Pasowanie na przyszłego ucznia już w przedszkolu

Mieszkając nad morzem, słysząc szum jego fal, nie sposób się nim nie zachwycić, poznać piękna jego nadmorskiej przyrody oraz związanych z nim tradycji, zwyczajów i obchodów. Dzieci w przedszkolu powinny przynajmniej poznać te tradycje morskie, w których mogą bezpośrednio uczestniczyć, choć w nieco zmienionej formie, dostosowanej do ich wrażliwości i możliwości odbioru. Stąd też od 9 lat do harmonogramu działań dydaktyczno-wychowawczych naszego przedszkola wpisane zostały NEPTUNALIA – podczas których dzieci 6-letnie, kończące edukację w przedszkolu, zostają pasowane na przyszłych uczniów.

Ta najważniejsza dla sześciolatków uroczystość związana jest z całodniową wycieczką autokarową do innych miejscowości nadmorskich takich jak: Jurata, Białogóra, Jastrzębia Góra, czy nad jeziora – ale zawsze tam gdzie jest kontakt z wodą i nadmorską przyrodą.

Dzień wyjazdu na Neptunalia ma zawsze charakter szczególny i wyjątkowy. Wyjeżdżamy zaraz po śniadaniu, zabierając na resztę dnia: grochówkę w wojskowych termosach, pyszne drożdżowe bułeczki upieczone przez panie kucharki, napoje i oczywiście kiełbaski do pieczenia w ognisku. Resztę naszego ekwipunku stanowią bajkowe stroje dla świty królewskiej: Neptuna, Prozerpiny, paziów, diabełków oraz „egzaminatorów”: światłego pedagoga, kucharki, fryzjerki, lekarki i oczywiście „rekina”. Szczególne miejsce w autokarze zajmują marynarskie czapeczki, które dzieci otrzymują od Neptuna po przejściu wszelkich prób i trudów morskich świadczących o dobrym ich przygotowaniu do podjęcia nauki w szkole.

Po przyjeździe na miejsce, którym jest najczęściej wynajęty ośrodek wczasowy nad morzem, przystępujemy do realizacji naszych działań i zamierzeń. Rozpoczynamy od spaceru brzegiem morza, gdzie zbieramy muszelki, kamyki, podziwiamy nadmorski krajobraz – inaczej ukształtowany od naszego lokalnego – organizujemy gry i zabawy sportowe. Oczywiście bacznie obserwujemy morze, wypatrując czy z morskich fal nie wynurzy się Neptun, który właśnie w tym dniu kontroluje swoje podwodne królestwo. A może przekaże choćby jakąś wiadomość?

I tak się oczywiście dzieje... Dzieci znajdują wyrzuconą przez fale bardzo starą butelkę, w której jest list od Neptuna. Informuje w nim jakie polecenia należy wykonać, aby się z nim spotkać. Emocje dzieci są tak silne, że trudno jest im skupić się przy obiedzie, choć odbywa się w wyjątkowej scenerii – na świeżym powietrzu, przy szumie fal, zieleni drzew i śpiewie ptaków. Lornetki śmigają w rękach dzieci, każdy chce obserwować morze. Trwają dziecięce zakłady, czy Neptun wynurzy się z fal, a może przypłynie motorówką? Gdy barwny korowód królewskiego dworu wyłania się z oddali, dzieciom zapiera dech w piersiach. Są okrzyki radości, oklaski, ale i niepewność – co będzie dalej.

Po przywitaniu dzieci i krótkiej rozmowie (skąd przybyły, z jakiego przedszkola ) rozpoczyna się najważniejsza część uroczystości. Pierwszą powinność pełnią diabełki, znacząc dzieci kolorową kredą na znak gotowości przystąpienia do pasowania. Gdy świta królewska zajmie miejsca, według ściśle określonego porządku, rozpoczyna się badanie sprawności, umiejętności i wiedzy jaką dzieci nabyły podczas edukacji w przedszkolu.

Na pierwszym stanowisku diabełki rozciągają „rekina”, przez którego musi przejść każde dziecko - w dowolny sposób. Przejście na drugą stronę długiego jutowego worka to pierwszy zaliczony sprawdzian.


Na drugim stanowisku pani kucharka częstuje dzieci specyficzną kanapką (z masłem, cebulą, solą, pieprzem) i podaje do wypicia wodę z dużą ilością cytryny. Jeśli dziecko skorzysta z poczęstunku, to znaczy, że potrafi zjadać wszystkie potrawy i egzamin jest już zdany.

Na trzecim stanowisku pani lekarka zadaje mnóstwo pytań dotyczących higieny osobistej i dbałości o swoje zdrowie.

Czwarte stanowisko to królestwo pani fryzjerki. Sprawdza ona czy dzieci dbają o włosy, potrafią się uczesać, a następnie poprawia fryzury, wpina ozdoby, by godnie stanąć przed królewską parą.

Najważniejszy – piąty egzamin odbywa się u światłego pedagoga. Zadaje on dzieciom pytania sprawdzające zdobytą przez nie wiedzę z różnych dziedzin nauczania.

Po dobrze zaliczonych sprawdzianach dzieci stają przed królewskim tronem. W dowód uznania za ich odwagę, mądrość i wiedzę, Neptun pasuje je swoim symbolem władzy – trójzębem, wypowiadając formułę: „pasuję ciebie na przyszłego ucznia i nadaję ci imię ... (np. Delfin, Orka, Rybitwa – nazwy fauny i flory morskiej, które dzieci poznały podczas zajęć w przedszkolu)”. Symbolem pasowania jest założenie dziecku na głowę marynarskiej czapeczki z nadanym mu imieniem. Zaszczytem jest pocałowanie Prozerpiny w pierścień i otrzymanie dyplomu z ogromną pieczęcią Neptuna.

Obrzęd pasowania jest dla dzieci ogromnym przeżyciem i wyróżnieniem. Czują się dumne i szczęśliwe z powodu pokonania wszelkich trudności i rzetelnego wykonania wszystkich zadań. Podsumowaniem całodniowych przeżyć i wrażeń jest wspólne ognisko, pieczenie kiełbasek i radosne śpiewy przy akompaniamencie gitary.

Powrót do przedszkola to okazja do radosnych rozmów, dzielenia się wrażeniami i spostrzeżeniami, rozpierające poczucie dumy z dobrze wypełnionego zadania, a na dodatek pytania – co powie na to mama, tata, koledzy z podwórka?

Opracowanie: Hanna Dolata, Alicja Przybyszewska
Przedszkole Samorządowe Nr 16 w Gdyni

Wyświetleń: 591