Katalog

Joanna Wojciechowicz, 2019-03-06
Bartoszyce

Zajęcia przedszkolne, Różne

Gazetka Przedszkolna "Promyczek" nr 9

- n +

„PROMYCZEK
GAZETKA PRZEDSZKOLNA NR 9 / STYCZEŃ 2019 r.





W tym szczególnym Dniu Babci i Dziadka … w dniu pełnym radości, życzymy zdrowia, pogodnej starości, samych pomyślnych w życiu zdarzeń, realizacji wszystkich skrytych marzeń. W dążeniu do celu wytrwałości a od wnuków dużo miłości.

SZANOWNI RODZICE:

Witamy bardzo serdecznie wszystkich stałych czytelników naszej przedszkolnej gazetki a w szczególny sposób Rodziców i dzieci , które rozpoczęły uczęszczanie do naszego przedszkola od września. Z przyjemnością przekazujemy w Państwa ręce już dziewiąty numer gazetki przedszkolnej- „Promyczek”. W tym numerze proponujemy ciekawy artykuł dotyczący zdrowia dzieci, dużą ilość propozycji zabaw na miłe spędzanie czasu z Babcią i Dziadkiem. Służymy radą oraz pomocą w rozwiązywaniu problemów wychowawczych. Z artykułu „ Wpływ komputera, telewizji na psychikę i rozwój małego dziecka” dowiecie się, jaki wpływ na Wasze dziecko ma telewizja i komputer. W naszej gazetce znajdziecie Państwo również wydarzenia dotyczące życia naszego przedszkola i ciekawe przepisy na wspólne gotowanie dziecka z Babcią i Dziadkiem.



Życzymy Państwu ciekawej lektury!


Redakcja:

Joanna Wojciechowicz
Katarzyna Wus
Jadwiga Majcher



W TYM NUMERZE PRZECZYTACIE:

1. Wydarzenia z życia Przedszkola- to już było, to się jeszcze wydarzy, akcje .
2. Porady na temat wychowywania dzieci- „Wpływ komputera, telewizji na psychikę i
rozwój małego dziecka”.
3. Zdrowie dzieci- „ Z Babcinej apteczki”.
4. Kącik gospodyni domowej – „Domowe porady Babuni”,
- „Gotuj razem z Babcią i Dziadkiem”.
5. Zabawy z dziećmi- „Zabawy z Babcią i Dziadkiem”.
6. Babciu, Dziadku …- poczytaj mi!- „ Bajka o dzielnym Bałwanku” .


WYDARZENIA Z ŻYCIA PRZEDSZKOLA:



To już było:

1. Dni adaptacyjne dla dzieci nowo przyjętych do przedszkola - sierpień
2. Dzień Przedszkolaka - wrzesień
3. Dzień Edukacji Narodowej – październik
4. Święto Drzewa: spotkanie edukacyjne z leśnikiem i sadzenie drzewa w ogrodzie przedszkolnym - październik
5. Koncert Papieski – występ artystyczny w Kościele Św. Brunona w Bartoszycach-październik
6. Akademia patriotyczna z okazji „100 lecie Odzyskania Niepodległości”
7. Pasowanie na przedszkolaka dzieci 3 letnich (2 grupy) – listopad
8. Dni Honorowych Dawców Krwi w PCK – występ artystyczny - listopad
9. Bal Mikołajkowy – grudzień
10. Mikołajkowe czytanie we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną Oddział dla Dzieci – teatrzyk w wykonaniu dzieci z warsztatów teatralno- muzycznych – grudzień
11. Kiermasz Bożonarodzeniowy (stroików świątecznych) - grudzień
12.„Jasełka”- spotkania wigilijne we wszystkich grupach, z pracownikami przedszkola i
z uczniami Szkoły Podstawowej Nr 1 w Bartoszycach – grudzień
13. Bal Karnawałowy w przedszkolu - styczeń
14. Dzień Babci i Dziadka - styczeń




To się jeszcze wydarzy:

1. Powitanie wiosny – marzec
2. X Sportowa Olimpiada Przedszkolaka (dzieci 6 letnie z grupy „Biedronki“) – kwiecień - maj
3. Dzień Mamy i Taty w plenerze (wszystkie grupy) – maj/czerwiec
5 Dzień Dziecka - czerwiec
6. Festyn Rodzinny – czerwiec
7. Pożegnanie 6 latków – czerwiec

Bierzemy udział w akcjach:

1. „Zakręcona akcja”- nadal trwa IX edycja akcji, zachęcamy wszystkich rodziców i dzieci do zbierania plastikowych nakrętek od butelek, tym razem pomagamy w rehabilitacji dzieciom z Bartoszyc. Akcja trwa do 31 maja 2019r.

