Galeria w bibliotece

Biblioteka szkolna jest miejscem, gdzie dzieci i nauczyciele zwykli wypożyczać książki i zasięgać informacji na wiele różnorodnych tematów. Powinna również zapewniać czytelnikom wszechstronny kontakt z kulturą oraz niepostrzeżenie wprowadzać dziecko w wielce rozwijający świat wytworów ludzkiej twórczości artystycznej.

Sposobem na ten kontakt, jaki wypracowałyśmy w naszej bibliotece szkolnej jest "Galeria w bibliotece" - forma pracy, jaką posługujemy się już od dziesięciu lat.

Jak w każdej prawdziwej galerii urządzamy w pomieszczeniach czytelni i wypożyczalni różnorodne wystawy prac plastycznych. Warunki do takich wystaw mamy bardzo przeciętne. Biblioteka składa się z dwóch pomieszczeń: wypożyczalni i czytelni połączonych wspólnymi drzwiami. Oba pomieszczenia nie są zbyt duże [w czytelni przy stolikach może się zmieścić najwyżej dwadzieścioro dzieci], więc jak na szkołę podstawową liczącą ok. 1000 uczniów nie są to rewelacyjne warunki lokalowe. Tym niemniej całą powierzchnię ścian nad regałami można przeznaczyć na wystawiane prace. W tym celu na wszystkich ścianach na równej wysokości zostały przybite grube drewniane listwy, na których mocujemy obrazy.

Nasze wystawy obejmują zwykle 10 do 16 prac dużego formatu [ok.1mx1m ]. Poza oczywiście wieloma innymi kryteriami stosujemy przy wyborze prac kryterium wielkości, ponieważ eksponowanie ich wysoko nad regałami wymusza taką zasadę po to, żeby ekspozycja była widoczna i mogła być prawidłowo odebrana.

Zaczęłyśmy w 1992 roku wystawą malarstwa współczesnego o tematyce marynistycznej, zatytułowaną "Pejzaż morski". Obrazy zostały wypożyczone ze zbiorów bałtyckiej Galerii Sztuki w Ustce. Ponieważ nasza szkoła mieści się w Ustce, zarówno tematyka wystawy, jak i źródło eksponatów wiązały się ściśle z nadmorskim regionem, w którym żyjemy i pracujemy. Starałyśmy się tak dobierać prace, żeby uzmysłowić oglądającym wyjątkowe piękno nadmorskiego krajobrazu i uświadomić dzieciom, jakimi technikami można je przedstawić.

Wystawę zwiedzali uczniowie na lekcjach plastyki, wychowawczych, języka polskiego i geografii oraz indywidualnie po lekcjach i na przerwach. Oczywiście stała obecność obrazów na ścianach biblioteki stwarzała możliwość nawiązania kontaktu z prawdziwym malarstwem przy okazji przebywania tu w innych celach.

Ponieważ wystawa cieszyła się dużym powodzeniem [większość prac się podobała, chociaż styl i technika niektórych wzbudzały kontrowersje], w następnym roku szkolnym nie zrezygnowałyśmy z tematyki marynistycznej, ale wybrałyśmy dzieła mniej realistyczne niż w roku poprzednim i przygotowałyśmy ekspozycję zatytułowaną "Nadmorskie podróże wyobraźni".

W następnych latach w naszej czytelni można było oglądać m.in. dzieła uznanych polskich malarzy, którzy tworzyli na plenerach w Ustce, obrazy cenionych malarzy usteckich oraz twórców z rejonu Pomorza. Korzystałyśmy przy tym ze zbiorów Biura Wystaw Artystycznych w Słupsku i, jak poprzednio, Bałtyckiej Galerii Sztuki w Ustce. Towarzystwo Przyjaciół Ustki przygotowało nam w roku 1994 wystawę fotografii zatytułowaną "Ustka wczoraj i dziś". Eksponowałyśmy również nagrodzone na konkursach plastycznych prace uczniów naszej szkoły.

W latach 2001-2002, kiedy nasza galeria nieco okrzepła i stała się dość znanym miejscem wystaw postanowiłyśmy promować młodych, lokalnych artystów. I tak urządziłyśmy pierwszą wystawę rysunków ciekawego, usteckiego rysownika Marcina Pawlętego, rozpoczętą wernisażem, w którym uczestniczyli uczniowie, nauczyciele i dyrekcja naszej szkoły oraz bibliotekarze ze środowiska usteckiego, rodzina autora [i oczywiście sam autor], a także przedstawiciele prasy .

Po tej imprezie autor dostał kilka interesujących propozycji wystaw w bardziej renomowanych galeriach. Tę samą formę powtórzyłyśmy wystawiając prace plastyczne studentów Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku. Korzystałyśmy przy tym z pomocy pracowników Domu Kultury w Ustce, którzy mają duże doświadczenie w przygotowaniu profesjonalnych wystaw.

W roku bieżącym nawiązałyśmy współpracę z kierownictwem miejscowego kina, ponieważ zaplanowałyśmy wystawę plakatu Kino europejskie", w nawiązaniu do obchodzonych w naszej szkole Dni Europy. Wystawę już można oglądać, a nasza galeria została przy okazji zaopatrzona w antyramy, w których doskonale wyglądają plakaty i następne ekspozycje zyskają szersze możliwości techniczne.

Nie można przecenić korzyści, jakie odniosły z naszych wystaw dzieci odwiedzające bibliotekę w okresie ostatnich dziesięciu lat. Wrażliwość estetyczna, jaką każdy posiada kształtuje się w drodze kontaktów ze sztuką, nabywania doświadczeń i poszerzania zakresu refleksji nad zjawiskami artystycznymi; choć przejawia się samorzutnie, nie może wystąpić bez odpowiednich podniet. Wiele z tych dzieci, w przyszłości patrząc na dzieło sztuki, instynktownie będzie potrafiło odróżnić rzecz wartościową i piękną od kiczu i banału. Przypuszczalnie obcowanie na co dzień z pięknymi przedmiotami wyrobi w nich potrzebę kreowania przestrzeni wokół siebie, bazując na dobrych wzorach, a także twórcze podejście do sztuki.

Oprócz wartości dydaktycznych i wychowawczych, jakie wniosła nasza "Galeria w bibliotece", trzeba wspomnieć również, że dzięki niej nasze miejsce pracy zyskało wspaniałą oprawę. Przyjemnie jest w nim przebywać i pracować. Często mimowolnie czerpiemy inspirację do różnorodnych działań z otaczających nas ciągle dzieł sztuki. To samo dotyczy również naszych czytelników.

Starożytny poeta Symonides pisał: Malarstwo jest milczącą poezją, poezja - malarstwem mówiącym. Tak więc wzajemne oddziaływanie literatury i malarstwa jest dla rozwoju osobowości wartością znaną od wieków. Doceniamy tę wartość, pielęgnujemy i staramy się upowszechniać.

Opracowanie: Urszula Sobków

Wyświetleń: 470