Katalog

Monika Michalak, 2012-03-26
Dąbrowa Górnicza

Pedagogika, Referaty

Rodzina jako droga rozwoju wychowania współczesnego człowieka.

- n +

Pod pojęciem rodzina najczęściej rozumiemy małą grupę społeczną, która składa się z rodziców, ich potomstwa oraz krewnych. Między małżonkami jak i między rodzicami a dziećmi powstają więzi. Małżonków łączy więź małżeńska, natomiast rodziców z dziećmi łączy więź rodzicielska, która stanowi podstawę w wychowaniu rodzinnym, jak również więź formalna, która określa obowiązki rodziców i dzieci względem siebie. Rodzina jest grupą nam „narzuconą” – to nie od nas zależy gdzie i w jakim czasie się narodzimy. To w niej dziecko zdobywa pierwsze doświadczenia, szuka miejsca dla siebie. Należy jednak pamiętać, iż trzonem rodziny jest małżeństwo. Przyjście na świat dziecka wprowadza w małżeństwie zmiany. Od tej chwili małżonkowie przestają być sami w domu. W swoich planach muszą uwzględniać swoją pociechę.
Na przełomie lat zmieniał się model rodziny – pomału następował zmierzch władzy patriarchalnej, zmieniały się role męża – ojca, żony – matki, zmieniał się charakter związku małżeńskiego oraz pozycja dzieci w rodzinie. Z upływem lat zaczęto również dostrzegać, że rodzina to także miejsce napięć, udręk psychicznych czy maltretowania fizycznego. Coraz częściej mówi się o „toksycznych rodzicach” czy nadopiekuńczych matkach. Istnieje „syndrom maltretowanego dziecka”. Słyszy się również o katowanych i molestowanych dzieciach, jak i o maltretowanych żonach. Pojawiło się nawet pojęcie „gwałtu małżeńskiego” . Często w wychowaniu dzieci uczestniczą dziadkowie, rodzice natomiast mają czas na rozwój zawodowy. Najczęściej to na babci spoczywa opieka nad maluchem, dzięki której dziecko może pozostać w domu, a nie uczęszczać np. do żłobka.
W.F Ogburn i M.F. Nimkoff na podstawie własnych analiz wyróżnili najbardziej charakterystyczne zmiany dla współczesnej rodziny: wzrost liczby rozwodów, zwiększenie kontaktów seksualnych poza małżeństwem, wzrost liczby mężatek pracujących zawodowo, stopniowy zanik postępowania według norm religijnych . Wszystkie te czynniki w jakimś stopniu spowodowały i dalej powodują zmianę w procesie wychowania oraz zmiany w funkcjach rodziny.
Do ważniejszych zmian należą: funkcja seksualna – w przeszłości funkcja ta była ściśle powiązana z funkcją prokreacyjną, jednak ewolucja techniki, nauki umożliwiła ich oddzielenie. W dzisiejszych czasach zauważyć można wzrost przedmałżeńskich kontaktów seksualnych. Mimo to owe kontakty są o wiele bardziej cenione w relacjach małżeńskich. Obecnie ważna jest jakość przeżyć obojga małżonków; funkcja prokreacyjna – rozwój medycyny, polepszenie higieny, upowszechnienie opieki lekarskiej umożliwiły współczesnym rodzicom planowanie liczby potomstwa, to, by dzieci pojawiały się w tych momentach kiedy rodzice tego chcą – kiedy mają na to zapewnione warunki; funkcja materialno – ekonomiczna – w wielu przypadkach zarobkują oboje małżonkowie, nierzadko dochody rodzinne zwiększają dorastające pociechy; funkcja kontrolna – nastąpiło jej ograniczenie, we współczesnym świecie warunki życia nie sprzyjają nieformalnej kontroli nad swymi członkami (np. anonimowość jednostki poza domem, zwiększenie się czasu przebywania jednostek poza domem rodzinnym); funkcja socjalizacyjno – wychowawcza – zakres tej funkcji uległ zawężeniu ze względu na obszar działania innych instytucji, jednak dalej kluczową rolę odgrywa tu rodzina. Obecnie dzieci, a szczególnie młodzież mają więcej swobody i niezależności; funkcja kulturalna – uwidacznia się zanik pewnych norm obyczajowych, uprzemysłowienie powoduje, że rodziny często swój wolny czas spędzają poza domem, media pozwalają na ogólnodostępne przekazywanie treści kulturowych itp.; funkcja emocjonalno – ekspresyjna – bardzo zyskała na znaczeniu, przez to, iż nastąpił wzrost rangi uczuć wyższych w rodzinie. To właśnie rodzina zapewnia higienę psychiczną, poczucie bezpieczeństwa. Spokojne, harmonijne pożycie małżeńskie, ciepła atmosfera mają ogromne znaczenie w życiu człowieka . Aby rodzina sprawnie funkcjonowała, jej członkowie muszą wywiązywać się ze wszystkich wymienionych wyżej funkcji. Ich realizacja stwarza dzieciom optymalne warunki rozwoju.
Wychowywać (educere) oznacza prowadzić człowieka ku jego pełni, sprawiać by stawał się człowiekiem, rozwijać jego zdolności oraz je udoskonalać, prowadzić do rozwoju psychofizycznego . Początkowo to my jesteśmy wychowankami, jednak po latach nasza rola się odwraca i stajemy się wychowawcami. Wtedy to my przekazujemy następnemu pokoleniu doświadczenia z życia, wartości, normy itp.
Należałoby również wyróżnić dwa etapy socjalizacji: socjalizację pierwotną (od narodzin człowieka, najważniejszymi instytucjami wychowawczymi jest rodzina, szkoła), socjalizację wtórną (obejmującą już dorosłego człowieka, polegającą na doskonaleniu swych umiejętności, oraz odpowiedzialności za siebie) .
Bardzo ważny dla dziecka jak i dla rodziców jest okres ciąży. Te dziewięć miesięcy pozwala rodzicom na odpowiednie przygotowanie się oraz oswojenie z myślą, że rodzina się powiększy, natomiast dziecko w łonie matki nawiązuje z nią jak i z ojcem niezwykła więź (np. poprzez mówienie do dziecka; poprzez stan duchowy matki). Owa więź kształtuje się również zaraz po porodzie, kiedy to dziecko przychodzi na świat (jest ono wówczas całkowicie bezbronne i zależne od swojej rodzicielki), i kiedy to rodzice stają się również jego nauczycielem, wzorem. Wszystko czego się nauczy (a dzieje się to bardzo szybko), jest wynikiem uczenia się od najbliższych.
Wychowanie winno być tolerancyjne ( tolerancja – wartość, zasada, norma, cnota, dyspozycja). Podstawą zrozumienia tolerancji jest świadomość jej granic. Można tu mówić o dwu wymiarach tych granic – uprawnienia dziecka i stawiane mu wymagania. Zakres tolerancji jest tym większy, im szerszy jest zakres uprawnień dziecka . Owy zakres uprawnień jak i wymagań wiąże się również z posiadaniem rodzeństwa. Kiedy w rodzinie jest kilkoro dzieci, rodzice mają mniejszą skłonność do postawy nadopiekuńczej – nadmiernej kontroli swoich pociech, obowiązki domowe rozkładają się na większą ilość osób itd.
Rodzeństwo ma również ogromny wpływ na rozwój dziecka, które od starszych braci czy sióstr przejmuje dużo wiadomości na różnorodne tematy, bacznie ich obserwuje, przejmuje pewne wzorce zachowań, bądź to ono przekazuje pewne umiejętności swojemu młodszemu rodzeństwu. Dziecko ma towarzystwo, dzięki któremu nie czuje się osamotnione, bowiem ma z kim rozmawiać, uczyć się, bawić się, zwierzać ogólnie rzecz ujmując ma z kim spędzać czas.
Obecnie rodzina może napotkać wiele nowych przeszkód związanych z wychowaniem np. przez rozwój technologii. Zmieniły się wymagania wychowawcze, które rodzina stawia swoim dzieciom, a dotyczą one wielu wartości, dziedzin życia, zachowań czy też potrzeb (np. wiara religijna, stosunek do nauki szkolnej). Rodzice realizując cele i zadania wychowawcze mogą uczyć mądrego przystosowania do społecznych wymagań i oczekiwań, bowiem rola rodziny polega na uczeniu funkcjonowania w życiu osobistym i społecznym, które umożliwia jednostce ludzkiej pełne wykorzystanie jej potencjalnych zdolności, wiedzy i doświadczenia. Stwierdzić można, że w rodzinie odbywa się proces wychowania naturalnego. Dziecko uczestnicząc w sytuacjach życia rodzinnego, w bezpośrednich interakcjach między członkami rodziny, przyswaja elementarną wiedzę o świecie, wartości, normy moralno-społeczne, kulturę domu rodzinnego, poznaje sposoby zaspokojenia potrzeb i rozwijania indywidualnych zainteresowań . Rodzina więc musi funkcjonować jako środowisko wychowawcze, w którym opiekunowie mają koncepcję wychowania. Rodzice muszą wiedzieć, jakie cechy osobowości pragną u dziecka kształtować, a jakie chcą usunąć. Muszą zatem mieć w swoim zamyśle jakiś ideał człowieka, którego chcą wychować. Warunkiem tego jest jednak komunikacja i współpraca małżonków oraz umiejętność konsekwentnego wcielania swojego zamysłu do codziennej praktyki wychowawczej. Jednym z najtrudniejszych problemów wychowawczych jest jednak pogodzenie dwóch sprzecznych celów. Z jednej strony rodzice dążą do ukształtowania człowieka typowego, standardowego z drugiej strony próbują ukazać indywidualność dziecka. Jeżeli rodzice wybiorą tylko jedną z tych dróg, nigdy nie będzie to dobre, bowiem sztuka wychowania polega na umiejętności godzenia tych dwóch cech i tendencji. Każdy bowiem powinien rozwijać i pielęgnować własną indywidualność i jednocześnie brać udział w rozwiązywaniu problemów społecznych. Rodzina odgrywa również ogromną rolę w procesie uczenia dzieci szacunku dla tradycji, oraz odnajdywania w niej wartości, które mogą wzbogacić życie duchowe, społeczne i osobiste. Kształtują również u swoich pociech kwestie dotyczące obowiązku moralnego. Rodzina może kształtować u dzieci przekonanie, że do moralnych obowiązków człowieka należy, rzetelne odrabianie prac domowych, rozwijanie własnej osobowości, dążenie do prawdy itp., może również pomagać w odrzucaniu poglądów moralnych, które są oparte na idealnym obrazie życia, a więc uczyć realizmu w rozumieniu i realizowaniu norm moralnych. Wychowanie moralne jest zatem bardzo ważne a zarazem trudne, gdyż w każdej kulturze istnieje wiele orientacji moralnych i każda z nich zawiera pewną wizję człowieka i jego moralnych powinności. Rodzina rozwija także wyobraźnię i inteligencję moralną. Podczas nauki, zabawy, wszelakich rozmów itp. rodzice mogą uwrażliwiać dzieci na istotne z ich punktu widzenia wartości moralne . Może to być uwrażliwienie dzieci na innych, na indywidualność drugiego człowieka, na estetykę i piękno, na cierpienia i nieszczęścia, na los zwierząt itd. Jest to również dostrzeganie radości oraz szczęścia w codziennym życiu.
Znaczenie rodziny dla społeczeństwa dostrzegane było już w starożytności. Odgrywa ona kluczową rolę w funkcjonowaniu jednostek i społeczeństwa. Jej rola uwidacznia się zarówno wówczas, gdy mówimy o niej jako o roli zmiennej zależnej czy też zmiennej niezależnej. Rodzina rozpatrywana jako zmienna zależna łączy elementy tradycji z elementami postępującej nowoczesności, stanowi pomost między przeszłością a teraźniejszością. Rodzina jako zmienna niezależna wpływa na osobowość jednostek, kształtuje ich losy, wychowuje i przygotowuje do życia i działań. Rodzina jak dotychczas jest nie do zastąpienia. Ludzkość „nie wynalazła” innej instytucji, która mogłaby zastąpić rodzinę, i prawdopodobnie nie uda się to w przyszłości . Należy więc rodzinę chronić i wspierać, bowiem to ona zapewnia ciągłość biologiczną jak i kulturową, to w niej dziecko uczy się „kultury dorosłych”, uczy się akceptować jej wymagania. Wychowanie naturalne pozwała dziecku na świadomy wybór drogi życiowej.
Celem wychowania jest doprowadzenie wychowanka do samowychowania. Rodzice „wywiązali się” ze swojego zadania wychowawczego, jeżeli dziecko weszło na drogę owego
samowychowania - wzięło odpowiedzialność za siebie, za swoje postępowanie według ideałów religijnych, moralnych i społecznych. Samowychowanie trwa całe życie. Dziecko, następnie dorosły człowiek uczy się pracy nad sobą, samokontroli, własnej aktywności, samorealizacji, wybiera wartości według, których będzie postępował.
Niestety, coraz częściej można zauważyć, iż rodzice nie spełniają swoich naturalnych funkcji, co prowadzi do patologizacji rodziny, czyli pewnych zaburzeń.
Rodzice często przekazując swojemu potomstwu informacje dotyczące rzeczywistości czy też roli człowieka w świecie, robią to w sposób wypaczony. Przedstawiają świat, w którym rządzi bezprawie, w którym prawo do przetrwania mają ludzie amoralni, silni, stosujący przemoc, nie znający litości czy współczucia. Przez taki obraz ulega zaburzeniu proces zaspokajania potrzeby afiliacji rodziny w społeczeństwie. Rodziny patologiczne zostają duchowo wyobcowane z życia społecznego i dziedzictwa kulturowego, co skazuje je na marginalizację. Bardzo często dochodzi do braku wewnątrzrodzinnej komunikacji. Informacje czy też doświadczenia oparte są na swoistej kalkulacji, wyrachowaniu, niewierności czy też kłamstwie. Proces współżycia na ogół oparty jest na bezwzględnej władzy ojca, który stosuje kary fizyczne, poniża, czasem posuwa się do związków kazirodczych. Rodziny patologiczne nie tworzą elementarnych warunków do nauki, często kryją swoje pociechy przed nauczycielami, uczą cwaniactwa, lekceważenia obowiązków szkolnych. Najczęściej rodziny te są wielodzietne, biedne, wykolejone, nieprzystosowane, trudne w kontaktach, często sięgające po alkohol, narkotyki itp. Alkoholizm rodziców jest częstą przyczyną tragedii dzieci. Rodzą się one upośledzone psychicznie jak i fizycznie (alkohol nadużywany przez kobiety w ciąży prowadzi m.in. do wad wrodzonych serca, oczu; rozszczepu wargi; kręgosłupa; deformacji genitaliów; niedorozwoju nerek; zaburzenia odruchu ssania; kłopotów z mową, słuchem; trudności w kontrolowaniu impulsów; nerwic; ryzyko poronienia zwiększa się i jest największe w dziewiątym tygodniu ciąży; zwiększa się również ryzyko martwego płodu).
Innym rodzajem rodziny patologicznej jest małżeństwo, w którym mąż bądź żona posiada kochanka. Niszczy to w dziecku wiarę w człowieka, który jest zdolny i świadomy do dotrzymywania przysięgi, zobowiązań.
Dzieci przebywające w takim środowisku, które mają przekazany taki a nie inny obraz świata ulegają wykolejeniu i wchodzą na drogę przestępstwa, alkoholizmu czy narkomanii , musimy więc temu zjawisku przeciwdziałać i pomagać takim dzieciom i ich rodzinom.
Reasumując. To właśnie rodzina jest podstawową grupą społeczną. To, czego dzieci doświadczą w rodzinie wpływa na ich postawy, zachowania, wartości. Dlatego jest ona drogą szczególną, tak jak szczególny i niepowtarzalny jest każdy człowiek. To od rodziców zależy jakim człowiekiem w przyszłości będzie ich pociecha. Dziecko jest więc jak glina, z której rodzice formują to co chcą, i mają ogromny wpływa na to co stanie się potem z ich „dziełem”. Najcenniejsze co rodzice mogą ofiarować dziecku to dać mu siebie – przede wszystkim miłość, czas i całą swoją wiedzę na różne tematy. Dlatego też relacje między dzieckiem a rodzicami są bardzo ważne, bowiem to od nich zależy czy dziecko będzie sobie bardziej liczyło zdanie rodziców czy rówieśników, czy znajdzie wzorzec w rodzicach czy po za domem. Dlatego rodzina powinna mieć jakieś wspólne zainteresowania, cele.
Wychowanie jest rzeczą trudną, i wymaga często wiele wysiłku, poświęcenia. Trwa kilka lat i dąży do samowychowania. Ci, którzy byli wychowankami stają się wychowawcami. Widać więc, że człowiek przez całe swoje życie nabywa nowych doświadczeń, kompetencji, które wpływają na jego poglądy, zachowanie.
Niestety w dzisiejszych czasach wychowanie dziecka wymyka się rodzicom z rąk. Coraz większy wpływ wywiera na nie otoczenie w szkole, na podwórku itp. Bardzo szybki rozwój świata (np. technologii) spowodował między innymi ciągłą pogoń za pieniądzem, a co za tym idzie brak czasu dla rodziny, pozostawienie dziecka samemu sobie i w konsekwencji rozluźnienie więzi co prowadzi do destrukcji tej najważniejszej, podstawowej komórki społecznej jaką jest rodzina.
Wyświetleń: 1550


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.