Katalog

Maria Jodłowska, 2018-09-25
Targowiska

Zajęcia przedszkolne, Scenariusze

Literatura dziecięca, a kształtowanie pojęć matematycznych u dzieci w wieku przedszkolnym.

- n +

Literatura dziecięca, a kształtowanie pojęć matematycznych u dzieci w wieku przedszkolnym.

Opracowanie : mgr Maria Jodłowska – nauczyciel dyplomowany MZS Nr 3 Przedszkole Miejskie Nr 10 w Krośnie

Niniejsze krótkie opracowanie powstało jako wynik nauczycielskiego poszukiwania,
a później praktycznego zastosowania w pracy z dziećmi sześcioletnimi w celu uatrakcyjnienia sposobów poznawania, przyswajania i utrwalania pojęć matematycznych dzieci w wieku przedszkolnym, z którymi stykałam się w mojej codziennej pracy.
Propozycje wybranych utworów literatury dziecięcej do zastosowania w zabawach i zajęciach z dziećmi przedszkolnymi - mgr Maria Jodłowska.
Ucząc matematyki dzieci w wieku przedszkolnym należy pamiętać o trzech ważnych elementach organizując procesu uczenia:
- Po pierwsze – dzieci w tym wieku reprezentują poziom myślenia czynnościowego
i konkretno - obrazowego, powoli pod koniec wieku przedszkolnego przechodzącego
w myślenie wyobrażeniowe.
- Po drugie – uczenie matematyki jest procesem, a zatem należy organizować dużą ilość powtórzeń danej umiejętności na różnorodnym materiale (najpierw konkretnym, potem abstrakcyjnym).
- Po trzecie - dzieci najefektywniej uczą się w działaniu.
Jak wynika z badań psychologicznych kształtowanie pojęć matematycznych jest procesem ciągłym i w głównej mierze dokonuje się w naturalnych sytuacjach życia codziennego oraz podczas nadarzających się okazji. Zatem uczenie matematyki musi być wtopione w działania. Procesy intelektualne, od których zależą sukcesy w uczeniu się matematyki mają, bowiem szeroki zakres: służą dzieciom do klasyfikowania i tworzenia wszelkich pojęć, tworzenia logicznych wypowiedzi, polepszania spostrzegania, przewidywania skutków na bazie dostrzeżonych przyczyn oraz sprawnego liczenia. Rzeczywiste uczenie odbywa się poprzez doświadczenie. Należy pamiętać, że jest ono efektywne, gdy angażuje umysł i emocje.
Planując zajęcia w przedszkolu można wykorzystać literaturę dziecięcą do zaprojektowania przebiegu i treści zajęć realizujących treści matematyczne. Dzieci lubią słuchać bajek i to stanowi aspekt budowania pozytywnych emocji, ponadto zabawa
z ulubionym bohaterem bajki jest atrakcyjna dla dzieci i zachęca do podejmowania działań.
Propozycje bajek do przygotowania zajęć z dziećmi w wieku przedszkolnym:
1. „Złotowłosa” – porównywanie wielkości.
2. „Trzy świnki” – pojęcie liczby 3 aspekt kardynalny, przybliżenie aspektu porządkowego liczby.
3. „Mała syrenka” – porównywanie liczebności.
Do przygotowania zajęć , w których rozwijamy pojęcia matematyczne u dzieci w wieku przedszkolnym można wykorzystać różne wierszyki i wyliczanki. Przekazywanie dziecku wiadomości przez literaturę dziecięcą jest łatwe, ponieważ świat dziecka jest wypełniony fikcją i magią. Dzieci chętnie słuchają bajek, wierszy dostarczają one przyjemności
i zachęcają do pokonywania trudności.
W oparciu o ruchomą gazetkę tematyczną dzieci najpierw z nauczycielką, a później samodzielnie mogą tworzyć „opowieści matematyczne” ukierunkowane na wykonanie zadań matematycznych. Opowieść matematyczna powinna być tak przygotowana do konkretnego opowiadania, aby dzieci manipulując elementami mogły rozwiązać zadania matematyczne.
Propozycje krótkich wierszyków do wykorzystania wg potrzeb nauczycieli: ZABAWA Z CYFERKAMI
1) Jeden żołnierz stał na warcie
I rozglądał się uparcie
Gdy coś dojrzy lub usłyszy
To obudzi towarzyszy.
(2) Dwie truskawki na śniadanie
Wykąpały się w śmietanie
Potem na łyżeczkę wsiadły
I do twojej buzi wpadły.
(3) Trzy zielone klocki lego
Ustawiły się w szeregu
I orzekły zaraz potem
że od dzisiaj będą płotem.
(4) Cztery małe krasnoludki
Pogubiły w lesie butki
Biegły boso wzdłuż strumyka
Aż nam wpadły do wierszyka.
(5) Pięć kurczaczków biegło dróżką
Przytupując prawą nóżką
Bo przy bramie do podwórka
Czeka na nie mama kurka.
(6) Sześć balonów w górze leci
Wypatrując grzecznych dzieci
Będzie prezent z balonika
Dla dziewczynki lub chłopczyka.
(7) Siedem kredek kartka biała
Będę sobie rysowała
Narysuję domek niebo
I motylka wesołego.
(8) Osiem piłek kolorowych
Wpadło raz na pomysł nowy
By potoczyć się na dworzec
I pojechać hen nad morze.
(9) Dziewięć jabłek wprost z koszyka
Wzięła pani Weronika
I wieczorem już gotowe
Pyszne ciasto owocowe.
Również niektóre utwory literackie, np. wiersz Danuty Wawiłow „Dziwny pies” mogą spełniać rolę wyliczanki. Można je wprowadzać już u 3-latków, zwłaszcza tych, które nie mają problemów z mówieniem. Ponieważ się rymują szybko wpadają maluchom w ucho zwłaszcza, jeśli powtarzamy je bezwiednie Wyliczanka może pełnić również inną funkcję, pomaga w nauce liczenia. Powoli podczas zabawy możemy również wprowadzić element wyliczania, czyli wskazywania paluszkiem np. kolejnych pluszaków i eliminowania tego, „na kogo wypadnie".
„Dziwny pies” – D. Wawiłow
Jeden, dwa, jeden, dwa, pewna pani miała psa.
Trzy i cztery, trzy i cztery, pies ten dziwne miał maniery.
Pięć i sześć, pięć i sześć, wcale lodów nie chciał jeść.
Siedem, osiem, siedem, osiem, wciąż o kości tylko prosił.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, kto z nas kości mu przyniesie?
Może ja? Może ty? Licz od nowa - raz, dwa, trzy...
"Dziesięć piłek" - Łada - Grodzicka Anna
Kup mi tato piłkę prosi Krzyś.
Dobrze synku, chodź do sklepu - kupimy ją dziś.
W sklepie bardzo trudny wybór,- tyle piłek jest...
A co jedna to ładniejsza...
Na pierwszej jest pies,
na drugiej kaczki,
na trzeciej szlaczki,
czwarta jest w kratki
A piąta w kwiatki.
Szósta ma kółka,
na siódmej mknie jaskółka,
ósma ma wiatraki,
a dziewiąta ptaki.
Na największej dziesiątej jest miś,
właśnie tę wybrał Krzyś.
"Jak biedronka zgubiła kropki" - Chotomska Wanda
W poniedziałek bardzo rano
Pierwsza kropka wpadła w siano.
Drugą kropką wiatr we wtorek
Grał w siatkówkę nad jeziorem.
W środę kos dał swoim dzieciom
Do zabawy kropkę trzecią.
W czwartek czwarta z siedmiu kropek
W świat ruszyła autostopem.
Piąta kropka w piątek rano
Wpadła w studnię cembrowaną.
Szóstą kotek wziął w sobotę
I nie oddał jej z powrotem.
A siódma przy niedzieli
Spadła w mieście z karuzeli.
„Kotek się uczy" - Szuchowa Stefania
Dość już figlów. Nasz kocina
pierwszą klasę dziś zaczyna.
Ogon? Ogon jeden mam, policzyłem sobie sam!
Nosek - jeden. Łapką czuję.
Teraz uszy porachuję.
Dwa mam uszka! Myję dwa, więc odpowiedź nie jest zła.
Przytulę się do kanapki będę teraz liczył łapki.
Jedna, druga, trzecia, czwarta...
Ta odpowiedź szóstki warta!
Dość już mam tych kocich psot.
Jestem uczeń a nie kot!
„Kto powie?" - Czerkawska Maria
Przez sad idzie mały Maciuś
śmieje się do słonka,
a tu pac - czerwone jabłko
rzuca mu jabłonka.
Podniósł jabłko idzie dalej
a wtem obok dróżki
pac, pac - co to - stara grusza
zrzuciła dwie gruszki.
Podniósł Maciuś żółte gruszki
bardzo jest szczęśliwy
znów pac, pac, pac - trzy śliweczki
spadły z gęstej śliwy.
Niesie Maciuś jabłko, śliwki,
gruszki co się złocą.
- Kto z was Maciusiowi policzy
- ile ma owoców?
„Kwiaciarka" - Śliwa K.
Proszę państwa! Bardzo proszę!
Mam tu kwiatów pełne kosze.
Jeden narcyz, dwie konwalie,
trzy stokrotki ... a każdy jak malowany.
- I co dalej?
Cztery żółte tulipany ...
Pięć irysów fioletowych
i goździków pięć różowych.
Mam trzy bratki kolorowe,
oraz siedem pięknych róż.
Dziesięć fiołków - także mam.
Chodź, proszę policz sam.
„Liski" - Chotomska Wanda
Cztery małe, rude liski
piły mleko z jednej miski.
Jeden lisek z drugim liskiem
powsadzały łapki w miskę.
Trzeci lisek z czwartym liskiem
weszły w miskę z wielkim piskiem.
I wylały mleko z miski
cztery małe rude liski.
„Muchomor" - Szayerowa Halina
Dziś muchomor nie w humorze:
- Czym się martwisz muchomorze?
- Wiatr mi zerwał plamkę białą,
nie wiem ile mi zostało?
Dziś muchomor jest w humorze:
- Czym się cieszysz muchomorze?
- Wiatr mi oddał plamkę białą,
policz czy ich nie za mało!
"Trójkątna bajka" - Wawiłow Danuta
Była raz sobie skała
bardzo dziwna, TRÓJKĄTNA,
stał na tej skale pałac,
bardzo dziwny, TRÓJKĄTNY.
W pałacu tym na tronie
bardzo dziwnym, TRÓJKĄTNYM,
zasiadał król w koronie
bardzo dziwnej, TRÓJKĄTNEJ,
i patrzył z okna wieży
bardzo dziwnej, TRÓJKĄTNEJ,
na dzielnych swych rycerzy
bardzo dziwnych, TRÓJKĄTNYCH.
Aż kiedyś raz dworacy
na szczerozłotej tacy
przynieśli mu śniadanie
wykwintne niesłychanie -
a było to nieduże
zwyczajne jajko kurze,
bardzo dziwne, OKRĄGŁE!
I krzyknął król: „No wiecie!
Toż to prawdziwa bajka!
Pomyśleć, że na świecie
są takie cudne jajka!
Więc niech mi odtąd wszędzie
OKRĄGŁYM wszystko będzie!"
Dworacy – nieboracy zabrali się do pracy
i w ciągu jednej chwili, jak kazał, tak zrobili.
I odtąd stała skała
bardzo dziwna, OKRĄGŁA,
a na tej skale pałac
bardzo dziwny, OKRĄGŁY,
w pałacu zaś na tronie
bardzo dziwnym, OKRĄGŁYM,
zasiadał król w koronie
bardzo dziwnej, OKRĄGŁEJ,
i patrzył z okna wieży
bardzo dziwnej, OKRĄGŁEJ,
na dzielnych swych rycerzy
bardzo dziwnych, OKRĄGŁYCH.

„W ptasiej stołówce" - Gellnerowa Danuta
Przyleciało wróbli sześć, zaczynają obiad jeść.
Jeden ziarno dziobie, chwali przysmak sobie.
Drugi na talerzu skubie bułkę świeżą,
trzeci okruszynki wybiera ze skrzynki.
Czwarty, piąty ptaszek dziobią zgodnie kaszę.
Szósty głową kręci, na nic nie ma chęci
i widać po minie, że był gdzieś w gościnie.
Bibliografia:
1.E. Gruszczyk – Kolczyńska „Dzieci ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się matematyki”.
2.E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska „Dziecięca matematyka”.
Zasoby INTERNET

Przygotowanie: mgr M. Jodłowska
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.