wiadomości, ale nie potrafi ich przekazać. Wyrwane do odpowiedzi ma „pustkę w głowie”, nie może sobie niczego przypomnieć z opanowanego materiału.
Ważne jest, aby rodzice dzieci rozpoczynających naukę w szkole potrafili rozpoznać wczesne objawy specyficznych trudności w nauce czytania i pisania, by móc jak najwcześniej przyjść tym dzieciom z konkretną pomocą.
Dzieci ryzyka dysleksji, już w klasie „zerowej” manifestują charakterystyczne, specyficzne trudności, m.in.:
- opóźnienia rozwoju ruchowego, małą sprawność ruchową i koordynację ruchów podczas czynności samoobsługowych, np. podczas ubierania się czy wiązania sznurowadeł, niezręczność w czasie zabaw klockami, układankami oraz niechęć do rysowania i odtwarzania wzorów graficznych i szlaczków, a także niechęć do zabaw ruchowych, np. rzucania czy kopania piłki,
- opóźnienia rozwoju mowy oraz słabsze umiejętności językowe w wypowiadaniu złożonych wyrazów, wypowiadanie się z błędami gramatycznymi,
- trudności z zapamiętywaniem nazw, imion i nazwisk lub uporczywe ich zniekształcanie, a także problemy z zapamiętywaniem szeregu nazw, wierszyków i piosenek, trudności z samodzielnym budowaniem dłuższych wypowiedzi.
Podstawowym zadaniem szkoły w okresie nauczania początkowego jest doprowadzenie do opanowania przez dziecko umiejętności czytania i pisania w takim stopniu, aby umożliwiały one dalszą naukę i przyniosły sukcesy szkolne. Warto wiedzieć, że funkcje psychiczne leżą u podstaw czytania i pisania rozwijają się w określonym tempie i rytmie, a więc możliwości uczenia się nie są jednakowe u wszystkich dzieci. W odniesieniu do grupy uczniów, którym opanowanie tych umiejętności sprawia szczególne trudności, należy podjąć specjalne działania profilaktyczne.
Podstawą działań związanych z przezwyciężaniem trudności szkolnych dziecka jest wczesna diagnoza postawiona przez nauczyciela, świadomego problemów, z jakimi na etapie nauczania początkowego spotykają się dzieci dyslektyczne oraz posiadające umiejętność rozpoznania objawów tych trudności.
Pierwszym etapem tej diagnozy jest obserwacja ucznia, mająca na celu rozpoznawanie zaburzeń w czytaniu i pisaniu. We wstępnym etapie nauczania początkowego ujawniaj ą się trudności głównie u dzieci z obniżoną sprawnością analizatora wzrokowego i kinestetyczno - ruchowego (trudności w rozpoznawaniu liter i odwzorowywaniu ich kształtu). W dalszym toku nauki ujawniają się kłopoty z obniżaniem sprawności w zakresie analizatora słuchowego.
Drugi etap to profesjonalna diagnoza prowadzona w poradni psychologiczno-pedagogicznej przez pedagoga i psychologa, uzupełniana niekiedy konsultacją logopedy, psychiatry. Postępowanie diagnostyczne musi więc być zespołowe i kilkuetapowe, jako wynik ścisłego współdziałania nauczyciela, pedagoga, psychologa, a czasem i lekarza, przy stałym kontakcie z rodzicami. Istotne jest nie tylko ustalenie rodzaju i stopnia głębokości zaburzenia, ale także wskazanie mocnych stron dziecka. Pozwoli to ustalić możliwe sposoby kompensowania braków rozwojowych i uczenia się o charakterze zindywidualizowanym. W przypadku dzieci z bardziej nasilonymi trudnościami należy włączyć takiego ucznia do zespołu korekcyjno -kompensacyjnego, prowadzonego w szkole przez nauczyciela - terapeutę przygotowanego do prowadzenia takich ćwiczeń.
Zdiagnozowanie ucznia ze specyficznymi trudnościami w nauce pisania i czytania nakłada na nauczycieli obowiązek podjęcia następujących działań:
1. Indywidualizacja pracy w klasie szkolnej
Nauczyciel może zapewnić dziecku indywidualny program dydaktyczny oraz stosowany do jego sprawności sposób jego realizacji. Mogą to być np. dodatkowe ćwiczenia realizowane podczas lekcji i w domu. Może to być częstsze odpytywanie ustne, wydłużanie czasu na prace pisemne czy zezwalanie na przygotowanie części prac z pomocą komputera.
2. Sposób oceniania
Nauczyciel klasyfikuje ucznia głównie na postawie wypowiedzi ustnych, a prace pisemne ocenia przede wszystkim na podstawie ich treści. W sposobie oceniania uczniów dyslektycznych uwzględnia różnorakie czynniki wpływające na jakość pracy i docenia włożony wysiłek, a nie tylko uzyskany efekt.
3. Rozumienie zachowań współtowarzyszących dysleksji
Łącznie z zaburzeniami o charakterze dyslektycznym współwystępować mogą zaburzenia mowy, orientacji przestrzennej oraz zaburzenia emocjonalne. Duży wysiłek dziecka włożony w określoną pracę i negatywna jej ocena - to powód wywoływania u niego poczucia niepewności i niesprawiedliwości.
4. Kontakty oparte na zrozumieniu problemów dziecka i współpracy
z rodzicami.
Rodzice i nauczyciele poprzez częste pretensje do dziecka powodują, że wcześnie zaczyna ono funkcjonować z poczuciem winy, przeświadczeniem o braku miłości, akceptacji i zrozumienia z powodu niespełnienia oczekiwań. Świadomy problemu nauczyciel i rodzic powinien pamiętać, aby:
- nie stwarzać atmosfery zdenerwowania, napięcia, przymusu, wyśmiewania, lecz dążyć do spokoju i wzajemnego zaufania,
- nie przeciążać czytaniem i przepisywaniem, lecz dostosowywać ćwiczenia do możliwości dziecka,
- nie wyręczać dziecka w jego pracach, lecz zachęcać do samodzielnego ich wykonania,
- nie karać, zakazywać i straszyć, lecz nagradzać nawet za niewielkie efekty.
5. Organizacja i prowadzenie zajęć korekcyjno-kompensacyjnych
w szkole, ćwiczenia korekcyjno-kompensacyjne to oddziaływanie
kompleksowe, polegające na ćwiczeniu funkcji zaburzonych (korekta)
i takim ćwiczeniu funkcji nie zaburzonych, aby stały się wsparciem lub
zastępstwem dla funkcji zaburzonych (kompensacja).
Istotnym jest uświadomienie rodzicom i nauczycielom, że uczniowie dyslektyczni mają często niskie osiągnięcia szkolne pomimo dobrych możliwości intelektualnych. Otrzymywane przez nich oceny szkolne są z reguły niższe od oczekiwanych przez rodziców.
Dysleksja rozwojowa nie jest chorobą, pomimo iż została odkryta i opisana przez lekarzy, wyodrębniona jako zespół zaburzeń o określonych objawach, przyczynach i sposobach postępowania terapeutycznego (ćwiczenia usprawniające) oraz została umieszczona w międzynarodowych klasyfikacjach chorób.

Pracując z dzieckiem, wykorzystujmy pomoce edukacyjne. Ortograficzne gry planszowe, układanki, loteryjki, domina sylabowo-wyrazowe czy różne zeszyty ćwiczeń uatrakcyjniające zajęcia. Kupując te pomoce należy sprawdzić, czy mają rekomendację Polskiego Towarzystwa Dysleksji. Jeśli nie - należy skonsultować się ze specjalistą w poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Sięgajmy jak najczęściej po multimedialne programy komputerowe. Są one bardzo pomocne, bo angażują jednocześnie zmysł wzroku, słuchu i dotyku dziecka.

Opracowała: Halina Pałasz
– nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej


Bibliografia:
1. Bogdanowicz M., O dysleksji, czyli specyficznych trudnościach w czytaniu i pisaniu, Wydawnictwo popularnonaukowe LINEA, Lublin 1995.
2. Brejnak W., Opolska, T., Ponczek R., Ministerstwo Edukacji Narodowej o dysleksji czyli specyficznych trudnościach w nauce, MEN, Warszawa 1999.
3. Sawa B., Jeżeli dziecko źle czyta i pisze, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1989.
4. Szumiak M., Podstawy reedukacji uczniów z trudnościami w czytaniu i pisaniu, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1987.
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.