Katalog

Joanna Zielińska, 2013-01-28
Bydgoszcz

Matematyka, Artykuły

Królowa nauk w ztciu codziennym czyli słów kilka o czynnościowym nauczaniu matematyki

- n +

"To co musiałeś odkryć samodzielnie zostawia w twym umyśle ścieżkę, którą w razie potrzeby możesz pójść jeszcze raz."
Georg Christoph Lichtenberg
"Matematyka jest to królowa wszystkich nauk, jej ulubieńcem jest prawda, a prostość i oczywistość jej strojem."
J. Śniadecki

Zadaniem szkoły jest podwyższanie poziomu umiejętności matematycznych uczniów dlatego też w swojej pracy z uczniami stawiam na czynny udział w zdobywaniu wiedzy co rozwija kreatywność, umożliwia samodzielne odkrywanie związków i zależności.
Matematyka jest w szkole od zawsze. Od zawsze jest też utrapieniem sporej części uczniów. Oni też często zadają pytanie : „ Po co nam matematyka?”. Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie w ramach zajęć koła matematycznego zrealizowaliśmy projekt badawczy. Prace nad realizacją projektu podzieliłam na kilka etapów. Zaplanowaliśmy przygotować rozprawę sadową gdzie oskarżonym byłaby matematyka. Stworzyliśmy harmonogram przygotowań. Całe przedsięwzięcie rozłożyliśmy na etapy. Na każdym z nich dokonywałam oceny stopnia realizacji przyjętych założeń. Na podstawie zebranych materiałów z różnych źródeł przygotowaliśmy inscenizację. Prezentacja efektów pracy dzieci odbyła się na forum uczniów naszej szkoły. Uważam, iż taka forma pracy z uczniami przynosi wysoki efekty zarówno dydaktyczne jak również wychowawcze.
Kalendarz i czas to jeden z tematów z jakimi przyjdzie się zmierzyć uczniom między innymi w klasie czwartej. Wbrew pozorom realizacja tych zagadnień wcale nie jest łatwa. Dzieci bardzo często popełniają błędy w tego typu rachunkach, o czym świadczą analizy jakościowe m.in. sprawdzianów szóstoklasisty.
Podstawa programowa nauczania matematyki dla II etapu edukacyjnego zakłada, że uczeń wykonuje proste obliczenia zegarowe na godzinach, minutach i sekundach jak również proste obliczenia kalendarzowe na dnia, tygodniach, miesiącach i latach. Aby uświadomić uczniom potrzebę umiejętności rachuby czasu zazwyczaj proszę aby zebrali informacje dotyczące różnych kalendarzy np.: słonecznego, księżycowego, celtyckiego .
Częstym błędem, językowym który popełniają także dorośli jest nieprawidłowe zapisywanie i odczytywanie dat np..: „ 4 lipiec 2008” zamiast „czwarty lipca dwa tysiące ósmego roku” . Staram się uwrażliwić dzieci na tego typu pomyłki.
W celu pogłębienia wiedzy dotyczącej kalendarza dzieci podczas zajęć tworzą własną „oś czasu” ( choć jest to nazwa umowna ponieważ odcinki nie są równe gdyż miesiące nie mają takiej samej liczby dni).
Zaznaczają na niej najważniejsze wydarzenia z własnego życia poczynając od roku, w którym się w urodzili. Każdy rok podzielony jest na 12 małych odcinków czyli 12 miesięcy oraz cztery większe składające się z trzech mniejszych. W ten sposób wprowadzam pojęcie kwartału. Przy okazji podziałów przypominamy sobie także informacje dotyczące liczby dni w poszczególnych miesiącach wykorzystując nasze dłonie. Na „osi” wyróżniamy innym kolorem lata przestępne oraz wskazujemy ich cykliczność. Każdy według własnej inwencji twórczej dekoruje swoją „oś” oraz opatruje śmiesznymi komentarzami. Cykl zajęć związanych z rachubą czasu kończę teleturniejem wiedzy z tej tematyki.
W dzisiejszych czasach uczniowie na ogół rzadko mają możliwość korzystania z zegarów analogowych, dlatego też mają problem z odczytywaniem godzin, a w szczególności przeliczaniem upływu czasu. W celu doskonalenia tej umiejętności często zadaję im pytania typu: ile godzin i ile minut upłynęło od chwili kiedy dziś zjadłeś śniadanie? Również podczas wycieczek, gdy korzystamy ze środków komunikacji miejskiej, proszę uczniów, aby sami sprawdzali, o której godzinie odjeżdża autobus oraz ile pozostało nam czasu do jego przyjazdu. W ten sposób także staram się uzmysłowić wychowankom, po co nam umiejętność przeliczania upływu czasu. Zachęcam wszystkich rodziców do zadawania dzieciom tego typu pytań.
Inspiracją do stworzenia jednej z lekcji w klasie szóstej stał się mój stary pamiętnik. Poprosiłam uczniów aby poszukali lub sami stworzyli kartkę z pamiętnika. Zadanie okazało się niezwykle atrakcyjne i wzbudziło ogromny entuzjazm wśród uczniów. Jedna z dziewczynek przyniosła kartkę z pamiętnika swojej mamy na podstawie której stworzyłam kartę pracy dla uczniów:


