Kolejna "Biesiada Literacka" w Gimnazjum 21 w Łodzi przybrała dnia 8 marca 2002 roku subtelnego, angielskiego charakteru z kilku powodów. Po pierwsze obowiązywały dwa języki: polski i angielski, po drugie herbatę podawano też na sposób angielski - z mlekiem i kruchymi ciasteczkami, a po trzecie - bohaterką spotkania uczyniono kobietę - twórcę i kobietę - podmiot liryczny.

Skupiono się na poezji amerykańskiej poetki z XIX w. Emily Dickenson, naszej noblistki z XXw. - W. Szymborskiej, ale i na bohaterce współczesnej prozy - Bridget Jones. Kobiety o kobietach. Cóż bardziej prawdziwego....

Zamierzeniem spotkania było:

1. Czytanie ze zrozumieniem tekstów poetyckich
2. Porównywanie podmiotów lirycznych i czasów
3. Doszukiwanie się podobieństw i różnic w treści
4. Uzmysłowienie, że "jesteśmy takie, jakie czasy, w których żyjemy".
5. Znalezienie cech uniwersalnych "zawsze i wszędzie", charakteryzujących Kobietę i Kobiecość.
6. Doskonalenie znajomości języka angielskiego i literatury angielskojęzycznej

W spotkaniu uczestniczyli uczniowie klas I - III tworząc 32 - osobową grupę mieszaną z przewagą dziewcząt. Czytano i recytowano po polsku i angielsku wybrane wiersz Emily Dickenson (o której opowiedziała w słowach krótkich i treściwych koleżanka anglistka Dominika Jędrzejewska), Wiesławy Szymborskiej i fragmenty prozy z "Dziennika Bridget Jones".

Interpretowano, analizowano, dyskutowano, słuchano muzyki. Ułożył się wachlarz cech, zachowań, poglądów typowych dla kobiet, ale i takich, do których chętnie przyznawali się chłopcy (np. uleganie modzie, dbałość o urodę, czekanie na miłość). Ujawnionych zostało wiele strun, na których "grają" kobiety przez całe swe życie od zawsze i od czasu do czasu, strun w As - dur i B - dur, wiele "pamiątkowych rupieci", marzeń i snów, uczuć, nastrojów i lęków. O! Jak pięknie być kobietą!? Nawet, gdy miłość się kończy, gdy uroda gaśnie, a dzieci nie chcą być do nas podobne. I o to chodziło w tym spotkaniu w piątek o piątej, przy herbacie i wierszach. O rozpoznawanie zawiłości płci, jej zgłębianie i docenianie. O rozpoznawanie kodów życia. O roli sztuki, która w każdym języku przemawia do nas, krzyczy, łaje, chwali, wzmacnia, uświadamia, wzrusza, ironizuje, bawi, odkrywa "tyle naraz świata, ze wszystkich stron świata".

W blasku świec i wypieków na twarzy trzy (!) godziny upłynęły bez jednego ziewnięcia. Taki prezent w Dniu Kobiet otrzymały trzy panie - organizatorki wieczoru:

polonistka - Krystyna Wodzinowska - Majchrzak
i anglistki - Anna Dworniak - Kijewska i Dominika Jędrzejewska.

Opracowanie: Anna Dworniak-Kijewska
Dominika Jędrzejewska
Krystyna Wodzinowska-Majchrzak

Wyświetleń: 858