2. „Zbiórka maskotek” –dziękujemy bardzo wszystkim rodzicom i dzieciom za udział w
akcji na rzecz dzieci z rodzin ubogich , zorganizowanej przez PCK w Bartoszycach.

3. „Góra złota”- trwa akcja charytatywna zorganizowana przy współpracy z PCK, która polega na zbiórce złotych monet o nominałach 1, 2 i 5 groszowych. Środki zebrane podczas akcji dofinansują wypoczynek letni dzieci z najuboższych rodzin.

4. WOŚP – Finał ogólnopolskiej akcji odbył się w naszym Przedszkolu dnia
11.01.2019 r. . Dziękujemy za Państwa ofiarność.



Przystąpiliśmy do następujących projektów:

1. „100 dębów pamięci bohaterów Niepodległej” – Dąb ku pamięci Henryka Minkiewicza posadzony w ogrodzie przedszkolnym; Certyfikat uczestnictwa w Projekcie – październik

2. „Bartoszyckie przedszkolaki stawiają na kreatywność i języki obce” – od 01.07.2018r. – 30.06.2020 r.


3. „Piękna nasza Polska cała” – międzynarodowy projekt edukacyjny – wrzesień – grudzień 2018 r.






PORADY NA TEMAT WYCHOWYWANIA DZIECI:

„Wpływ komputera, telewizji na psychikę i rozwój małego dziecka”
Organizacja czasu wolnego przez dorosłych często bywa trudna a jeszcze trudniejsza może być przez dzieci. W czasie wolnym dziecko powinno oddawać się zajęciom twórczym, odpowiadającym jego potrzebom i zainteresowaniom. Wtedy właśnie rozwija się jego osobowość. Młody rozwijający się organizm powinien mieć również zapewnioną odpowiednią dawkę odpoczynku, relaksu, odprężenia aby praca intelektualna mogła przynieść odpowiednie rezultaty. Właściwie rozumiany i zorganizowany czas wolny powinien przed wszystkim zapewnić dziecku regenerację sił a także umożliwić prawidłowy rozwój psychiczny, fizyczny, moralny, emocjonalny, społeczny i intelektualny.W ówczesnym świecie, w codziennym zabieganiu i braku czasu dla najbliższych a w tym dla naszych najmłodszych nie spędzamy wspólnie wolnego czasu. Coraz więcej dzieci zmuszonych jest samodzielnie organizować sobie czas wolny lub z braku zainteresowania ze strony rodziców, którzy są tak zapracowani, że liczy się dla nich panująca w domu cisza, by móc odpocząć po ciężkim dniu pracy podsuwa im się różnego rodzaju gry komputerowe, bajki i daje możliwość do nieograniczonego korzystania z Internetu. Doba komputerów i telewizji zawładnęła nawet najmłodszymi, stając się częścią ich codzienności. Dzieci coraz częściej domagają się korzystania z komputera lecz nie zdają sobie sprawy jakie zagrożenie stanowi długotrwałe spędzanie czasu wolnego przed ekranem monitora dla ich wszechstronnego rozwoju.
Wpływ komputera na rozwój fizyczny dziecka
Najbardziej narażoną na zmiany jest postawa dziecka. Najczęstsze dysfunkcje ruchowe dotyczą: nadwyrężenia mięśni nadgarstka, dolegliwości pleców i kręgosłupa, usztywnienia mięśni na wskutek nieprawidłowej pozycji ciała i złego ustawienia monitora. Z rozwojem fizycznym związany jest narząd wzroku, tu mogą wystąpić liczne zaburzenia w odbiorze otaczającego świata również na wskutek nieumiejętnego wielogodzinnego korzystania z komputera. Najczęściej są to: podrażnienia błony śluzowej oczu, nosa i krtani- reakcja na stężenie ozonu w powietrzu podczas korzystania z drukarek laserowych zaburzenia widzenia- objawy to zmęczenie i zaczerwienienie oczu, pieczenie oczu, podwójne widzenie lub za mgłą zawroty głowy bóle głowy
Wpływ komputera na rozwój psychiczny dziecka
Nieodpowiednio dobrane treści przyczyniają się do wzrostu agresji w zachowaniu dziecka
Prawidłowo stosowany komputer może ułatwić naukę, np. opanowanie umiejętności czytania lub pisania. Edukacja przez zabawę stanowi jeden z najważniejszych argumentów dla zastosowania komputera w pracy z małym dzieckiem. Obecnie jest wiele programów, które realizują zasadę „bawiąc- uczyć”, a dzieci zaabsorbowane zabawą nie uświadamiają sobie nawet procesu uczenia się. Niestety w dzisiejszych czasach już nawet media nie zawsze panują nad treściami, jakie przekazują Bajki czy gry dla najmłodszych obfitują w przemoc i agresję. Nie ukazują pozytywnych wzorców ani autorytetów, ale negatywnych bohaterów którzy jedynie przez brutalną walkę mogą rozwiązać swoje problemy. Dziecko, które jest świadkiem scen propagujących przemoc będzie naśladować takie zachowanie, uważając je za prawidłowe. Zatem łatwo będzie zaobserwować wzrost zachowań agresywnych u dziecka.
Problemy w porozumiewaniu się z dzieckiem w życiu codziennym.
Obserwowanie obecnie zainteresowanie komputerami przez małe dzieci może pozbawić je zdolności porozumiewania się i działania bez zachęty ze strony komputera. Samotna zabawa z maszyną pogłębia uczucie osamotnienia. Dziecko nie szuka kontaktu z innymi, nie potrafi się komunikować, traci z innymi związki emocjonalne. Dziecko które większość swojego czasu spędza przed komputerem, staje się częścią prezentowanego tam świata. Pomimo wyłączonego komputera łatwo zauważyć, że dziecko wciąż pozostaje w fikcyjnym świecie, żyjąc losami swoich ulubionych bohaterów. Na co dzień będzie przejawiało te same zachowania, co główny bohater. Poza tym równie ważne jest uzmysłowienie sobie, że dziecko, które spędza dużo czasu przy grach komputerowych, ma trudności z odróżnieniem świata wirtualnego od realnego. Zatraca wtedy poczucie wartości takich jak dobro czy zło, prawda czy fałsz, miłość czy nienawiść.
Problemy z koncentracją
Dzieci, które są uzależnione od komputera mają wyraźnie problemy z koncentracją, nie potrafią skupić uwagi przez dłuższy czas i szybko zniechęcają się do innych działań.
Wpływ komputera na rozwój społeczny dziecka
Maluchy, które cały czas spędzają siedząc przed monitorem komputera, nie mają ani czasu ani ochoty by spędzać go z rówieśnikami. Dlatego też w grupie rówieśniczej będą czuły się wyobcowane i niechętnie będą chciały chodzić do przedszkola czy szkoły. Nie będą potrafiły znaleźć stałych relacji z rówieśnikami, bawić się wspólnie z nimi czy rozwiązywać konflikty.
Wpływ komputera na rozwój intelektualny dziecka
Komputer umożliwia dostęp do ogromnej liczby informacji. Komputerowe gry, rebusy, łamigłówki stymulują u dzieci większość procesów myślowych. Komputer potrafi być bardzo pomocny. Istnieje jednak zagrożenie związane z komputerami tzw. szok informacyjny. Napływ informacji jest tak duży i szybki, że dziecko traci umiejętność racjonalnej selekcji wiadomości. Dziecko traci orientację, które wiadomości powinno zapamiętać, a które odrzucić. Poza tym żaden program komputerowy czy gra nie zastąpi bezpośredniej relacji z nauczycielem. Wymiana uczuć i myśli między nauczycielem a uczniem zawsze będzie znacznie bogatsza niż interakcja dziecka z programem komputerowym.
Co można zrobić, aby stopniowo oduczyć małe dziecko od długiego przesiadywania przy komputerze?
1.Ograniczyć czas spędzony przed komputerem.
Należy z dzieckiem porozmawiać i ustalić pewne zasady, których przestrzegać będą wszyscy domownicy. Ustalić ile czasu dziecko spędza przed monitorem, z jakich programów i gier komputerowych korzysta.
2.Zainteresować dziecko nowymi zajęciami, pasjami.
Dzieci zwykle bardzo chętnie angażują się w działania zwłaszcza z udziałem rodziców. Zainteresować dziecko czymś, co dotychczas nie robiło.
3.Zachęcić dziecko do udziału w dodatkowych zajęciach poza domem.
Wszelkie zajęcia poza domem stwarzają możliwość nawiązania nowych kontaktów z rówieśnikami, pomagają odkryć swoje talenty, odnaleźć zainteresowania, uczą współpracy z innymi.
Bibliografia:
M. Żebrowska, Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży PWN, Warszawa,1982
Opracowała
mgr Iwona Wardzichowska






ZDROWIE DZIECI:


,,Z Babcinej apteczki…”

Panująca zimą aura sprzyja różnorodnym infekcjom, zarówno jeśli chodzi o dzieci, jak i o dorosłych, w związku, z tym proponujemy kilka domowych sposobów na eliminowanie wirusów!

