Katalog

Edyta Szpyt
Ogólne, Scenariusze

"A jednak człowiek!" - scenariusz uroczystości z okazji dnia patrona Jana Pawła II

- n +

"A jednak człowiek!" - scenariusz uroczystości z okazji dnia patrona Jana Pawła II

Uczeń I
Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto Papieża
Otwarty tron.
Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch.
On śmiało jak Bóg pójdzie na miecze;
Świat mu - to proch.

Twarz jego, słońcem rozpromieniona,
Lampą dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona
W światło - gdzie Bóg.
Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud -
Jeśli rozkaże - to słońce stanie,
Bo moc - to cud.

On się zbliża - rozdawca nowy
Globowych sił,
Cofnie się w żyłach pod jego słowy
Krew naszych żył;
W sercach się zacznie światłości Bożej
Strumienny ruch.
Co myśl pomyśli przezeń, to stworzy
Bo moc - to duch.

A trzeba mocy, byśmy ten Pański
Dźwignęli świat...
Więc oto idzie - Papież Słowiański,
Ludowy brat...
Oto już leje balsamy świata
Do naszych łon,
Hufiec aniołów - kwiatem umiata
Dla niego tron.

On rozda miłość, jak dziś mocarze
Rozdają broń,
Sakramentalną moc on pokaże,
Świat wziąwszy w dłoń.

Gołąb mu słowa - słowem wyleci,
Poniesie wieść.
Nowinę słodką, że Duch już świeci
I ma swą cześć;
Niebo się nad nim- piękne otworzy
Z obojgu stron,
Bo on na tronie stanął i tworzy
I świat - i tron.

On przez narody uczyni bratnie,
Wydawszy głos,
Że duchy pójdą w cele ostatnie
Przez ofiar stos.
Moc mu pomoże sakramentalna
Narodów stu,
Że praca duchów będzie widzialna
Przed trumną tu.

Wszelką z ran świata wyrzuci zgniłość,
Robactwo - gad,
Zdrowie przyniesie - rozpali miłość
I zbawi świat
Wnętrza kościołów on powymiata,
Oczyści sień,
Boga pokaże w twórczości świata,
Jasno jak dzień.

Narrator I
Wielki to splendor i odpowiedzialność być uczniem szkoły, która nosi imię Wielkiego Polaka.
Jego gorące nawoływanie do miłości na świecie w sposób szczególny powinno być wyzwaniem dla nas.

Uczeń II
Oto spełniam po brzegi winogradu kielich
przy uczcie twej niebiańskiej - rozmodlony
sługa-
wdzięcznością, żeś mi młodość dziwnie
rozanielił,
żeś z lipowego pniaka kształt jędrny wystrugał.

tyś jest najcudowniejszy, wszechmogący
Świątkarz -
pełno jest brzóz na drodze mojej, pełno
dębów -
Otom jest niwa wieśnia, podsłoneczna grządka,
Otom jest młodociana grań tatrzańskich zrębów.

Błogosławię Twój posiew Wschodem i
Zachodem -
Obsiewaj, Gospodarzu, niwę Twą sowicie,
Łanem niech będzie żytnim, smreczynowym
grodem
Młodość rozkolebana tęsknotą i życiem.

Narrator I
Każdy z nas ma swoją historię. Zapisuje się daty, kiedy ktoś się urodził, kiedy zaczął chodzić do szkoły - wszystko to, co tworzy naszą osobistą historię. W dzieje naszego życia wpisanych jest wielu ludzi. Każdy poznany człowiek pozostawia w nas cząstkę siebie, ubogacamy się wzajemnie. Takim bogactwem dla nas uczniów i nauczycieli tej szkoły jest Papież Jan Paweł II.
Przypomnijmy więc historię życia naszego patrona.

Narrator II
Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach, niedaleko Krakowa. Już jako mały chłopiec pełnił ministrancką służbę przy ołtarzu
w swoim kościele. Uczył się dobrze. Przede wszystkim pociągał go język polski, czytanie powieści, a zwłaszcza wierszy które potem deklamował z pamięci.
Rodzina państwa Wojtyłów żyła w wielkiej zgodzie. Tato, mama, Karol - wspólnie wyruszali na górskie szlaki. Pewnie też dzięki tym wyprawom pokochał góry i górali

Piosenka "Góralu czy Ci nie żal"

Narrator I
Spokój rodzinnego domu został w pewnym momencie zakłócony.
W 1929 roku zmarła mama, aa trzy lata później brat Edmund. Karol został tylko z ojcem.

Uczeń III
Często stamtąd długo na mnie patrzy
Spojrzeniami przykuwając mi twarz -
Czy ty wiesz, czy ty wiesz, mój bracie,
jak miłuje nas Ojciec nasz?

Ale głębi owych słów nikt nie zna,
ale przyczyn najdalszych nikt nie wie,
jaka męka to była bezbrzeżna
ta samotność na krzyżowym drzewie.

Lecz nie krew, która w drzewie rozkwitła,
jak rozkwita każdy trud w jutrzejszym chlebie -
tylko to odepchnięcie od Ojca,
to odtrącenie...

Za te słowa: Czemuś mnie opuścił,
Ojcze, Ojcze - za mej Matki płacz -
Ja na wargach Twoich odkupiłem
Dwa najprostsze słowa: Ojcze nasz.

Narrator II
W tym trudnym czasie, kiedy brakło dwóch tak bliskich i kochanych osób, w sercu Karola zrodziła się miłość do teatru, która zaprowadziła go
do Krakowa. Tam, jesienią 1938 roku rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, co miało niebagatelny wpływ na intensyfikację Jego twórczości literackiej. Rok później ukończył zbiór utworów poetyckich "Księga słowiańska". Młodzieńcze wiersze Karola Wojtyły zawierają wiele elementów słowiańskości: czarne bruzdy "miodopszennej" roli, zielone drzewa i "pszeniczny" kraj, a przede wszystkim sobótkowe zwyczaje. Stopniowo jednak odczuwał, że jego droga będzie inna. Powiedział Bogu swoje "tak", postanawiając zostać księdzem. W roku 1946 otrzymał święcenia kapłańskie
i udał się w dalszą drogę do Rzymu. Po powrocie z Wiecznego Miasta, ksiądz Karol został wikarym w Niegowici, potem w Krakowie.

Narrator I
Dzień 16 października był dla nas Polaków dniem szczególnej radości. Nasz rodak kardynał Wojtyła został głową Kościoła Powszechnego. Słowiański papież wstąpił na tron.

Piosenka "Dzięki Ci Matko, żeś taka dobra.."

Uczeń I
Na placu Świętego Piotra
pustym o tej porze
gdy już zgasły kolumny
kruche świece z wosku
przykląkł nowy Papież
i szepnął

mój Boże......
po polsku.......

I serca dzwonów zbudził
i wzruszył kamienie,
gdy szeptał w obcej mowie
dziełom mistrzów włoskich
codzienny, zwykły pacierz
prostych ludzi z podbeskidzkiej wioski

Narrator II
Pierwszą rzeczą, jakiej Jan Paweł II kazał się pozbyć w Watykanie, była papieska lektyka. Papież z Polski nie chciał być noszony na rękach. Gdy objął najwyższą godność w Kościele, nie przestał być wędrowcem. Własnymi stopami przemierza świat. Lata mijają, a on wciąż wędruje, jak wówczas, gdy był chłopcem. Rzymianie dowcipkują: "Jaka jest różnica między Bogiem
a papieżem? - Bóg jest wszędzie, a papież... już tam był"

Uczeń V
Dzięki Ci za twe serce i za
miłość, w którą wierzymy też.
Dzięki Ci za błaganie
I za modlenie się.
Dzięki Ci, Ze jeździsz zielonym
dywanem po całym świecie.

Wszystko dzięki Tobie się dzieje
i mam nadzieję,
Że świat będzie lepszy.

Uczeń VI
Żaden człowiek nie ma ścieżek gotowych.
Rodzimy się jak gąszcz,
który może zapłonąć podobnie jak krzak
Mojżesza
lub może usnąć.

Ścieżki trzeba przecierać wciąż, bo mogą
zarosnąć na nowo,
przecierać je trzeba tak długo, aż staną się
proste
prostotą i dojrzałością wszystkich chwil:
oto każda chwila się otwiera całym czasem,
staje jakby cała ponad sobą
znajdujesz w niej ziarno wieczności

Uczeń VII
Boże, wspomagaj w życiu Papieża,
który Opoką wiary być ma,
by w ludzkie serca prawdą uderzał
tą, którą Jezus objawił nam

Wspieraj Go, Ojcze, wśród wszystkich szlaków
Jego wędrówki przez każdy kraj.
Niech wzrośnie wiara w sercach Polaków -
następcą Piotra Rodak nasz.

Na Jego słowa niechaj kiełkuje
W glebach dusz ludzkich ziarno Twych słów,
Niech każde serce Ciebie miłuje.
Wspieraj Go Boże na szlakach dróg.

Piosenka "Barka"

Opracowanie: Edyta Szpyt

Wyświetleń: 5105


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.