![]() |
![]() |
Katalog Katarzyna Kostanek, 2013-05-14 Gdynia WOS, Artykuły UCZEŃ Z CUKRZYCĄ TYPU 1 W SZKOLE. UCZEŃ Z CUKRZYCĄ TYPU 1 W SZKOLE. Jestem nauczycielką historii i wiedzy o społeczeństwie w szkole średniej i od trzech lat mam kontakt z uczniem, który jest chory na cukrzycę typu 1. Od dwóch lat jestem mamą dziecka, które ma cukrzycę typu 1. U mojego ucznia rozpoznano cukrzycę w wieku 16 lat,u mojego syna w wieku 6 lat. Jestem nauczycielką i matką, która widzi dokładnie jakie są problemy i zagrożenia dla chorych uczniów oraz dla nieuświadomionych nauczycieli.W wypadku, gdy cukrzycę dostaje nastolatek, jest on w stanie sam sobie poradzić z chorobą, to znaczy, że wie kiedy i ile podać sobie insuliny, kiedy i co ma zjeść, wie jak reagować w stanach niebezpiecznych. Co nie znaczy, że jest mu łatwo i nie potrzebuje wsparcia. Inaczej jest z małym dzieckiem, które nie umie czytać, pisać ani mnożyć (co potrzebne jest przy liczeniu ilości węglowodanów). To mniejsze dziecko potrzebuje ogromnej pomocy ze strony nauczycieli. Spotkałam się z matkami, które musiały rezygnować z pracy aby podawać insulinę dziecku, które było w przedszkolu czy w klasach młodszych szkoły podstawowej. Mój syn zachorował w zerówce, którą odbywał w przedszkolu. Wiedziałam, że sam nie da rady, choć po wyjściu ze szpitala umiał robić sobie pomiar cukru (nakłucie palca i pobranie próbki krwi), ale miał problem z odczytaniem wyniku. W przedszkolu powiadomiłam dyrekcję i wychowawczynie oraz przeszkoliłam cały personel przedszkolny. Mój syn miał szczęście – do przychylnych i wspierających nauczycielek i do szybszego przejścia z penów na osobistą pompę insulinową. W przedszkolu nauczyciele nie mają obowiązku podawać żadnych lekarstw, a tym bardziej robić zastrzyków. Mój syn sam robił sobie pomiar cukru i podawał sobie dawkę insuliny, taką jaką powinien, gdyż nauczycielki codziennie dostawały ode mnie ścisłe zalecenia – co i kiedy trzeba zrobić. Współpraca rodzica z nauczycielem, który jest uświadomiony i przeszkolony to podstawa udanego i bezpiecznego funkcjonowania dziecka z cukrzycą typu 1 w społeczności przedszkolnej czy szkolnej. Obecnie choroba ta należy do najczęściej występujących chorób przewlekłych u dzieci. Ilość dzieci w Polsce z tą chorobą, niestety zwiększa się roku na rok. Szacuje się, że jest około 15000 dzieci z cukrzycą typu 1, a na świecie jest ich ponad 400 tysięcy. W Polsce wynik zachorowalności podwoił się w ciągu ostatnich piętnastu lat. Zachorowalność ciągle wzrasta i coraz częściej występuje u małych dzieci w wieku przedszkolnym. Dzieci te będą przychodziły do przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich. Będą potrzebowały wsparcia i zrozumienia ze strony personelu szkolnego. Z tego powodu ważne jest, aby nauczyciele mieli odpowiednią wiedzę dotyczącą cukrzycy i sposobu jej leczenia u danego dziecka. CUKRZYCA TYPU 1 to choroba, powodująca problem z regulacją poziomu cukru (glukozy) we krwi; jest chorobą autoimmunologiczną, w której dochodzi do postępującego i bezpowrotnego zniszczenia komórek beta trzustki, odpowiedzialnych za wytwarzanie insuliny. Ta natomiast umożliwia zamianę spożywanych pokarmów w energię. W tej cukrzycy układ odpornościowy mylnie rozpoznaje własną