Katalog

Agata Bryłka, 2019-03-27
Kędzierzyn-Koźle

Ogólne, Artykuły

Uczeń obcojęzyczny w szkole – metody pracy i problemy nauczyciela przedmiotu w praktyce

- n +

Nauczyciele, pracujący w szkołach na wszystkich poziomach kształcenia, coraz częściej stają przed wyzwaniem podjęcia pracy z uczniami obcojęzycznymi. Pracę z tymi uczniami regulują ogólne przepisy prawa oświatowego, dotyczące wszystkich uczniów oraz Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 sierpnia 2017 r. w sprawie kształcenia osób niebędących obywatelami polskimi oraz osób będących obywatelami polskimi, które pobierały naukę w szkołach funkcjonujących w systemach oświaty innych państw (Dz. U. z 31.08.2017 poz. 1655).
Młodzi ludzie przybywają do naszego kraju i mają za sobą doświadczenia różnych systemów edukacji. Ich znajomość języka polskiego jest bardzo zróżnicowana. Poza tym nie sposób pominąć tutaj czynniki psychologiczne związane z przeprowadzką do innego kraju, spotkaniem z nowymi ludźmi, językiem, tradycjami, kulturą. Zadaniem nauczyciela jest w tej sytuacji nie tylko zapoznać ucznia z wiedzą, ale również, na ile to możliwe w warunkach szkolnych, pomóc mu odnaleźć się w nowym środowisku.
O przyjęciu do szkoły ucznia obcojęzycznego decyduje Dyrektor placówki, w porozumieniu z organem prowadzącym. Zgodnie z ww. rozporządzeniem, uczeń może zostać poproszony o napisanie testu językowego i na tej podstawie powinien być skierowany do oddziału przygotowawczego. Jeśli nie ma takiego oddziału, uczeń przez pierwszy rok nauki ma prawo do dodatkowych zajęć z języka polskiego w wymiarze nie niższym, niż dwie godziny tygodniowo (Dz. U. z 31.08.2017 poz. 1655, par.17). Dodatkowo, celem uzupełnienia różnic programowych, uczeń ma prawo do dodatkowych zajęć wyrównawczych z przedmiotu, w wymiarze 1 godziny tygodniowo. Z tym, że łączny wymiar zajęć dodatkowych (z językiem polskim) nie może przekroczyć pięciu godzin tygodniowo (Dz. U. z 31.08.2017 poz. 1655, par.18).
Co w takiej sytuacji może zrobić nauczyciel przedmiotu, któremu przyszło pracować z uczniem na co dzień w klasie? Jak pomóc młodemu człowiekowi opanować materiał, który nierzadko stanowi trudność nawet dla uczniów polskojęzycznych?
Diagnoza
Na początek należy zorientować się jak wygląda nauczanie przedmiotu w kraju, z którego przyjechał uczeń. Warto z nim porozmawiać, poszukać informacji na stronach internetowych. Jest to praca, która później zdecydowanie ułatwi przygotowanie strategii pracy z uczniem. Następnie, dobrze jest przeprowadzić test wiadomości i umiejętności. W zależności od znajomości języka przez ucznia, może to być test pisemny lub ustny. Można wykorzystać w tym celu ilustracje, wzory, diagramy dostępne w podręczniku do nauki przedmiotu. Dobrze, żeby odbyło się to w trakcie indywidualnego spotkania, w miłej atmosferze i zdecydowanie bez ocen. Od razu trzeba wytłumaczyć uczniowi, że test służy naszej diagnozie. Później należy opracować plan pracy i bardzo rzetelnie zastanowić się co możemy z uczniem zrobić, nad czym popracować. Warto też szczerze odpowiedzieć sobie samemu, czego zrobić nie zdołamy i poszukać wsparcia wśród innych nauczycieli, pedagoga, wychowawcy. Warto zastanowić się jak rodzice mogą włączyć się do naszej pracy z uczniem. Być może w klasie są uczniowie, którzy mogliby pomóc koledze/ koleżance w nauce.
W klasie
Zanim uczeń obcojęzyczny pojawi się na zajęciach, dobrze przemyśleć jak wyobrażamy sobie zajęcia. Jaki mamy zespół klasowy? Jak ustawione są ławki? Jakie zastosować pomoce dydaktyczne? A przede wszystkim, jak już od pierwszych zajęć włączyć ucznia obcojęzycznego do pracy na lekcji tak, aby ta praca była owocna, a uczeń nie czuł się stygmatyzowany.
Nie powinniśmy zwracać się wyłącznie do niego z pytaniami czy zrozumiał co powiedzieliśmy. Może lepiej dyskretnie zaglądać do zeszytu w trakcie zajęć, a pytania zostawić na indywidualną rozmowę.
Bardzo sprawdza się metoda zajęć w grupach lub w parach, która dodatkowo pomoże uczniowi zintegrować się z zespołem. Stawiajmy też wyzwania. Jeżeli uczeń opanował już umiejętność czytania w języku polskim, pozwólmy mu przeczytać tekst, czy wypowiedzieć się na zajęciach i szczerze nagradzajmy każdy postęp. Można też prosić wszystkich uczniów kolejno o wypowiadanie się lub czytanie. Wtedy nikt nie będzie czuł się wyróżniony lub pominięty.
Dobrze włączyć też do programu elementy wiedzy o kraju pochodzenia ucznia, czy to z geografii, biologii, literatury, czy z każdego innego przedmiotu. Jeśli uczeń jest śmiały, odważny, może sam przygotować odpowiednie wiadomości. Musimy pamiętać, że adaptacja w grupie, zespole klasowym przebiega w obie strony. Aby uczeń dobrze zaaklimatyzował się w szkole, musi zostać zaakceptowany przez rówieśników, którzy tak po ludzku mogą na początku odrzucać to co nieznane. Na każdym przedmiocie starajmy się zatem dbać o wymianę kulturową uczniów i o podkreślanie pozytywnych aspektów współczesnej wielokulturowości.
Dla ucznia, który jeszcze dobrze nie opanował języka, dużym wyzwaniem jest praca z podręcznikiem. Dobrze jest przygotowywać dla niego notatki, najlepiej pisane na komputerze, z najważniejszymi informacjami. Ewentualnie można zaznaczać w podręczniku najistotniejsze fragmenty, szczególnie przed sprawdzianem. Zadbajmy, żeby te teksty były krótkie. Warto pokazać i zachęcić do stosowania metod aktywnego czytania: podkreślania, zaznaczania na marginesie, tworzenia notatki strukturalnej.
Wielką pomocą dla ucznia są również słowniczki. Po każdej lekcji nauczyciel może przygotować zestaw terminów, które pojawiły się na zajęciach i mogą stanowić trudność. Jeśli jest to małe dziecko, można mu od razu podać definicję. Starsi uczniowie mogą w ramach pracy domowej sami wyszukiwać znaczenie nowych słówek.
Warto też pamiętać, że łatwiej będzie porozumieć się nam obrazami, szczególnie w przypadku trudnych terminów. Wyszukajmy i pokażmy uczniom obrazy, np. kiedy rozmawiamy o górach, wyświetlmy odpowiedni widok, a kiedy o żółwiach, to obrazek z żółwiami. Oczywiście nie jesteśmy w stanie wyświetlić terminów abstrakcyjnych, ale przemyślmy jak możemy wykorzystać obrazy, filmy, muzykę do porozumienia się z uczniem tak, żeby nasze zajęcia były zrozumiałe i atrakcyjne dla niego.
Przy rozwiązywaniu zadań zawsze trzeba upewnić się, czy uczeń rozumie treść polecenia. Czasem uczeń wstydzi się o tym powiedzieć głośno, a czasem nam wydaje się patrząc na niego, że wszystko jest jasne, a tymczasem uważne słuchanie nie zawsze oznacza rozumienie komunikatu. Podobnie jest z czytaniem- to, że uczeń już potrafi przeczytać treść, nie musi oznaczać, że jest ona dla niego jasna.
Praca pisemne ucznia mogą długo być niegramatyczne, z błędami i pomyłkami. Wskazujmy błędy istotne, ponieważ „czerwona” kartka zdecydowanie działa demotywująco. Starajmy się zawsze po sprawdzianie „dopytać” ucznia, który- być może- opanował wiedzę, której nie potrafi jeszcze wyrazić na piśmie.
Bądźmy też otwarci i życzliwi, utrzymujmy kontakt wzrokowy, zachęcajmy, a nie zmuszajmy do pracy nad rozwijaniem umiejętności językowych oraz nad opanowaniem treści z przedmiotu.
Ocena
Zgodnie z przepisami prawa, ucznia obcojęzycznego oceniamy tak jak każdego innego. Poziom wymagań dla wszystkich jest taki sam. Nie wolno jednak zapominać, że ocena szkolna nie jest wynikiem testu, ale ma za zadanie również pokazywać uczniowi oraz rodzicowi skalę zmian, jakie zachodzą w wiedzy i umiejętnościach ucznia , a poza tym ma zachęcać do dalszej pracy. Jest to trudne w klasie, gdzie nie jesteśmy w stanie uniknąć porównań między uczniami i dyskusji kto i dlaczego uzyskał taką czy inną ocenę. Czasami włączają się tu również rodzice. Nauczyciel natomiast powinien sobie odpowiedzieć na pytanie- co jest moim celem i co chcę osiągnąć wystawiając taką ocenę. Wydaje się, że w przypadku każdego ucznia, a szczególnie obcojęzycznego, warto docenić wkład pracy, starania, postęp i odłożyć, przynajmniej na jakiś czas, rozmyślania o wynikach testu końcowego. Wraz z coraz lepszą znajomością języka w ogóle, łatwiej będzie pracować również nad rozwiązywaniem testów.
Trochę psychologii
Każdy uczeń stanowi dla nauczyciela wyzwanie. Uczeń obcojęzyczny szczególnie. Warto zatem zrozumieć też aspekty psychologiczne emigracji i uwzględnić te kwestie w pracy z uczniem.
Obcokrajowcy, którzy pojawiają się w naszych szkołach, to osoby, które mają polskich przodków, ale coraz częściej pojawiają się i tacy, których rodziny nigdy nie miały nic wspólnego z naszym krajem. Jest to ważna kwestia, jeśli chodzi o naukę języka (czy rodzice/ rodzina miała kiedykolwiek kontakt z językiem polskim, w jakim stopniu może pomóc dziecku w adaptacji) oraz o sprawy związane z kulturą, tradycjami, obyczajowością polską. Z doświadczeń szkolnych wynika, że po początkowym okresie euforii, związanej z nowym miejscem, pojawiają się negatywne emocje. Obcokrajowiec zaczyna dostrzegać swoje trudności językowe, nie potrafi wyrazić swoich potrzeb i uczuć. Często nie rozumie pewnych zachowań, czy to w szkole, czy na ulicy. W tym momencie może się pojawić zniechęcenie nauką- nadmiar wiadomości do przyswojenia, nie do końca zrozumiały język, którym posługują się koledzy i nauczyciele, rosnące wymagania. Młodzież szczególnie przeżywa wszelkie porażki. Zaczyna dostrzegać swoją odmienność, czasami spotyka się z niechęcią ze strony rówieśników, dla których przestaje być tym „ciekawym”, „nowym”. Może się pojawić rezygnacja lub przeciwnie- agresja. Uczeń zaczyna buntować się, przeszkadzać na zajęciach. Warto mieć świadomość tych mechanizmów i odpowiednio do sytuacji pokierować wychowankiem, wesprzeć go w tym trudnym momencie.
Silne emocje i trudności powinny z czasem się wyciszyć, ale zależy to nie tylko od naszego wsparcia. Pomocna jest rodzina ucznia i wszystkie osoby, które się z nim stykają. Nie wolno też pominąć indywidualnych cech, takich jak zdolności językowe (ponieważ znajomość języka nowego kraju zawsze pomaga w sprawnej adaptacji), ale również: otwartość, chęć włączenia się we wspólne przedsięwzięcia, udział w tradycyjnych obrzędach, świętach. My, jako nauczyciele, powinniśmy tutaj wspierać, zachęcać, motywować, a reszta zależy już od samego ucznia.

Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.