Katalog Beata Dyl, 2013-06-28 lublin Zajęcia przedszkolne, Konspekty "Jakie historie kryje stary Lublin?" - konspekt z aktywności językowej i plastycznejKonspekt zajęć z aktywności językowej i plastycznej. Grupa: 5- latki Miejsce zajęć: sala przedszkolna Temat: Jakie historie kryje stary Lublin? Cele z Podstawy Programowej Wychowania Przedszkolnego: Zapewnienie dzieciom lepszych szans edukacyjnych poprzez wspieranie ich ciekawości, aktywności i samodzielności, a także kształtowanie tych wiadomości i umiejętności, które są ważne w edukacji szkolnej. Cele ogólne: Poznawczy: Zapoznanie z legendą „O pochodzeniu nazwy Lublina”. Kształcący: Kształtowanie umiejętności posługiwania się mapą. Kształtowanie postawy szacunku i dbałości o skarby kultury. Kształtowanie umiejętności uważnego słuchania. Doskonalenie umiejętności dokonywania analizy i syntezy słuchowo – wzrokowej Kształtowanie umiejętności formułowania dłuższych wypowiedzi. Wychowawczy: Przestrzeganie zasad ustalonych z grupą w sytuacji zadaniowej. Dbanie o ład i porządek na miejscu pracy. Metody: słowne oglądowe działań praktycznych Formy pracy: indywidualna, grupowa, zbiorowa Pomoce dydaktyczne: mapa Polski, albumy o Lublinie, legenda „O pochodzeniu nazwy Lublina”, puzzle przedstawiające ważne obiekty znajdujące się w Lublinie, kontury zamku, kolorowy papier, flamastry Przebieg zajęcia: 1. „Witam Was”- zabawa integracyjna w kole. 2. „Gdzie leży moje miasto -?” – zabawa z mapą. Odnalezienie miasta Lublina na mapie Polski, zaznaczanie go na mapkach konturowych poprzez naklejenie herbu Lublina. 3. „Czarodziejska przejażdżka po Lublinie”- składanie puzzli przedstawiających różne zabytki Lublina. Nazywanie poszczególnych miejsc, budowli miasta Lublina. Wyjaśnienie pojęcia „zabytek”. 4. „Rymowanki na wesoło”- układanie rymów do wyrazów: miasto, ulica, koziołek, brama, zamek. 5. „Czym pojedziemy na wycieczkę”- rysowanie leniwej ósemki jako trasy podróży. Ćwiczenia narządów mowy na zgłoskach: „szu”, „tu”, „brum”, „tur”, „wrr” 6. Wysłuchanie legendy „O pochodzeniu nazwy Lublina”. Piękne było słońce, może majowe albo lipcowe. Okolice naszego grodu, który jeszcze nie miał nazwy, tonęły w zieleni. Czysta i bystra Bystrzyca wartko szemrała wśród wzgórz. - Hej, rybacy, co to za gród? - zapytał książę, który wraz ze swą drużyną zatrzymał konie nad rzeką. Zeskoczył z siodła, rzucił giermkowi lejce i podszedł do ludzi stojących przy łodziach. Tamci zamarli ze zdziwienia, bo niezbyt często możni panowie zatrzymywali swe konie nad Bystrzycą. " Nie wiemy panie - powiedział najodważniejszy. " A, to i wy też w podróży? " zainteresował się książę. " Nie, panie, mieszkamy w grodzie, ale on nie ma nazwy - wyjaśnili rybacy, podziwiając bogaty strój gości i bogate końskie uprzęże. Na to książę postanowił, że owo miejsce nad Bystrzycą będzie się nazywało tak, jak ryba wyłowiona z rzeki. Kazał zarzucić sieci. Rycerze stali na brzegu i patrzyli. Gdy wyciągnięto niewód, były w nim dwie ryby - szczupak i lin. I rzekł książę, ucinając spór, który natychmiast wybuchł na brzegu: szczupak jest wilkiem rzecznym, nie chcę, aby mieszkańcy tej osady tacy byli, lin zaś to ryba łagodna, więc wybierając z dwojga... zaraz, zaraz szczupak lub lin... niech ten wasz gród lub-linem się zwie. I zadowolony książę wyjechał z Lublina. 7. Rozmowa kierowana na temat wysłuchanej Legendy. - O czym mówiła nam Legenda? - Kto nadał nazwę miasta Lublina? - Od czego pochodzi nazwa miasta 8.Oglądanie albumów o Lublinie. 9. Wycinanie konturów zamku i ozdabianie go kolorowym papierem. 10. Wystawa prac dzieci-zakończenie zajęć. Konspekt opracowała: Beata Dyl Wyświetleń: 1101
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |