|
|
Katalog Urszula Dul, 2014-01-27 Zabrnie Beata Ziółkowska Uroczystości, Scenariusze Scenariusz uroczystości pożegnania klas VISCENARIUSZ POŻEGNANIA UCZNIÓW KLAS VI „Do zobaczenia” Narrator I: W dniu dzisiejszym otrzymamy świadectwa ukończenia szkoły podstawowej. Witamy serdecznie przybyłych na tę uroczystość gości: dyrekcję szkoły, całe grono pedagogiczne, wszystkich pracowników szkoły, rodziców, koleżanki i kolegów z klas młodszych. Witamy wszystkich, którzy wierzyli, że uda nam się przejść kruchy most nad rwącą rzeką wiedzy. Recytator I: Nie wierzyłem Stojąc nad brzegiem rzeki, Która była szeroka i rwista, Że przejdę ten most, Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny Powiązany łykiem. Szedłem lekko, jak motyl I ciężko, jak słoń, Szedłem pewnie jak tancerz I chwiejnie jak ślepiec. Nie wierzyłem, że przejdę ten most. I gdy stoję już na drugim brzegu, Nie wierzę, że przeszedłem! Narrator II: Trudno uwierzyć, że to już drugi brzeg. Szliśmy przez te lata lekko jak motyl i wtedy były szczęśliwe dni z piątkami i szóstkami, ale zdarzało się, że kroczyliśmy ciężko jak słoń, kiedy nie udała się klasówka lub czegoś się nie nauczyliśmy. W chwilach radosnych i smutnych byli z nami nauczyciele. Spędzaliśmy razem z nimi wiele wspólnych godzin. Dziękujemy im za to serdecznie. Narrator I: Naszych młodszych kolegów i koleżanki, którym dzisiaj ustąpimy zaszczytnego miejsca najstarszych klas w szkole przestrzegamy przed złym zachowaniem i brakiem systematyczności. Walczcie z tym! Nie zawsze się to udaje, ale przynajmniej próbujcie. Przekazujemy wam opiekę nad młodszymi klasami. Postarajcie się żyć ze wszystkimi w zgodzie i przyjaźni gdyż: „Każdy człowiek potrzebuje stałego kontaktu z innymi, a przyjaciele pomagają i chronią wtedy i tam, gdzie ty się najmniej tego spodziewasz” Recytator II: Przed niespełna sześciu laty do tej szkoły przyprowadzili nas rodzice. Niepewni, trochę przestraszeni, trzymaliśmy ich mocno za rękę. Dziś dziękujemy naszym rodzicom za wartościowe dary, których nie można kupić za żadne pieniądze i których wprawna dłoń nie wykona. Recytator III: Dziękuję za miłość Dziękuję za dar życia Dziękuję za poczucie bezpieczeństwa Dziękuję za gotowość słuchania Dziękuję za zrozumienie Dziękuję za przyjemność i ból dzielony ze mną Dziękuję za czasami wypowiadane NIE Dziękuję za kochające serce Dziękujemy nauczycielom, którzy spędzili z nami tak dużą część tych sześciu ostatnich lat. Dziękujemy za pokazywanie kierunków, za wyrozumiałość, za trud. Recytator IV: Z sercem pełnym obaw i oczami lśniącymi od łez, z trudem rozstawaliśmy się z rodzicami. Bardzo szybko okazało się jednak, że chodzenie do szkoły ma swoje dobre strony. Można tu było wesoło bawić się w grupie koleżanek i kolegów. To właśnie w szkole rodziły się pierwsze przyjaźnie i sympatie. Niektóre z nich przetrwały próbę czasu i towarzyszą nam nadal. Recytator V: Szybko nauczyliśmy się czytać i pisać. Wielkim przeżyciem było dla nas ślubowanie klasy pierwszej i pasowanie na ucznia. Zaczęliśmy korzystać z biblioteki. Możliwość samodzielnego czytania książek otworzyło przed nami nowy, kolorowy świat. Recytator II: Klasa II to dla wielu wspomnienia związane z pierwszą komunią świętą: pierwszy w życiu egzamin, pierwszy garnitur, pierwsza suknia jak marzenie. Recytator