trzustkę jako obcą i atakuje ją. To prowadzi do zniszczenia komórek produkujących insulinę. Znana jako „cukrzyca wieku młodzieńczego” albo „cukrzyca insulino zależna” jest zwykle rozpoznawana u dzieci, młodzieży i młodych dorosłych. Jest chorobą nieuleczalną, ale nie jest chorobą zakaźną ani wrodzoną i trudno przewidzieć, które dziecko na nią zachoruje. Przyczyny zachorowań są bardzo skomplikowane i jeszcze nie są do końca poznane. Dlatego właśnie nie można przewidzieć, które dziecko jest narażone na tę chorobę. Choroba może wystąpić u dziecka, w którego rodzinie nikt na nią nie choruje. Tego typu cukrzyca ujawnia się z reguły gwałtownie. Objawami są : wzmożone pragnienie; oddawanie dużej ilości moczu; spadek masy ciała; ogólne osłabienie; nieuzasadnione zmęczenie; zaburzenia ostrości wzroku; wydychane powietrze może mieć słodkawy, owocowy zapach; przyspieszony i ciężki oddech (jeśli wysoki poziom cukru we krwi utrzymuje się przez dłuższy czas). Opieka dorosłych i nowoczesne leczenie sprawiają, że dzieci z cukrzycą dobrze się rozwijają i mogą uczestniczyć w życiu szkolnym tak samo jak ich zdrowi rówieśnicy. Mimo edukacji i wzrastającej świadomości cukrzyca nadal nie znajduje wystarczającego zrozumienia w społeczeństwie szkolnym. Brak wiedzy o chorobie przejawia się w negatywnych zachowaniach ludzi, prowadząc do fałszywych ocen, uprzedzeń i mylnych wyobrażeń. Najlepszym sposobem na zapewnienie dziecku z cukrzycą godnych warunków prowadzenia insulinoterapii w szkole, na każdym etapie nauczania, jest edukacja. Nauczyciel pełni bardzo ważną rolę w życiu dziecka z cukrzycą (zwłaszcza we wczesnych etapach szkolnych, kiedy dziecko samo nie umie jeszcze sobie poradzić z samoobsługą w chorobie). Stworzenie przyjaznej atmosfery wokół dziecka w szkole może mieć kluczowe znaczenie dla jego prawidłowego leczenia. Leczenie polega na wstrzykiwaniu brakującego hormonu – insuliny. Jest to białko, które może być podane tylko podskórnie, podane drogą pokarmową ulega zniszczeniu. Podstawowym celem jest dostarczenie insuliny. Drugim ważnym zadaniem jest ochrona przed powikłaniami narządowymi, które mogą wystąpić w późniejszym wieku, często doprowadzając do inwalidztwa jak utrata wzroku czy niewydolność nerek. Dlatego dąży się do jak najlepszego leczenia. Obecnie uważa się, że metoda intensywnej insulinoterapii obejmująca wielokrotne w ciągu dnia wstrzyknięcia leku i wielokrotne pomiary stężenia cukru we krwi, może uchronić przed groźnymi dla zdrowia powikłaniami. Ta forma może być prowadzona w oparciu o wstrzykiwacze zwane penami lub osobistą pompę insulinową. Leczenie za pomocą pompy insulinowej znacznie redukuje ilość zastrzyków, są one wykonywane tylko przy zakładaniu drenu do tkanki podskórnej, przeważnie raz na trzy dni. Dren połączony jest ze zbiornikiem insuliny w pompie. Po zaprogramowaniu odpowiedniej dawki insuliny, pompa uwalnia do organizmu odpowiednia ilość leku i dzięki temu dziecko nie musi brać zastrzyków. Dzięki stałemu dostępowi do insuliny, łatwiej jest również utrzymać prawidłowe stężenie cukru we krwi. Pompę i pen można stosować zamiennie, zalecane jest aby dziecko leczone pompą miało zawsze przy sobie pen z insuliną na wypadek awarii pompy. Pompa insulinowa przypomina telefon komórkowy, najczęściej noszona jest przy pasku lub w kieszeni spodni. Pomiar glikemii (stężenia glukozy we krwi) jest stałym elementem w funkcjonowaniu osoby z cukrzycą. Glukozę oznacza się z kropli krwi. Służą do tego specjalne urządzenia nazwane glukometrami. Bardzo ważne jest, aby dziecko mogło wykonać to badanie w szkole, przed każdym posiłkiem, dwie godziny po jedzeniu oraz przed lekcją wychowania fizycznego. Oznaczanie glikemii jest miernikiem bezpieczeństwa, dzięki niemu można szybko stwierdzić stan niedocukrzenia (zbyt niskiego poziomu glukozy we krwi – hipoglikemia) lub znacznego przecukrzenia (zbyt wysoki poziom glukozy we krwi – hiperglikemia). Czynność ta jest na tyle prosta, że może ją wykonać nawet pięcioletnie dziecko. Pomiar glikemii trwa około jednej minuty. Aby go wykonać, należy nakłuć opuszek palca i wycisnąć z niego kroplę krwi. Następnie krew nałożyć na specjalny pasek, włożony uprzednio do gleukometru. Wynik wyświetla się na ekranie gleukometru po 5-10 sekundach. Nauczyciele powinni umożliwić uczniowi wykonanie wszystkich czynności związanych z leczeniem – pomiar glikemii przed i dwie godziny po jedzeniu, wstrzyknięcie insuliny czy zmianę zestawu infuzyjnego (drenu) w przypadku używania pompy insulinowej – w odpowiednich warunkach zapewniających higienę, bezpieczeństwo i dyskrecję, jeśli tego potrzebuje chory. Niektóre dzieci wstydzą się swojej „odmienności”. Miejscem tym może być zaplecze, gabinet pielęgniarki czy klasa szkolna, kiedy nie ma w niej uczniów. Trzeba sprawdzić, czy dziecko nastawiło właściwą dawkę insuliny oraz jej rodzaj (o dawkowaniu i rodzaju insuliny informują rodzice). Cały personel szkolny powinien mieć dostęp do numerów telefonów do rodziców, z którymi należy skontaktować się w razie nagłego wypadku. Aktywna komunikacja rodziców z nauczycielami oraz nauczycieli z rodzicami, stanowi o bezpieczeństwie dziecka. Rodzice powinni ustalić z gronem pedagogicznym oraz przeszkolić je, w jaki sposób powinno zadbać o dziecko z cukrzycą w szkole. Rodzice powinni dostarczyć do szkoły (do dyrektora lub wychowawcy) upoważnienie do podejmowania działań ratujących zdrowie i życie dziecka. Krótkie szkolenie jak postępować z uczniem chorym na cukrzycę typu 1: Prawidłowe stężenie cukru we krwi u osób niechorujących na cukrzycę wynosi rano od 75 – 115 mg/dl, po posiłku do 130 mg/dl Wartości zalecane dla dzieci z cukrzycą: U takich dzieci dążymy, aby wartości te utrzymywały się w zakresie od 75 – 180 mg/dl Raz jeszcze - CO TO JEST HIPOGLIKEMIA ? Celem leczenia cukrzycy u dzieci jest utrzymanie poziomu cukru we krwi w pożądanym zakresie (75 – 180 mg/dl). Gdy poziom cukru we krwi spada poniżej dolnej granicy normy, u dziecka może rozwinąć się stan zwany HIPOGLIKEMII. Hipoglikemia może wynikać z następujących przyczyn: - zbyt duża dawka insuliny - zbyt mało jedzenia - zbyt późne jedzenie do przyjętej dawki insuliny - zbyt mała zawartość węglowodanów w posiłku - zbyt duży wysiłek fizyczny OBJAWY HIPOGLIKEMII- ból głowy lub brzucha, zawroty głowy, dezorientacja, senność, potliwość, zmęczenie, bardzo zimne dłonie, trudności z koncentracją, drżenie Co robić - Trzeba sprawdzić poziom cukru we krwi. Koniecznie należy mieć ze sobą pokarm zawierający szybko wchłaniające się węglowodany – sok owocowy słodzony cukrem; saszetka z płynną glukozą; coca – cola. Trzeba mieć ze sobą również glukagon, którego podanie będzie niezbędne w przypadku ciężkiej hipoglikemii z utratą przytomności (takie stany na szczęście występują rzadko). Jeżeli jednak niedocukrzenie wystąpiło szybko, bez wcześniejszych objawów i doszło do utraty przytomności – nie wolno nic podawać doustnie! Trzeba jak najszybciej : - wezwać pogotowie ratunkowe - następnie zbadać poziom cukru we krwi - jak potwierdzi hipoglikemię (poniżej 40mg/dl) wstrzyknąć zastrzyk z glukagonu (jest to hormon podnoszący poziom cukru we krwi!! W razie utraty przytomności wywołanej ciężką hipoglikemią można podać glukagon bez pomiaru glikemii (ilości cukru we krwi). Oczywiście nauczyciele nie mają obowiązku podać glukagonu robiąc zastrzyk, ale gdy są przeszkoleni i rodzic wyraża na to zgodę, jest to szansa na przeżycie chorego. Cukier 40 - 80 Podajemy 100 - 200 ml soku (pół lub cały jednorazowy kubeczek) pomarańczowego, Kubuś, pepsi, coca colę, jakikolwiek słodki napój lub cukier 3 łyżeczki. Raz jeszcze - CO TO JEST HIPERGLIKEMIA? Celem leczenia cukrzycy u dzieci jest utrzymanie poziomu cukru we krwi w pożądanym zakresie (75 – 180 mg/dl). Gdy poziom cukru we krwi jest dużo wyższy niż górna granica normy, u dziecka może rozwinąć się stan zwany HIPERGLIKEMII. Hiperglikemia może wynikać z następujących przyczyn: - zaniedbania w samokontroli (zbyt mała dawka insuliny); - błędy dietetyczne (zbyt duża ilość węglowodanów w posiłku); - zbyt mała aktywność fizyczna - dodatkowa choroba (infekcja, gorączka, zatrucie pokarmowe, uraz, operacja) - nieprawidłowości związane z obsługa pompy insulinowej - stres OBJAWY HIPERGLIKEMII- pragnienie, wzmożone oddawanie moczu, nadpobudliwość, drażliwość, nudności, apatia, senność, trudności z koncentracją Co robić – - Należy obniżyć hiperglikemię we krwi do wartości prawidłowych (ruch lub korekta insulina powyżej 200) - Uzupełnić niedobór wody Rola pielęgniarki pracującej w szkole jest bardzo ważna, gdyż wspiera ona wiedzą i doświadczeniem dziecko chore, jak i nauczycieli. Ważne, aby pielęgniarka posiadała informacje dotyczące sposobu insulinoterapii u dziecka. Jak wiemy z praktyki nie we wszystkich szkołach pielęgniarka jest codziennie. Z tego powodu nauczyciele również muszą umieć zając się takim uczniem. Pamiętajmy jednak o tym, że to rodzice czuwają nad techniczną stroną działania gleukometru, pompy czy nakłuwacza – to oni maja obowiązek sprawdzenia czy wszystko działa; to oni muszą dobrze prowadzić leczenie dziecka i powinni ściśle współpracować z nauczycielem w zakresie koordynacji rozkładu posiłków z rozkładem zajęć lekcyjnych, zadbać o to aby dziecko dostało odpowiednią porcję jedzenia. Mój syn choruje już drugi rok i jeszcze nie zasłabł ani nie stracił przytomności. Mam nadzieję, że przybliżyłam Państwu problem związany z ta chorobą i jeśli macie takiego ucznia w swojej klasie nie litujcie się nad nim, ale pozytywnie wspierajcie, ponieważ taki uczeń ma nieco trudniej w szkole. Musi sprostać obowiązkom szkolny i zdrowotnym, dlatego warto aby miał w nauczycielach sprzymierzeńców. Katarzyna Kostanek Wyświetleń: 1070
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |