Katalog

Małgorzata Kur, 2019-06-18
Kobyłka

Historia, Scenariusze

Scenariusz uroczystości 1050 Rocznica Chrztu Polski

- n +

1050 ROCZNICA CHRZTU POLSKI
14 kwietnia 966
Muzyka:
Niemen- Pieśń wojów
R. Janson- Ty jesteś mój Syn
Obrazy:
1. Plakat rocznicowy (1050 rocznica Chrztu Polski)
2. J. Matejko — portret Mieszka I
3. Mieczysław I kruszy bałwany
4. Zaprowadzenie chrześcijaństwa
5. Meszko i Dobrawa
Narrator:
Chrystus — jako Początek i Koniec ludzkich dziejów — sprawił, że 1050 lat temu na polskiej ziemi został postawiony krzyż.
W 966 roku syn Siemomysła Mieszko I przyjął chrzest. Chociaż został on udzielony pojedynczej osobie, to przecież dał początek wspólnocie z innymi osobami ochrzczonymi. Myśląc o fakcie chrztu Mieszka, możemy mówić o „narodzie ochrzczonych", o „chrzcie narodu", a więc również o Chrzcie Polski.
Książę Mieszko tym samym wprowadził swoich pobratymców w świat kultury łacińskiej i uczynił ich obywatelami wspólnoty ludów chrześcijańskich. Jego chrzcielnica stała się kolebką rodzącego się narodu, pozostając znakiem budującym jego tożsamość. Chrzest wprowadził nasz naród w nowy świat, który wyraża się przez nową kulturę, nowe instytucje, struktury
i zapisy prawne.

Zapraszamy wszystkich na krótką podróż w historię tego wydarzenia.


Przy stoliku siedzi biskup Thietmar z Merseburga.
Przed nim napis XI w. , rulon papieru, kałamarz, pióro gęsie.

Do niego podchodzi Rozmówca :

Rozmówca:
- Witajcie wielebny biskupie Thietmarze! Co tam macie przed sobą?

Thietmar:
- Opisuję historyję sławetnego władcy Polan Mieszka 1, a mianowicie jego ochrzczenie się wraz z dworem całym.

Rozmówca:
- Ależ to było już 50 lat temu w roku pańskim 966 !

Thietmar:
- Prawda mi to znana z „Roczników" naonczas w Polszcze spisanych i z tego co starzy ludzie jeszcze wspominają.

Rozmówca:
- Biskupie Thietmarze, ale wy w Merseburgu siedzicie. Dlaczego zatem władcę sąsiedniego kraju opisujecie?

Thietmar:
- Kronikarzem jestem, ale i duchownym, przeto sprawy religijne bardzo mi na sercu leżą. Widzę ja mądrość i przenikliwość polskiego księcia, że na drogę wiary chrześcijańskiej rychło wstąpił. Odtąd i Polska do rodziny krajów cywilizowanych należy.

Rozmówca:
-Słusznie prawicie biskupie Thietmarze. Wiele krajów niedawno dopiero pogaństwo porzuciło. A niektóre narody północne jeszcze na prawowitą wiarę czekają. A przeczytajże nam, co tu zapisałeś.

Thietmar czyta:
‚, Dlatego przedstawię resztę czynów znakomitego księcia Polan Mieszka, o którym pisałem szeroko w poprzednich księgach. W czeskiej krainie pojął on za żonę szlachetną siostrę Bolesława Starszego, która okazała się w rzeczywistości taką, jak brzmiało jej imię. Nazywała się bowiem po słowiańsku Dobrawa, co w języku niemieckim wykłada się: dobra. Owa wyznawczyni Chrystusa, widząc swego małżonka pogrążonego w wielorakich błędach pogaństwa, zastanawiała się usilnie nad tym, w jaki sposób mogła by go pozyskać dla swojej sposoby, nie dla zaspokojenia trzech żądz tego zepsutego świata, lecz dla korzyści wynikających z owej chwalebnej i przez wszystkich wiernych pożądanej nagrody w życiu przyszłym. Umyślnie postępowała ona przez jakiś czas zdrożnie, aby później móc długo działać dobrze. Kiedy mianowicie po zawarciu wspomnianego małżeństwa nadszedł okres wielkiego postu i Dobrawa starała się złożyć Bogu dobrowolną ofiarę przez wstrzymywanie się od jedzenia mięsa i umartwianie swego ciała, jej małżonek namawiał ją słodkimi obietnicami do złamania postanowienia. Ona zaś zgodziła się na to w tym celu, by z kolei móc tym łatwiej zyskać u niego posłuch w innych sprawach. Jedni twierdzą, iż jadła ona mięso w okresie jednego wielkiego postu, inni zaś, że w trzech takich okresach. Dowiedziałeś się przed chwilą, czytelniku, o jej przewinie, zważ teraz, jaki owoc wydała jej zbożna intencja. Pracowała więc nad nawróceniem swego małżonka i wysłuchał jej miłościwy Stwórca. Jego nieskończona łaska sprawiła, iż ten, który Go tak srogo prześladował, pokajał się i pozbył na ustawiczne namowy swej ukochanej małżonki jadu przyrodzonego pogaństwa, chrztem świętym zmywając plamę grzechu pierworodnego. I natychmiast w ślad za głową i swoim umiłowanym władcą poszły ułomne dotąd członki spośród ludu i w szatę godową przyodziane, w poczet synów Chrystusowych zostały zaliczone. Ich pierwszy biskup Jordan ciężką miał z nimi pracę, zanim, niezmordowany w wysiłkach, nakłonił ich słowem i czynem do uprawiania winnicy Pańskiej. I cieszył się wspomniany mąż i szlachetna jego żona z ich legalnego już związku, a wraz z nimi radowali się wszyscy ich poddani, iż z Chrystusem zawarli małżeństwo."

Przy stoliku siedzi Gall Anonim, pisze.
Przed nim napis XII w. , rulon papieru, kałamarz, pióro gęsie.



Rozmówca:

- Szczęść Boże w pracy mnichu Gallu! Nad czym to ślęczysz tak pracowicie?

Gall:
- To „Kronika Polska" historyję kraju przedstawiająca. A zaczyna się ona od chrztu Polski w roku 966.

Rozmówca:
-To przedtem Polanie poganami długo byli, jako i inni Słowianie. Gali:
,,
-Tak, dopóki sam książę Mieszka się nie ochrzcił, przez to przykład wszystkim pozostałym dając. Rozmówca: -A jakże do tego doszło? Gali: -Przez pobożną księżnę Dobrawę, córkę króla Bolesława. Posłuchaj oto co zapisałem: (czyta)
„Mieszko objąwszy księstwo zaczął dawać dowody zdolności umysłu i sił cielesnych i coraz częściej napastować ludy sąsiednie dookoła. Dotychczas jednak w takich pogrążony był błędach pogaństwa, że wedle swego zwyczaju siedmiu żon zażywał. W końcu zażądał w małżeństwo jednej bardzo dobrej chrześcijanki z Czech, imieniem Dąbrówka. Lecz ona odmówiła poślubienia go, jeśli nie zarzuci owego zdrożnego obyczaju i nie przyrzeknie zostać chrześcijaninem. Gdy zaś on
na to przystał, że porzuci ów zwyczaj pogański i przyjmie sakramenta wiary chrześcijańskiej, pani owa przybyła do Polski z wielkim orszakiem dostojników świeckich i duchownych, ale nie pierwej podzieliła z nim łoże małżeńskie, aż powoli a pilnie zaznajamiając się z obyczajem chrześcijańskim i prawami kościelnymi, wyrzekł się błędów pogaństwa i przeszedł na łono matki-Kościoła. Pierwszy więc książę polski Mieszko dostąpił łaski chrztu za sprawą wiernej żony; a dla sławy jego i chwały w zupełności wystarczy jeśli powiemy, że za jego czasów i przez niego Światłość niebiańska nawiedziła królestwo polskie."

Rozmówca I : (opowiada, lub czyta )

Uroczysty chrzest Mieszka i jego najbliższego otoczenia odbył się w Gnieźnie, albo Poznaniu, lub na Ostrowie Lednickim. Było to najpewniej 14 kwietnia, w Wielką Sobotę 966 r. Możemy tylko wyobrazić sobie jak wyglądał chrzest Polan. Ówczesne przepisy kościelne nakazywały chrzcić przez zanurzenie całego ciała. Chrzczono więc w rzece, stawie, lub chrzcielnicy, podobnej do wielkiej kadzi. Zgodnie z zasadami moralności, chrztu udzielano oddzielnie kobietom i mężczyznom. Nowo ochrzczeni otrzymywali nowe białe szaty.


Rozmówca II:

Wraz z księciem przyjęła chrzest jego drużyna i otoczenie, zaś w miarę upływu czasu więcej mieszkańców jego państwa. Domyślamy się, że do większych grodów udawał się książę osobiście, aby zakomunikować swoją wolę wprowadzenia nowej religii. Do miejsc o mniejszym znaczeniu przybywali raczej jego namiestnicy, lub przywódcy lokalni. Konieczne było zniszczenie ośrodków kultu pogańskiego, takich jak święte gaje, kręgi, posągi bóstw. W to miejsce wznoszono krzyż. Przyjęcie chrztu stawało się pomału obywatelskim obowiązkiem, od którego nikt nie powinien się uchylać.

Rozmówca I:

W 968 r. przybył na nasze ziemie biskup Jordan, który był wysłany przez papieża dla krzewienia wiary chrześcijańskiej w Polsce. Uczono po polsku podstawowych modlitw: „Ojcze nasz", „Zdrowaś Mario" i „Wierzę". Wkrótce w głównych grodach zbudowano pierwsze kościoły drewniane, lub z kamienia. Powszechnie przyjmuje się, iż chrystianizacja ziem polskich trwała aż do początków XIII w.

Rozmówca II:

Mieszko miał z Dobrawą syna Bolesława Chrobrego i dwie córki. One to przez swoje małżeństwa odegrały też niemałą rolę w chrystianizacji innych krajów. Adelajda wyszła za mąż za księcia węgierskiego Gezę i wychowała syna świętego Stefana, króla i apostoła Węgier. Świętosława została najpierw żoną króla szwedzkiego Eryka Zwycięskiego. Po owdowieniu poślubiła króla duńskiego Svena Widłobrodego. Ich syn Kanut Wielki został królem Danii, Anglii i Norwegii, gdzie umocnił chrześcijaństwo.

Rozmówca I:

U schyłku życia książę Mieszko chcąc wzmocnić więź z Rzymem, oddał swe państwo pod opiekę Stolicy Apostolskiej. Uczynił to ok. roku 990 dokumentem Dagome iudex. Zabezpieczał przez to niezależność Kościoła polskiego i przygotował grunt do starań o koronę królewską. Jednak realizacji tych planów Mieszko nie doczekał, gdyż zmarł w roku 992.

Przy stoliku siedzą Historycy- Dyskutanci. Mają pisma historyczne, rulony kronikarzy, kawę etc. Wymieniają spostrzeżenia:

• Mieszko I przyjął chrzest w obrządku rzymskim. Zrównał on tym samym Państwo Gnieźnieńskie z chrześcijańskimi krajami Europy i związał Polskę z kręgiem kultury zachodniej.

• Po przyjęciu chrztu Mieszko stał się równy władcom chrześcijańskim. Mógł zawierać przymierza i sojusze. Chrzest umacniał też znaczenie władcy wobec poddanych. Kościół głosił bowiem, że władza księcia pochodzi od Boga i każde wystąpienie przeciwko władzy uznawano za grzech.

• Młody organizm państwowy zespolił się wokół jednej religii, która zastąpiła lokalne wierzenia pogańskie. Polska stawała się państwem ponadplemiennym. Ponadto utożsamiała się z Europą, w której dominowało chrześcijaństwo.

Narrator:

Ewangelia dotarła do naszego narodu u początków jego historii. Kiedy pierwsi Polacy otrzymali chrzest, zostaliśmy wszczepieni w Kościół i w nową cywilizację. Decyzja o przyjęciu przez Polskę chrztu jest nie do przecenienia.
Polska zyskała dzięki niemu uniwersalną religię, dostęp do kultury i państwowość. Ówczesne plemiona, które nie przyjęły chrztu- nie istnieją! Zatem był to ogromnej wagi akt religijny, ale także polityczny i kulturowy. Dołączenie do grupy krajów chrześcijańskich było dla Polski w X wieku tym, czym obecnie jest wejście do Unii Europejskiej. Było wielkim krokiem w kierunku rozwoju i otworzyło drzwi na świat!
Na zakończenie wysłuchajmy zawsze aktualnego przesłania Jana Pawła II z pierwszej pielgrzymki do Polski w roku 1979.(projektor)
Dziękujemy za uwagę.

Scenariusz autorski
Małgorzata Kur
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.