Katalog

Elżbieta Perczyk
Pedagogika, Artykuły

Treść lęków u dzieci w wieku przedszkolnym

- n +

Treść lęków u dzieci w wieku przedszkolnym

Wszystkie żywe stworzenia - i ludzie, i zwierzęta, a może nawet rośliny - boją się, boją się określonych przedmiotów, wydarzeń lub sytuacji. Jedni boją się zastrzyku inni trudnych egzaminów, jeszcze inni nagłego hałasu. Wszyscy boją się ciężkiej choroby i śmierci, a także osamotnienia. Boimy się kary. Boimy się wszystkiego, co może sprawić nam przykrość, ból lub spowodować poważne kłopoty.

Tak więc lęk tkwi w człowieku nie od dziś. Istnieje nawet teoria, że lęki tkwiły w naszym gatunku od początku jego istnienia.

Bardzo istotną sprawą będzie umiejętność odróżnienia strachu od lęku. Lęk i strach nie są łatwe do odróżnienia dla rodziców małego dziecka.

W przypadku strachu niebezpieczeństwo jest widoczne, obiektywne, czyli zagraża nie tylko bojącemu się dziecku, ale innym osobą. Inaczej natomiast jest z lękiem. Tutaj zagrożenie znajduje się niejako wewnątrz osoby przestraszonej. Niebezpieczeństwo jest ukryte czyli subiektywne.

Lęk jako podstawowy symptom zaburzeń nerwicowych u dzieci występuje w trzech postaciach. Są to:
1) niepokój (czyli stały, nieokreślony lęk, nazywany w literaturze także lękiem nieuprzedmiotowionym)
2) lęk przedmiotowy
3) ataki lękowe

Niepokój jest u dzieci postacią najczęstszą. Występuje na ogół wtedy, gdy sytuacje trudne kumulują się lub mają charakter chroniczny. Tę postać lęku wywołują wymagania społeczne wraz z chronicznym niepowodzeniem szkolnym i niekorzystny wpływ osobowości matki oraz zła atmosfera rodzinna. Tego typu lęk może w niektórych sytuacjach zostać przez jednostkę ukonkretniony w przedmiocie lub związany z przypadkową sytuacją i wtedy trudno go odróżnić od drugiej spośród wymienionych wyżej postaci lęków.

Lęk przedmiotowy jest to lęk związany z konkretnymi przedmiotami czy sytuacjami. Tego typu lęki występują u dzieci również bardzo często, z tym że wiele spośród takich "przedmiotowych lęków" nie ma charakteru nerwicowego. Zaliczamy tu np. lęki poznawcze, występujące u dzieci mających silną potrzebę poznawania świata przerastającą ich aktualną możliwość zrozumienia. U dzieci w wieku przedszkolnym lęk budzą często zjawiska przyrodnicze, jak kołysanie się drzew, szum morza, widok góry, a także przedmioty i zjawiska z jego otoczenia, np. powiewająca firana, skrzypienie drzwi itp. U dzieci starszych są to częściej różne sytuacje społeczne w których dziecko uczestniczy lub istniejące tylko w jego wyobraźni, np. lęk dziecka o losy bohatera filmu lub książki. Nie są to jednak lęki nerwicowe, lecz lękowe przeżycia dziecka. Lęki przedmiotowe mają nerwicowy charakter wówczas, gdy utrwaliły się i występują bez związku z sytuacją realnego zagrożenia, np. w zespołach typu natręctw, gdzie lęki skupiają się wokół myśli, której nie można się pozbyć, w przypadku zaś fobii - wokół określonej sytuacji. U dzieci często występuje fobia szkolna.

Na ogół wyróżnia się następujące rodzaje fobii szkolnej. Pierwsza dotyczy dzieci, które wstępują do szkoły (lęk przed oddzieleniem od matki). Druga jest konsekwencją niepowodzeń szkolnych. Trzecia, to przeżycia lękowe u prymusów szkolnych, którzy boją się o swoją pozycję, przezywają lęk przed jej utratą.

Trzecią postacią lęku u dzieci są nagłe ataki lękowe, które występują najczęściej jako tzw. lęki nocne, w ciągu dnia rzadko spotykane i zwykle dodatkowo uwarunkowane schorzeniem somatycznym. Tej postaci lęku towarzyszy silne bicie serca, uczucie duszności, poty, drżenie itp.

Poza różnymi postaciami jakie lęk przybiera wyróżnia się też rodzaje lęku ze względu na jego treść. W literaturze najczęściej spotykamy podział na: lęki biologiczne, społeczne, moralne, oraz dezintegracyjne.

Sytuacją wywołującą lęk biologiczny jest zagrożenie jednego z dwóch podstawowych praw biologicznych: zachowania własnego życia i życia gatunku, najczęściej wkomponowanych w tło społeczne. Zachowanie własnego życia jest dla ustroju jednak najważniejsze.

Po lękach biologicznych w miarę wchodzenia w coraz to bardziej złożone sytuacje społeczne, rozwijają się lęki o charakterze społecznym, tj. wynikające ze społecznych interakcji i przewijające się w społecznym funkcjonowaniu dziecka. Sygnały zwiastujące przychylność środowiska mogą być w pełni sprawdzone, natomiast sygnały oznaczające niebezpieczeństwo zostają sprawdzone tylko częściowo. Dziecko dopiero samo uczy się, że ogień jest niebezpieczny parząc sobie paluszek o palącą się zapałkę, a o niebezpieczeństwie jezdni uczy je klaps czy krzyk matki. Natomiast o przychylności otoczenia dziecko uczy się bez przerwy, gdyż jego potrzeby są wciąż przez nie spełniane.

Wyróżniony przez A. Kępińskiego lęk moralny, który autor utożsamia z sumieniem, jest specyficzną postacią lęku społecznego. Tego typu lęk rozwija się powoli i może w pełni ukształtować się dopiero wtedy, gdy poziom rozwoju procesów pozwala dziecku na ocenę własnego postępowania z punktu widzenia standardów społecznych, co przypada przeważnie na okres dorastania. Obecnie lęki tego typu u młodzieży spotykamy stosunkowo rzadko.

Natomiast lęk dezintegracyjny to według tegoż autora "subiektywny wyraz zachwiania porządku metabolizmu informacyjnego", czyli chodzi o lęk związany z zaburzeniem istniejącego w świecie danego człowieka porządku, z zaburzeniem jego stereotypów dynamicznych. Z tego typu lękiem można spotkać się niekiedy również u dzieci, szczególnie wtedy gdy zostaje zburzone dotychczasowe normalne życie rodzinne np. wskutek śmierci jednego z rodziców (lub ich rozejścia się) itp. Również naturalny u dziecka brak dostatecznej wiedzy na temat zmienności zjawisk świata otaczającego może wywołać u niego lęk dezintegracyjny, np. konieczność rozstania się z przyjacielem, poznanie nieuchronności zjawiska śmierci itp.

Problematyka lęków dziecięcych jest bardzo obszerna: oprócz wspomnianej zależności rodzaju lęków od fazy życia, zauważa się też zależności między rodzajem lęków a płcią, lęki o własną osobę (egocentryczne) oraz lęki o innych (uspołecznione). Lęki uspołecznione są jak gdyby rozszerzeniem się lęku o siebie na innych, a nie wynikają z rzeczywistej obawy o dobro drugiego człowieka. W wypadku dzieci nerwicowych lęki egocentryczne nieraz nie występują wcale.

Chcąc szukać przyczyny lęków u dzieci należy zacząć bardzo wcześnie. Już około pierwszego roku życia pojawia się lęk przed rozłąką z matką lub ojcem. Dziecko w wieku przedszkolnym boi się bardzo utraty miłości rodziców, zwłaszcza jeśli przy różnych nawet drobnych przewinieniach rodzice mówią: "nie kocham cię".

W tym wieku ujawniają się także i inne lęki. Możliwości w tym zakresie są tak wielkie że praktycznie każde dziecko może bać się czegoś innego. Najczęściej jednak dzieci boją się ciemności, zamknięcia w małym pomieszczeniu, różnych zwierząt i owadów, zwłaszcza psa, myszy, żaby, nietoperza itp. Boją się też duchów, diabła, baby-jagi, zbójców, policjantów, piorunów, a także choroby i śmierci osób najbliższych oraz własnej, hałasu, tłoku, itp. Przyczyny lęków są różnorodne. Najczęściej lęki ujawniają dzieci, które mają powody domniemywać, że nie są dostatecznie kochane przez najbliższych. Dziecko bardzo poważnie traktuje to co mówią dorośli i naprawdę boi się, że rodzice przestaną je kochać tylko z tego powodu, że nie ma apetytu lub nie dość szybko zasypia. Ponadto dzieci wyczuwają postawy lękowe rodziców i zaczynają się bać tego samego tylko znacznie silniej. Poważnym źródłem strachu może być telewizja. Dziecko może ujawniać lęki po obejrzeniu filmu nasyconego przemocą czy horrorem. Wiele dzieci nie może nie tylko oglądać, ale nawet słuchać opowiadań i bajek z elementami agresji i grozy. Pamiętać należy, iż dziecko w wieku przedszkolnym ma bardzo wybujałą wyobraźnię, a jednocześnie z trudem rozróżnia fikcje od rzeczywistości. Dlatego wyimaginowana pod wpływem bajki postać baby-jagi czy czarownika może być przez nie odczuwana tak samo jak realne zagrożenie. Lęk u dzieci małych 3-4 letnich, ma charakter uogólniony. Jest to rodzaj paniki. Wypełnia ona dziecko negatywnym uczuciem wiążącym się z poczuciem opuszczenia, zagrożenia i bezradności. Dorośli zazwyczaj od dziecka, które wzywa ich wieczorem do siebie, żądają aby skoncentrowało źródło lęku "Powiedz, czego się właściwie boisz?" dziecko uczy się wtedy, że powinno bać się czegoś konkretnego. Zaczyna wtedy samo szukać konkretnej przyczyny. I dzieci nieco starsze 5-6 letnie, boją się już zawsze "czegoś". Na małe, pozostawione wieczorem w pokoju dziecko spada lęk przed wszystkim: przed ciemnością i samotnością, przed tym, że rodzice gdzieś wyjdą, stanie się coś strasznego, ktoś się chowa za zasłoną zza zamkniętych drzwi dobiegają jakieś nieokreślone odgłosy. Jest to zatem jeszcze lęk przed całym otoczeniem. Dziecko nieco starsze samo poszukuje przyczyny swego lęku, twierdząc że nie może zasnąć bo przeszkadza mu np. telewizor, szafa, że zaraz ktoś wejdzie itp. Tak naprawdę główną rolę w tym wszystkim odgrywa lęk dziecka przed zostaniem samemu. W takiej sytuacji należy ocenić, czy lęk dziecka jest prawdziwy, czy są to tylko grymasy. Ponieważ gdy zlekceważymy go, narazimy dziecko na samotną walkę z lękiem do czego w wieku 3-7 lat nie jest jeszcze dostatecznie dojrzałe i odporne psychicznie.

Mając na uwadze, iż lęki mogą być spowodowane brakiem wiedzy o istocie różnych zjawisk - cierpliwie powinniśmy je dziecku wyjaśniać.

I wreszcie ostatnia uwaga - jeśli dziecko mówi nam o swoich lękach - nie śmiejmy się z niego, ani też nie okazujmy mu swego zniecierpliwienia czy dezaprobaty. Przeciwnie, z uwagą wysłuchujmy tego, co chce nam powiedzieć, okażmy nasze zrozumienie. Jednocześnie należy zapewnić dziecko, że nie stanie się mu nic złego. Dodajmy mu otuchy, okażmy większą niż zazwyczaj czułość oraz gotowość do ochrony i pomocy w razie rzeczywistego niebezpieczeństwa.

 

Opracowanie: Elżbieta Perczyk

Wyświetleń: 1599


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.