Katalog

Anna Lesner, 2015-06-23
Stargard

Język polski, Konspekty

Konspekt lekcji języka polskiego: Groteska w teatrze.

- n +

Anna Lesner Stargard Szczec. 23.03.15r.
Nauczycielka języka polskiego




KONSPEKT LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO


Temat : GROTESKA W TEATRZE.


Podstawa programowa:
• I, 1: 2), II, 1: 1), 2); 3: 1)
Treści nauczania:
• ewolucja pojęcia groteski;
• cechy groteski.
Materiały:
• podręcznik Świat w słowach i obrazach – Groteska w teatrze, czyli świat na opak na scenie (s. 280–282) oraz Teatrzyk „Zielona Gęś” Śmierć w kawiarni i Dziwny krawiec (s. 287–290)
K. I. Gałczyńskiego;
• karta pracy „W oparach absurdu”;
Wprowadzenie
Czynności organizacyjne.
1. Czytamy teksty K. I. Gałczyńskiego – Śmierć w kawiarni i Dziwnego krawca z cyklu „Zielona Gęś”. Zastanawiamy się, co jest dziwnego, zaskakującego w tych tekstach.
Prezentacja materiału
2. Wykonujemy zadania pod tekstem. Zad. 1 - 4s.279.
3 Uczniowie wykonują polecenie 4. pod tekstem w podręczniku. Pytamy uczniów, jaki – ich zdaniem – efekt daje w teatrze groteska. Prosimy o przypomnienie sobie, czy widzieli jakiś spektakl stworzony w tej konwencji. Swobodne wypowiedzi uczniów.
4. Uczniowie pod nadzorem nauczyciela wykonują ćwiczenia z karty pracy.
5. Uczniowie czytają tekst Groteska w teatrze, czyli świat na opak na scenie.s.270-271
6. Uczniowie wykonują zadanie 1 i 2 s. 272

Notatka:
Groteska – ewolucja pojęcia:. połączenie obcych sobie, niepasujących elementów: zaskakujące, straszne, budzące grozę oraz absurd, fantastyczność przedstawienia świata.
+ kata pracy.
Ustnie:
Analiza świata przedstawionego – omówienie z uczniami i zwrócenie uwagi na elementy świata przedstawionego:
Komentarz psychologiczny (w teatrze!) – napisany dziwnym językiem, pełnym patetycznych stwierdzeń zestawionych z kolokwializmem „nawaliło”.
Kelnerka każe – „jak zwykle” dorobić ucho (trzymadło).
Portier za pomocą dorobionego ucha przenosi gościa do wieczności (przenoszenie odbywa się dosłownie).
Bohater nosi dziwne imię Gżegżółka (wyjątek ortograficzny).
Poszczególne akty Dziwnego krawca trwają krócej niż antrakty i nikogo to nie dziwi.
Krawiec nie zachowuje się jak krawiec – nie wykonuje swojej pracy, ciągle zmienia zawód, robi wyrzuty Gżegżółce, że ten nie ma zegara i bije go za domniemane uwłaczanie kobiecie i spóźnianie się do pracy (choć wcale nie wiadomo, czy ten istotnie gdzieś się spóźnia).
Klient nie dziwi się temu i, zamiast poszukać innego krawca, dostosowuje swoje zamówienie do wciąż zmienianego
fachu dziwnego krawca.
Chor czeladników recytuje inkantację na wzór Dziadów, ale dotyczącą nie spraw ostatecznych, ale… zegara ściennego.
Co do siebie nie pasuje?
Język: potoczny, przeplatany patetycznym.
Bohaterowie: zachowują się i działają niezgodnie z logiką.
Atrybuty: fantastyczne – dorobione ucho.
Podsumowanie
5. Dzielimy uczniów na zespoły i prosimy o przygotowanie inscenizacji jednego z tekstów.
6. Na zakończenie uczniowie prezentują przygotowane scenki.
7. Nagrodzenie aktywnych uczniów plusami bądź ocenami bardzo dobrymi.
Opracowanie
Anna Lesner
Wyświetleń: 262


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.