Katalog

Marzena Jurga, 2018-10-03
Ląd

Zajęcia zintegrowane, Scenariusze

Scenariusz przedstawienia teatralnego pt. "Bezpieczna droga do dzkoły z odblaskami"

- n +

SCENARIUSZ PRZEDSTAWIENIA TEATRALNEGO

BEZPIECZNA DROGA DO SZKOŁY
Z ODBLASKAMI

1. Uczestnicy przedstawienia

W przedstawieniu udział biorą: narrator, uczeń z miasta, uczeń ze wsi, pani, policjant, roztargniony chłopiec, przechodzień, starszy kolega, kierowca, uczniowie klasy pierwszej: Norbert, Kamil, Marta, Czarek, Dominik, pozostali tworzą chór.

2. Rekwizyty

W tle hasło „Bezpieczną drogą do szkoły idź”, na sztalugach prace dzieci wykonane różnymi technikami o tematyce przedstawienia, sygnalizator świetlny-troje dzieci trzyma koła: czerwone, żółte, zielone, makieta przejścia dla pieszych, lizak, gwizdek, znaki drogowe: uwaga dzieci, przejście dla pieszych, światełka odblaskowe dla dzieci, kierownica, instrumenty: tamburyno, bębenek.

3. Stroje

Stroje galowe dla uczniów klasy pierwszej, strój policjanta.

BEZPIECZNA DROGA DO SZKOŁY
Z ODBLASKAMI

Narrator

Już za chwilę na tej scenie rozpocznie się przedstawienie, a tytuł jego brzmi:
„Bezpieczną drogą do szkoły idź”.

Chór (śpiewa piosenkę pt. „Czas do szkoły”)

Weź plecak, książki i ćwiczenia,
wakacje zostaw we wspomnieniach
I śmiało ruszaj już do szkoły,
bo nauki przyszedł czas.
Ref.: Już czas, już czas, do szkoły czas,
Już czas, już czas, nauka czeka nas.

(rozmawiają dwaj uczniowie)

Uczeń z miasta

Do jakiej szkoły pójdziemy?

Uczeń ze wsi
Do bezpiecznej.

Uczeń z miasta

Jaką drogą?

Uczeń ze wsi

Bezpieczna drogą do szkoły.

Uczeń z miasta

Na ulicy w dużym mieście
zawsze bywa trudno z przejściem.

Uczeń ze wsi

Dlaczego tak uważasz?
Mi się wydaje, że to prosta sprawa.

Uczeń z miasta

Jak to, nie wiesz, że w mieście ruch wielki, auta i tramwaje?
Na skrzyżowaniu, kto mądry staje.

Uczeń ze wsi

Czy to duże miasto, wioska czy osada, kto uważnie chodzi
Ten pod nic nie wpada.

(wychodzą kolorowe światła)

Norbert

Kolorowe światła obok skrzyżowania:
Jedno iść pozwala, drugie iść zabrania.

Chór

Bądźmy uważni!
Bądźmy ostrożni!

(rozmawia Pani z Kamilem)

Pani

Czy ty drogie dziecko wiesz, jak na drugą stronę przejść?

Kamil

Przejście przez ulicę
Nie jest trudną sprawą;
Najpierw spójrzmy w lewo,
Potem spójrzmy w prawo.
Jeśli nic nie jedzie
Można iść bezpiecznie.
Ten drogowy przepis
Trzeba znać koniecznie.

(chłopiec wbiega kierując się na przejście dla pieszych)

Roztargniony chłopiec

O, ja widzę wolną drogę!
Więc podskoczę, przebiec mogę.

(słychać gwizdek policjanta, policjant zatrzymuje chłopca)

Policjant

Patrz, czerwone światło lśni,
Nie wolno Ci teraz iść.

Pani (zwraca się do roztargnionego chłopca)

Pan policjant gwizdek ma,
Żebyś słyszał, głośno gra!

Marta (wskazuje czerwone światło)

Ten czerwony sygnał
przejść nam nie pozwala,
gdy czerwonym okiem
patrzy na nas z dala.
A zielony sygnał
oko ma zielone, mówi:
„Bardzo proszę przejść na drugą stronę”.

Chór

Bądźmy uważni!
Bądźmy ostrożni!

Policjant (zwraca się do roztargnionego chłopca)

Gdzie się spieszysz bohaterze?
Że Ci pilno, w to też wierzę.
Musisz czekać na zielone
wtedy przejście dozwolone!
Spójrz raz w lewo, potem w prawo,
Gdy zielone-ruszaj żwawo!
Przechodzień (zwraca się do roztargnionego chłopca)

Na chodniku przystań bokiem.
Popatrz w lewo bystrym okiem.
Skieruj w prawo wzrok sokoli.
Znów na lewo spójrz powoli.
Jezdnia wolna-więc swobodnie,
mogą przez nią przejść przechodnie.

Roztargniony chłopiec

Gdy już wolne przejście mam,
wtedy pewnie idę sam.

(przechodzi przez przejście dla pieszych)

Uczeń z miasta

A na wsi, gdy zebry czy chodnika nie ma,
Jak bezpiecznie poruszać się trzeba?

Uczeń ze wsi

Na wsi, po szosie,
chodzić także można,
lecz pamiętajcie: bądźcie ostrożni!
Każdy wie, że chodzić trzeba,
Tam gdzie szosy strona lewa.

Chór

Gdzie lewa, gdzie lewa!

Starszy kolega (do roztargnionego chłopca)

Gdy naprawdę wielki tłok,
do munduru kieruj krok.
Pan policjant dzieci zna, zawsze dobrą radę da.

Czarek (rozmawia z Dominikiem)

Gdy jest widno, oczywista sprawa,
A co robić, gdy zmrok zapada?

Dominik

Trzeba nosić rzeczy jasne, by być widocznym właśnie.
Noś odblaski na butach, czapce, tornistrze
lub w miejscu widocznym.
To oczywiste!
By wszystkie inne dzieci odblaski widziały,
no i przykład z Ciebie brały.

Starszy kolega (do roztargnionego chłopca)

Wiem, jak bezpiecznie iść do szkoły,
bo przecież jestem pieszy wzorowy.
Znam zasady ruchu drogowego
więc mogę Ci pomóc, drogi kolego.
Ważną radę Ci dam, abyś zawsze błyszczał wśród dam-noś odblaski,
jasna sprawa, to w życiu bardzo pomaga.
Będziesz z daleka dobrze widziany
i rywal będzie pokonany.
A do tego, drogi kolego będziesz bezpieczny.
To coś pewnego!

Roztargniony chłopiec

Zgadzam się z Tobą stuprocentowo.
Od dzisiaj odblask, to nie tylko słowo.
Będę o nim pamiętał na co dzień i od święta.
Nie rozstanę się z odblaskiem.
To jest pewne, to jest jasne!

Kierowca (przechodzi z kierownicą przed pierwszakami-„jedzie”)

Widzę z daleka jasne plamy,
to pierwszaki z odblaskami.
Maszerują żwawym krokiem,
bo ich widzę pewnym okiem.

Chór (śpiewa na melodię „Wlazł kotek na płotek”)

Noś odblask ze sobą, gdy już zmrok,
a będziesz widoczny na pewno.
Gdyż zostaniesz widoczny z daleka,
kierowca więc będzie uważał.

LITERATURA:

1. Kitlińska-Pięta H., Orzechowska Z., Waszkiewicz E., Z Ekoludkiem w szkole, Podręcznik z ćwiczeniami do nauczania zintegrowanego w klasie I, część 1 Już się uczę, Warszawa 1999.
2. Majchrzak M., Przedszkolaki na scenie, czyli rozbawione przedszkole, Płock 1995.
3. Wieman M., A czy wy tak potraficie?, Warszawa 1990.

Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.