Katalog Aleksandra Janiszewska Różne, Referaty Dzieci i telewizjaDzieci i telewizjaŚwiat, w którym żyją nasze dzieci, zmienił się w ostatnich latach gruntownie. Telewizja stała się istotną częścią składową ich codzienności. Od wczesnego dzieciństwa przyzwyczajają się, że telewizję ogląda się o pewnych porach dnia. Są zafascynowane kolorowymi obrazami i często wcale nie zamierzają wyłączyć telewizora - ze strachu, że mogłyby coś stracić.Połączone z telewizorem magnetowidy, z których obsługą dzieci często lepiej dają sobie radę niż dorośli, umożliwiają oglądanie programów własnego wyboru dwadzieścia cztery godziny na dobę. Wypożyczalnie dysponują filmami wideo na każdy możliwy temat. Nie wszystkie nadają się do oglądania przez dzieci. Gdzie jest ta granica oraz jak można odróżnić, co nie obciąża dzieci względnie przed czym należałoby je chronić? Konieczność wypracowania zysków poprzez emitowanie programów telewizyjnych doprowadziła do sytuacji, że za pomocą pasjonujących i rozrywkowych programów " wiąże się" widza do telewizora. Wiek widzów nie odgrywa przy tym prawie żadnej roli. Nawet wiadomości są przepełnione często makabrycznymi zdjęciami. Prognozy dalszego rozwoju telewizji oparte są na założeniach, że ilość oferowanych programów będzie w przyszłości wzrastać, a walka o widza stopniowo się zaostrzać. Nowe techniki, jak chociażby możliwość wywierania wpływu na oglądany program (telewizja interaktywna), mają za zadanie jeszcze bardziej uatrakcyjnić oglądanie telewizji. Dzieci, jako ważnej grupy konsumentów nie wyklucza się z tych zabiegów. Przeznaczone tylko dla dzieci programy troszczą się o to, ażeby reklama trafiała do właściwych adresatów. Powstająca przy tym presja chęci posiadania wszystkiego może być zlikwidowana jedynie przez właściwych dorosłych. W artykułach prasowych wciąż na nowo informuje się, że dzieci spędzają obecnie więcej czasu przed telewizorem niż w szkole czy na zabawie. Dzieci mają coraz mniej możliwości do zabawy na dworze, bo telewizor jest dla nich, często jedynym, środkiem do zorganizowania sobie czasu wolnego. Telewizja posiada również i dobre strony. Z różnorodności oferowanych programów pozwalajmy dzieciom świadomie z nich korzystać. Bogate oferty programowe: filmy przygodowe, westerny, sagi rodzinne, programy sportowe, muzyka przez całą dobę, filmy o zwierzętach oraz ochronie środowiska, wiadomości dla dzieci, kreskówki, fantazja i science fiction to wiele do zaoferowania, ale czy wzbogacą młodego niedoświadczonego widza? Odpowiedź brzmi: i tak i nie. Kategoryczne zakazywanie dzieciom oglądania ich ulubionych programów w celu chronienia ich przed nadmiarem telewizji jest równie błędne jak zgoda na oglądanie wszystkiego. Dzieci, tak jak dorośli, potrzebują relaksu. Po wyczerpującym przedpołudniu spędzonym w szkole, gdzie koncentrowały się na sprostaniu zadaniom, mają prawo do "wyłączenia się", czyli po prostu do bezczynności. Pytanie, jak dzieci oglądają telewizję jest nie mniej ważne od tego co oglądają. Dzieci oglądają telewizję bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Oczekują od programu, ażby był fascynujący, zabawny a jego bohaterowie dobrze znani. Przeskakują z programu na program i zatrzymują się na takiej stacji, która oferuje im najwięcej rozrywki. W pamięci pozostają pojedyncze obrazy oraz fragmenty różnych programów. W osobach bohaterów filmowych odnajdują swoje tęsknoty. Oddają się bez reszty marzycielstwu. Szukają wzorów postępowania. Bawią się wyśmienicie, wspólnie z filmowymi ulubieńcami przeżywają cierpienia i cieszą się, kiedy ci w ostatnim momencie wychodzą z każdej opresji cało i zdrowo. Ważne jest, ażeby rodzice zdawali sobie sprawę, jakiego rodzaju programy oglądają ich pociechy. Tylko w ten sposób są w stanie zrozumieć, jak oglądana filmy oddziaływują na psychikę i zachowanie ich dzieci. Oferty filmowe nie zawsze odpowiadają naszym gustom. Dzieci są często konfrontowane z przemocą, jakiej nie przeżywają w swoim otoczeniu. Zjawiska te wywołują u nich lęki i nie są w stanie uwolnić się od tych obrazów. Do naśladownictwa dochodzi przede wszystkim wtedy, gdy dzieci i młodzież wychowują się w warunkach zdominowanych przez brak czułości i przemoc. W rodzinach, w których panuje atmosfera czułości i zrozumienia a rodzice także w ciągu dnia znajdują czas dla swoich dzieci, odnosząc się do telewizji z dystansem, dzieci uczą się świadomego korzystania z telewizji. Oglądają wybiórczo. Nie rejestrują wszystkiego, co widzą, selektywnie wybierają. Programy, które nie są odpowiednie dla wieku młodych widzów, nie powinny być w ogóle oglądane, powodują jedynie niepotrzebne obciążenia. Doświadczenia telewizyjne nie są problemem, jeżeli dzieciom dana jest możliwość opracowania wrażeń z obejrzanych programów, na przykład w formie rozmów z rówieśnikami, odegrania scen, uwiecznienia pędzelkiem. Ważne jest to, żeby w odpowiedni sposób zniwelować niekiedy powstające fałszywe wyobrażenia. Rodzice i nauczyciele powinni starać się być dobrymi słuchaczami, kiedy dzieci opowiadają o swoich telewizyjnych przeżyciach. Dziś dzieci i młodzież stoją w centrum zainteresowania reklamy. Uczą one, że konsumpcja jest najważniejsza. O miłości bliźniego i społecznym zaangażowaniu nie ma w nich mowy. Dzieci powinny zrozumieć, że ich życzenia posiadania czegoś często nie wynikają z ich bezpośrednich potrzeb tylko są podświadomie sterowane przez reklamę. Dorośli powinni w rozmowach poddawać w zwątpienie rolę reklamy i starać się osiągnąć u dziecka postawę dystansowania się do niej. Nadmiar atrakcyjnych sprzętów technicznych i oglądanie telewizji zajmuje dzieciom dużo czasu, który mogłyby choć w części wykorzystać na zabawy. Podczas oglądania telewizji pewne zmysły są bardzo obciążone, nadwyrężone, a inne nie rozwijają się. Podczas dorastania dzieci przyswajają sobie wiele umiejętności, np. mowę. Poprzez codzienny kontakt z innymi ludźmi mowa jest trenowana. Naturalnie mówi się także w telewizji. Istotna różnica polega jednak na tym, że dzieci zmuszone są bardziej do słuchania, czyli nie są zachęcane do aktywnego mówienia. Umiejętność językowego wysłowienia się może zostać nabyta jedynie w trakcie wspólnej rozmowy, składającej się z argumentacji i kontrargumentacji. Obopólne zrozumienie to jeszcze jeden warunek. W ten sposób zmusza się interlokutora do stałej uwagi, a jednocześnie wymaga się osobistego udziału i własnych idei. Kolejnym następstwem jest niezdolność utrzymywania przez dłuższy czas okresu przyjaźni. Ponieważ nikt nie pomógł dzieciom rozróżniać i okazywać własnych uczuć w ten sposób, ażeby zaspokoiwszy własne potrzeby nie zmącić zadowolenia obu stron. Brak inicjatywy oraz pomysłów. Zamiast aktywnego uczestniczenia w życiu dominuje pasywne przyglądanie się oraz pozbawiona radości konsumpcja. W czasie lekcji jest widoczne, że te dzieci nie są w stanie koncentrować się i nie cechuje ich prawie żadna wytrwałość. Natychmiastowe zaspokojenie potrzeb oraz szybkie rozwiązywanie problemów są tym, do czego się przyzwyczaiły. Chęć posiadania wszystkiego, co prezentuje telewizja oraz towarzyszące temu uczucie wiecznego niedosytu - to jest to, czym napiętnowane jest ich życie. Wszyscy odpowiedzialni za dzieci dorośli, nie powinni traktować telewizji jak epizodycznego zjawiska Świadomi tego dorośli powinni wiedzieć, telewizja może stanowić tylko niewielką część naszego życia. Oprócz tego powinno się stwarzać dzieciom jak najwięcej okazji do przeżywania tego, co w skutek technicznego rozwoju wydaje się ginąć, tzn.: - wolno opowiadane historie - filmy całkowicie wolne od przemocy - czytanie książek - malowanie, majsterkowanie, budowanie, wspólne gotowanie, zabawa w teatr, gry towarzyskie, spacery, wycieczki, obserwowanie zwierząt na łonie natury, mierzenie sił w sportowej walce itp. Dzieci posiadające hobby, należące do sportowego klubu, przebywające dużo czasu z innymi, nie potrzebują oglądania telewizji wcale albo nie w takim wymiarze, ponieważ dawno rozwinęły się u nich innego rodzaju zainteresowania. Opracowanie: Aleksandra Janiszewska Wyświetleń: 1175
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |