Katalog

Magdalena Sołowiej, 2013-04-09
Białystok

Język polski, Referaty

XIX-wieczna epistolografia

- n +

XIX-wieczna epistolografia

Epistolografia dziewiętnastowieczna spełniła oczekiwania człowieka z romantyczną osobowością. Otwarta kompozycja listu, urwana myśl, niedokończony wywód odzwierciedlały egzystencję jako doświadczenie istnienia rozbitego. Listy pozwalały także w samotności rozkoszować się obecnością drugiego człowieka oraz poddać się urokowi specyficznej gry prowadzonej między korespondującymi osobami. Wielotematyczność listu umożliwiła swobodną ekspresję piszącego, który nieograniczony regułami poetyki, dążył często do wyraźnej kreacji świata przedstawionego. Romantycy przezwyciężyli utylitarność korespondencji, odkrywając w niej nowe możliwości artystyczne, a dziewiętnastowieczne, modne podróżowanie przyczyniło się do wzrostu popularności listu jako gatunku, który mógł zawierać cechy dziennika, pamiętnika lub notatki.

Europejska sztuka pisania listów wywodzi się z epistolografii grecko – rzymskiej. Jej bezspornymi mistrzami byli Arystoteles, Platon, Cyceron i Seneka: „Wówczas też wypracowano podstawowe zasady stylu listowego, mówiące o konieczności wystrzegania się sztuczności, zalecające naturalność i przejrzystość.” Znaczącym wątkiem listu antycznego, a kontynuowanym w erze nowożytnej, był wątek filozoficzny, który miał swoich prekursorów w osobach Cycerona i Pliniusza Młodszego. Tradycję listu filozoficzno – moralnego rozwinął św. Paweł, znalazła ona również uznanie w kręgach towiańczyków i w twórczości Norwida.

W osiemnastym wieku rozpowszechniła się teoria listu wyznania, korespondencji ukazującej psychikę piszącego. List jako świadectwo emocji i przeżyć sprawił, że nobilitacji uległy wartości dotąd pomijane, takie jak: natura, uczucie, imaginacja. W tradycję listu sentymentalnego wpisuje się korespondencja Zygmunta Krasińskiego z Delfiną Potocką – będąca przedmiotem mojej pracy. Autor „Irydiona” nie burzył konwencji epistolarnej, ale był w swych listowych poczynaniach niekonsekwentny, co wzmocniło tylko artystyczny wyraz jego korespondencji, którą Zbigniew Sudolski określił mianem „najwybitniejszej powieści polskiego romantyzmu.” Krasiński nie naśladował bezkrytycznie klasycznych wyznaczników formalnej strony listu . Wzorem romantyków starał się zachować maksymalną swobodę kompozycji. Dlatego niektóre listy skierowane do Delfiny zostały pozbawione imiennego zwrotu do adresata, tzw. salutatio – „Wstałem, pobiegłem na pocztę, na wskroś przez ten szalony wiatr.” Autor często przechodził bezpośrednio do istoty rozważań pomijając retoryczny porządek: „Przytoczę Ci dzieła Enmosera [...]. Autor „Nie – Boskiej komedii” wniósł pewne innowacje do schematu oratio, próbował niekiedy zastąpić tradycyjne pożegnanie formułą zaklęcia, np. „O przybądź, przybądź, ty Beatrice moja!”

Jak zauważył Zbigniew Sudolski, „list romantyczny był otwarty na wszelkie treści – od spraw najbłahszych do wyznań najintymniejszych [...]. Dla romantyków nie było treści obojętnych czy płytkich.” Ta dziewiętnastowieczna zasada znalazła swoje odzwierciedlenie w korespondencji Zygmunta Krasińskiego, który w szczególny sposób rozbudował „właściwy tekst listu, tzw. narratio.” Wypełnił tę część rozważaniami natury osobistej, a także drobiazgami życia codziennego. Zgodnie z poetyką listu romantycznego w epistolografii Krasińskiego wzrosła też rola adresata. W zależności od osoby, do której skierowana była wypowiedź, list nabierał specyficznego charakteru. „Dzieje rozwoju epistolomanii Krasińskiego są przede wszystkim historią właściwego doboru adresatów, których poeta szuka i odnajduje w przełomowych momentach swego życia, którzy właściwie rozpoznani w swych predylekcjach psychicznych, spełniają pokładane w nich nadzieje i umożliwiają poecie ukazanie coraz to innego oblicza. W ten sposób cała korespondencja Krasińskiego jest najpełniejszym i niezastąpionym dokumentem literackim mówiącym o człowieku epoki.”

Autor „Irydiona” potrafił przystosować się do mentalności odbiorcy listu. W zależności od adresata dominował inna tematyka, a nawet technika opisu. Korespondencję skierowaną do Adama Potockiego cechował brak zwierzeń osobistych , które obficie pojawiły się w bloku listów do Delfiny Potockiej, nadając mu intymny charakter pamiętnika – „Gdy oczy mam zamknięte, świat staje się moim. W tej wielkiej ciemności przyzwyczaiłem się wywoływać postaci, od którychem oderwany. Wewnątrz siebie żyję [...]. Ale czy wiesz, co potem następuje, kiedy na chwilę zbudzony ocknę się i uczuję, że to tylko cienie, że ta twarz mgłą była, że ta ręka znikła jak wiatru powienie. ”

Krasiński sprawnie operował nastrojem, który tworzył odpowiednio dobierając romantyczne rekwizyty takie jak: krajobraz, noc, księżyc, ruiny, niespokojny wiatr – „Ten wicher woła na mnie, nie mogę wśród tych ścian pozostać, pójdę niecierpliwość moją rozdać wiatrom. Niech ją porwą na skrzydłach, niech ją zaniosą w stronę, od której masz przybyć [...].” Przyroda stanowiła ważne tło, scenerię, w której rozgrywał się listowy romans Krasińskiego i Delfiny Potockiej. Natura pełniła funkcję luster, w których odbijała się wystylizowana na potrzebę chwili twarz młodego poety.

Odniosłam wrażenie, że Krasiński traktował pisanie listów jak terapię lub seans kontrolowanych zwierzeń. Dynamiczne opisy natury, nagromadzenie przymiotników oddających melancholijny nastrój nadawcy to walory artystyczne, które budują klimat listów poety.

„O tym tylko pisać mogę, a i tak nie mogę długo. Nerwy mi się na rozbójników zamieniły i mordują mnie. Do tego wszystkiego czas okropny, burze, które zdają się właśnie na to przeznaczone, by zabierać dusze konającym, gdy przelatują. Grad, śnieg pomieszan i czasem szyderskie spojrzenie słońca [...] Moja Ty najdroższa, dużo, arcywiele cierpię [...].” Do wyrażenia takich emocji struktury listowe zakładające zwykle więcej uczucia niż akcji były najlepszą drogą prowadzącą „od obiektywności znamiennej dla świata klasycznego do subiektywnych i zróżnicowanych postaw emocjonalnych.”

Korespondencja skierowana do Delfiny Potockiej miała charakter intymny, poufny. Nadawca wywołał złudzenie, że czyni swą wybrankę jedynym powiernikiem własnych spraw i tajemnic. Cykliczność i intensywność korespondencji zwiększyły iluzję „bycia razem i pielęgnowania współjedni uczuć.” Listy Krasińskiego mają charakter konfesyjny. „Ja” piszącego dominuje, wyznacza rytm i porządek zapisków. Świat w korespondencji poety sprawia wrażenie obszaru kreowanego na potrzebę chwili. Przywołane w pamięci miejsca spotkań kochanków zderzają się z ponurą rzeczywistością, w której poeta jest sam. Akcentowanie fizycznej odległości dzielącej Delfinę i Krasińskiego, wzmacnianie sugestywności wyrazu tekstu poprzez eksponowanie własnej psychiki sprzyja oddziaływaniu na uczucia odbiorcy.

Alina Aleksandrowicz podkreśla fakt, iż w korespondencji przełomu stulecia rozwinęła się forma epistolarna o charakterze dziennika z jednym wybranym adresatem. Celem piszącego było przeglądanie się „mnie w tobie” Ta koncepcja listu nastawionego na zapis emocji, nie dowcipu, miała swoje źródła w twórczości Jeana Jacques’a Rousseau. Wiernym kontynuatorem tej tradycji okazał się Zygmunt Krasiński. Jego listy skierowane do Delfiny zatracają ciąg przyczynowo – skutkowy. Poszczególne egzemplarze przypominają utwór o kompozycji otwartej. Każdy list podejmuje nowy wątek. Pomimo powyższych cech blok listów do Delfiny Potockiej jest starannie przemyślanym i uporządkowanym tematycznie zbiorem. Spójności korespondencji nadaje powracający motyw nieszczęśliwego kochanka oraz przemyślenia dotyczące Delfiny. Całej serii towarzyszy niezmierna tęsknota za ukochaną i refleksje związane z przeżyciami „ja” piszącego: „Dziś w nocy spałem z smutku i znużenia – jak jeż skłębiony w sześcioro pod futrem, bo ta mgła, co się poczęła w chwili, gdym cię żegnał zazwyczaj, ani na moment się nie rozeszła, coraz owszem gęstnieje, a taka zimna [...] Czuję czasem podbuchy serca, które proszą mnie się bym kazał zawrócić koniom i wrócił do siebie [...]” Tym głównym wątkom, które funkcjonują na prawach refrenu, towarzyszą motywy poboczne (mam na myśli zapis codziennego życia), ale równie ważne. W niektórych listach motywy poboczne zdominowały wątek centralny – Delfina staje się punktem wyjścia do rozważań nad ogólną naturą kobiet, a jej osoba zdominowana zostaje przez refleksje dotyczące spraw obyczajowych lub wydarzenia związane z prywatnym życiem poety. Krasiński zawsze jednak pozostawia Dialy w roli wiernego słuchacza, powiernika najintymniejszych treści.

Alina Aleksandrowicz w swoim artykule poświęconym preromantycznemu listowaniu zwraca uwagę na rokokowe listy przesyłane damom, które zawierały wierszowane dodatki. Krasiński również podążył tym śladem i zaopatrzył niektóre listy adresowane do Delfiny fragmentami poezji. Wiersze w korespondencji autora „Nie – Boskiej komedii” pełniły określone funkcje: zwiększały liryzm zapisków oraz komentowały i potwierdzały przekonania nadawcy. Amorficzność struktury listów Krasińskiego pozwalała na eksklamacje uczuciowe nie tylko w partiach rozpoczynających tekst lub w partiach finalnych jak nakazywały reguły epistolarne , ale również w trakcie głównego wywodu. W Polsce ta technika konstrukcji zwiastowała nowy typ listu o uelastycznionej kompozycji. Autor „Irydiona” dużą wagę przywiązywał do końcowej części listu zawierającej podpis nadawcy czyli petitio (poeta podpisywał listy stosując inicjały np. „Twój Z.” lub skrót „Twój Zyg”.

Krasiński nie naśladował bezkrytycznie wyznaczników oratio, zgodnie z duchem romantyzmu zachował swobodną kompozycję, a miejsce captatio benevolentiae (pozyskanie przychylności) zajęło rozwinięte narratio. Plastyczność opisu i liryzm towarzyszący listom czyni z korespondencji Krasińskiego dzieło godne uwagi.

Magdalena Sołowiej

Bibliografia:

1. Anna Kubale, Egzystencja i komunikacja. O listach Zygmunta Krasińskiego, w: Sztuka pisania. O liście polskim w wieku XIX, red. Jolanta Sztachelska i Elżbieta Dąbrowicz, Białystok 2000, s. 152.

2. Kazimierz Cysewski, Problem autokreacji w listach Zygmunta Krasińskiego,w: Ibidem,s.75.

3. Zbigniew Sudolski, Polski list romantyczny, Kraków 1997, s. 8, 9, 11.

4. Danuta Grzesiak, Struktura listu romantycznego (na przykładzie epistolografii F. Chopina, A. Mickiewicza, J. Słowackiego i C. K. Norwida), w: Sztuka pisania, s. 20, 24, 43.

5. Zbigniew Sudolski, Główne tendencje w rozwoju epistolografii romantycznej w Polsce (Mickiewicz – Krasiński – Słowacki – Norwid), w: Przegląd Humanistyczny, z. 2 1987, s. 34.

6. List nr 35 z 20. 03. 1840, t. I, s. 197, 204. Fragmenty korespondencji Krasińskiego podaję za następującym wydaniem: Zygmunt Krasiński, Listy do Delfiny Potockiej, oprac. Zbigniew Sudolski, tom I - III, Warszawa 1975.
List nr 118 z 02. 02. 1832, t. I, s. 512.

7. List nr 3 z 23.02.1839, t. I, s. 33.
8. List nr 35 z 20.03.1840, t. I, s. 198 – 199.
9. List nr 143 z 13.03.1842, t. I, s. 590.

10. Alina Aleksandrowicz, Preromantyczne listowanie jako forma ekspresji uczuć, w: Pamiętnik Literacki, z. 2 1993, s. 66, 68, 73, 82.

11. List nr 206 z 15.04.1843, t. I, s. 752.
Wyświetleń: 2185


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.