VI: W klasie III czuliśmy się już bardzo swobodnie. Poznaliśmy przecież wiele tajników szkolnego życia. Klasa IV to początek kolejne etapu edukacyjnego. Panią, która uczyła nas dotychczas wszystkiego, zastąpili nauczyciele różnych przedmiotów. Byliśmy już jednak doświadczonymi uczniami – szybko dostosowaliśmy się do nowych wymagań. Recytator VII: Klasa VI zaskoczyła nas ogromem wiadomości i umiejętności, które trzeba było zdobyć. W drugim półroczu zmobilizowaliśmy jednak wszystkie siły, by napisać sprawdzian i by świadectwo ukończenia szkoły podstawowej było jak najlepsze. Bywało, że chcemy podkreślić swoją dorosłość. Nie zawsze było to miłe i rozsądne. Narrator I: Dlaczego przypominamy to wszystko? Otóż wraz z przekroczeniem progów gimnazjum zamknie się za nami pewien okres życia, okres najpiękniejszy i jeszcze beztroski – czas dzieciństwa. Narrator II: Jesteśmy już starsi, mamy więcej doświadczeń życiowych. I tak już będzie zawsze. Wskazówki, które chcemy realizować w przyszłości zostały wypowiedziane przez ludzi wielkich i sławnych. Przed nami dalsza nauka. Jednak w szkołach, nawet najlepszych i mających chlubne tradycje, nie można nauczyć się wszystkiego. Bywa, że najbardziej zapamiętujemy te nauki, które zdobywamy w szkole życia. Czasami są one bolesne, bo taka jest nauka na własnych błędach albowiem: „Człowiek, który nigdy nie popełnił błędu, nigdy nic nie zrobił”. Narrator I: Szkoła to nie tylko budynek, ławki, krzesła, tablice, sala gimnastyczna, biblioteka. Szkoła to przede wszystkim uczniowie, nauczyciele, pracownicy administracji. To oni wszyscy razem i każdy z osobna tworzą niepowtarzalny klimat szkoły. Każdy z nas zostawia tu kawałek siebie. Narrator II: Ale jednocześnie ta szkoła wpływała na nasze myśli, charaktery, uczucia. I w tym sensie każdy z nas – kawałek tej jedynej w swoim rodzaju szkoły, naszej! szkoły zabiera ze sobą – na całe życie. Narrator I: Nadszedł dzień, kiedy przyszło nam się pożegnać ze szkołą podstawową. Minęło sześć lat, odkąd wstąpiliśmy w mury tej szkoły. Sześć lat, podczas których stawaliśmy się starsi, dojrzalsi. Recytator: W ciągu sześciu lat, choć nieraz przysparzaliśmy wielu zmartwień naszym nauczycielom, chcielibyśmy, aby w ich pamięci pozostały tylko te lepsze chwile. Na zakończenie pragniemy powtórzyć za Gałczyńskim: „Ile razem dróg przebytych? Ile ścieżek przedeptanych? Ile w trudzie nieustannym Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Chciałbym wszystkie te chwile ocalić od zapomnienia”! Narrator I: Wręczeniem świadectw ukończenia szkoły podstawowej został zamknięty pewien rozdział Naszego życia – życia szkolnego. Różnymi zgłoskami był on zapisany, ale na pewno dla każdego na trwałe wyrył się w sercu i pamięci. Bo jak mówi Jan Paweł II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”. Mamy nadzieję, że dojdziemy do upragnionego celu. Przecież to nasi nauczyciele uczyli nas wytrwałości, dzielili się wiedzą, jak chlebem, dodawali odwagi, zachęcali do działania. I będą to czynić dalej!!!. Narrator II: Nie mówimy więc żegnajcie, mówimy: DO ZOBACZENIA !!! W przygotowaniu uroczystości wzięli udział uczniowie klasy VI a i VI b pod przewodnictwem wychowawców: Beaty Ziółkowskiej i Urszuli Dul Wyświetleń: 749
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |