Katalog

Ewa Barczyk, 2018-11-16
Jastrzębie-Zdrój

WOS, Konspekty

"Media jako lustro" - konspekt lekcji z wiedzy o społeczeństwie dla liceum

- n +


Konspekt lekcji, wiedza o społeczeństwie/lekcja wychowawcza.
Ewa Barczyk

Temat: Media jako lustro ?


Materiał:
- Rafał Miernik „Mediatyzacja polityki”
- Paweł Lisiecki „Koncepcja mediów działających wyłącznie jako lustro jest dziś pozbawiona podstaw”, audycja,
- Andrzej Zybertowicz. Lustro mroku. „Media społecznościowe są pełne niedobrych zachowań
i emocji”.

Pojęcia:
- mediatyzacja polityki
- czwarta władza
- kreator rzeczywistości
- epoka symulacji świata


1. Nauczyciel prosi uczniów aby wypowiedzieli się na temat roli mediów we współczesnym świecie; wymienili znane rodzaje mediów, określili ich rolę, funkcje oraz miejsce potencjalnego odbiorcy informacji w relacjach z mediami.

2.Prowadzący nawiązując do wypowiedzi uczniów omawia tzw koncepcje mediów, czyli role jakie mogą one pełnić w społeczeństwie;
- media jako „okno” przez które odbiorcy postrzegają rzeczywistość
- media jako „bariera”, która oddziela odbiorców od rzeczywistości np. z powodu propagandy przekazują fałszywy obraz świata
-media jako”filtr”, przekazują odbiorcom selektywnie wybrane tematy
-media jako scena, forum, na którym ścierają się różne opinie,idee i wykluczające się stanowiska.
Odbiorca jest arbitrem, który przesądza, któremu spojrzeniu da wiarę.
-media jako „lustro” zdarzeń,problemów, starające się przekazać ich wierne odbicie, które bywa jednakże często odwrócone i zniekształcone, a o stopniu „nachylenia” samego lustra decydują dysponenci danego medium.

3. Następnie zaprasza uczniów do wysłuchania audycji Pawła Lisieckiego-
„Koncepcja mediów działających wyłącznie jako lustro jest dziś pozbawiona podstaw”
i wynotowania o jakich dodatkowych funkcjach mediów wspomina Redaktor.
(media kształtują opinie, idee, systemy wartości, społeczną wrażliwość np nastawienie do odmiennych orientacji seksualnych, aborcji, czy eutanazji, są kreatorami rzeczywistości, działają jak partie polityczne, dążąc do osiągnięcia celu)

http://radio.opole.pl/362,106,pawel-lisicki-koncepcja-mediow-dzialajacych-wylacznie-jako-lustro

Po skomentowaniu wypowiedzi uczniów Prowadzący prosi aby zapoznali się z fragmentem tekstu Rafała Miernika „Mediatyzacja polityki”.

www.marketingpolityczny.org/mediatyzacja-polityki-rafal-miernik-w-rozmowie-z-mp/




Jakby Pan określił zjawisko mediatyzacji polityki?
Komunikowanie między politykami a obywatelami odbywa się z reguły nie bezpośrednio, ale za pośrednictwem mediów masowych. Cała aktywność polityków przekazywana jest przez radio, telewizję, ostatnio także internet, w programach informacyjnych, czy publicystycznych. Stąd można powiedzieć, że zjawisko mediatyzacji polityki jest związane z komunikowaniem się rządzących z rządzonymi, co jest naturalnym procesem w warunkach współczesnej demokracji. Nie ulega wątpliwości, że media są instrumentami powstawania i artykulacji opinii publicznej, miejscem krytyki, źródłem informacji, ale także rozrywki, i wiedzy.
Możliwości takie sprawiają, iż mówi się o mediach jako o czwartej władzy. Media masowe są przede wszystkim obserwatorami rzeczywistości politycznej, ale jednocześnie stają się aktorami politycznymi, uczestnicząc w życiu politycznym. Mogą bowiem odgrywać istotną rolę w procesie rekrutacji i selekcji elity politycznej kreując na przykład poważnego konkurenta w walce wyborczej. Trudno nie zauważyć głębokich zmian, jakie mediatyzacja polityki wywołała w zachowaniach rządzących i rządzonych. Aktywność polityczna poddana została profesjonalizacji, polityk ?dostraja się do potrzeb? wizualnych wyborców, jest zmuszony do zachowania czujności, kontroli każdego ruchu. Z drugiej strony rządzeni wykazują się wyższym poziomem znajomości problematyki społeczno-politycznej, programów partyjnych i kandydatów.

Następnie prosi uczniów, aby określili co rozumieją pod pojęciami:
-mediatyzacja polityki
-czwarta władza
4. Po skomentowaniu wypowiedzi uczniów, zwraca się z pytaniem: „na czym polega wyjątkowość internetu”? (jest to medium interaktywne, pozwala na dość bezpośredni kontakt).
Następnie poleca uczniom aby zapoznali się z artykułem Andrzeja Zybertowicza Lustro mroku. „Media społecznościowe są pełne niedobrych zachowań i emocji” i prosi o wyjaśnienie jak w kontekście powyższego tekstu należy rozumieć demaskatorską rolę mediów? (co odbija się w internecie jak w zwierciadle ?)
https://wpolityce.pl/polityka/379821-lustro-mroku-media-spolecznosciowe-sa-pelne-niedobrych-zachowan-i-emocji.
Lustro mroku. "Media społecznościowe są pełne niedobrych zachowań i emocji"
Niecierpliwość, zawiść, radość z cudzego nieszczęścia, cynizm, chamstwo, wulgarność, okrucieństwo, nieodpowiedzialność, debilizm, brutalizm, perwersyjność, wrogość, agresja, nienawiść, wściekłość, obsesyjność, sprzedajność, nielojalność, zdrada, narcyzm, psotność, egoizm, egocentryzm, hiperindywidualizm, niestabilność emocjonalna, wariactwo… To wszystko istnieje. Jest częścią ludzkiej natury. Jest realne. Ale chociaż w życiu jednostek i zbiorowości takie emocje, postawy i zjawiska są obecne, raczej się nimi nie chwalimy. A przed niekontrolowanym ich występowaniem chronią normy społeczne, których nie ma w… internecie. Przypomniałem to sobie, przeczytawszy zdanie: „Social media służą bardziej jako narzędzie kreacji niż lustro rzeczywistości”. Trafne to spostrzeżenie czy nie? To słowa Michała Kłosowskiego, sekretarza redakcji „Wszystko, co Najważniejsze”, który goszcząc na portalu „Teologii Politycznej”, napisał ciekawe refleksje o mediach społecznościowych (w istocie: od-społeczniających).
Kumulacja ludzkiej brzydoty
Media społecznościowe są pełne niedobrych zachowań i emocji wymienionych w pierwszym akapicie niniejszego tekstu. Czyż zatem obecność – jakże nadmiarowa (ale o tym za chwilę) – tej ludzkiej brzydoty w internecie nie dowodzi, że w istocie mamy tu do czynienia ze swoistym odzwierciedleniem (często zmasowanym, lecz odzwierciedleniem) rzeczywistości? Jaka to rzeczywistość? To świat ludzkich pragnień, odruchów, obaw. Tej części naszego życia emocjonalnego, którą zazwyczaj, gdy jesteśmy wśród ludzi, zwłaszcza zaś gdy stoimy z nimi twarzą w twarz, nie odsłaniamy, a już nie w takiej intensywności, z jaką następuje to w owych odspołeczniających mediach. Dlaczego tak się dzieje? Częściową odpowiedź znajdziemy u Kłosowskiego. Przypomina on, że „media społecznościowe sprawiły, iż zdjęte zostały bariery komunikacyjne i kulturowe, skrócił się dystans i każdy niemalże może wyrazić swoje zdanie”. W świecie sieci nie obowiązują reguły naszego „normalnego” świata, reguły tego, co socjologowie nazywają kontrolą społeczną, kontrolą, która ma dwa wymiary: profesjonalny oraz nieformalny. Tę pierwszą zapewniają takie instytucje jak policja i wymiar sprawiedliwości. Tę nieformalną sprawujemy jedni wobec drugich, napominając się wzajem, gdy błądzimy.
Kreacja diabelska?
Czy ta nieproporcjonalna względem świata realu, świata nie-cyfrowego prezentacja tego, co w nas niedobre, poza tym, że jest swoistym lustrem ludzkiego (czy raczej: anty-ludzkiego) mroku, także coś kreuje? Kłosowski bowiem twierdzi, że owe cyfrowe media służą bardziej kreacji niż odzwierciedleniu. Tak, ma rację, kreacja również tu ma miejsce, choć być może nie taka, jaką zazwyczaj mamy na myśli, gdy o tworzeniu (rodzeniu czegoś nowego) myślimy. Tak, odsłonięcie się negatywnych ludzkich cech w skumulowanej postaci jakoś jest kreatywne. W tym sensie, że zdaje się tworzyć nowe wymiary, nowe domeny społecznej rzeczywistości. Wymiary, w których najmłodsi bez kłopotu mogą poznać (i zafascynować się) najbardziej zakręcone, perwersyjne wytwory ludzkiego umysłu.
Ochronna siła tabu
Normy kulturowe, religie, dobre obyczaje, savoir-vivre, prawo, zakłady poprawcze, więzienia – to wszystko rozwiązania instytucjonalne chroniące życie społeczne przed naporem złego. Bariery, które w sieci niemal nie działają. Jeśli ktoś miałby wątpliwości, czy na tym świecie istnieje zło, kontakt z internetem powinien go ich pozbawić. Ale chyba to nie tu leży punkt ciężkości. Być może lepiej dałoby się taki punkt umiejscowić, gdybyśmy przeprowadzili kompleksową analizę statystyczną odpowiadającą na pytanie, czy oraz w jakim zakresie nieobecność tradycyjnych (przy braku nowych) mechanizmów kontroli społecznej w internecie trwale pogarsza kondycję ludzką.
PS, Gdym powyższy tekst poprawiał, wpadł mi w rękę wywiad z Emmanuelem Macronem. Tam słowa: „Postmodernizm wymierzył najgorszy cios w demokrację. To nie jest dobry pomysł, żeby wszystko dekonstruować i wyśmiewać”. Wątpię, czy akurat prezydent Francji byłby w stanie z tych słów wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Tekst opublikowany w tygodniku „Sieci” nr 5/2018

5. Rekapitulacja:
Nauczyciel prosi uczniów aby przypomnieli jakimi określeniami nazywamy współczesne media
i z czego to wynika. (czwarta władza, kreator rzeczywistości) oraz wyjaśnili na czym polega demaskatorska rola mediów.
6. Zadanie domowe (dla chętnych)
- wyjaśnij pojęcie: „epoka symulacji świata”, którego autorstwo przypisuje się Jeanowi Baudrillardowi, autorowi książki „Simulacra and Simulation”.
(Autor książki stawia tezę, że między rzeczywistością a naszymi zmysłami budujemy sobie dodatkową, nierzeczywistą warstwę. Jest ona wypełniona przez przekaz medialny. Stała się inspiracją dla twórców Matrixa).
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.