Kartka z pamiętnika mojej mamy:
25 czerwca 1964 roku
Dziś pierwszy dzień wakacji. Za 128 godzin wyjeżdżam z moją przyjaciółką na spływ kajakowy.
1 lipca 1964 roku
Nareszcie nadszedł ten dzień. Właśnie wsiadłyśmy do pociągu i ruszamy na spotkanie z przygodą. Pociąg odjeżdża o 12:35 za 5 godzin i 47 minut będziemy na miejscu.
5 lipca 1964 roku
Dziś poznałam wyjątkowego chłopaka. Ma na imię Piotrek i jest ode mnie o 2 lata 3 miesiące i 5 godzin starszy.
7 lipca 1964 roku
Za trzy dni są moje 17 urodziny . Tego dnia umówiłam się z Piotrem, ciekawe co będziemy robić. Uwielbiam spędzać z nim czas. Wczoraj rozmawialiśmy 4 godziny i trzy kwadranse niestety o 19:00 musiałam wrócić do naszego obozowiska.
Dziś jest 7 września 2011 roku. Proszę odpowiedz na poniższe pytania:
• Ile lat ma obecnie mama?
• O której godzinie para spotkała się 7 lipca?
• Podaj datę urodzin Piotra.
• Ile lat obecnie ma Piotr?
• O której godzinie pociąg dojechał do celu podróży mamy?
• Ile lat upłynęło od tych wydarzeń?
Zastosowanie zaprezentowanych przeze mnie pomocy dydaktycznych wpłynęło na atrakcyjność moich zajęć. Dzieci odczuwały ogromną satysfakcję, że mogą same tworzyć materiały, które zostały wykorzystane podczas lekcji. W zależności od poziomu grupy zróżnicowany był stopień trudności zadawanych przeze mnie pytań. Uważam, iż udało mi się uświadomić moim uczniom jakie korzyści przynosi nam umiejętność rachuby czasu.
Kolejnym problemem z jakim muszą zmierzyć się uczniowie w szkole podstawowej są zależności między jednostkami masy. Aby uatrakcyjnić tę jednostkę tematyczną zaproponowałam uczniom, aby przygotowali ciekawe przepisy kulinarne w ramach zadania domowego. Podczas zajęć zajmowaliśmy się zależnościami zachodzącymi między jednostkami na podstawie materiałów przygotowanych przez uczniów. Następnie wybraliśmy jeden z przepisów na pizzę przygotowany przez dziecko i upiekliśmy nasze wspólne danie.
Zgodnie z aktualną tendencją w edukacji matematycznej - eksponowanie matematyki żywej i dawanie uczniom okazji do jej tworzenia, zwracanie uwagi na wszechstronność matematyki w otaczającym nas świecie staram się stworzyć takie sytuacje aby dzieci miały świadomość własnego wpływu na proces uczenia. Bez wątpienia dużym problemem dla uczniów jest ogrom reguł i zasad, które musza przyswoić i umieć zastosować w sytuacjach praktycznych. Podczas moich zajęć uczniowie często tworzą foldery, bilbordy reklamujące cech np.: sześcianu, prostopadłościanu czy też figur płaskich. W ten sposób staram się ułatwić im zapamiętanie podstaw geometrii.
Realizacja tego typu zadań często nie jest łatwa. Można przecież odesłać uczniów do odpowiedniej literatury. Odpowiedź jest jednak oczywista tak jak różnica między określeniem „jakoś” i „jakość” . Można jakoś tam uczyć i odczuwać niewielką satysfakcję. Ja jednak stawiam na jakość własnej pracy. Chciałbym wdrożyć uczniów do samokształcenia poprzez odkrywanie z gwarancją wysokiej jakości pracy dydaktycznej i wychowawczej. Jak powiedział I. Kant „ Żaden kraj z ambicjami nie może być krajem analfabetów matematycznych.”


Bibliografia:
1. Podstawa Programowa Przedmiotu Matematyka II etap edukacji – klasy IV-VI Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 sierpnia 2007 r. (DZ.U. z dnia 31 sierpnia 2007 r. Nr 157, poz. 1100)
2. Ja i mój uczeń pracujemy aktywnie - Edyta Brudnik, Anna Moszyńska, Beata Owczarska, 2010
3. J. Janowicz, Kto i po co wymyślił matematykę w Czasopismo „ Matematyka w szkole” nr 45 maj/czerwiec/2008.
Wyświetleń: 631


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.