Katalog

Jerzy Lechowski, 2010-04-15
Warszawa

Filozofia i etyka, Artykuły

CZY MAMY JUŻ OBECNIE JAKIEŚ MOŻLIWOŚCI REALIZOWAĆ LEPSZE CZASY?

- n +

Prof. dr hab. inż. Jerzy Lechowski
Międzynarodowa Akademia Nauk AIS San Marino
Wydział Cybernetyki
„ais.sanmarino.org”
jlech@o2.pl, www.realizatorzy.prv.pl


CZY MAMY JUŻ OBECNIE JAKIEŚ MOŻLIWOŚCI REALIZOWAĆ LEPSZE CZASY?

Oczywiście, że mamy. A jakie one są?
Możliwości te zawarte są już w R,L,C oznacza to: przez
Pracę-reprezentowaną przez R, wiarę wiążącą się z – L i wiedzę –C.
Mamy wiedzę, że wszyscy ludzie chcą być szczęśliwi i maja do tego pełne prawo
oraz mogą być takimi jeśli tylko zechcą spełnić wymagane do tego warunki.
Jakie są przeszkody w osiąganiu celu, którym jest szczęście?
Przeszkody w osiąganiu jakiegokolwiek celu to: brak wiedzy, wiary i pracy.
Wiedza jak już wiemy to wynik mnożenia ilości informacji przez jej jakość. Ilość informacji mierzy się w bitach bądź w słowach, albo w ilości przeczytanych i zapamiętanych wiadomości. Sama jednak ilość bitów, czy też wypowiadanych słów, albo przeczytanych książek, czy czasopism lub obejrzanych filmów nie świadczy o tym, że będziemy posiadać dużą wiedzę. Ważna jest bowiem również wartość tych informacji. Często błędna zachłanność za pogonią w zdobywaniu jak największej ilości informacji, prowadzi nas
na manowce i gubimy się w zbyt dużej jej ilości. Nawet największa ilość informacji pomnożona przez zerową ich wartość daje w efekcie zerową wiedzę. Fakt ten jest często przyczyną naszej frustracji. Zauważają to zwłaszcza ludzie starsi, którzy całe życie dążyli do zdobywania jak największej ilości informacji nie zwracając uwagi na jej jakość. Jakość informacji natomiast, albo inaczej potencjał informacyjny jest, jak każdy potencjał, stosunek pracy jaką musimy wykonać, albo ile jesteśmy gotowi zapłacić za zdobycie jednego bita informacji, tzn. uzyskać odpowiedź: tak, lub nie na zadane pytanie, do tego bita zdobywanej informacji. Im większą wartość ma dla nas dana informacja czyli odpowiedź na zadane pytanie, tym więcej jesteśmy gotowi się napracować lub też
więcej zapłacić. Pieniądz jest w tym przypadku miernikiem pracy.
Wiara wiąże się z ilością i jakością emocji jest w istocie wynikiem mnożenia ilości przez jakość emocji. Jakość emocji zależy również od pracy, którą należy wykonać, aby wzbudzić daną emocję do tej emocji. Emocje mogą dotyczyć zarówno czynności fizycznych, refleksji jak i samych emocji przeżywanych.
Pracy można w zasadzie nie definiować. Pojęcie pracy zdefiniowane jest dobrze w fizyce. Do naszych potrzeb można przyjąć, że jest to mnożenie chęci do danej czynności przez
tę czynność. Chęć jest w tym przypadku pewnym potencjałem, który można zdefiniować jako stosunek pracy do danego czynu jednostkowego. Zarówno praca – związana z „R”, jak i Wiara związana z „L” czy też wiedza związana -z „C” mogą być: praktyczne, intuicyjne lub teoretyczne 1.
Dalajlama w wywiadzie udzielanemu Hawardowi C . Cutlerowi znanemu amerykańskiemu psychiatrze, który bardzo wnikliwie i długo wypytywał jego Świątobliwość, co według niego należy czynić aby być szczęśliwym. Dalajlama cierpliwie i wyczerpująco odpowiadał
na wszystkie nawet najintymniejsze pytania swego przyjaciela psychiatry. W efekcie powstała obszerna książka, pod tytułem: „SZTUKA SZCZĘŚCIA –Poradnik życia”.
