Katalog

Dorota Dudek
Zajęcia zintegrowane, Scenariusze

"O tym, jak Ekoludek walczył z hałasem" - scenariusz przedstawienia o tematyce ekologicznej

- n +

Scenariusz przedstawienia o tematyce ekologicznej "O tym, jak ekoludek walczył z hałasem"

Scenariusz doskonale nadaje się do realizacji treści ekologicznych oraz prozdrowotnych. Widzowie w dostępny i ciekawy sposób dowiadują się na temat szkodliwego wpływu hałasu na swoje zdrowie i sposobów jego ograniczania. Ponieważ hałas nie jest obojętny również dla naszej planety Ziemi, aktorzy sugerują jak skutecznie mogą walczyć z nim nawet dzieci.
Przedstawienie może być realizowane podczas "Dnia Ziemi" oraz zajęć lekcyjnych.

WYSTĘPUJĄ:
NARRATOR
EKOLUDEK
LISTONOSZ
UCZNIOWIE

NARRATOR:
- Za górami..., za lasami... Nie! Rozpocznę inaczej. Nie tak znowu daleko właściwie całkiem blisko, na skraju lasu żył sobie Ekoludek. Codziennie cieszył się z blasku wschodzącego słońca, uwielbiał słuchać radosnego śpiewu ptaków i podziwiać niezwykły zapach łąki pełnej kwiatów. Każdego dnia troszczył się o zwierzęta, podlewał rośliny w swoim ogródku. Żyło mu się bardzo dobrze w zgodzie z otaczającą przyrodą.

(Ekoludek troszczy się o przyrodę, podlewa kwiaty, sadzi nowe roślinki, karmi ptaki
- podkład muzyczny "Odgłosy lasu")

- Z biegiem lat miasto rozbudowywało się. W pobliżu jego domu, na skraju polany ktoś postanowił zbudować ogromną szkołę.


(Ekipa budowlana buduje z kartonowych pudeł szkołę i zawiesza napis "SZKOŁA", Ekoludek przygląda się niepewnie pracy. Po chwili dzwoni dzwonek i ze szkoły wybiega grupka głośno zachowujących się uczniów).

UCZEŃ I:
(rzuca papierki ze śniadania na ziemię)

UCZEŃ II:
(rzuca opakowanie po soczku)

UCZEŃ III:
(wyrywa kartkę z zeszytu i rzuca obok kosza na śmieci)

UCZNIOWIE IV i V:
(słuchają głośnej muzyki z przenośnego radioodbiornika)

UCZNIOWIE V i VI:
(biegają, krzyczą, niszcząc zarazem kwiaty na leśnej łące)

(Z boku wszystkiemu przygląda się Ekoludek i nie dowierza wlasnym oczom)

EKOLUDEK:
- Nie czuję się za dobrze. Coraz częściej boli mnie głowa.Z trudem mogę troszczyć się o moje roślinki, bo dzieci ciągle je zrywają i depczą.Nawet ptaki postanowiły zbudować gniazda z dala od tego okropnego hałasu.

(ptaki odlatują, zabierając ze sobą niezbędny bagaż)

- Muszę coś wymyślić tylko, że te dzieci w ogóle nie chcą mnie słuchać.

(Ekoludek schodzi ze sceny zmartwiony)

NARRATOR:
- Mijał dzien za dniem...Minął rok....Pewnego dnia....


(Słychać warkot silników i urządzeń budowlanych.Jeden z pracowników zmienia nazwę ulicy ul. Leśna polana 3 na ul. Fabryczna 3

EKOLUDEK:
(budzi się ze snu)
- Cóż to znowu? (Zdumiony wybiega i widzi, że w pobliżu budują fabrykę)
- Niestety muszę się stąd już wyprowadzić. Tutaj nie można spokojnie żyć Ja tak nie lubię hałasu...Szkoda. Muszę poszukać sobie innego miejsca na Ziemi.

(Zwraca się do dzieci na widowni)

- Powiedzcie dzieci co ja mam zrobić?

(Czeka na wypowiedzi z widowni. Na scenę wchodzi listonosz i pyta po
drodze o adres)

LISTONOSZ:
- Czy to ulica Fabryczna 3?

(Dzieci odpowiadają)
- Szukam Ekoludka. Gdzie on teraz jest?
Kiedyś było tu tak przyjemnie. Spiewały ptaki..
.(smutnie porusza głową)

(Odpowiedzi dzieci z widowni, zjawia się Ekoludek)

LISTONOSZ:
- Jesteś Ekoludku! Jak dobrze! Mam dla ciebie jakiś bardzo ważny list
polecony, z niezwykłymi pieczęciami i dopiskiem "bardzo pilne".
Nadawcą musi być ktoś niezwykły i chyba pilnie potrzebujący twojej
mądrej rady.

EKOLUDEK:

(Czyta glośno list od Planety Ziemi

Wszechświat, 22 września 2001r DROGI EKOLUDKU!

Miliony ludzi codziennie mnie zatruwają
Niszczy mnie dym z komina, chemia, wycinanie lasów i bezmyślność ludzka. Ty jesteś mieszkańcem Ziemi, który zawsze troszczył się o mnie. Zacznij od dziś przekonywać innych by również o mnie dbali. Nie pozwól mi zginąć. Zrób coś proszę, by dzieci przestały hałasować.
Wierzę, że mi pomożesz. Pozdrawiam Cię serdecznie!

Twoja Planeta Ziemia EKOLUDEK:

- Nie mogę zostawić Ziemi w takim stanie! Muszę zatroszczyć się o moją planetę, jestem przecież jej mieszkańcem.

(Zaczyna śpiewać piosenkę M. Jeżowskiej "Moja planeta" - podkład muzyczny)

- Pomóżcie mi śpiewać, może ktoś usłyszy nasz apel?

(Po skończeniu piosenki wpada na pomysł)

- Wiem!!! Wiem!!!......Nie. Nie wiem To się nie uda

(Zrezygnowany prosi o pomoc dzieci z widowni)

- Może wy macie jakiś pomysł aby wytłumaczyć moim sąsiadom, że muszą zmienić swoje postępowanie?

(Uczniowie podają swoje propozycje)

NARRATOR:

- Zapadła noc. Nasz przyjaciel postanowił zmienić sny mieszkańców Ziemi. Od tej pory zamiast śnić o pepsi- coli i zgubnych dla zębów słodyczy, marzyli o szklance ciepłego mleka.Tym, którzy nawet podczas snu projektowali i budowli fabryki podpowiadał by zamontowywali ochronne filtry,ograniczające wydobywanie się zanieczyszczeń. Każdemu śniło się, że sadzi nową roślinkę i pielęgnuję ją. Dzieci nauczyły się nawet nowej piosenki.


(Uczniowie wchodzą na scenę i śpiewają piosenkę "My chcemy grać w zielone",wnoszą zielone kwiaty doniczkowe,tańczą, sprzątają planetę Ziemię wspólnie z Ekoludkiem.
Do gniazd powracają ptaki. Znów słychać odgłosy przyrody- kaseta dźwiękowa.)

EKOLUDEK:
- Znowu zrobiło się przyjemnie. Ludzie zaczęli segregować odpady, troszczyli się o rośliny i zwierzęta, szczególnie o te, które zagrożone były wyginięciem. Ograniczyli hałas w swojej szkole. Zrozumieli, że szkodząc Ziemi niszczyli samych siebie.
- Czy wy również będziecie o tym pamiętać?
(pytanie kieruje do widowni)

- Mam nadzieję, że nasza Ziemia już nigdy nie będzie smutna, mając takich przyjaciół jak wy. Do zobaczenia wkrótce!

RAZEM:

(Wszyscy aktorzy wychodzą na scenę - podkład muzyczny "My chcemy grać w zielone" i przypinają każdemu uczniowi zielony listek z napisem "PRZYJACIEL ZIEMI".

 

Wszechświat, 22 września 2001r

Wyświetleń: 6316


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.