Katalog Elżbieta Dmowska, 2015-06-22 Siedlce Zajęcia przedszkolne, Scenariusze Scenariusz z okazji Dnia Seniora w grupie 5- latków.SCENARIUSZ Z OKAZJI DNIA SENIORA W GRUPIE DZIECI 5- LETNICH CELE OGÓLNE: - kształtowanie poczucia przywiązania do własnej rodziny - okazywanie szacunku członkom rodziny -wzmocnienie więzi rodzinnych -kształtowanie umiejętności współdziałania w grupie CELE SZCZEGÓŁOWE; -prezentowanie repertuaru słowno- muzycznego przez dzieci - integracja we wspólnej zabawie -rozwijanie umiejętności wokalnych i aktorskich dzieci METODY PRACY -słowna -praktycznego działania FORMY PRACY -indywidualna -grupowa -występ artystyczny POMOCE -dekoracja Sali -podkłady muzyczne z płyt CD z nagraniami do przedstawienia i prezentacji piosenek - piosenki, wiersze, treść przedstawienia z okazji Dnia Seniora -rekwizyty do przedstawienia ,,Czerwony Kapturek” PRZEBIEG 1.Powitanie gości przez dzieci Cóż to za radość dla nas wszystkich, że dziś widzimy gości tak miłych. Co swego trudu nie szczędzili i do przedszkola chętnie przybyli. Więc wszystkich gości serdecznie witamy I na występy zapraszamy Kochani dziś okazja rzadka, Mamy Dzień Babci i Dziadka. Jak wiecie, jest ich razem czworo? Co można stwierdzić, gdy się razem zbiorą. Wciąż mówią o tych latach, Gdy jeszcze dzieckiem był nasz tata, A nasza mama bez swych lalek Do łóżka iść nie chciała wcale A teraz, jak ten czas wciąż leci, Cieszą się dziećmi swoich dzieci. I myślą widząc ich gromadkę, Że miło Babcią być i Dziadkiem 2.Piosenka dla babci i dziadka I. Dziś w przedszkolu piękny bal Bal wspaniały na sto par Bal dla dziadków i dla babć Pięknie zapraszamy was Ref. To jest polka dla dziadziusia I dla babci i dla wnusia Kto poleczkę naszą zna Niech zatańczy tak jak ja/ 2x II. Do przedszkola zapraszamy Babcię, dziadka, tatę, mamę Gdy tańczymy polkę wraz Bardzo miło płynie czas. Ref. To jest polka… 3. INSCENIZACJA CZERWONY KAPTUREK Babcie i dziadkowie wiele bajek znacie i nam je chętnie opowiadacie, dlatego dzisiaj w dniu waszego święta bajkę opowiedzą Wam wasze wnuczęta, a będzie to Czerwony Kapturek NARRATOR KRASNAL: Czerwony Kapturek, to imię dziewczynki, co miała czapeczkę w kolorze malinki. Babunia ją szyła całymi nocami, dobrała najlepszy, czerwony aksamit. KAPTUREK śpiewa piosenkę: „Nie Mruczek, nie Burek, Nie jeż, nie ptak Czerwony Kapturek To ja zwie się tak.....” MAMA Czerwony Kapturku, córeczko miła, proszę, byś babcię odwiedziła. Był gajowy u mnie z wieczora, Przyniósł wieści, że babcia jest chora. Trzeba szybko jej zanieść lekarstwa, krople od bólu ucha i słodki syrop od bólu brzucha. TATA Uważaj w drodze, Czerwony Kapturku, bo wilk grasuje na leśnym pagórku. Mama daje dziewczynce koszyk. Czerwony Kapturek odchodzi i macha rodzicom na pożegnanie SCENA II Dzieci przebrane za drzewa (paski brązowej bibuły przyczepione do pasa i rąk). Gra muzyka naśladująca szum wiatru – dzieci unoszą ręce (gałęzie) i naśladują wiatr. Gdy muzyka cichnie, dzieci opuszczają ręce. DRZEWA My drzewa rośniemy w lesie, różne nowiny wiatr nam niesie. Zły