Cytryna i bombowa dawka witaminy C
Cytryna to potężna dawka witaminy C, która jak wiadomo nie jest kumulowana, a jej nadmiar wydalany jest z moczem, dzięki czemu jest w pełni bezpieczna w stosowaniu. Jej podawanie pozwala poprawić odporność i przyspieszyć regenerację. Dlatego warto dodawać świeży sok z cytryny do domowych herbat.
Miód profilaktycznie i leczniczo
Herbatki warto słodzić miodem, który działa nie tylko profilaktycznie, ale również, jak wykazują najnowsze badania, jest równie skuteczny, a nawet skuteczniejszy w leczeniu bólu gardła niż dextromethorphan, składnik najczęściej stosowany w specyfikach na ból gardła. Należy przy tym pamiętać, by miód dodawać do ciepłej, ale nie gorącej herbaty oraz by w diecie dziecka zagościł dopiero po 12 miesiącu życia.
Domowy sok z malin do herbatki
Warto pokusić się o przygotowanie domowego soku z malin niż decydować się na zakup tego, co znajduje się na półkach sklepów. Nie jest to tak skomplikowane i czasochłonne jak zwykło się uważać, a warte jest zachodu. Dodawanie słodkiego napoju działa rozgrzewająco oraz pozwala szybciej wyleczyć nawet wyjątkowo uporczywą infekcję.
Syrop z cebuli
Niestety większość dzieci go nie lubi, jednak można nieco poprawić odbierane przez nie wrażenia zmysłowe, dodając do syropu sok ze świeżo wyciśniętej cytryny.
Warto wypróbować tę domową specjalność, bo cebula działa bakteriobójczo, wykrztuśnie. Podawana najpóźniej dwie godziny przed snem pozwala poradzić sobie z kaszlem. Jednak niestety istnieje ryzyko pojawienia się bólu brzuszka. Z tego powodu syrop ten warto stosować ostrożnie, u dzieci co najmniej dwuletnich.
Jak go przygotujemy? Cebulę drobno siekamy, układamy warstwowo oraz polewamy miodem lub zasypujemy cukrem. Odstawiamy do ciepłego miejsca. Czekamy dwie godziny i możemy

podawać pierwszą dawkę syropu. Tak przygotowany syrop można przechowywać dwa dni w lodówce.
Mleko z masłem i miodem
Bardzo popularny sposób na kaszel. Wystarczy zagotować mleko i do gorącego płynu dodać łyżkę masła oraz łyżkę miodu. Przecedzić przez sitko i podać dziecku. Można dodać również rozgnieciony ząbek czosnku.
Syrop z buraka
Ma smak zdecydowanie łatwiejszy do zaakceptowania niż syrop z cebuli, czy czosnku. Przepis jest dość prosty. Wystarczy, że zetrzemy dwa buraki na tarce i dodamy trzy łyżki miodu. Następnie gotujemy całość na małym ogniu przez 20 minut, schładzamy i podajemy dziecku na łyżeczce.
Sok z aronii
Sok z aronii można stosować już u dzieci, które skończyły 10 miesięcy. Przygotowanie jest bardzo proste.
Owoce aronii dokładnie myjemy, rozcieramy i podgrzewamy z niewielką ilości wody w rondelku. Studzimy i dodajemy do sokowirówki. Następnie wsypujemy niewielką ilość cukru, mniej niż objętość uzyskanego soku. Wlewamy do butelki oraz poddajemy procesowi pasteryzacji (zalewamy całą butelkę wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez około 15 minut). Dodajemy do herbatki: 2-3 razy dziennie.
Lipa
Herbatka lub napar z lipy mają bardzo cenne właściwości. Często stosowane są w trakcie gorączki, ze względu na swoje właściwości napotne. Mogą również skutecznie złagodzić kaszel. Lipę zaparzymy jako gotową mieszankę w torebkach lub używając suszonych kwiatów lipy.

Należy jednak pamiętać, iż wszelkie niepokojące objawy powinny być konsultowane z lekarzem!


KĄCIK GOSPODYNI DOMOWEJ:

,,Domowe porady Babuni”

W tym dziale gazetki ,,Promyczek” podajemy kilka praktycznych porad domowych stosowanych przez doświadczone gospodynie: A więc...

Jak usunąć z szafy zapach stęchlizny lub wilgoci?
Otóż wystarczy we wnętrzu szafy, w kilku miejscach rozłożyć spodki z goździkami lub owocami świeżej pigwy. Skuteczne działanie przynosi ustawiony kubek wrzącego mleka.

Jak wyczyścić spód żelazka?
Najlepszym sposobem jest przetarcie spodu żelazka szmatką zwilżoną octem i umoczoną w soli; można też żelazkiem przetartym octem "prasować" rozsypaną garść soli.

Sposób na sztućce ze stali nierdzewnej
Sztućce włożone na 10 min. do wody, w której gotują się ziemniaki, a następnie opłukane i wysuszone - będą wyglądały jak nowe.

Sposób na blaszki do pieczenia ciasta pokryte śladami rdzy
Tak! Na to też jest sposób! Otóż należy posypać je grubą solą kuchenną i po 10-15 min. pocierać kawałkiem skórki od słoniny. Rdza zniknie, a blaszki należy dokładnie umyć i starannie wysuszyć, aby uniknąć w przyszłości nowego zardzewienia.

