Scenografia
Sala gimnastyczna ustrojona girlandami jesiennych liści. W rogach sali i po środku stoją latarnie zrobione z wieszaków. Po bokach ustawione są krzesła przykryte suknem. Na podłodze leżą rozrzucone suche liście. Natomiast na stolikach, które przeznaczone są dla gości leżą pomarańcze z wetkniętymi goździkami i obrane jabłka, które dają przyjemny i niepowtarzalny zapach. Nastrój melancholii, zadumy i ciepła potęgują płonące na stolikach świece. Dekorację uzupełniają bukiety jesienne.
Część artystyczną rozpoczyna piosenka Leszka Długosza "Spacer w parku".
W czasie trwania melodii wchodzą śliczne, smukłe dziewczyny okryte szalami i chustkami, w rękach trzymają parasolki lub chryzantemy. Przechadzają się w rytm melodii, szepcząc coś do siebie, rozglądając się melancholijnie, kręcąc parasolkami, wymieniając cicho jakieś uwagi. Kończy się melodia i wchodzi narrator. Dziewczęta siadają na ławeczkach lub stoją z boku.

Narrator:
No i nie udało się zatrzymać lata. Nigdy się nie udaje, choć tak bardzo chcemy. Jesień: jak co roku zresztą, punktualnie puka do drzwi o wyznaczonej porze i nawet jeśli nikt nie powie - proszę - ona i tak wchodzi i zostaje. A wraz z nią nachodzą nas jesienne nastroje, sentymentalne wspomnienia, sercowe wątpliwości, jakieś smutki i smuteczki. Tak po prostu jesiennie nam w duszy gra.


I dziewczyna:
M. Pawlikowska-Jasnorzewska "Październik"
"Brzozy są jak złote wodotryski.
Zimno jest jak w ostatnim liście.
A słońce jest jak ktoś bliski, który więdnie
i odchodzi. Lecą liście ...."


II dziewczyna:
M. Pawlikowska-Jasnorzewska "Liście"
"Rumieńce lata pobladły.
Liść złoty z wiatrem mknie
I klonom ręce opadły ... i mnie."


III dziewczyna:
M. Pawlikowska-Jasnorzewska "Listopad i listonosz"
"Jest listopad czarny, trochę złoty,
mokre lustro trzyma w ręku ziemia.
W oknie domu płacze żal tęsknoty:
Nie ma listów! Listonosza nie ma"
13 " -
"Listonosza zasypały liście, serc
i trąbek złocista ulewa,
ach, i przepadł w zamęcie i świście
list, liść biały z kochanego drzewa"

Narrator:
Dziewczyny jesienią też są bardziej nastrojowe, mają melancholijne spojrzenia, kasztanowe włosy i jarzębinowe usta. Z wiosennych, wiotkich i lekkich przeobrażają się w rozmarzone i smutne, jakby przeczuwały nadchodzącą zimę. Ale każda pora roku ma swoje uroki ....

Rozpoczyna się piosenka M. Grechuty "Wiosna - ach to ty". Wbiegają dziewczęta w lekkich sukienkach z rozwianymi włosami. W czasie refrenu zatrzymują się i śpiewają wraz z chórkiem. W trakcie drugiej zwrotki, kiedy mowa jest o lecie ściągają narzutki, wachlują się kapeluszami, zakładają okulary przeciwsłoneczne. Śpiewają refren.
Gdy w piosence mowa jest o jesieni dziewczęta, okrywają się szalami i chustami, w ręce biorą parasolki, w czasie krótkiego tekstu o zimie chuchają w ręce.
Dalszą część piosenki o przeplatających się porach roku śpiewają wraz z Grechutą.


I dziewczyna:
K. J. Gałczyński "Prośba o wyspy szczęśliwe"
"A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp,
otumań, we śnie na wyspach szczęśliwych
nie przebudź ze snu."

II dziewczyna:
L. Staff "Zachód jesienny"
"Przeszłość jak ogród zaczarowany,
przyszłość jak pełna owoców misa.
Liści opadłych złote dywany,
winograd ognia strzępami zwisa.
14 " -

Sok purpurowe rozpiera grono
na dni jesiennych wino wyborne.
Wszystko dziś piękne było. Niech
płoną rudoczerwone lasy wieczorne."


Wokalne wykonanie wiersza L. Staffa "Deszcz jesienny"

Narrator:
A teraz wrócimy wspomnieniami do gorącego lata, złocistego piasku, szumu morza i opalonych, pełnych słonecznej energii dziewczyn.

Dziewczęta z młodszych klas wykonują pełen dynamizmu układ taneczny w rytm hiszpańskiej muzyki.

Narrator:
Kiedy opuścisz betonowe mury i powędrujesz leśnymi ścieżkami, odkryjesz niezwykłą krainę pełną złotych, rudych i brązowych odcieni. Gdzieniegdzie zobaczysz skalne miasta i dziwne rzeźby wapiennych wzniesień. Nie będzie to wędrówka po krainie marzeń, ale zwykły spacer jurajskim szlakiem. Co możesz zobaczyć i czym się zachwycić, dowiesz się już za chwilę....

Opracowanie: I. Gajdek, R. Miedzińska-Syguła

Wyświetleń: 1713