wilk tutaj rozrabia. Łobuz! Jedzenie innym wykrada. WRÓBELKI Ćwir, ćwir, ćwir Piu, piu! Fiu, fiu Tu wróbelki Czerwony Kapturku. Uważaj, tu bór, tu las, tu wilk. Ćwir, ćwir, ćwir WRÓBELEK 1 Wilk, by cię chętnie zgryzł, I wilk i każdy zwierz. Spiesz się dziewczynko, spiesz. Drzewa cichną. Słychać spokojną, miłą melodię – na scenę wychodzą dzieci przebrane za kwiatki i kucają obok drzew. Nagle muzyka zmienia się w „groźną”. Kwiatki chowają głowy, na scenę wchodzi wilk. Wilk skrada się, uważni rozgląda dookoła WILK Głodny jestem niesłychanie, nic nie jadłem na śniadanie. O! Idzie mała dziewczynka. Wygląda jak malinka. Wilk chowa się za drzewo. Z drugiej strony sceny wchodzi Czerwony Kapturek, KAPTUREK: Och jakie piękne kwiatki!!! KWIATKI: My kwiatki piękny zapach mamy Na pewno babci dużo radości damy KAPTUREK: Skoro tak pięknie pachną te kwiatki zbiorę je teraz dla mojej babci Kapturek zabiera kwiatki i nuci piosenkę „Hej, ho, hej, ho, do babci by się szło”. Wyskakuje wilk. WILK Dzień dobry dziewczynko mała. Co robisz w lesie sama? CZERWONY KAPTUREK Idę odwiedzić babcię, bo jest chora. Wilku, ty nie wyglądasz na potwora. WILK – siedzi skulony, uśmiechnięty Jestem grzeczny, jestem miły, chcę, by mnie dzieci lubiły. Wilk i Czerwony Kapturek bawią się razem w berka. CZERWONY KAPTUREK Ojej! Muszę już uciekać, babcia na mnie czeka WILK: A gdzie mieszka babunia kochana? Czy można adresik? NARRATOR- KRASNAL: Wilk wyjął wilkopis i wilczy notesik. Zapomniał Kapturek o taty przestrodze I wyznał: KAPTUREK: Babcia ma domek przy drodze. Babcia czeka od godzin już kilku Muszę lecieć, pa -pa, panie wilku. WILK: No to spiesz się Czerwony Kapturku. Mniam, mniam. Najpierw zjem babcię, potem dziewczynkę i już nie będę głodnym wilkiem. NARRATOR- KRASNAL: Wilk pognał do babci czym prędzej na skróty. Bo zawsze był chudy i bardzo chciał utyć Mknął szybko, borem, lasem…. DRZEWA: Szszszszszszszsz – zaszumiały smutne drzewa. WRÓBELKI: (wylatują zza drzew) Co to będzie? Co to będzie? NARRATOR- KRASNAL: Wilk stanął przed chatką i w drzwi załomotał BABCIA Kto tam? WILK To ja, Czerwony Kapturek, twoja wnuczka kochana. BABCIA Wejdź proszę, czekam na ciebie już od rana. Wilk wbiega do domku i zjada przerażoną babcię. Następnie nakłada babci czepek i okulary, kładzie się do łóżka i przykrywa kocem po szyję. „Groźna” muzyka, Czerwony Kapturek niepewnie zbliża się do chatki babci. Rozgląda się. NARRATOR- KRASNAL: Wilk wszedł na paluszkach do izby wolniutko I chaps .....połknął babcię. Na łeb sobie wcisnął czapeczkę babciną Raz mlasnął i zasnął pod babci pierzyną. NARRATOR- KRASNAL II Tymczasem........... Czerwony Kapturek zbliża się do domku KAPTUREK: O już chatka babuni, Co się dzieje u niej? A to co? Na dachu wiewiórka Rzuca we mnie orzechy...... Może właśnie z uciechy? WIEWIÓRKA: Nie wchodź Kapturku do środka. Tam złego wilka spotkasz! Kapturek puka do drzwi. WILK Kto tam? CZERWONY KAPTUREK To ja, Czerwony Kapturek, twoja wnuczka kochana. WILK Wejdź szybko! – (woła głośno) (Trochę ciszej) – Mam na ciebie apetyt już od