Katalog

Renata Ciszewska, 2012-04-16
Sosnowiec

Uroczystości, Scenariusze

Scenariusz przedstawienia z okazji Dnia Ziemi

- n +

SCENARUSZ PRZEDSTAWIENIA Z OKAZJI DNIA ZIEMI
OPOWIEŚĆ O SMOGU

Narrator:
Witam wszystkich obecnych.
Z okazji „Dnia Ziemi”, który obchodzimy 22 kwietnia uczniowie klasy II przygotowali inscenizację opowiadającą o smogu, który nam zagraża.
S c e n a I
Bardzo dawno temu świat był bardzo kolorowy. Pod błękitnym niebem szumiały wysokie drzewa, a ptaki śpiewały od świtu do wieczora. W powietrzu fruwały barwne motyle, a do wszystkich uśmiechało się słońce. Księżyc usypiał kwiaty, a poranek karmił je odżywczą rosą. Właśnie wtedy odbył się zielony bal. (Słońce siedzi na fotelu – tronie i rzuca tańczącym confetti; kwiaty i ptaki tańczą w rytm muzyki. Nagle zabawę przerywa Bocian).
Bocian:
Proszę o uwagę, grozi nam straszne niebezpieczeństwo. Do napaści na nasze królestwo przygotowuje się okrutny czarny smog – potwór, który niszczy wszystko, czego się dotknie.
Stokrotka:
Kto nam pomoże?
Kto nas uratuje?
Kto nas obroni?
Bocian, Jaskółka, Szpak
My mamy skrzydła, uciekamy za lasy i morza ...
Tu na Ziemi nikt nam nie pomoże!
Drzewo:
Usycham z rozpaczy...
Słońce:
Uspokójcie się! Płacz i lament nic nie pomoże. Trzeba wymyślić sposób na potwora.
Kwiaty:
A może poprosimy o pomoc dzieci!
Drzewo:
Nie wierzę dzieciom. Dawałem im tlen, a one połamały mi gałęzie. Jakiś chłopiec zranił mnie scyzorykiem. Nie pomyślał, że cierpię!
Stokrotka:
A mnie dzieci deptały. Nie słyszały próśb: przestańcie – to boli.
Słońce:
Poproście więc dorosłych.
Drzewo:
Nie wierzę ludziom, to przez nich zginęli moi bracia....
Tam gdzie była aleja topoli wybudowano supermarket.
Rzeka:
Ja tez nie ufam ludziom. Zatruwają mnie ściekami, wrzucają do wody odpadki... . Udają,
że nie słyszą gdy mówię: nie róbcie tego, bo później choruję, nie krzywdźcie moich ryb... .
Dzieci:
Słyszycie, co oni mówią?
Dziewczynka:
Wstydzę się za moich rówieśników. Sama też nie jestem bez winy: papierek rzuciłam na trawnik i łamałam gałęzie drzew, gdy byłam na spacerze w lesie.
Chłopiec: A ja na korze brzozy wyciąłem swoje imię..
Dziewczynka;
Musimy teraz coś zrobić, by uratować przyrodę. Tylko co ...?
Chłopiec:
Pobiegnijmy do Pana Ekologa, on coś wymyśli.

Scena II
Dzieci przychodzą do Pana ekologa
Dziewczynka:
Proszę Pana, musi nam Pan pomóc. Dowiedzieliśmy się, że naszej przyrodzie grozi śmierć. Straszny smog szykuje się do napaści na Ziemię.
Chłopiec:
Tylko Pan może ją uratować.
Ekolog:
Właśnie przeczytałem komunikat. Sami jednak nic nie zdziałamy . Zwołajmy wszystkich ludzi, wszystkie dzieci
DO WSZYSTKICH
Dzieci ... wiecie już o zagrożeniu... . Zanim przybędzie do nas okropny smog, musimy zastanowić się jak go pokonać. Potwór ten żywi się brudem, śmieciami. Sprzymierzeńcami jego są ci, którzy śmiecą, niszczą, zatruwają. Musicie zadbać, aby wokół szkoły, wokół waszych domów było czysto, jasno i zielono. Zróbcie to dla swych przyjaciół: drzew, kwiatów, ptaków, motyli?
Scena III
Narrator:
Dzieci posłuchały mądrego Ekologa. Posadziły nowe krzewy i kwiaty w ogrodzie.
A jednak ...
( na scenę wpada smog – postać ubrana w czarne worki po śmieciach). Dochodzi do walki z kwiatami, drzewami , ptakami .Smog ucieka. Kwiaty cieszą się, tańczą z ptakami i motylami. Skowronek
Będziemy znów wam śpiewać od świtu do zmroku.
Kwiaty:
Damy wam zapach i kolory tęczy!
Drzewa:
Zapraszamy do cienia w upalne dni!
Jabłoń:
Będziemy dla was rodzić zdrowe, smaczne owoce!
(wręcza dzieciom jabłuszka)
Narrator:
I wszyscy żyli długo i szczęśliwie? Tak myślicie?
Tak kończą się baśnie.
Ale u was i wśród nas są tacy, którzy nie dbają o środowisko.
A smog ... tylko na to czeka...
Pomyślcie, co zrobić, by nigdy tutaj nie wrócił...
Stokrotka:
... by ziemia była zdrowa i kwitnąca,
Bocian:
... powietrze czyste i świeże,
Jabłoń:
... by dojrzewały zdrowe owoce ...!







Wyświetleń: 1132


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.