Podobnie jak Dalajlama, Władysław Tatarkiewicz w swoim obszernym (liczącym 574 strony) traktacie o szczęściu dochodzi do tych samych wniosków na temat szczęścia.
Okazuje się że istotę myśli obu tych wielkich myślicieli da się zawrzeć w jednym matematycznym wzorze i paru linijkach jego objaśnienia mieszczących się na pół stronie 2, 3 4.
Wydaje się, że warto sobie zapamiętać i dobrze zrozumieć sens tego wzoru. Znajomość tego wzoru, czyli wiedza w nim zawarta, to jednak oczywiście nie wystarcza do tego aby być szczęśliwym, wiadomo, że oprócz wiedzy potrzebna jest jeszcze wiara i praca.
Praca jest można wykazać, podstawą wiedzy i wiary.
W związku z powyższym, aby realizować lepsze czasy, nakłaniajmy ludzi do tego,
aby zechcieli być szczęśliwszymi niż są obecnie. Możemy to robić przez ukazywanie
im w czym tkwi istota szczęścia. Wielu polityków i propagatorów różnych sekt, kierunków filozoficznych i religijnych starało się i jeszcze obecnie (np. globalizm) stara się ludzi uszczęśliwiać na siłę. Jak wiadomo nigdy nic z tego nie wychodziło i nie wyjdzie.
Jedynie miłość, pokój tolerancja to jedyna realizacji lepszych czasów gwarancja.
Miłość można powiedzieć to szczęście. Szczęśliwym jest ten, kto potrafi naprawdę
miłować swego bliźniego (nawet wroga, który też chce być szczęśliwy).
Przejdźmy obecnie do przeglądu pojęcia szczęścia przez różnych filozofów i myślicieli,
a także zwykłych ludzi, każdy ma swoja definicję szczęścia, nawet dziecko zapytane
co rozumie przez szczęście poda odpowiednią definicję szczęścia.
Szczęście jest zatem pojęciem niejednolicie definiowanym przez znanych filozofów i myślicieli, używane w znaczeniu:
1.pomyślny bilans doświadczeń życiowych, powodzenie w realizacji celów życiowych, zdobycie najwyżej cenionych społecznie dóbr i przedmiotów– (),
2.w węższym znaczeniu – sprzyjający los, pomyślny zbieg okoliczności w jakiejś konkretnej dziedzinie czy przedsięwzięciu – (S),
3.chwilowy stan emocjonalnej euforii, odczucie najwyżej radości, doznanie maksymalnej przyjemności –(), trwałe zadowolenie z życia połączone z pogodą ducha i optymizmem–(),
4.poznawcza ocena własnego życia jako udanego, wartościowego, sensownego ().
W powyższym określaniu szczęścia widać dużą nieostrość pojęć: cóż bowiem znaczyć może:
pomyślny bilans? (we wzorze S* w całości)
powodzenie? „
sprzyjający los? „
pomyślny zbieg okoliczności? „
stan emocjonalnej euforii? „
odczucie najwyższej radości? „
doznawanie maksymalnej przyjemności
trwałe zadowolenie z życia?- to S* w całości
pogoda ducha? (duże )
zadowolenie? „
poznawcza ocena własnego życia? (duże  -częściowo)
Udanego? (duże S* w całości)
Wartościowego? „
Sensownego? „
Pojęcie szczęścia odmiennie było rozumiane w poszczególnych okresach filozofii
i u różnych filozofów.
W starożytności Platon utożsamiał szczęście z dobrocią i sprawiedliwością (jest tu zawarte ignotum per ignotum czyli nieznane przez nieznane). We wzorze na szczęście opartym na fizycznym pojęciu dobroci. Człowiek szczęśliwy jest tylko taki, który jest dobry dla innych, a przez to efekcie jest również dobry dla siebie. Człowiek dobry jest sprawiedliwy, gdyby nie był sprawiedliwy nie byłby dobry.
Arystoteles szczęście rozumiał jako dobre życie zgodne z cnotami. Dobre tzn. pełne dobroci
