Katalog Ewelina Wszelaki, 2014-03-26 Nowogard Uroczystości, Scenariusze Scenariusz części artystycznej na zakończenie roku szkolnegoPiosenka: „Śpiewać każdy może” Śpiewać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi. Czasami człowiek musi, inaczej się udusi, ooo. Chłopak: No tak! A one znowu pogaduchy urządzają! O czym można przez tyle czasu gadać? Chłopak: Nie wiesz? O tym jakie są sprytne i wybitne! Plotkary! Piosenka: „Sprytna i wybitna” Jestem śliczna, higieniczna przy tym silna niczym tur. Rozkochuję w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur. Bo jestem sprytna i wybitna Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór. Bo jesteś sprytna i wybitna Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór. Duża jestem ociupinkę, zgrabna chyba nawet też Gdy wychodzę na ulicę chłopcom wnet zapiera dech. Bo jestem sprytna i wybitna Romantyczna także jesteś jak wyborczy wiec Bo jesteś sprytna i wybitna, Romantyczna także jesteś jak wyborczy wiec Ja mam w sobie coś takiego, Co nie daje spać kolegom Może oczy, może usta, Może fakt, że jestem szczupła, Może moja dobroć, ufność, To, że czasem jestem smutna, Chyba to nie daje chłopcom spać. Dziewczyna: My plotkary? A wy co? Może nie plotkujecie? A poza tym zajmujemy się bardzo poważną sprawą. Zastanawiamy się nad scenariuszem na zakończenie roku szkolnego. Chcemy zrobić coś ciekawego. Dziewczyna: Tak! My się staramy, a wy zamiast nam pomagać, to jeszcze się z nas śmiejecie. Chłopak: Scenariusz, ubranie na wieczorek, ubranie na apel… Po co się tym przejmować? Trzeba być ponad tym, drogie panie! Piosenka: „Jedzie pociąg, czyli zwierzenia Ryśka” Nic nie robić, nie mieć zmartwień Chłodne piwko w cieniu pić Leżeć w trawie, liczyć chmury Gołym i wesołym być Nic nie robić, mieć nałogi Bumelować gdzie się da Leniuchować, świat całować Dobry Panie pozwól nam. Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka Konduktorze łaskawy, byle nie do Warszawy. Dziewczyna: Tak jest najwygodniej! A może jednak byście się do czegoś zabrali! Chłopak: Wystarczy, że znosimy wasze kłótnie i humory! Dziewczyna: My mamy humory? To, że od czasu do czasu nie odzywamy się do was, to, że czasami krzyczymy bez powodu, to, że czasami zdarza nam się płakać, nazywacie humorami? To jest po prostu nasza typowa, kobieca cecha, bo przecież: Piosenka: „Być kobietą” Być kobietą, być kobietą – marzę ciągle będąc dzieckiem, być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie… Być kobietą, być kobietą – oszukiwać, dręczyć, zdradzać nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać. Chłopak: To niby ma być typowa cecha? Przecież to jest czyste szaleństwo. Piosenka: „Jesteś szalona” „Miłość odchodzi” – słyszę znów z Twoich ust. Zawsze prawda miała jakiś sens. Te dni jak bajka, piękne jak tysiąc róż. Ty się śmiałaś zawsze no i cześć. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci. Jesteś szalona. x2 Dziewczyna: Ale przecież i tak nas kochacie, bo my jesteśmy wyjątkowe! Chłopak: Akurat! Dziewczyna: A wiecie dlaczego Pan Bóg stworzył najpierw mężczyznę? Chłopak: Bo jesteśmy lepsi od was. Dziewczyna: Nie, bo zaczynał od zera. Chłopak: Bardzo śmieszne… Chłopak: Ale wy za to jesteście słabą płcią! Dziewczyna: Ale mamy na was niezawodną broń! Piosenka: „Sex appeal” Wy jesteście mocni, silni – my słaba płeć. Lecz my mamy coś, co byście wy chcieli mieć. Co jest warta wasza siła, wasza pięść i twarda dłoń? My kobiety choć słabiutkie mamy na was jedną broń! Sex appeal to nasza broń kobieca. Sex appeal to coś, co was podnieca. Wdzięk, styl, czar, szyk, tym was zdobywamy w mig. Jeden znak, a już nie wiecie sami, co i jak, wzdychacie godzinami Ech! Uch! Ach! Och! Słychać wciąż po całych dniach. Chłopak: Chociaż zazwyczaj nie macie racji, a kłócicie się z nami tylko dla zasady, to akurat w tej kwestii się z wami zgadzamy. Ale nie myślcie, że już nas przekonałyście! Dziewczyna: Ale z was dranie! Piosenka: „Tanie dranie” My jesteśmy tanie dranie, Dranie tanie niesłychanie. Nie potrzeba mnożyć zdań, By wykazać, czym dla pań I dla panów tani drań. Za świństewka drobne, proszę Pani płaci grosze, I za świństwo większej skali Budżet panu nie nawali. Stosujemy zniżek system Za abonamencie świństw. Kto rąk nie chce kalać, zań Je pokala tani drań My jesteśmy tanie dranie… Dziewczyna: Dranie i cwaniaczki! A podobno tacy męscy, żel na włosach, łańcuch na szyi i myślą, że już pełnowartościowi faceci. A my patrząc na was zadajemy sobie jedno pytanie. Chłopak: Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? Dziewczyny: Nie! My tylko pytamy, gdzie… Piosenka: „Gdzie ci mężczyźni” Gdzie ci mężczyźni prawdziwi tacy, Mmm, orły sokoły, herosy!? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasu, Gdzie te chłopy!? – jeee! Dookoła jeden z drugim jak nie nerwus, to histeryk, Drobny cwaniak, skrzętna mrówa, niepoważne to, nieszczere. Jak bezwolne manekiny przestawiane i kopane, Gęby pełne wazeliny, oczka stale rozbiegane. Bez godności, bez honoru, zakłamane swoje racje Wykrzykuje taki w domu śmiesznym szeptem po kolacji, Śmiesznym szeptem po kolacji, śmiesznym szeptem po kolacji… Chłopak: A my się staramy! Aby je zdobyć, robimy coś, czego w życiu byśmy nie zrobili. A one co? Zimne jak lód! Ale niestety tak to już jest! Piosenka: „Bo z dziewczynami” Bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się, Czy dobrze jest, czy może jest, może jest już źle, Spokoju się spodziewać, czy też przejść, Czy szukać jej, czy jej z oczu zejść. Bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się, Czy dobrze jest, czy może jest, może jest już źle, Czy najważniejszy jesteś w życiu jej, Czy znaczysz już od kogoś mniej. A wszystko to pewne tak prawie, jak listek na wietrze, w trawie ślad, Jak latem zerwany w trawie dmuchawiec, gdy zawieje wiatr. A wszystko to pewne tak właśnie jak ten nad wodą dym, One całe są, one całe są w tym. Bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się, Czy dobrze jest, czy może jest, może jest już źle, Jaka będzie przez najbliższe dni Przygarnie cię, czy zatrzaśnie drzwi. Bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się, Czy dobrze jest, czy może jest, może jest już źle, Nie będziesz wiedział czy jest tak, czy tak I to jedyny pewny fakt. Dziewczyna: Słyszycie to dziewczyny?! To wszystko według nich to nasza wina. Dziewczyna: Jak oni nas nie doceniają! A przecież to my zazwyczaj wszystkim rządzimy. Oni nie zdają sobie sprawy, że… Piosenka: „Babę zesłał Bóg” Babę zesłał Bóg Raz mu wyszedł taki cud Babę zesłał Bóg Coś innego przecież mógł Żeby dobrze zrobić wam Żeby dobrze zrobić wam Babę zesłał Pan Bóg też chłopem jest Świadczy o tym jego gest Bóg też chłopem jest Tak jak swing i blues i jazz Żeby z baby ciągle drwić Żeby z baby ciągle drwić Trzeba chłopem być. Chłopak: One rządzą? A kto niby zawsze zostaje głową rodziny? Kobieta czy mężczyzna, co? Dziewczyna: Nawet jeśli mężczyzna jest głową, to i tak kobieta jest szyją, dzięki której ta głowa może się kręcić. Chłopak: No dobra! Jest remis! Już skończmy te kłótnie i bierzmy się za ten scenariusz. Dziewczyna: Masz rację! My też już nie mamy siły na te sprzeczki. Ale wiecie, trochę mi szkoda, że te lata tak szybko minęły. Chłopak: To chyba wszystkim. Dziewczyna: Ale cóż, taka jest kolej rzeczy. Każdą szkołę trzeba kiedyś skończyć. Na pocieszenie możemy powiedzieć, że… Piosenka: „Ważne są dni, których jeszcze nie znamy” Tyle było dni do utraty sił Do utraty tchu, tyle było chwil Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy x2 Pewien znany ktoś, kto miał dom i sad Zgubił nagle sens i w złe kręgi wpadł Choć majątek prysł, on nie stoczył się Wytłumaczyć umiał sobie wtedy właśnie, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy x2 Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy? Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych? Jak oddzielić nagle serce od rozumu? Jak usłyszeć siebie pośród śpiewu tłumu? Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy? Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych? Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję? Odpowiedzi szukaj, czasu jest tak wiele… Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy x2 Ewelina Wszelaki Wyświetleń: 920
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |