Katalog

Iwona Kalwasińska-Nowak
Przyroda, Referaty

Dlaczego ogrody zoologiczne?

- n +

Dlaczego ogrody zoologiczne?

WSTĘP Wiele osób uważa, że ogrody zoologiczne są więzieniem dla zwierząt i należałoby je pozamykać. Inni natomiast twierdzą, że jest to jedyny sposób na uratowanie ginących gatunków. Ogrody zoologiczne są oskarżane, o trzymanie zwierząt w za małych klatkach i hodowanie ich w nienaturalnych warunkach. Obecnie ogrody dążą do wytworzenia zwierzętom środowiska zbliżonego do naturalnego. Ogrody zoologiczne w Polsce przyjmują corocznie ogromne rzesze zwiedzających. Są wśród nich tacy, których interesują zwierzęta w ogóle, tacy, co systematycznie odwie­dzają swoich ulubieńców, a także tacy, którzy przychodzą tu z gośćmi, traktując zoo jako atrakcyjną placówkę swego miasta, a równocześnie teren spacerowo-wypoczynkowy. Niniejsza praca powinna, przynajmniej częściowo, zaspokoić ciekawość sympatyków ogro­dów zoologicznych i zachęcić do odwiedzenia zoo tych, którzy z jakichś względów nie mogli tego dotychczas uczynić. Mam również nadzieję, że dzięki niej zwiedzający poznają lepiej psychikę zwierząt i specyfikę zoo, co powinno wpłynąć na ustalenie właściwego stosunku zwiedzających do zwierząt. Nie ma bowiem wątpliwości, że wszyscy, którzy przychodzą do zoo, są miłośnikami zwierząt, ale nie wszyscy wiedzą, jak należy się wobec nich zachowy­wać, wskutek czego czasami niepotrzebnie je niepokoją lub karmią. RYS HISTORYCZNY Już od zarania dziejów zwierzęta pomagały człowiekowi pokonywać trudy prymitywnego, pierwotnego życia. Użytkował je jako źródło pokarmu i materiału na okrycia. Służyły mu również jako środki transportu i modele działalności twórczej. Tak więc, człowiek od dawna starał się trzymać zwierzęta w pobliżu siebie, przy czym oprócz zwierząt ściśle użytkowych, w pewnym okresie zaczęto zakładać menażerie, w których trzymano różne dzikie zwierzęta. Ogrody zoologiczne istnieją już od wielu wieków. Np. Chińczycy mieli ogrody zoologiczne już przed 3 tysiąca­mi lat, a w starożytnym Egipcie kapłani hodowali w ogrodach przy świątyniach lwy i pawiany. Wielcy władcy trzymali zazwyczaj w swoich zamkach dzikie zwierzęta głównie w celu podkreślenia swojej potęgi i bogactwa. Za ich przykładem szli pomniejsi książęta i wła­ściciele ziemscy. Menażerie te, podkreślające wspaniałość i bogactwo danego władcy, były dostępne tylko dla nielicznej, wybranej grupy ludzi. Niezależnie jednak od tych za­łożeń zwierzęta zwracały na siebie uwagę i budziły przyrodnicze zainteresowania ich wła­ścicieli. Stanowiły one również cenny materiał dla badaczy. Badania Karola Darwina pobudziły zainteresowanie zwierzętami. W Europie zaczęto zakładać coraz to nowe ogrody zoologiczne. Każda większa stolica chciała mieć swoje zoo. Londyńskie Towarzystwo Zoologiczne otworzyło "Ogród Zoologiczny" w 1829 r., zoo w Amsterdamie powstało w 1851 r., we Wrocławiu w 1865 r., w Budapesz­cie - w 1866 r., w Rzymie w 1919r., a w Warszawie - w 1928 roku. HODOWLA GATUNKÓW ZAGROŻONYCH Wiele gatunków rzad­kich zwierząt zostało ocalonych przed całkowitym wygi­nięciem tylko dzięki hodowli w ogrodach zoologicznych. Niektóre z nich, np. marmozeta lwia, są dziś liczniejsze w ogrodach zoologicznych niż na wolności. Rzadka majna Rotschilda o przepięknym, białym upierzeniu hodowana jest w wielu ogrodach zoolo­gicznych na świecie i osiedlana ponownie w swych pier­wotnych biotopach na lesi­stych terenach wyspy Bali. Hodowla w niewoli jest jedną z metod walki o zachowanie gatunków zagrożonych, jest jednak dość niepewna i nie zawsze się udaje. Ogrody zoologiczne na całym świecie współpracują ze sobą i wymie­niają zwierzęta, by powstała silna i zdrowa populacja i by zapobiec degeneracji hodowli. ZOO I INSTYTUCJE EDUKACYJNE Istotnym zadaniem ogrodów zoologicznych jest przybliżanie społeczeństwu metod ochrony przyrody i pojedynczych gatunków zwierząt. Duże plakaty lub tablice informacyjne mo­gą wzbudzić zainteresowanie problemami hodowli czy oca­lenia niektórych gatunków. Również naukowcy widzą w zoo możliwość badania za­chowań zwierząt. Dzięki kon­taktowi, który mogą tu nawią­zać ze zwierzętami, ludziom łatwiej jest zrozumieć ich pro­blemy. W miarę wzrostu zainteresowań naukami biologicznymi kierownictwo ogrodów zoolo­gicznych obejmowali wybitni specjaliści. Toteż ogrody zoologiczne powstałe w począt­kach XIX wieku miały już służyć nie tylko licznym zwiedzającym, ale również do prac badawczych. Pierwszym ośrodkiem tego typu była menażeria paryskiego Jardin des Plantes, która stała się na długie lata jednym z najpoważniejszych ośrodków zoologicznych na świecie. Liczne towarzystwa naukowe założyły i do dzisiaj utrzymują własne ogrody zoologiczne (Londyn, Antwerpia, Amsterdam, Berlin). Pro­wadzi się w nich liczne badania naukowe, m.in. badania dotyczące pielęgnacji dzikich zwierząt w tzw. niewoli lub - jak to się określa obecnie - w warunkach wiwaryjnych. Na podstawie wyników tych badań opracowuje się instruktaż dla ośrodków nowo po­wstających. Rozwój takich ośrodków, zwanych ogrodami zoologicznymi lub krótko zoo, trwa po dzień dzisiejszy, niezależnie od równoległego rozwoju masowych środków prze­kazu radia, filmu i telewizji, które w przystępny sposób upowszechniają wiedzę o zwierzętach. Zważywszy, że ogród zoologiczny w swoim założeniu jest instytucją nie przynoszącą bezpośrednich zysków, pomimo poważnych nieraz inwestycji, nasuwa się pytanie: "Ja­kie funkcje spełnia on dzisiaj?". Należy stwierdzić, że nasza wiedza o życiu zwierząt jest nadal skromna. Co prawda po wielu kontrowersyjnych niejednokrotnie dociekaniach i dysputach podzielono świat zwierzęcy na odpowiednie jednostki systematyczne, nazwano poszczególne gatunki i okre­ślono nawet miejsce ich występowania, ale najczęściej na tym kończy się nasza znajomość zwierząt. Zoologowie są zgodni, że jeszcze dotychczas żyją na świecie nie znane nam zwierzęta. Dokładne badania prowadzone przy użyciu nowoczesnego sprzętu pozwalają nam obec­nie poznać nie znane dotychczas zjawiska biologii zwierząt. Nie bez znaczenia jest również fakt, że wiele gatunków już wytępionych na wolności mo­żemy obserwować i badać jedynie na terenie zoo, gdzie znalazły pełny azyl i zostały uratowane przed całkowitą zagładą (jak np. jeleń milu, gnu brunatne, uszak brunatny itp.). Na terenie ogrodów zoologicznych, jak w skarb­cu zostaną przechowane, rozmnożone, a następnie oddane naturze jej wspaniałe twory. Pomyślne zachowanie żubra i jego powrót do wolności jest dowodem realności przedsta­wionych powyżej założeń. W nowoczesnym ogrodzie zoologicznym oglądamy zwierzęta występujące w zespołach zbliżonych do naturalnych, a więc pojedynczo osobniki tych gatunków, które w natu­rze żyją samotnie (pantery, rysie, tygrysy) oraz. w większych zespołach te, które w natu­rze żyją gromadnie. Mamy możliwość obserwowania tych zwierząt w ruchu, podczas posiłku, wypoczynku, snu, zabawy. Widzimy jak przeżywają okres godowy, pielęgnują młode itp. ZOO JAKO ŚRODEK DO EDUKACJI MŁODEGO POKOLENIA Wspaniała, poglądowa lekcja biologii trwa przez cały czas zwiedzania ogrodu zoologicznego. Wiadomo, że żadna szkoła ani uczelnia nie może nawet marzyć o urządzeniu tak bogato wyposażo­nego gabinetu czy pracowni biologicznej, jaki w pewnym sensie stanowi ogród zoologicz­ny. Zasadnicze znaczenie ma przy tym bezpośrednia obserwacja zwierząt. Taka obser­wacja maksymalnie mobilizuje do myślenia zarówno prymusów, jak i uczniów słabszych, toteż od kilkunastu lat w wielu ogrodach zoologicznych istnieją, specjalne działy pro­wadzone z zasady przez wysoko kwalifikowanych nauczycieli-przyrodników, których celem jest współpraca ze szkołami w realizacji programu nauczania biologii. Lekcja lub ćwiczenia z biologii wymagają, wbrew pozorom, wnikliwego przygotowania tematu przez prowadzącego zajęcia. Przewidziane tematem zajęć zwierzę lub grupę zwierząt obserwuje równocześnie wielu uczniów lub studentów, z których każdy może zauważyć inne zjawiska biologiczne. Padają dziesiątki pytań, stawiających czasem nauczyciela w kłopotliwej sytuacji. Przedmiot obserwacji nawet podczas kilkudziesięciominutowej lekcji "demonstruje" przecież wiele gatunkowych i osobniczych właściwości porusza się bawi się. przyjmuje pokarm, wypoczywa, pielęgnuje potomstwo itp.. dostarczając obserwatorom niezapomnianych i trwałych przeżyć. Stąd też kolejną funkcją ogro­du zoologicznego jest jego pomoc w realizacji programu biologii w szkolnictwie podsta­wowym, średnim i wyższym. Właściwie wiele zjawisk objętych programem nauczania można dobrze poznać oglądając żywe zwierzęta w ogrodzie zoo­logicznym zamiast martwych pomocy gabinetu szkolnego. Wkład ogrodów zoologicznych w rozwój poszczególnych działów biologii jest wpraw­dzie bardzo duży, niełatwo go jednak przedstawić. Nie dokonano bowiem dotąd inwen­taryzacji i podsumowania samego tylko piśmiennictwa. Wiadomo jednak, że ogrody zoologiczne wniosły wiele w rozwój prawie wszystkich działów biologii. Wiele materia­łów na ten temat jest rozproszonych w publikacjach i periodykach przeróżnych kierun­ków i specjalności. Niezależnie zresztą od tego dorobek ogrodów zoologicznych, ich wkład w rozwój nauk zoologicznych dokumentują takie specjalistyczne wydawnictwa. W tej sytuacji próby omówienia pracy ogrodów zoologicznych jako bazy dla nauk bio­logicznych i dydaktyki można dokonać tylko ogólnie. Czynnikiem szczególnym, decydującym o rozwoju ogrodów zoologicznych jest fakt, że dysponują one żywymi zwierzętami. Ułatwia to bezpośrednią obserwację zwierząt i sprzyja rozwojowi takich dziedzin nauki, jak biologia zwierząt i zoopsychologia. Ogrody zoologiczne systematycznie dostarczają do muzeów zoologicznych wiele cennych eksponatów, które są przydatne do badań anatomiczno-morfologicznych. BADANIA W OGRODACH ZOOLOGICZNYCH Jeśli hodowla zwierząt w niewoli ma się powieść, musi się opierać na głębokiej znajomości ich zachowań. Stwierdzono np., że gepardy nie rozmnażały się, dopóki trzymane były razem. Po dłu­gich latach bez przychówku ogród zoologiczny w Whipsnade jako wielki sukces, mógł odnotować 100 nowo narodzonych młodych, które przyszły na świat w ciągu kolejnych 20 lat, kiedy ho­dowcy pamiętali o tej regule. Badania nie mogą jednak rozstrzygnąć wszystkich pro­blemów. Populacje pandy wielkiej w Chinach są poważ­nie zagrożone w związku ze znikaniem odpowiednich biotopów i miejsc, gdzie rośnie bambus, który stanowi poży­wienie tych rzadkich zwierząt. W ogrodach zoologicznych na całym świecie żyje zaledwie 100 pand wielkich i naukowcy nie potrafią wyjaśnić, dlaczego osiągnięto tak nikłe sukcesy hodowlane. Dzięki badaniom specjaliś­ci z ogrodów zoologicznych dowiadują się, jakie warunki odpowiadają najbardziej róż­nym gatunkom, w jakim środowisku czują się najlepiej. Dopiero niedawno stwierdzo­no, że tresura zwierząt do pracy pod siodłem lub do występów w cyrkach, uwa­żana zawsze za coś nienatu­ralnego, a nawet szkodliwe­go dla zwierząt, właściwie jest dla zwierząt korzystna, ponieważ zapobiega bezczyn­ności i nudzie. Dzięki nowym osiągnięciom naukowym dzisiejsze zoo mogą stworzyć swym mieszkańcom o wiele lepsze warunki. W każ­dym dobrym ogrodzie zwierzę­ta mają zapewnione dużo prze­strzeni i takie warunki życia, jakich wymaga dany gatunek. JAK WYGLĄDA PRZYSZŁOŚĆ? Jeszcze przed 50 laty ogrody były tylko szeregiem klatek ze zwierzętami. Ludzie oglądali je i niewielu z nich inte­resowało się ich pochodzeniem lub naturalnymi zwyczajami. Dziś, jak się wydaje, przy­szłość w ogrodach zoologicz­nych należy nie do hodowa­nych obecnie w dużej liczbie słoni i lwów, ale do mniejszych zwierząt, np. żyjących w grupach świstaków i surykatek. W ogrodach zoologicznych, które hodują zwierzęta nocne i sztucznie tworzą rytm dnia i nocy, gatunki te z powodze­niem prezentowane są zwie­dzającym. Takie zwierzęta jak zebry i niektóre gatunki gadów, ze względu na łatwość hodowli i małe wymogi pokar­mowe, nadal pozostaną lubia­nymi pensjonariuszami zoo. Inne zwierzęta nie nadają się do życia w niewoli i w zoo bę­dą się pojawiać coraz rzadziej. Naturalne zachowanie tych gatunków jest są silnie tłumio­ne. Często dochodzi do pow­stania niezdrowych i stereoty­powych zachowań. Duże koty przedstawiają smutny widok chodząc bezustannie tam i z powrotem po klatce, natomiast słonie chodzące jedynie po własnych śladach budzą litość. Niestety niektóre z ogrodów zoolo­gicznych rozproszonych po całym świecie niestety do dziś hodują zwierzęta w podobnych warunkach.

Opracowanie: mgr inż. Iwona Kalwasińska - Nowak

Wyświetleń: 1275


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.