Katalog

Joanna Hryniewiecka, 2015-03-10
Nowa Sól

Zajęcia przedszkolne, Scenariusze

Przedstawienie Wielkanocne.

- n +

PRZEDSTAWIENIE WIELKANOCNE

Opracowała i zebrała Joanna Hryniewiecka

WIELKIE PORZĄDKI W MAŁEJ NORCE (Ewa Stadtmuller)
NARRATOR
Króluje na świecie wiosna uśmiechnięta,
ptaszki wyśpiewują: IDĄ, IDĄ ŚWIĘTA!
Nawet w małej norce, każda mysz zajęta.
Pracy przecież mnóstwo. IDĄ, IDĄ ŚWIĘTA!

MYSZKA I (ze ściereczką)
Umyję okienka, już szybka błyszcząca.
Zaraz wpadnie przez nią złoty promyk słońca.

MYSZKA II (z miotełką)
Z kątów powymiatać trzeba bure koty:
psik, paskudy z domu! Sio, koty, za płoty!

MYSZKA III (z dzbanuszkiem)
Ja skoczę na łąkę, nazbieram kwiatuszków.
Ślicznie je ułożę w glinianym dzbanuszku.

MYSZKA IV (z baziami)
Pora przynieść bazie, niech na stole stoją.
Tych wierzbowych kotków, myszki się nie boją.

MYSZKA V (z podwiniętymi rękawami)
Ja mamie pomogę mieszać ciasto w dzieży.
Będą piękne babki – takie jak należy!

MYSZKA VI (z pędzelkiem i farbami)
Cieniutki pędzelek, farbki kolorowe,
za chwilę pisanki będą już gotowe.

MYSZKA VII (z koszyczkiem)
Pora już w koszyczku układać co trzeba:
białego baranka, kawałeczek chleba.

MYSZKA VIII (inne myszki pomagają jej układać smakołyki w koszyku)
Wianuszek kiełbaski i chrzanu miseczkę,
kolorowe pisanki i soli troszeczkę.

NARRATOR
Nastał czas świąteczny, już nie trzeba pościć.
Nawet mysie serca śpiewają z radości!

ŚWIĘTA TUŻ, TUŻ (sł. B. Kołodziej)
Kwa, kwa, kwa! Kto to idzie? Kaczuszka maleńka.
Ta żółciutka i słodziutka, z cukru caluteńka.
Dokąd idziesz kaczuszko powiedz mi na uszko?
Do koszyczka, do ślicznego pięknie dziś przystrojonego.
Zaraz wskoczę tam i już , bo Wielkanoc jest tuż, tuż!
Pi, pi, pi! Kto to idzie? Kurczaczek cukrowy.
Mruży oczy, dumnie kroczy, dzióbek ma różowy.
Dokąd idziesz kurczaczku powiedz mi na uszko?
Do koszyczka, do ślicznego pięknie dziś przystrojonego.
Zaraz wskoczę tam i już, bo Wielkanoc jest tuż, tuż!
Kic, kic, kic! Kto to idzie? Zajączek malutki.
Z cukru cały, śnieżnobiały, bardzo wesolutki.
Dokąd idziesz zajączku powiedz mi na uszko?
Do koszyczka, do ślicznego pięknie dziś przystrojonego.
Zaraz wskoczę tam i już, bo Wielkanoc jest tuż, tuż!
Cicho sza! Kto to idzie? To baranek przecież.
Najpiękniejszy! Najważniejszy! Wszyscy o tym wiecie.
Dokąd idziesz baranku powiedz mi na uszko?
Do koszyczka, do ślicznego pięknie dziś przystrojonego.
Zaraz wskoczę tam i już, bo Wielkanoc jest tuż, tuż!
Tup, tup, tup! Kto to idzie? To moja siostrzyczka.
Malowane jajka wkłada, prosto do koszyczka.
Dokąd idziesz siostrzyczko powiedz mi na uszko?
Prędko, prędko! Mama woła! Już idziemy do kościoła!
Czas pokarmy święcić już, bo Wielkanoc jest tuż, tuż!


WIELKANOCNY PORANEK (Ewa Stadtmuller)
NARRATOR
Wielkanocny stół nakryty bielutkim obrusem.
Na ten obrus wskoczył dzbanek jednym susem.

DZIECKO 1 (trzymając bazie)
W dzbanku się rozgościły aksamitne bazie.
Jesteśmy tu pierwsze, przynajmniej na razie.

NARRATOR
Niezbyt długo samotnie na stoliku stały.
Wnet pojawił się koszyk pisanek wspaniałych.

DZIECKO 2 (trzyma koszyk z pisankami)
W cebulowych łupinkach, w prześliczne desenie i w farbkach kąpane
nawet ręcznie malowane jedna w paski, druga w gwiazdki
ta w kropki, a ta w kwiaty. Wybór przebogaty!
Każda sobą zachwycona i bardzo przejęta
dzięki nam tak kolorowe mogą być te święta!

NARRATOR
Usłyszały to mazurki ślicznie lukrowane.
I roześmiały się serdecznie...

DZIECKO 3 (trzyma ciasto mazurkowe)
Pisanki kochane, śliczne macie skorupki, takie kolorowe,
lecz my do schrupania jesteśmy gotowe.
Każdy lubi święta, smacznie podjeść sobie,
no a wy służycie tylko ku ozdobie.

DZIECKO 4 (trzyma babę wielkanocną)
Tak, tak – przytaknęła baba rumiana, lukrem oblana.
Podjeść sobie trzeba od samego rana.

DZIECKO 5 (trzyma wędliny)
Poparła ją szynka i kiełbasa strojąc dumne miny:
kto chce najeść się do syta sięga po wędliny.

DZIECKO 6 (trzyma zajączka z czekolady)
Ja – rzekł zając z czekolady jestem cały w złocie.
I przynoszę bardzo grzecznym dzieciom słodziutkie łakocie.

NARRATOR
A to baranek wielkanocny stanął sobie z boku
i powiedział cichuteńko...

DZIECKO 7 (trzyma baranka)
Przyniosłem wam pokój! To Pan Jezus nam zmartwychwstał
i zbawił świat cały. Świętujemy więc co roku ten dzień wspaniały.

DZIECKO 8 (trzyma wiaderko z wodą)
A w poniedziałkowy ranek, któż się wody zlęknie?
Starszy czy młody nie uniknie kropli wody!
Śmigus – dyngus tak się śmieje wieki całe Wielkanocny Poniedziałek.



DZIECKO I
Wszyscyśmy weseli tej świętej niedzieli.
Pan Jezus zmartwychwstał na świat poszedł w bieli.
Potem szedł po męce z chorągiewką w ręce,
kiedy rzucił okiem wyrosły kaczeńce.
DZIECKO II
Nasz stół wielkanocny haftowany w kwiaty,
w borówkowej zieleni listeczków skrzydlatych.
Lukrowana baba, rozpycha się na nim,
a przy babie – mazurek w owoce przybrany.
Palmy pachną jak łąka w samym środku lata.
Siada mama przy stole, a przy mamie tata. I my.

DZIECKO III
ŻYCZENIA
Poszła mroźna zima gdzieś na koniec świata.
Za nią ciepły wiatr, resztki śniegu zmiata.
Już się każdy cieszy z nadchodzącej wiosny.
Z nią Świąt Wielkanocnych, szczęśliwych, radosnych.
Na które każdy jedzie w swe rodzinne strony,
by się z najbliższymi podzielić święconym.
Wszyscy wszystkim z serca życzą Świąt Wesołych!
Wyświetleń: 515


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.