Katalog

Agnieszka Radzka-Karczewska, 2011-08-31
Warszawa

Ogólne, Różne

PORADNIK

- n +

PORADNIK DLA RODZICÓW I NAUCZYCIELI

Drodzy Rodzice i Nauczyciele!

W dzisiejszym zabieganym świecie gdzie każdy z nas aby zdobyć finanse na godne życie nie ma zbyt wiele czasu dla siebie i swoich dzieci, wychowanie, zrozumienie i nauczenie czegokolwiek naszych pociech, często graniczy z cudem. Trudno często jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czyja to wina, ale jedno jest pewne i niezaprzeczalne, winy za taki stan rzeczy nie należy zrzucać na nasze dzieci.
Wszystkie dzieci przede wszystkim potrzebują was, waszej pomocy podczas wejścia w dorosłe życie. Potrzebują wasze uwagi, waszego czasu, starajcie się więc poświęcać im jak najwięcej z siebie. Starajcie się w ciągu dnia znaleźć chwilę dla swoich pociech, w której z uwaga wysłuchacie tego co mają wam do zakomunikowania, opowiedzenia, zadając im przy tym wiele pytań świadczących o tym, że jesteście zainteresowani ich opowieściami np.: Jak spędzili dziś dzień?, Jak się czują?, Co robili w przedszkolu, w szkole? itp. Starajcie się przy tym wykazywać dużo zrozumienia i cierpliwości, nie poganiajcie i nie pospieszajcie dzieci w ich wypowiedziach. Ten czas ma być poświęcony tylko dla nich…
Pamiętajcie zawsze, że pieniądze nie zastąpią zainteresowania jakiego oczekują od was wasze dzieci. One nie potrzebują kolejnego nowego samochodu, misia, kolejnych gier… One chcą się w wami bawić tym co już mają. Te wszystkie nowości nie zastąpią wspaniałej wspólnej zabawy z mamą i tatą, czytania bajek, wspólnych rozmów. Przekupstwo by na nich coś wymusić czy usprawiedliwić swój brak wolnego czasu, zainteresowania do niczego dobrego nie prowadzą, a na dłuższą metę niczego nie zmieniają. A chodzi o to byście zrozumieli potrzeby waszego dziecka.
Organizujcie swoim dzieciom wolny czas, rozmawiajcie z nimi, pokazujcie im jak się mają bawić i w co się mogą bawić w każdej wolnej chwili, same wymyślą coś, co może okazać się bardzo niebezpieczne. Pamiętajcie, że pomysły dzieci nie znają granic, a szczególnie granic bezpieczeństwa. Są nieprzewidywalne, ich zabawy na ogół nie są zgodne z waszymi wyobrażeniami, więc jeśli nie chcecie być niemile zaskoczeni, starajcie się ukazywać im pozytywne i bezpieczne strony spędzania wolnego czasu.
Pamiętając o tym, że każdy wiek ma swoje prawa, starajcie się rozumieć i dostrzegać problemy waszych dzieci choćby wydawały się wam błahe i niewielkie (dla dziecka może to być problem wagi najwyższej), bierzcie je na poważnie, pokazujcie, że dla was też mają duże znaczenie i zrobicie wszystko by im pomóc w ich rozwiązaniu. Nigdy nie próbujcie udowadniać na siłę dzieciom, że ich problemy to nic takiego bo dla nich może to oznaczać koniec świata, a do kogo jak nie do was ma się z nimi zwrócić, komu jak nie wam zaufać? Rozwiązujcie każdy kryzys waszego dziecka wspólnie, nie pozostawiajcie nigdy swoich pociech samym sobie.
Pozwalajcie swoim dzieciom marzyć, nie wyprzedzajcie ich potrzeb, nie zarzucajcie codziennymi prezentami, ale też nie spełniajcie wszystkich ich zachcianek, ponieważ pewnego dnia obudzą się z przykrą świadomością, że nie ma już niczego, czego mogłyby zapragnąć o czym mogłyby pomarzyć a dostając to czuć olbrzymią radość i satysfakcję. Szczęśliwe dziecko to wbrew pozorom dziecko, które ma marzenia i świadomość, że na świecie jest jeszcze wiele rzeczy do zdobycia, które warto zobaczyć, poznać i dotknąć.
Zawsze wśród rodziców pojawiają się dylematy, karać dzieci czy też nie, a jeśli tak to kiedy i w jaki sposób. Kategorycznie odradzam kary siłowe, które świadczą tylko o naszej niemocy i pokazaniu władzy nad dzieckiem. Pamiętajcie zawsze, że agresja budzi agresję i często doprowadza do uzyskania odwrotnego efektu. Nie podnoście na dzieci głosu bo im bardziej wy krzyczycie tym bardziej dziecko zamyka się w sobie lub odwrotnie głośniej wyraża swój gniew i żal. Ale mimo wszystko uważam, że w wychowaniu dzieci są potrzebne kary i nagrody, a konsekwencja rodziców w ich udzielaniu potrafi zdziałać cuda. Bardzo ważne jest by zarówno kara jak i nagroda, znajdowała właściwą argumentację, wystrzegajcie się zwrotów np.: A dlatego, że ja tak uważam, tak chcę bo tak mi się podoba!. Dziecko musi otrzymać treściwy komunikat za co zostało nagrodzone lub ukarane, po to by mogło zastanowić się przed następnym popełnieniem tego samego lub podobnego błędu. Nie stosujcie pod żadnym pozorem karania dziecka czymś co mu się prawnie należy np.: Jak będziesz tak dalej postępował to nie dostaniesz nic do jedzenia. Pamiętajcie o konsekwencji waszych poleceń, jeśli zlecacie coś swoim dzieciom do wykonania, to każdorazowo sprawdzajcie czy zadanie zostało wykonane i w jaki sposób. Jeśli zostało poprawnie wykonane nie bójcie się pochwalić za to malucha i podziękować mu. Prosząc dzieci o wykonanie jakiejś pracy wyjaśniajcie im dlaczego o to prosicie właśnie ich, czemu wykonanie tej pracy ma służyć i dlaczego jej wykonanie jest dla was tak istotne. Pamiętajcie by nie nagradzać złego postępowania waszych dzieci, nawet jeśli jest wam ich żal…
Zachęcajcie wasze dzieci do próby wykonywania samodzielnie różnych prostych prac np.: posprzątania swojego pokoju. Ale zawsze pamiętajcie o nadzorowaniu tychże prac. Chwalcie zawsze każdy miły gest i każdą dobrą chęć swoich dzieci, uczcie ich swoim przykładem, że nic nikomu się nie należy, a na wszystko trzeba zapracować swoim dobrym zachowaniem. Takim zachowaniem sprawicie, że i dziecku będzie się chciało chcieć, a następnym razem by zyskać waszą aprobatę i pochwałę zrobi dla was o wiele więcej i staranniej.
Dziecko potrzebuje cierpliwości, często indywidualnego podejścia, uczcie je na przykładach, doświadczeniach, waszych przeżyciach a nie na wykładaniu suchej teorii. Pomagajcie im podczas odrabiania lekcji to takie ważne, same mogą sobie nie poradzić często będą wstydzić się was zapytać o cokolwiek by w waszych oczach nie stracić. Poza tym to dodatkowa chwila, którą możecie spędzić wyłącznie ze swoimi pociechami. Ale pamiętajcie, że do wasz należy wskazanie pomocy a nie odrabianie za dzieci wszystkich zadań, bo to ma nauczyć je samodzielności i możliwości poszukiwania drogi rozwiązania problemu a nie czekania na gotowe. Nie uczcie dzieci tzw. mijania się z prawdą, nie usprawiedliwiajcie ich lenistwa, uczcie sumienności i odpowiedzialności za swoje czyny i zachowanie od najmłodszych lat.
Znajdujcie czas na docenianie tego co wykonują dzieci same bez niczyjej pomocy, zarówno w szkole jak i w domu. Zwracajcie uwagę na dzieła , które pokazuje wam dziecko od razu, nie za chwile, za jakiś czas, nie mówcie np.: tak ładne… skoro nawet na to dzieło nie spoglądacie, wasze dzieci są wspaniałymi obserwatorami i nie należy o tym pod żadnym pozorem zapominać. Nie bójcie się chwalić swoich dzieci bo to je tylko mobilizuje do jeszcze lepszej pracy a nie tak jak niektórzy uważają, że to tylko rozpuszcza.
W życiu każdego dziecka (tak jak i w życiu dorosłego) pojawiają się szczególne dni takie jak: urodziny, imieniny, dzień dziecka, różnego rodzaju święta. Jeśli decydujecie się na wyprawienie z tej okazji uroczystości dla przyjaciół dziecka, to za wszelką cenę pamiętajcie, że to nie wy macie się dobrze bawić, że goście waszego dziecka mają się u was dobrze czuć i bawić, aby wasze dziecko nie czuło się zażenowane waszym zachowaniem i nie wstydziło się następnym razem przyjmować gości. Obserwując was dziecko uczy się jak w przyszłości może samo organizować różnego rodzaju przyjęcia, jak witać gości, jak ich przyjmować, czym poczęstować, czym zainteresować a wreszcie jak się samemu zachowywać przy okazji różnych spotkań oficjalnych i mniej oficjalnych.
Aby to wszystko mogło się udać, musicie znać zainteresowania waszych dzieci i ich rówieśników, sprawdzać na bieżąco co lubią, w co się bawią, co czytają, jak najchętniej spędzają wolny czas. W szerokim świecie czeka na nich wiele pokus, warto przygotować je na wejście w dorosłe życie tak by nie zderzali się z przeciwnościami losu i wiedzieli jak zachować się w każdej sytuacji.
Na koniec kilka rad, o których wszyscy wiedzą ale często o nich zapominają i ich nie stosują.
Zrzucanie na siebie wzajemnie win za „potknięcia” w wychowaniu dzieci, w wykonywaniu obowiązków prowadzi do niepotrzebnych, niemiłych sytuacji i tzw. cichych dni w rodzinie. A zarówno wam rodzicom jak i dzieciom w domu rodzinnym potrzebny jest bezwarunkowy spokój i zapewnienie poczucia bezpieczeństwa, bo każdy po ciężkim dniu pracy (rodzic, nauczyciel) i po ciężkim dniu zdobywania wiedzy (dziecko) czuje się zmęczony, ale to w domu każdy szuka oparcia, spokoju i zrozumienia. Szanujcie więc siebie wzajemnie. Poza tym zawsze pamiętajcie, że wasze dzieci wciąż was obserwują, naśladują a w przyszłości będą powielać wasze błędy.
Pamiętajcie by nie zwracać sobie uwagi przy dzieciach, nie podważajcie swojego autorytetu wzajemnie, mówcie do dzieci jednym głosem, konsultujcie swoje decyzje tak by dziecko nie otrzymywało od was rozbieżnych komunikatów. Dzieci muszą dostawać jasne komunikaty, które są spójne a nie różnią się w zależności od tego czy płyną od taty czy od mamy. Dziecko nie jest w stanie stwierdzić co jest dla niego dobre a co nie, ale zawsze wybierze, korzystniejszy dla siebie ”wyrok”. Nie „szantażujcie” rodziny stwierdzeniami niewykonalnymi typu: Jak tak dalej będzie to się wyprowadzę… To tylko straszenie do którego i tak po jakimś czasie wszyscy się przyzwyczają wy natomiast nic tym nie zyskując wiele możecie stracić. Tym samym dziecku dajecie przykład, że jeśli coś jest nie po jego myśli to może was straszyć, zamiast próbować o tym rozmawiać.
Na koniec pamiętajcie, że nauczyciel w szkole zastępuje dziecku jego opiekunów, czyli wasz drodzy rodzice. Aby mógł w pełni i godnie spełnić to zadanie potrzebuje waszego wsparcia i zrozumienia, bo kto jak nie wy rozumie i zna potrzeby swojego dziecka. Nie krytykujcie nauczycieli i systemu szkolnego w obecności dzieci, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy a system nam się nie podoba. Dzieci i tak tego nie pojmują, a w ich główkach pojawia się zamęt i niezrozumienie, którego ciężko będzie się w późniejszych latach pozbyć.
Moi drodzy rodzice i nauczyciele pozwólmy dzieciom na szczęśliwe dzieciństwo, nie wciągajmy zbyt drastycznie i za szybko w świat dorosłych i ich problemów. One nie rozumieją świata dorosłych i ich rozgrywek ale go naśladują i do was należy by budowały(czerpiąc pozytywne przykłady) świat dobry, pełen miłości, zrozumienia i cierpliwości a nie zawiści, nienawiści i zła…

KONIEC
Wyświetleń: 824


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.