(dobroć to szczęście). Zgodnie z cnotami tj. męstwo ( - dzielność), (odwaga -), (mądrość -), [ prawdomówność –f()], (uczciwość – Q).
Demokryt z Abdery – szczęście kojarzył z mądrością czyli z przenikalnością
emocjonalną -.
Epikurejczycy – głosili, że szczęście można osiągnąć przez
doświadczenie przyjemności (IRURl). ( - umieć się cieszyć z tego, co jest –
to jest szersze)
Stoicy – głosili, że dzięki wewnętrznej wolności, która pozwala być niezależnym,
zarówno od innych ludzi (- z), jak i zdarzeń losu ().
Myśliciele chrześcijańscy – upatrywali szczęście w Bogu.
Według św. AUGUSTYNA trzeba dążyć do szczęścia wiecznego, którego samo szukanie () – jest cenniejsze niż osiąganie szczęścia ziemskiego (). Szczęście może nam bowiem dać jedynie takie dobro, którego nie można utracić i które zaspokaja w sposób najwyższy.
Według św. Tomasza z Akwinu – zapewnić szczęście może tylko Bóg jako dobro najwyższe, gdyż tylko takiego dobra nie można już więcej pragnąć. Wzór na szczęście S* zgadza się w pełni z poglądem Tomasza z Akwinu, ponieważ tylko Bóg może sprawić,
że będziemy robić to co lubimy(albo polubimy to co robimy) (z), będziemy mogli znaleźć wiele dróg do celu, którymi będziemy jednocześnie dążyć do celu (duże S)i dzielnie rozwiązywać problemy, które nasuwa nam życie (duże ) i cieszyć się z tego co nam Bóg daje () i nie martwić się na zapas (), nigdy się nie spieszyć (małe v) – „co nagle to po diable”, „ jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy”, w krótkim czasie (t) osiągać cel najwyższy Boga, większego szczęścia już nie można pragnąć.
BLAISE PASCAL- utożsamiał szczęście z wiecznością, według, którego należy żyć tak jakby Bóg istniał, choćby nie miało się do tego pewności; podkreślał małą wartość dóbr materialnych. Ze wzoru na szczęście wynika to także, ponieważ należy się cieszyć z tego co jest, nie martwic na zapas i zapobiegać o dobra, jednak dzielnie rozwiązywać problemy i być dobrym jak Bóg chciał.
GOLTFRID WILHELM LEIBNIZ – szczęście kojarzył z przyjemnością - według wzoru na szczęście – należy robić to co się lubi, czyli to co daje przyjemność.
F.W. STOSCH –szczęście łączył ze spokojem ducha i radością oraz ze zdrowiem i czystym sumieniem. Ze wzoru na szczęście wynika, że trzeba się cieszyć z tego co jest (), nigdy się nie spieszyć (małe v), radości towarzyszy dzielne rozwiązywanie problemów (), nie można też dzielnie fizycznie rozwiązywać problemów, gdy się jest chorym, chociaż nawet chory może być dzielny – może np. umierać z radością.
A.SMITH – szczęście kojarzył ze spokojem i radością, zdrowiem i czystym sumieniem,
że wzoru wynika, że nie należy się spieszyć (małe -v), a więc jest się spokojnym, radość wynika miedzy innymi z tego, że człowiek robi to co lubi (z) tzn. praca daje mu radość oraz umie się cieszyć z tego co jest (), zdrowie pozwala człowiekowi na dzielne rozwiązywanie problemów, które nasuwa mu życie (). Czyste sumienie ma człowiek dobry czyli mający duże S* = Q, albo też gdy nie martwi się na zapas (), a jeśli ma czyste sumienie to się nie boi i nie martwi (zmartwienia często wynikają z bojaźni).
MAX. SCHELER – szczęście łączył z miłością i obdarowywaniem innych. Miłość to oddanie siebie czyli obdarowywanie swoją osobą innych. Ze wzoru wynika, że lepiej jst dawać niż brać, ponieważ w chwili dawania (t = 0), a S*

Dąży do nieskończoności, przy założeniu, że inne wielkości występujące w liczniku
nie będą dążyły do zera np. np. (z, S, , ).
LUDWIG WITTGENSTEIN – szczęście utożsamiał z życiem w zgodzie ze światem – jest to bardzo mgliste i szerokie pojęcie szczęścia, ale człowiek dobry, który ma dużą dobroć Q, żyje na pewno w zgodzie ze światem.
ŚW. AUGUSTYN, IMANUEL KANT I KAROL WOJTYŁA –twierdzili w różnym czasie, że dążenie do szczęścia jest faktem powszechnym, chociaż różnie rozumianym. Ludzi łączy pragnienie szczęścia, a dzieli ich pojmowanie go. Podstawowe różnice dotyczą przede wszystkim źródeł i możliwości oraz sposobu osiągania szczęścia. Jedni uzależniali szczęście od samego człowieka – wg. DEMOKRYTA Z ABDERY „siedziba szczęścia jest dusza ludzka” podobne przekonanie podzielali: SENEKA MŁODSZY, BOECJUSZ, F. BACON, J.J. ROUSSEAU i SCHOPENHAUER- wg. którego ”szczęście należy do tych, którzy sami sobie wystarczają” (, , z) inni utożsamiali szczęście z dobrami zewnętrznymi np. Arystoteles – uważał, że do szczęścia jest potrzebna zewnętrzna pomyślność ( nie zdefiniowana bliżej przez niego dokładnie), to jest małe opory zewnętrzne (R) w osiąganiu celu (S* = Q =L/R), uważał on, że dlatego nie może być w pełni szczęśliwy człowiek samotny, bezdzietny, czy ubogi, niektórzy natomiast usiłowali łączyć jedno i drugie przekonanie.
Wg. D. Hume’a , który uważał, że każdy mądry człowiek będzie usiłował zwiazać swe szczęście z tym co jest zależne od niego samego (), jednak całkowite uniezależnieni się od czynników zewnętrznych nie jest możliwe (R = 0 nie jest możliwe). Podobny pogląd podzielał F.de la Rochefoucault („Szczęście tyleż zależy od usposobienia (, , )
co i od losu „ (R}.
WŁADYSŁAW TATARKIEWICZ – źródła szczęścia podzielił na cztery grupy:
1.dobra zewnętrzne: majątek stanowisko, władza tj. {ww. = według wzoru: , z, S}
2.życzliwe uczucia: przyjaźń, miłość, zaufanie; [ww. = {, t, }]
3.przyjemna praca [ww. = {z}]
4.przedmioty bezinteresownego upodobania: religia, sztuka, nauka [ww.=
5.S*, , , , z, S, v, t, , , R, L, C, IR, IL, IC, URr, URl, URc, ULr, ULl, ULc, UCr, UCl, UCc.
6.
Powyższe symbole występują w teorii pola informacyjno-emocjonalnego i wzorze na szczęście.
Druga różnica w pojmowaniu szczęścia dotyczy możliwości i sposobu osiągnięcia szczęścia: ci , którzy pojmowali szczęście jako całość, przeczyli możliwości osiągnięcia szczęścia:: wg. SOLONA – to czy życie jest szczęśliwe, można określić tylko wówczas,
gdy jest ono już zamkniętą całością; dlatego szczęśliwym można nazwać tylko tego ,
kto umarł. Według ww.- szczęście jest funkcją uwikłaną siedmiu zmiennych i nie jest
ono zawsze stałe, dlatego dla człowieka, który umarł jest ono już ściśle i jednoznacznie określone w czasie. Możnaby scałkować jego szczęście po czasie w ciągu całego
życia i określić czy był on człowiekiem szczęśliwym za życia. Podobnie sądzili Chilon ze Sparty i Antystenes z Aten, dla którego największym szczęściem jest śmierć szczęśliwa. Odmiennego przekonania byli ci, którzy łączyli szczęście nie z całością życia, lecz ze szczęśliwymi chwilami, dla nich szczęście jest możliwe do osiągnięcia wówczas, jeśli suma chwil szczęśliwych przeważa nad sumą chwil nieszczęśliwych. Inne zarówno od jednych jak i od drugich przekonanie podzielali zwolennicy poglądu, że szczęście polega na samym dążeniu do szczęścia a nie na osiągnięciu go; [ww. = z, ].
C. A. HELVETIUS – uważał, że szczęściem jest samo poszukiwanie szczęścia,
czekanie na szczęście {v, t}.
J. GUITTON – twierdził, że prawdziwe szczęście, gdy się je osiągnie okazuje się nieszczęściem [ww. jeśli { l = v.t =0, to S* dąży do nieskończoności}, w momencie osiągania celu jakim jest S* jesteśmy najszczęśliwsi, ale natychmiast po tym, stawiamy sobie następny cel. „ kiedy drzwi szczęścia się otworzą, nie ma za nimi nic do roboty” S. KIERKEGARD. K. JASPERS - twierdził, że czyste szczęście sprawia wrażenie pustki.
Jeszcze inni głosili natomiast, że szczęście można osiągnąć tylko jako uboczny skutek do celów od niego odmiennych;
wg. J. DEVEYA – sposobem na osiągnięcie szczęścia jest powstrzymywanie się od dążenia do niego; podobnie sądził J.S. Mill i N. Hartman.
Według KAROLA WOJTYŁY - szczęście pojawia się dopiero wraz z osiągnięciem doskonałości. Wydaje się, że jest to możliwe będąc w innym stanie skupienia tj. po śmierci, kiedy będziemy zjednani z Bogiem.
Rozbieżności i różnice w pojmowaniu szczęścia mają swoją przyczynę nie tylko
w odmiennych koncepcjach świata, życia czy człowieka, problemy poznawcze rodzi
szczęście samo w sobie, także ze względu na jego subiektywny charakter.
Jedną z trudności poznania szczęścia, jak sądzą niektórzy, jest związana
z rozbieżnością między faktycznym stanem naszego życia, a wyobrażeniem o nim;
człowiek nie jest nigdy tak szczęśliwy, ani tak nieszczęśliwy jak sobie to wyobraża {, ,}. Inna trudność wynika z tego (jak czasem się wydaje), że łatwiej poznaje się to,
co negatywne, niż to co pozytywne; dlatego prościej jest określić nieszczęście
niż szczęście, nieszczęście jest negacją szczęścia i można określić go wzorem,
w którym wszystkie wielkości we wzorze na szczęście będą zanegowane.
Jeszcze inna trudność miała swą przyczynę, w tym, że to co obecne jest zbyt silne,
by móc być jednocześnie doświadczane i poznawane; nie można więc (jak sądzą niektórzy)
być szczęśliwym i o tym wiedzieć (J.Guitton) – dlatego ludzkość dotychczas
wolała pozostawić pojęcie szczęścia niedookreślonym, aby każdy określał
je po swojemu (H. Bergson), gdyby ten ostatni znał mój wzór na szczęście myślałby inaczej!
SCHEITZER – uważał, że „Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli”, stwierdzenie to zgadza się w pełni ze wzorem na szczęście ponieważ człowiek dając otrzymuje.

Literatura

1. Jerzy Lechowski Pojęcia i prawa fizyczne w służbie metafilozofii uniwersalistycznej. HIPOTEZA EGOLOGII UNIWERSALISTYCZNEJ. BIBLIOTEKA DIALOGU. Warszawa 1999.

2. Jerzy Lechowski Szczęście jest dobrocią (matematyczno-fizyczny wzór na szczęście) Roczniki Filozoficzne KUL z.3 Tom XXX/X 1991/1992 str.163-173.
3. Jerzy Lechowski Higiena psychiczna podstawą zdrowia fizycznego i szczęścia. Zdrowie Psychiczne Nr.3- 4.1992.str.44-48.

4.Jerzy Lechowski Higiena psychiczna podstawą szczęścia i zdrowia fizycznego w uniwersalistycznej filozofii życia. OCHRONA ŚRODOWISKA CZŁOWIEKA A JAKOŚĆ ŻYCIA. BIBLIOTEKA DIALOGU Warszawa 1999. str.7-9.
5.Leksykon filozoficzny PWN 2000




Wyświetleń: 954


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.