Magiczna moc szczypty soli
*dodana do ugotowanego rabarbaru odkwasi go i można będzie wówczas dodać mniej cukru.
*dodana do białka czy śmietanki, przyspiesza ubijanie piany lub kremu.
*dodana do wody, w której gotują się parówki, zapobiegnie pękaniu osłonki.
*dodana do surowego mleka, utrzymuje jego świeżość
*wsypana do blaszanego pudełka lub szklanego słoja, w których przechowujemy herbatniki czy sucharki, pozwoli zachować ich kruchość i świeżość.

Sposób na ślady po świecy
Delikatnie skrobiemy je szpatułką lub łyżką, a resztę prasujemy gorącym żelazkiem przez bibułkę lub gazetę. Po usunięciu wosku powstaje zwykła tłusta plama, która usuniemy piorąc ją przy użyciu szarego mydła.

Sposób na plamy po czekoladzie
Plamy z czekolady należą do grupy lekkich plam i zazwyczaj czyścimy je zimną wodą, ale w rzazie bardzo uporczywych plam, próbujemy usunąć je benzyną lub alkoholem.

Sposób na plamy po krwi
Nacieramy plamy solą fizjologiczną, która możemy nabyć w aptece bądź moczymy w zimnej osolonej wodzie. W przypadku tkanin bawełnianych stosuje się wodę utlenioną.


,,Gotuj razem z Babcią i Dziadkiem”

Piernikowe serduszka

Składniki:
*3 szklanki mąki
*1 szklanka cukru
*200 g miodu
*50 g margaryny

Wykonanie:
Na patelni rozpuszczamy miód, po rozpuszczeniu wsypujemy przyprawę do piernika, mieszamy. Następnie dodajemy margarynę i cukier, chwilkę podgrzewamy. Całą tą masę przekładamy do miseczki, wbijamy jajko i mąkę. Mieszamy i zagniatamy ciasto. Następnie formujemy kulę, którą owijamy w folię aluminiową i wkładamy na kilka dni do lodówki. Tak, na kilka dni - nie na godzinę:) Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy do grubości 4-5 mm. Foremką wycinamy ciasteczka, układamy na papierze do pieczenia i pieczemy tylko 10 min w 180 st. Smacznego!:)

Banany w czekoladzie

Składniki:
*banany
*czekolada lub polewa czekoladowa do ciast
*kolorowa posypka
* ponadto: wykałaczki

Wykonanie:
Banany kroimy na kawałki i nadziewamy je na wykałaczki. Następnie w rondelku rozpuszczamy czekoladę lub polewę czekoladową do ciast, w której zanurzamy wcześniej przygotowane kawałki bananów. Czekoladowe smakołyki posypujemy kolorową posypką. Gotowe! Smacznego!!!

,,B- jak Babcia, D- jak Dziadek, czyli smaczne literki”

Składniki:
*4 filiżanki mąki
*1 jajko
*1 opakowanie drożdży w proszku
*1 i ½ filiżanki ciepłej przegotowanej wody
*1 łyżka cukru
*1 łyżeczka soli

Wykonanie:
Drożdże mieszamy z wodą, dodajemy cukier, sól i mąkę. Wyrabiamy ciasto na jednolitą masę.
Formujemy kawałki w długie "liny" tak by można było z nich ukształtować literki. Układamy je na blaszce, smarujemy jajkiem, posypujemy solą. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220st., do zarumienienia. Smacznego!
ZABAWY Z DZIEĆMI:
„Zabawy z Babcią i Dziadkiem”
Bałwanek ze skarpetki

Potrzebne Ci będą:

-stara , biała skarpeta
- ryż
-3 gumki recepturki
- kolorowy materiał
- nożyczki
- klej do tkanin
- guziki, koraliki

Krok 1: Znajdź starą, białą skarpetkę. Obetnij piętę. Uważaj, kiedy używasz nożyczek! Wywiń skarpetkę na lewą stronę i zamknij otwór, obwiązując go gumką recepturką.
Krok 2: Teraz wywróć skarpetkę z powrotem na prawą stronę i wypełnij ją suchym ryżem.
Krok 3: Zamknij drugi otwór skarpetki drugą gumką, żeby oba otwory były zamknięte. Skręć skarpetkę na środku, żeby powstały dwa kuliste kształty – jeden większy, jeden mniejszy. Mniejsza kula to głowa bałwanka, większa to korpus. Obwiąż środek gumką recepturką, żeby obie części pozostałe rozdzielone.
Krok 4: Wykorzystaj kawałek skarpetki, który wycięliśmy na początku, żeby zrobić bałwankowi małą czapeczkę, jak na obrazku. Pan Bałwan potrzebuje ciepłej czapeczki, żeby mu uszy nie marzły na wietrze!
Krok 5: Weź cienki skrawek kolorowej tkaniny i zrób bałwankowi szalik, żeby było mu ciepło w szyję. Złóż skrawek tkaniny na pół i zawiąż go wokół szyi. Za pomocą kleju, guzików i koralików zrób bałwankowi oczy, nos i usta.

Zwierzęta z dłoni

Potrzebne Ci będą:

- biały papier
- mazak
- naklejki i kredki


Krok 1: Poproś dziecko, żeby położyło dłoń na kawałku białego papieru i obrysuj ją flamastrem.
Krok 2: Na odrysowanej dłoni narysujcie oczy i buzię, żeby powstała jakaś postać. Jakie to może być zwierzę? Może rybka?
Krok 3: Ozdób rybkę kolorowymi wzorkami i naklejkami. To wesoła rybka czy smutna? Uśmiecha się czy się krzywi?
Krok 4: Odrysuj dłoń jeszcze kilka razy. Jakie jeszcze zwierzęta możecie wymyślić? Kurczak? Dinozaur? Co jeszcze? Może teraz odrysujecie stopę? Na jakie zwierzaki możecie ją przerobić? Puśćcie wodze fantazji!
Teatrzyk kukiełkowy

Potrzebne Ci będą:

-pudełko po butach
- nożyczki
- 2 kawałki kolorowego materiału
- klej lub taśma klejąca
- naklejki albo kolorowy papier do dekoracji
- ołówek


Krok 1: Na początku musisz wyciąć prostokątny otwór w dnie pudełka po butach – musisz poprosić kogoś dorosłego o pomoc, bo to niełatwe zadanie, zwłaszcza wykonanie pierwszego nacięcia. Wygodnie jest zacząć od narysowania ołówkiem prostokąta, żeby otwór był ładny i równy.
Krok 2: Dorośli, z drogi! Teraz dzieci biorą się za najfajniejszą część! Pomaluj pudełko na Twój ulubiony kolor, ozdób je naklejkami lub kolorowym papierem. Teraz, tak ładnie jak potrafisz, napisz u góry „Mój teatrzyk”, jak nie potrafisz jeszcze pisać, niech pomoże Ci ktoś dorosły.
Krok 3: Po obu stronach otworu przyklej kawałki kolorowej tkaniny, żeby Twój teatr miał kurtynę. Tylko pamiętaj, żeby przyklejać je od środka, a nie na zewnątrz pudełka.
Krok 4: Na grubym papierze narysuj figurki (postacie) ,następnie wytnij i naklej je na patyczki do lodów za pomocą kleju lub taśmy klejącej. I już! Twoi bohaterowie mogą już wystąpić na scenie!

Kolorowe puzzle

Potrzebne Ci będą:

-ołówek
-gruby kolorowy papier
- nożyczki
- cyrkiel
-linijka


Krok 1: Narysuj różne kształty, takie jak prostokąty i kółka ,na kolorowym papierze, używając do tego celu cyrkla i linijki. Dorosli mogą poprosić Cię o nazwanie każdej z figur i pomóc Ci odkryć ciekawe informacje na ich temat, jak na przykład, ile mają boków. Więc słuchaj uważnie!
Krok 2: Wytnij narysowane kształty nożyczkami, uważając bardzo, aby ciąć dokładnie po liniach.
Krok 3: Ułóż kształty w różnych miejscach, żeby stworzyć kolorowe wzory.
Krok 4: Czemu nie spróbować ułożyć z tych kształtów różnych przedmiotów lub zwierząt? Z kilku kółek i trójkątów możesz ułożyć , np dinozaura . Powodzenia!


ŻYCZYMY MIŁEJ ZABAWY!
Karty pracy:
1. Wytnij wszystkie obrazki i ułóż je w odpowiedniej kolejności, pokoloruj obrazki i opowiedz całą historyjkę mamie, tacie, babci lub dziadkowi .



2. Zaznacz przedmioty , którymi różnią się te dwa obrazki.






3. Na czym każde dziecko będzie jeździć w zimowy dzień?





4. Połącz w pary





5. Którą drogę wybierze dziecko, żeby zjechać z górki sankami?






6. Ile bałwanków można zbudować z kul znajdujących się na karcie pracy?




,,BABCIU, DZIADKU– POCZYTAJ MI!”

,,Bajka o dzielnym Bałwanku”
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami i za jednym oceanem, niedaleko bieguna północnego znajdowała się kraina zwana Bałwanlandią. Mieszkały w niej bałwanki, a rządził nimi dobry i mądry władca, król Bałwaniusz Pierwszy. Tak naprawdę to był on już dwudziestym siódmym władcą Bałwanlandii, jednak, przyjęło się, iż każdy kolejny władca, przybierał tytuł Bałwaniusza Pierwszego. Bałwanisz Pierwszy rządził swym państwem rozsądnie i zyskał poparcie wśród swoich poddanych.
Pewnego dnia, do Bałwaniusza przybiegł jeden z jego doradców i zdyszany wykrzyknął:
– Panie, mamy poważny problem! Od kilku tygodni słońce świeci coraz silniej. Jeśli potrwa to dłużej to już wkrótce nad Bałwanlandię nadciągnie lato, śniegi stopnieją, lody skruszeją, nasza kraina porośnie soczystą zieloną trawą, a nasz lud zginie!
– To straszne, powiedział Bałwaniusz. Zaraz zwołam radę naukową, niech nasi mędrcy zbadają tę sprawę i spróbują znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie. Dziękuję Ci za tę informację.
– To mój obowiązek, Panie – powiedział Doradca, skłonił się władcy i oddalił.
Król, tak jak powiedział, tak też zrobił. Zwołał radę naukową, której przedstawił problem, aby go rozpatrzyła. Naukowcy debatowali i badali zagadnienie pogodowe, przez calutkie dwie doby, gdyż sprawa była bardzo pilna. W końcu, przewodniczący rady udał się na spotkanie z Królem.
– Panie, – rzekł, kłaniając się władcy. – Zbadaliśmy sprawę, którą przekazałeś nam do rozpatrzenia i moje wieści nie są dobre. Wszyscy nasi najlepsi specjaliści podeszli rzetelnie do tego zagadnienia i wszyscy jednogłośnie potwierdzili, iż niebezpieczeństwo jest bardzo duże. Już wkrótce nad Bałwanlandię nadciągnie lato, śniegi stopnieją, lody skruszeją, nasza kraina porośnie soczystą zieloną trawą, a nasz lud zginie! Istnieje jednak bardzo malutka szansa aby uniknąć katastrofy. Jeśli znajdzie się śmiałek, który pokona Słońce, lub zmusi je do odwrotu, nasza kraina przetrwa.
Dowiedziawszy się o tym Król zwołał radę wojenną. Przedstawił problem swoim generałom, a ci wydali stosowne rozkazy.
Kilka godzin później do walki ze Słońcem ruszyli najdzielniejsi wojownicy bałwaniego ludu. Jednak im dalej oddalali się oni od stolicy i pięknego królewskiego lodowego zamku, tym większy odczuwali upał. Upał był tak duży, że już wkrótce każdy z wojowników zaczynał się topić. W ten sposób, z wyprawy powróciło kilku zaledwie wojowników i żaden z nich nie pokonał Słońca.
Król, dowiedziawszy się o tym, bardzo posmutniał. Martwił się o swoje królestwo i o swoich poddanych. Zwołał więc wielkie zgromadzenie, na które przyszli wszyscy mieszkańcy królestwa. Król wyszedł na podwyższenie i przemówił do zebranych na rynku bałwanów:
– Moi drodzy poddani, mam dla was bardzo smutną wiadomość. Od kilku tygodni słońce świeci coraz silniej. Jeśli potrwa to dłużej to już wkrótce nad Bałwanlandię nadciągnie lato, śniegi stopnieją, lody skruszeją, nasza kraina porośnie soczystą zieloną trawą, a nasz lud zginie! Próbowaliśmy powstrzymać Słońce, jednak żaden z naszych dzielnych wojowników nie zdołał go pokonać. Być może wśród Was znajdzie się śmiałek, który zdoła ocalić naszą piękną, mroźną krainę.
Wśród zgromadzonego tłumu powstało wielkie poruszenie. Bałwany rozmawiały, szeptały, kiwały głowami, zachęcały jeden drugiego, jednak, każdy a nich bał się podjąć się trudnego zadania. W końcu przed oblicze Króla wystąpił Mały Bałwanek o imieniu Bart.
– Ja to zrobię, Panie. – powiedział, odważnym głosem.- Pokonam słońce i uratuję nasz lud.
– Ty? – Zapytał z niedowierzaniem Bałwanisz Pierwszy. – Jesteś taki młody, nawet jeszcze nie dorosłeś. Czy na pewno chcesz podjąć się tak niebezpiecznego zajęcia?
– Tak, Panie. Chcę.
– A więc w tobie ostatnia nadzieja, mój chłopcze. –Powiedział Król, a na jego twarzy widać było wyraźnie troskę.
