Katalog

Małgorzata Tamioła
Zajęcia zintegrowane, Scenariusze

Mikołajki

- n +

Mikołajki inaczej

Występują: Mikołaj i kilkoro dzieci

Mikołaj:
Czekałem, gdy tylko słońce zaświeci,
wyruszyłem w drogę, bo czekają na mnie dzieci.
Ale nie tylko chłopcy, dziewczęta,
czekają na mnie także zwierzęta.
Bo obiecałem, że tutaj wrócę
i coś dobrego do lasu podrzucę.
Trochę marchewki, jabłek, kapusty,
dla ptaków zboża, także słoniny,
by radość miały zwierzęce rodziny.
Jak obiecałem tak też zrobiłem,
no i po drodze do was wstąpiłem.

Dziecko:
Czy wszystkie listy od nas dostałeś
i czy uważnie każdy czytałeś?

Mikołaj:
Chciałbym na miarę swych możliwości,
sprawić wam wszystkim wiele radości.

Dziecko:
Jak zniosłeś podróż nasz miły gościu?
Czy były w drodze jakieś trudności?

Mikołaj:
Wszystko w porządku drogie dzieciaki,
jestem gotowy do swojej pracy.

Dziecko:
A co tam niesiesz w tym srebrnym worku?

Mikołaj:
Już pakowałem się do was od wtorku,
myślę, że wszystko z sobą zabrałem,
bardzo przepraszam, gdy coś zapomniałem.

Dziecko: (Trzymając w ręku gazetę)
Ach, Mikołaju nasz przyjacielu,
powiedz co słychać w dalekim świecie,
bo wyczytałem w dzisiejszej gazecie,
że się zmieniły odwieczne zwyczaje.
Mikołaj zamiast dawać prezenty,
rozdaje dzieciom tajemnicze koperty.

Dziecko:
Wszystko wokoło się reformuje,
A czy u ciebie, czy w twoim kraju,
też jest reforma nasz Mikołaju?

Mikołaj:
Przyznam się szczerze drogie dzieciaki,
że z finansami dziś wszędzie krucho.
A niech tę forsę weźmie gdzieś licho,
ja dla was dzisiaj mam coś lepszego.
Wiem, że lubicie różne zabawki,
ale po czasie pójdą do kąta
i nikt już o nich nie będzie pamiętał.

Dziecko:
Więc co przyniosłeś nam Mikołaju,
chyba nie na darmo jechałeś z dalekiego kraju.

Mikołaj:
Mam dla was chyba prezenty lepsze,
mimo, że tylko są w małej kopercie.
(Mikołaj wyjmuje ze srebrnego worka koperty i rozdaje dzieciom)
Zanim zgubicie to przeczytajcie, a więc kochani uważnie słuchajcie.

(Dzieci wyjmują z kopert liściki i kolejno czytają)

Dziecko:
Rozważaj każde powiedziane słowo,
abyś nie skrzywdził nigdy nikogo.

Dziecko:
Miej serce czyste, otwarte dla ludzi
i słuchaj głosu swego sumienia.
Wtedy przyjaciół mieć będziesz wkoło
i będą spełniać się twoje marzenia.

Dziecko:
Mądrości wiele każdemu życzę,
byście umieli dobro wybierać,
karmić nią duszę i serca otwierać.

Dziecko:
Kiedy przed mądrą staniesz osobą,
nie wstydź się nigdy pochylić czoła,
bo skromność każdego człowieka wzbogaca,
podobnie jak miłość nauka i praca.

Dziecko:
Grzeczności się nie wstydź
nigdy przed nikim,
za to się przecież wcale nie płaci,
a dobre słowo jak zwyczaj mówi,
nigdy na swojej wartości nie traci.

Dziecko:
Szlachetne zdrowie, każdy to powie,
że pielęgnować trzeba bez końca,
bo łatwiej przejść to ziemskie życie,
gdy dusza chwyta ciało do tańca.

Mikołaj:
Te ważne myśli i te przesłania,
rozdajcie innym starszym i młodym.
Chcę byście w życiu je stosowali,
nie tylko w głowie gdzieś pochowali.
(Przesłania, które dzieci otrzymały od Mikołaja, rozdają publiczności).

Dziecko:
Te złote myśli z worka złotego,
są dla mnie ważne, a dla ciebie kolego?

Wszyscy:
I choć historia będzie się zmieniać,
my Mikołaju będziemy pamiętać.

Opracowanie: mgr Małgorzata Tamioła

Wyświetleń: 2713


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.