Katalog

Jadwiga Borkowska
Język polski, Scenariusze

"Duchy ocen" - scenariusz inscenizacji

- n +

"DUCHY OCEN..."

Inscenizacja
NARRATOR:

Duchy ocen przybywajcie, koniec roku zapowiadajcie
Szybko minął roczek szkolny
Wrzesień, styczeń i znów koniec.
Duchy ocen nas witały
Duchy znowu czas przywołać
Przybywajcie duchy ocen
Przemęczone, spracowane
Przepowiedzcie nam nastroje
Które niesie z tobą konie.

NARRATOR:

Przybądź duchu - okrutniku
Ty, coś uczniów tylu skrzywdził
Powiedz nam coś znów wymyślił.

NIEDOSTATECZNY:

Jestem duchem złej oceny
Niedostateczny mnie nazwali
Kilku uczniów rok nocuje
Bo mnie we wrześniu pokochali.
Rok powtórzyć! Też mi problem!
Cóż to znaczy przy wieczności
Uśmiechnijcie się kochani!
I niech spokój w was zagości
Te jedynki trzeba zmazać
Ale na to jeszcze czas
Spójrzcie w niebo, co za słońce,
Któż by się do ksiąg dziś brał.

NARRATOR:

Idź już duchu, bo tu czerwiec
Koniec roku, dużo wrażeń,
Ty lenistwa siejesz ziarno
Jakbyś był w krainie marzeń
Lepiej ty przyjdź do nas duchu
Coś z dwójami sztamę trzymasz
Zobaczymy jak wyglądasz
Co nam powiesz, to nowina!

DOPUSZCZAJĄCY:

Cześć, dzieciaki.
Macie rację - trzeba szaleć
Póki siły, póki czas
Kartkóweczki i dyktanda
I mruczenie przy tablicy
Niechaj idą sobie w las.
Korzystajcie ciemna maso
Z tego luzu póki czas
Życzę wam wszystkiego złego
I niech dwóje nie opuszczają was.

NARRATOR:

Odszedł dopuszczający w szkolne mury
Pewnie mieszkać z nami chce
Dostateczny się wychyla
Też powiedzieć coś nam chce,
A więc mów i przepowiadaj
Co nam niesie koniec roku
Jak coś złego, to nie gadaj
Tylko zmykaj w szkolny mrok.

DOSTATECZNY:

Co nie gadaj, co nie gadaj!
Tamci mogli, a ja nie
Mówię wam kochani moi
Najważniejsze dostać tróję
Jak dostaniesz taaaką tróję
Nikt nie ruszy cię w tej szkole
A ja będę spał spokojnie
Bo niż straszyć, pospać wolę.
Nie wysilaj czwórka głowy
Bo cię głowa tak rozboli
Że aż myśleć strach.

NIEDOSTATECZNY:

Ha, dlaczego mnie znów nie wzywasz?
Szkoła tak odmalowana
Trzeba trochę przetrzeć ściany
Trochę krzeseł da się złamać
Wybić szybę, kopnąć malca
Albo się pokłócić z woźną
Niech ci grzmotnie szczotką walca.

NARRATOR:

Lepiej odejdź, póki czas.

Jestem duszek rozrabiaka
Mieszkam sobie tutaj w krzakach

NARRATOR:

Chodź tu dobry i nawijaj
Swe morały - dyrdymały
By się dzieci ocen bały
By się spódnic mam trzymały.

DOBRY:

Fakt, że jestem trochę spięty
Na czwóreczkę trza pracować
A ja mało wypoczęty
Co tu gadać mała głowa
Materiału wciąż przybywa
Mówię wam drżyjcie czwórkowi
Roczek minął a wam nic nie
Weszło do głowy.

NARRATOR:

Chodź mój duszku - kłapouszku
I nie smarkaj mi tu w rękaw
Ciesz się zamiast lękać.

BARDZO DOBRY:

Jak zamiesza wam zły w głowach
To ja wszystko poukładam
Tutaj polski, tutaj matma
Tam fizyka, tam bałagan
I nie bójcie się klasówek
I broń boże nie rozrabiać
Toż mnie wtedy stąd wypędzą
Będę błąkał się po bagnach
Proszę was kochani moi
Bądźcie mili, grzeczni, pilni
I zbierajcie same piętki.

CELUJĄCY:

Trzeba buty co dzień zmieniać
Czytać książki, grzecznie spać
A jak trzeba się podlizać
No to trzeba, trzeba grać
Co myślicie, czwórka, piątka, toć to pryszcz
Szóstka to już wyższe loty
Mało z nas może się wzbić
A więc zamiast tutaj stać
Marsz do domu, do nauki
Żadnych zabaw, tylko książki
Czasem tylko mały spacer, znów kucie
Aż do rana, ach ja szóstka ukochana.

NIEDOSTATECZNY:

Już mi stąd, ty chwalipięto
Szóstka, szóstka, szóstka
Jakby szóstka dała niebo
Ja wam mówię, nie słuchajcie
Tych zrzędziaków - piątek, szóstek
Młodość pędzi jak huragan
Nawet szóstki stracą blask
A my dalej, do zabawy
No już, gęby roześmiane
Śpiewać, skakać, śmiać się - haa
I marnować co się da.

NARRATOR:

Nie słuchajcie tego kpiarza
Czy łobuza - jak mu tam
Życie tutaj tak, jak w domu
Przecież dla was jest ten gmach
Przed deszczami was ochroni
Przed mrozami da schronienie
A wy uczcie się choć trochę
No i ścianom dajcie spokój
Jak nadarzy się okazja
To się bawcie jak najlepiej
Przecież trzeba się wyszumieć.

Opracowanie: Jadwiga Borkowska

Wyświetleń: 2147


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.