Młody Bart, wrócił do swojego igloo, spakował niezbędny na wyprawę ekwipunek, oraz potrzebny prowiant, następnie pożegnał się ze swoimi przyjaciółmi i rodziną. Mama Bałwanka, lamentowała i płakała; próbując odwieść go od wyprawy, jednak jego tata, powiedział mu, że „chociaż bardzo się o niego martwi, to jednak jest z niego dumny i że będzie trzymał za niego kciuki, aby mu się udało”. Te słowa wiele dla Bałwanka znaczyły. Od razu zrobiło mu się raźniej i już wkrótce był gotowy do drogi.
Jeszcze tego samego dnia Bart wyruszył na wyprawę przeciwko Słońcu. Przez całą drogę obmyślał sposoby na to, aby powstrzymać Słońce przed świeceniem, tak aby śniegi nie stopniały a lody nie skruszały. Jednak im więcej o tym myślał tym bardziej beznadziejna wydawała mu się ta wyprawa. Bo jaką bronią można pokonać słońce? Znane mu rodzaje broni, takie jak choćby wyrzutnia śnieżnych kulek i lodowych sopli, nie zdają się na nic, ponieważ kulki i sople rozpuszczą się zanim dotrą do palącego Słońca. Nie zdają się na nic również dzidy czy miecze, gdyż ciężko będzie nimi dosięgnąć Słońca lub do niego dorzucić.
Idąc i rozmyślając, przez całe popołudnie, Bałwanek poczuł się bardzo zmęczony. Zatrzymał się, więc na odpoczynek, zjadł kolację i strudzony zasnął. Kiedy się obudził, na swym ramieniu poczuł palący dotyk. Otworzył zaspane oczy i ujrzał, stojące przed nim Słońce trzymające rękę na jego ramieniu.
– Czego szukasz młody Bałwanku? – Zapytało Słońce miłym i przyjaznym głosem.
Bałwanek przestraszył się bardzo, gdyż ciepło bijące od stojącej obok niego postaci, powodowało, iż zaczął się powoli roztapiać. Mimo to postanowił, że nie ucieknie jak jakiś tchórz, tylko mężnie stawi czoło niebezpieczeństwu.
– Tak naprawdę to szukam właśnie Ciebie. Miałem zamiar z Tobą walczyć, jednak podczas drogi uświadomiłem sobie, że walka nie jest odpowiednim rozwiązaniem.
– Dlaczego chciałeś ze mną walczyć? – zapytało zdziwione Słońce.
– Świecisz tak mocno, że już wkrótce nad naszą piękną mroźną krainę zwaną Bałwanlandią, nadciągnie Lato, a wtedy śniegi stopnieją, lody skruszeją, ziemia porośnie trawą, a nasz wspaniały Bałwani lud przestanie istnieć, ponieważ wszyscy się rozpuścimy.
– Już teraz rozumiem, dlaczego inne bałwanki tak mi groziły i wymachiwały swoimi dzidami i mieczami. Rozumiem, dlaczego uciekały z przerażeniem, kiedy się do nich uśmiechałem. Rozumiem, jak ważna jest to sprawa dla Twojego ludu. Rozumiem i przepraszam. Nie wiedziałem, że moje promienie mogą być dla kogoś tak niebezpieczne. – Słońce było wyraźnie poruszone tym, co usłyszało od Barta. – Widzę, że i na ciebie źle działa bijące ode mnie ciepło. – Powiedziało zerkając na kałużę powstałą u stóp Młodego Bałwanka. – Aby nie narażać Cię dłużej na cierpienie, obiecuję, że nie będę świecić tak mocno nad Twoją krainą. Bądź zdrów.
Po tych słowach Słońce zasłoniło się chmurami i odleciało.
Bart czuł, że wiele wody wyciekło z jego rozpuszczającego się ciała. Czuł, że jest poważnie chory. Czuł, że marchewka, będąca jego nosem wyraźnie się przechyliła, a węgielki oczu stały się bardziej wystające. Czuł się jednak szczęśliwy, ponieważ obietnica, jaką dało mu Słońce oznaczała, że lato nie nadejdzie nad Bałwanlandię, że śniegi nie stopnieją, że lody nie skruszeją, że trawa nie porośnie ziemi. Jednym słowem był szczęśliwy, gdyż uratował Bałwanlandię i jej mieszkańców.
Zmęczony i strudzony, powrócił w końcu do stolicy i został zaprowadzony na spotkanie z Królem:
– Panie nasze królestwo jest uratowane. Słońce dało mi swoje słowo, że nie będzie tak mocno świeciło, a to oznacza, że śniegi nie stopnieją, a lody nie skruszeją, i że nasza kraina oraz jej mieszkańcy są bezpieczni.
Król tak ucieszył się tą wieścią, że uczynił z Barta swego doradcę i od tej pory traktował jak swojego syna. Ponadto na cześć młodego Bałwanka, król ogłosił trzy dni świąt, podczas których wszyscy mieszkańcy tańczyli, śpiewali i wiwatowali na cześć Barta oraz na cześć Króla. Wszyscy świetnie się bawili włącznie z zaproszonymi z całego świata gośćmi.


KONIEC
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.