rana. Czerwony Kapturek podchodzi do babci i zadaje pytania, wilk zasłania się. NARRATOR- KRASNAL: Czerwony Kapturek do chatki wszedł śmiało I patrzy – coś z babcią dziwnego się stało. KAPTUREK Ojej, dlaczego babuniu masz oczy tak duże? WILK: By lepiej cię widzieć, gdy nawet je zmrużę. KAPTUREK: A czemu masz uszy tak wielkie nad podziw? WILK: By lepiej cię słyszeć, gdy ścieżką nadchodzisz. KAPTUREK: Lecz ząbków babuniu tak dużych nie miałaś WILK: Mam duże, bo zaraz cię zjem moja mała. NARRATOR- KRASNAL III: Wilk połknął Kapturka i siorbnął herbatki I zasnął i chrapnął, aż tynk spadał z chatki. DRZEWA: Szszszszszsz Nadchodzi Gajowy NARRATOR I: Koło domu przechodził le 0śniczy, Co przybył do lasu, by drzewa policzyć Usłyszał chrapanie, co trzęsło chatynką Więc wstąpił i patrzy – śpi wilk pod pierzynką. GAJOWY: Hej, wilku bury! Ręce do góry! Coś zrobił z babcią i Czerwonym kapturkiem? Oddawaj je, bo ci szyję, Kulami zaraz przeszyję. WILK: Litości panie gajowy. GAJOWY: O litości nie ma mowy! Będziesz miał wilku nauczkę Oddawaj babcię i wnuczkę! NARRATOR- KRASNAL II: Leśniczy miał strzelbę tak zwaną pif – pafkę Prawdziwą, myśliwską, nie jakąś zabawkę. Pif – pafnął z tej strzelby do wilka z dwóch rurek Już babcia jest wolna i mały Kapturek. NARRATOR- KRASNAL II: Nasz dzielny leśniczy za męstwo w podzięce Usłyszał dziękuję sto razy lub więcej Babunia do stołu szybko nakryła I tak się przygoda szczęśliwie skończyła. 4.Piosenka dla babci Moja mama się spieszy od rana Co dzień bardzo jest zapracowana Ciągle pranie, zakupy i praca I tak późno do domu wraca. Ref. A ja mam babcię, kochaną babcię Babcia ma zawsze dla mnie czas A ja mam babcię kochaną babcię Najukochańszą z wszystkich babć Tata wraca po pracy zmęczony Chce odpocząć przed telewizorem Ma załatwić dziś ważną sprawę Nie ma czasu na spacer zabawę Ref. A ja mam babcię… . Nasza babcia umie tyle, Że uwierzyć trudno w to. Czego dotknie się za chwilę, Jak w zegarku będzie szło. Babcia jest jak dobra wróżka, Co otwiera bajkom drzwi. Bo gdy kładzie nas do łóżka, Mamy potem piękne sny. Babcia wszystko zrobi dla nas, Z jej pomocy każdy rad, Babcia bardzo jest kochana Więc niech żyje nam sto lat. 5. Piosenka dla dziadka Gdy za oknem zima, gdy śnieg biały pada Dziadek siada przy kominku/2x Bajki opowiada Lalalalala bajki opowiada/2x O królewnie śnieżce i o kocie w butach Który mieszkał dawno temu gdzieś na bergamotach/2x Lalalalala gdzieś na bergamotach/2x O dzielnym szewczyku, Jasiu i Małgosi Opowiada dziadek bajki, kiedy wnuczka prosi/2x Lalalalala kiedy wnuczka prosi/2x 6. "Życzenia dla Dziadka” Ty Dziadziusiu dobrze wiesz, czego wnuk Ci życzy, zdrowia, skarbów jakich chcesz, szczęścia i słodyczy. Dziadku drogi, Dziadku miły, Cóż Ci wnuczę Twoje życzy Niech Ci Pan Bóg mnoży siły Niech Ci dobre daje zdrowie W dniu tak pięknym i wspaniałym, Życzę Ci dziadku sercem całym, Dużo zdrowia, sto lat życia I milionów złotóweczek do zdobycia 7.TANIEC DLA DZIADKÓW Opracowała: E. Dmowska Wyświetleń: 260
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |