Katalog

Adriana Burdziłowska - Nowak, 2013-05-31
Siedlce

Pedagogika, Artykuły

Wpływ braku rozwoju mowy czynnej na rozwój poznawczy dziecka.

- n +

Adriana Burdziłowska – Nowak


Wpływ braku rozwoju mowy czynnej na rozwój poznawczy dziecka.

Mowa jest podstawowym środkiem porozumiewania się ludzi między sobą. Umożliwia ona przekazywanie informacji i zapewnia prawidłowe funkcjonowanie człowieka w otaczającym go świecie. Odgrywa także zasadnicza rolę w zaspokajaniu potrzeb psychicznych, tj. potrzeba kontaktu werbalnego z ludźmi, potrzeba akceptacji, samorealizacji czy wszechstronnego rozwoju.
U dzieci mowa odgrywa olbrzymią rolę, gdyż warunkuje prawidłowy przebieg rozwoju poznawczego i rzutuje na postępy szkolne. Ponadto wpływa na funkcjonowanie dziecka w rodzinie i w grupie rówieśniczej oraz jego rozwój psycho – społeczny.
Brak mowy czynnej niesie ze sobą ograniczone możliwości komunikowania się, co w efekcie powoduje niezaspokojenie potrzeb dziecka i rodzi napięcia emocjonalne. Może również wytworzyć się bariera komunikacyjna, podważająca poczucie bezpieczeństwa dziecka i budząca w nim poczucie osamotnienia. Zaburzenia mowy utrudniają prawidłowe funkcjonowanie dziecka w szkole. Mogą powodować odrzucenie przez kolegów, stać się źródłem lęków przed ludźmi, przyszłych zachowań aspołecznych i antyspołecznych.
W sferze rozwoju intelektualnego dzieci, zaburzenia mowy wpływają na zakłócenie przebiegu czynności intelektualnych, czego konsekwencją są problemy w nauce tj. wolniejsze przyswajanie materiału, dysleksja, dysgrafia oraz kłopoty wychowawcze.1
Mowa spełnia ogromną rolę w kształtowaniu się procesów poznawczych już od wczesnych faz jej rozwoju. Dzięki niej możliwe jest planowanie działań, najpierw w wieku dziecięcym przez werbalne komunikowanie się, potem przez poprzedzanie czynności zapowiedziami, aż do ustalenia się mowy wewnętrznej.2
Mowa przechodzi w toku swego rozwoju szereg stadiów. Uczenie się mowy jest procesem bodźców i odpowiedzi oraz wzmacnianiem odpowiedzi. Początkowo jest to proces nieświadomych i początkowych zdarzeń, które z biegiem czasu zaczynają być świadome, selektywne, kierowane intencjami.
Logopedzi wyróżniają cztery etapy rozwoju mowy:
- okres melodii – od urodzenia do 12. miesiąca życia,
- okres wyrazu – od 1. do 2. roku życia,
- okres zdania – od 2. do 3. roku życia,
- okres swoistej mowy dziecięcej – od 3. do 7. roku życia.
Wymieniony powyżej podział odgrywa istotną rolę w ocenie poziomu rozwoju mowy dziecka oraz jej ewentualnego opóźnienia.3
W okresie melodii niemowlę reaguje na intonację i modulację głosu ludzkiego. Pierwszym dźwiękiem w tym okresie jest płacz i krzyk dziecka, za pomocą którego komunikuje ono otoczeniu swoje potrzeby. W 2 – 3 miesiącu życia dziecko zaczyna głużyć czyli wydawać pojedyncze, przypadkowe dźwięki. Krzyk jest bezwiednym ćwiczeniem narządów artykulacyjnych i fonacyjnych. Następnie głużenie przekształca się w gaworzenie. Charakteryzuje się ono wydawaniem przez dziecko dźwięków o charakterze sylab lub przypadkowo dobranych zbitek głoskowych. Gaworzenie służy ćwiczeniu słuchu fizjologicznego, usprawnianiu percepcji wzrokowej, doskonaleniu mięśni artykulacyjnych. Pod koniec okresu melodii w mowie dziecka pojawiają się pierwsze wyrazy o prawidłowym lub zniekształconym brzmieniu, używane świadomie i adekwatne do sytuacji.
Już w tym pierwszym okresie mogą pojawić się anomalie rozwojowe. Jednym z objawów jest przedłużony okres głużenia oraz nie wystąpienie gaworzenia. Zahamowanie rozwoju mowy na etapie głużenia może świadczyć o niesprawności słuchu fizjologicznego u dziecka.
W okresie wyrazu dziecko potrafi już powtarzać proste wyrazy. Są one imitacją słyszanych dźwięków, tzw. echolalia. Stopniowo dziecko opanowuje coraz większa liczbę słów, nabywa umiejętności artykułowania głosek. Rozwój mowy jest w tym czasie bardzo zindywidualizowany. Powodem do obaw powinien stać się fakt, kiedy dziecko nie rozumie bądź nie słyszy prostych słów i poleceń jednoczłonowych.
W okresie zdania, mowa dziecka ulega dalszemu doskonaleniu pod względem fonetycznym i gramatycznym, powiększa się zasób słownictwa. Pod koniec tego etapu pojawiają się zdania złożone oraz zalążki mowy opowieściowej. W tym czasie można obserwować w mowie dziecka zniekształcenia artykulacji wielu wyrazów, używania ich w niewłaściwej formie gramatycznej, co nie jest powodem do obaw, podobnie jak tzw. jąkanie rozwojowe.
W okresie swoistej mowy dziecięcej, pojawiają się głoski dziąsłowe, oraz utrwala się ich artykulacja w mowie spontanicznej. Wzbogaca się zasób słownictwa, dziecko mówi płynnymi zdaniami, wyzwala się mowa dialogowa, pojawiają się neologizmy, będące w tym czasie prawidłowym zjawiskiem językowym.4
Dziecko 5 – 6 letnie powinno wymawiać już wszystkie głoski prawidłowo. W innym wypadku może być to przyczyną wielu niepowodzeń szkolnych, szczególnie trudności w opanowaniu przez dziecko nauki czytania i pisania.
Znaczne opóźnienie w kształtowaniu się mowy dziecka w stosunku do wymienionych powyżej norm rozwojowych, określane jest jako opóźniony rozwój mowy. Podejrzewa się go wtedy, gdy do ukończenia trzeciego roku życia mowa dziecka nie rozwinie się, słownictwo czynne i bierne jest poniżej wieku chronologicznego.
Wśród przyczyn opóźnionego rozwoju mowy wymienia się m.in. przyczyny wrodzone, defekty organów mowy, warunki środowiskowe, ubytki słuchu, upośledzenie umysłowe, opóźnione dojrzewanie ośrodkowego układu nerwowego, zaburzenia emocjonalne.
Do zaburzeń mowy stanowiących o opóźnionym rozwoju lub braku mowy czynnej należą np. mutyzm, afonia, anatria, afazja.
Mutyzm występuje najczęściej między 3 a 5 rokiem życia i polega na wybiórczej niezdolności do mówienia w określonych przypadkach. Afonia (bezgłos) jest to brak zdolności wytworzenia dźwięków pod wpływem silnie działających czynników emocjonalnych. Częściową lub całkowitą utratą opanowanej umiejętności mówienia, jest afazja dziecięca, powodująca często całkowitą lub częściową utratę umiejętności czytania i pisania. Anatria spowodowana jest tak dużym napięciem mięśniowym, że uniemożliwia dziecku mówienie, a w skrajnych przypadkach nawet wydobycie głosu. Afazja jest to częściowa lub całkowita utrata mowy na skutek uszkodzenia pewnych struktur mózgowych.
Defekty mowy powodują zaburzenia funkcji komunikacyjnej. Wypowiadające się dziecko ma na celu przekazanie treści (wyraża określoną intencję semantyczną) odnoszących się do relacji istniejących w świecie.
Badania wykazały, że dzieci, które nie opanowały języka, mają trudności z ujawnieniem swych możliwości intelektualnych. Znajomość języka jest bardzo ważna dla rozwoju umysłowego i zdobywania wiedzy.5
Istnieją niezaprzeczalne zależności między mową, myśleniem i inteligencją. Pomimo, że myślenie i inteligencja mogą przejawiać się w działalności, bez użycia słów, „inteligentne myślenie” rozwija się w układach społecznych. Układy te dostarczają dziecku pewnych spostrzeżeń, pojęć, a dzięki mowie uzyskuje ono wyjaśnienie stosunków zachodzących między zjawiskami, przedmiotami. Według L. S. Wygotskiego – dzięki mowie kształtuje się psychika. Mowa, myślenie i strefa emocjonalno – motywacyjna oddziałują na siebie. Brak mowy czynnej ogranicza aktywność umysłową i rozwój pojęć oraz „hamuje tworzenie się systemu nawyków, dzięki którym podmiot jest przygotowany do przejścia od poznania percepcyjnego do pojęciowego”.6
A. R. Łuria, w wyniku przeprowadzonych badań dzieci przedszkolnych stwierdził zależność między kształtowaniem się mowy a myśleniem. Jego eksperymenty wykazały, że mowa może być często uzewnętrznionym myśleniem, niezmiernie istotnym przy rozwiązywaniu problemów, realizowanym przez werbalizację. Werbalizacja podnosi poziom czynności poznawczych, ukierunkowuje je i podnosi dotychczasowe rezultaty, zmusza dziecko do myślenia nad uzasadnieniem działania, co pozwala mu wykrywać ogólne zasady rządzące tym działaniem. Gdy werbalizacja jest pominięta lub zakłócona, maleje efektywność wykonywania zadań.
Zakłócenia w werbalizowaniu mogą prowadzić do zaburzeń w myśleniu abstrakcyjnym, co łączy się z utrudnionym procesem tworzenia pojęć. Powstawanie pojęć ma związek z możliwością tworzenia reprezentacji przedmiotów i zjawisk, prowadzące w efekcie do tego, że słowo zastępuje spostrzegany składnik rzeczywistości. Słowo skupia treść pojęcia, przedstawia pewien obraz, który zaczyna kojarzyć się z pojęciem. Słowo również utrwala powstałe skojarzenia i łatwe przenoszenie ich na inne przedmioty umożliwiając ich uogólnienie. Dziecko nie mówiące rozwija i wyraża swoje myśli inaczej niż dziecko mające właściwy kontakt z otoczeniem. Dziecko wskutek nie używania języka nie może przypomnieć sobie treści związanych ze znaczeniem słów, utrwalić ich w umyśle.7
Myślenie konkretno – obrazowe w miarę rozwoju dziecka przechodzi w pojęciowo – logiczne. Proces ten postępuje poprzez gromadzenie coraz większego zasobu wyobrażeń i systematyzowanie ich przez abstrahowanie i ujmowanie cech istotnych. Brak mowy ogranicza ten proces.8
Poziom rozwoju mowy jest ważnym wyznacznikiem osiągnięcia przez dziecko gotowości do podjęcia nauki szkolnej. W przypadku zaburzeń, dziecko może mieć trudności w sprostaniu wymaganiom szkolnym. Alahuht na podstawie obserwacji dzieci z zaburzeniami mowy stwierdził, że osoby te mają problemy w zakresie zróżnicowania słuchowego, wzrokowego i orientacji przestrzennej. U dzieci z zaburzeniami mowy mogą ulec zaburzeniu funkcje słuchowe i wzrokowe. Elementem percepcji słuchowej jest słuch fonematyczny, umożliwiający rozróżnienie najmniejszych elementów składowych wyrazu – fonemów. Umiejętność ta umożliwia rozróżnianie wyrazów, a także utożsamiania różnych głosek. Zaburzenie słuchu fonematycznego utrudnia odbiór mowy.
Biorąc pod uwagę percepcję wzrokową u dzieci z zaburzeniami mowy, informacje docierające do nich są uboższe ilościowo i jakościowo. W związku z tym dziecko ma utrudnione funkcjonowanie poznawcze. Dlatego też opóźniony rozwój mowy może mieć związek z zaburzeniami percepcji wzrokowej.9
U dzieci nie mówiących, dodatkowo z zaburzeniami percepcji słuchowej, wzrokowej, czy funkcji ruchowych obserwuje się często trudności z różnicowaniem liter kształtopodobnych i dźwiękopodobnych, ujawniają słaby poziom graficzny pisma, napotykają trudności w czytaniu. Problemy te wynikają z braku współdziałania i koordynacji wzrokowo – słuchowo – ruchowej czynności: mowy, czytania i pisania.10
Język mówiony jest jednym z narzędzi poznawania rzeczywistości i uważa się go za podstawowy element edukacji małego dziecka. Brak mowy czynnej u dziecka wpływa negatywnie na ocenę i funkcjonowanie dziecka w grupie. Dziecku z zaburzeniami mowy przypisuje się takie cechy jak: słaba koncentracja uwagi, brak wytrwałości w wykonywaniu zadań, co wiąże się z opóźnionym rozwojem poznawczym.
Dziecko nie mówiące ma ograniczone możliwości porozumiewania się, a przecież ogniwem pośredniczącym w nabywaniu doświadczeń jest język. Mowa warunkuje właściwy przebieg rozwoju intelektualnego i poznawczego dziecka, wpływa na postępy szkolne. Wszelkie zakłócenia zdolności mówienia stawiają dziecko w trudnej sytuacji i niosą wiele ujemnych następstw, tj. zawężenie bądź zwolnienie tempa rozwoju sfery poznawczej, zakłócenie czynności intelektualnych, obniżenie postępów w nauce, wolniejsze przyswajanie materiału, zakłócenie zdolności czytania i pisania, a w efekcie rezygnację z samorealizacji, szczególnie związanych z wykształceniem i wyborem zawodu.

Bibliografia:
1. U. Z. Parol: Dziecko z niedokształceniem mowy, WSiP, Warszawa 1989
2. B. Sawa: Dzieci z zaburzeniami mowy, WSiP, Warszawa 1990
3. Z. Sękowska: Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej, WSPS, Warszawa 1998
4. M. Fechner: Wychowanie dzieci z zaburzeniami mowy, w: red. I. Obuchowska: Dziecko niepełnosprawne w rodzinie, WSiP, Warszawa 1999


Wyświetleń: 1002


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.