Katalog Magdalena Lück Uroczystości, Scenariusze Spotkanie z Panem BrzechwąSpotkanie z Panem Brzechwąosoby:- Ania i Tomek - dziecko - chłopiec zza okna - Jurek bohaterowie bajek: - leń - miś - lis - dzik - żubr - małpy - "coś" - kaczka dziwaczka - pies + opiekun - samochwała - skarżypyta - igła + nitka Scenografia: Za kotarą wszyscy wykonawcy - bohaterowie wierszy. Pokój a w nim półki z książkami, kanapa. Ania i Tomek znużeni lekcjami wracają ze szkoły. Tomek ciągnie za sobą tornister. Ciąg dalszy dialogu prowadzonego już wcześniej, zanim pojawili się w sali. Tomek: A ja chciałem pograć sobie dzisiaj w piłkę. Jurek i Wojtek umawiali się dziś na boisko. A my na jutro mamy tyle zadane... Ania: Nie martw się. Mamy na półce książki polskich autorów. Poszukamy wiersze Jana Brzechwy. Podobno pisał dla dzieci? Ania podchodzi do półki i chwyta książkę Brzechwy. Tomek: Ja tam wolę iść pograć... Ania: Poczekaj, poczekaj, zobacz... Kotara się rozsuwa i bohaterowie bajek śpiewają "Witajcie w naszej bajce". W trakcie śpiewu wychodzą wszyscy na środek. Ania i Tomek z zaciekawieniem słuchają i obserwują. Witajcie w naszej bajce Witajcie. W naszej bajce Słoń zagra na fujarce. Pinokio nam zaśpiewa, Zatańczą wkoło drzewa. Tu wszystko jest możliwe, Zwierzęta są szczęśliwe, A dzieci - wiem coś o tym Latają samolotem. Nikt tutaj nie zna głodu Nikt tu nie czuje chłodu I nawet - ja nie kłamię! Nikt się nie skarży mamie! Witajcie. W naszej bajce Słoń zagra na fujarce, Pinokio nam zaśpiewa, Zatańczą wkoło drzewa. Bo z wami jest weselej, Ruszymy razem w knieje, A w kniejach i dąbrowach Przygoda już się chowa. My ją znajdziemy sami, My - chłopcy z dziewczętami. A wtedy - daję słowo, Że będzie kolorowo! Po piosence zza okna słychać gwizd kolegów Tomka. On podchodzi do okna i krzyczy: Tomek: Nie czekajcie na mnie! Za chwilę was dogonię! Ania otwiera książkę, w której przegląda obrazki i porównuje postacie, które pojawiły się na scenie. Ania: Tomku, popatrz! To bohaterowie bajek Brzechwy! Kaczka dziwaczka, igła i nitka, samochwała, zwierzęta z ZOO... Igła wychodzi przed inne postacie i podchodzi do Ani. Igła: Czy masz, Aniu, ochotę zabawić się ze mną? Zapraszam cię do tańca. Ania: A co ja mam robić? Igła: Ty będziesz nitką. Może uda nam się coś uszyć? Igła i Ania tańczą do piosenki "Tańcowała igła z nitką" . Tomek obserwuje zaciekawiony i jednocześnie przegląda książkę z tym wierszem. Reszta wykonawców w tym czasie na korytarzu. Po zakończeniu tańca Tomek bije brawo. Igła: Dziękuję ci, nitko, za pomoc. Ania: Ten fartuszek pana Brzechwy pokażemy dzieciom w szkole. Ania majestatycznie wiesza fartuch na stojak. Tomek kładzie się na kanapie z książką na kolanach. Ania zwraca się do Tomka: Ania: A ty co, leniuchu, już się położyłeś? Wchodzi dziecko i recytuje wiersz "Leń" - rozmowa z Tomkiem. Ania wychodzi. Po recytacji wiersza Ania podchodzi do leżącego Tomka, bierze książkę do ręki i ją przegląda. Tomek nadal leży. Ania zwraca się do Tomka: Ania: Czy wiesz, Tomku, że: Teraz Ania zaczyna śpiewać piosenkę "Te kartki były kiedyś białe" . Tomek zasypia. Ania podczas śpiewu podchodzi do Tomka i głaszcze go po głowie ( przy refrenie). Te kartki były kiedyś białe, jak pełna mleka miska, nim wreszcie schylił się nad nimi z uśmiechem Pan Jan Brzechwa. I nagle mu zadrżała ręka, na kartce kleks się mienił! - To mądry kleks - pomyślał sobie. - Trafi do... Akademii! Ref: Więc śpij i w swoim zasypianiu dziś pobij rekord świata, opowiesz jutro przy śniadaniu, kto w niebo z tobą wzlatał... Czy był to niedźwiedź, czy pantera, czy może z igłą nitka? (kaczka - dziwaczka) A teraz zaśnij już, kochanie, a, aa, aa.... Tomka budzi gwizd Jurka zza okna, który woła: Jurek: Tomek!!! Przyjdziesz do nas, czy nie!!??? Tomek budzi się, podchodzi do okna i krzyczy: Tomek: Już idę... Waha się, bo na scenę wtacza się grupa zwierząt (miś, lis, dzik, żubr, małpy, "coś"). Tomek woła więc zdecydowanie: Tomek: Grajcie beze mnie!! Mam dzisiaj ciekawsze rzeczy do roboty!!! Jurek: Co ty tam robisz? Tomek: Chodź do nas, to zobaczysz!! Zwierzęta cały czas kotłują się na scenie. Tomek przedstawia wchodzącemu Jurkowi i Ani oraz gościom misia. Piosenka? Tomek: Proszę państwa, oto miś Miś jest bardzo grzeczny dziś. Chętnie państwu łapę poda. Nie chce podać? - A to szkoda. Lis (do Tomka, Ani, Jurka - oni udają przestraszenie): Rudy ojciec, rudy dziadek, Rudy ogon to mój spadek. A ja jestem rudy lis Ruszaj stąd - bo będę gryzł. Ania (do widowni) Dzik jest dziki, dzik jest zły, Dzik ma bardzo ostre kły. Kto spotyka w lesie dzika Ten na drzewo zaraz zmyka. Jurek: Pozwólcie przedstawić sobie: Pan żubr we własnej osobie. No, pokaż żubrze. Zróbże Minę uprzejmą, żubrze. Ania: Małpy skaczą niedościgłe, Małpy robią małpie figle. (do jednego z gości)Niech pan spojrzy na pawiana, Co za małpa, proszę pana. Tomek: Bardzo trudno mi jest orzec: Czy to ptak, czy nosorożec. Zwierzęta wycofują się na korytarz. Zostaje Ania, Tomek, Jurek. Jurek: Skąd wzięliście taki zwierzyniec? Tomek: Jak to, nie pamiętasz, co pani zadała nam na jutro? Mieliśmy zapoznać się z twórczością Jana Brzechwy. On właśnie jest autorem tych wierszy. Na scenę wpada niespodziewanie dziewczynka - skarżypyta i z przejęciem recytuje wiersz "Skarżypyta" . skarżypyta: - Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Wanda obrus poplamiła, Zosia szyi nie umyła, Jurek zgubił klucz, a Wacek Zjadł ze stołu cały placek. Ania, Tomek, Jurek: - Któż się ciebie o to pyta? skarżypyta: - Nikt. Ja jestem skarżypyta. Skarżypyta szybko wybiega z sali. Ania (wzdycha): Jakbym słyszała Olę z IV b. Tomek: Zapraszam was teraz do kuchni. Słuchajcie!! Jaki zapach!! Mmm... Tomek zakłada czapkę i fartuch kucharski i zabiera się za przygotowanie kaczki do pieczenia. Chórek śpiewa piosenkę "Kaczka dziwaczka" . Poszczególne zwrotki - kolejne osoby. Także sam kucharz - Tomek. Tomek cały czas "pitrasi" kaczkę. Ania: Tomku, nie wiedziałam, że z ciebie taki wytrawny kucharz?! Jurek: Nie chwal go tak, bo wpadnie w "samozachwyt" tak, jak samochwała!! Ania:(przedrzeźnia) Samochwała!! Samochwała!! Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: Nagle wbiega samochwała i recytuje dalej. Po zakończeniu - pięknie się kłania i wychodzi. Ania: Uff... Same samochwały, skarżypyty, jeszcze kłamczuchy tu brakuje! Tomek: Może nie kłamczuchy, ale marzycielki - która wyobraża sobie wyspy, których po prostu nie ma! Ale co - nie wolno pomarzyć? Chórek śpiewa "Na wyspach Bergamutach" . Ania, Tomek i Jurek przyłączają się. Bezpośrednio po piosence wchodzi opiekun z prawdziwym psem na smyczy i śpiewa "Jak rozmawiać trzeba z psem" . Ania, Tomek i Jurek bawią się z psem. Po piosence opiekun pyta: Opiekun: Kim wy jesteście? Jak udało wam się wniknąć w zaczarowany świat Pana Brzechwy? Ania: To rzeczywiście zaczarowany świat, a jednocześnie tak bliski każdemu dziecku. Z korytarza słychać głos mamy wołającej dzieci na kolację. Tomek: Czas się już pożegnać z naszymi przyjaciółmi. Wchodzą wszyscy na scenę. Ania: A nie żałujesz gry w piłkę? Tomek: Skąd! Jesteśmy chyba dobrze przygotowani na jutrzejszą lekcję. Opowiemy o naszych przygodach i nowych przyjaciołach. Piosenka "Pożegnanie z bajką" Opracowanie: Magdalena Luck Wyświetleń: 2515
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |