Katalog

Renata Łuć- Gładosz, 2010-12-30
Ruda- Huta

Język polski, Artykuły

Ocena polskiego społeczeństwa w dramacie "Wesele" S. Wyspiańskiego

- n +

"Wesele" jest dramatem symbolicznym a także diagnozą polskiego społeczeństwa początku XX wieku. Bronowicka chata jest Polską w miniaturze: naród podzielony przez historię (rozbiory, próby walki o wolność- powstania- listopadowe, styczniowe) i niepotrafiący porozumieć się na co dzień (akt I), żyje wzniosłymi narodowymi mitami (akt II), marzeniami o cudzie przywracającym Polsce polityczny byt. Tymczasem w obliczu próby zawodzą wszyscy (akt III). Niezdolni do czynu są inteligenci: rozdarci i niezdecydowani, ci zafascynowani ludomanią (inaczej chłopomanią, czyli pozorne zainteresowanie wsią, kulturą wiejską, folklorem) i poeci rezygnujący z romantycznego „rządu dusz” (jak było np. w III cz. Dziadów) na rzecz błazeńskich frazesów i pustych gestów. Chłopi, gotowi do podjęcia działań, pozbawieni są przywódców, a bez nich siła ludu nie może być spożytkowana właściwie. Chocholi taniec wieńczący dramat to znak zbiorowej niemocy i marazmu, w której pogrążony jest naród. W akcie I- realistycznej części dramatu – ukazany jest kontrast oraz przepaść dzieląca obie warstwy społeczne. Bohaterowie zestawieni na zasadzie pary, dyskutują ze sobą, a tłem rozmów jest weselny gwar, taneczna muzyka, barwne stroje. Konstrukcja aktu nawiązuje do tzw. konwencji szopki (jasełek). Dramat rozpoczynają Czepiec- wuj Panny Młodej i Dziennikarz. Słynne pytanie Cóż tam, panie, w polityce? Chyńcyki trzymają się mocno!? Świadczy o zainteresowaniu Czepca polityką a także nakreśla obraz chłopa obeznanego z rzeczywistością przekraczającą granice wiejskiego obejścia- mikrokosmosu. Spotyka się z lekceważeniem a wręcz ironią ze strony Dziennikarza, który zaskoczony natarczywością rozmówcy, unika odpowiedzi na pytania, podważa jego wiedzę. Ciekawość świata chłopa uważa za wymysł- przywołuje topos polskiej wsi- arkadii („wsi spokojna” jak w renesansie u Kochanowskiego). Wyraża melancholijną tęsknotę za idylliczną wizją wsi „zacisznej”. Natomiast Czepiec- pełen energii- podkreśla waleczność, bohaterstwo polskich chłopów (np. Głowacki- reprezentuje mit racławicki, rabacja- źródło uprzedzeń). W jego wypowiedzi występuje również aluzja do sposobu traktowania chłopów przez inteligencję, m. in. brak porozumienia, poczucie wyższości nad chłopstwem. Cały akt stanowi charakterystykę obu warstw społecznych. Chłopi są ukazani jako otwarci, ciekawi świata, kultywujący historyczne wydarzenia. Mówią wprost o gotowości do czynu, potrzebie przywódcy, planu walki. Ale w pozostałych aktach widać u nich egoizm, brak samodzielności i przywiązanie do wartości materialnych (złota podkowa, czapka z pawimi piórami). Natomiast inteligencja jest charakteryzowana jako niechętna jakimkolwiek działaniom. Pełna strachu przed nieokiełznaną energią, zapałem tkwiącymi w ludzie. Obawia się powtórzenia historii ,np. tej z 1846 roku- rabacji galicyjskiej. Reprezentowana jest przez Pana Młodego, Gospodarza, Poetę, Dziennikarza, Radczynię i Nosa. Wspólną cechą powyższych bohaterów jest postawa zachowawcza i niezrozumienie realiów życia na wsi. Typowym „ignorantem”- ludomanem jest Pan Młody(w rzeczywistości poeta młodopolski Lucjan Rydel). Poeta z miasta, znudzony życiem, przepojony dekadenckim wypaleniem, tylko „gada, gada, gada”, łatwo ulega nastrojom, popada w egzaltację. Zakłada na wesele wiejski strój, ale nie zna zwyczajów panujących na wsi (nic nie wkłada pod spód; mówi, by Panna Młoda zdjęła buty i chodziła boso, bo to „zdrowo”, gdy ta narzeka na nowe buty). Radczyni- jest na weselu, bo tak wypada, wywyższa się, nie zna wsi, pogardza chłopami, kompromituje się w rozmowie z Gospodynią pytając czy już zasiane są pola, a przecież był listopad- czas, kiedy nic się nie robi na roli. Nos to typowy dekadent, przedstawiciel przybyszewszczyzny (S. Przybyszewski artykuł „Confiteor”). Poeta tęskni za potęgą i czynem, jest patriotą. To on tłumaczy Pannie Młodej, że Polska mieści się w sercu każdego Polaka. Również jest dekadentem niezdolnym do czynu- cechy podkreślone przez zjawę Rycerza w scenie symbolicznej. Gospodarz wywodzi się z inteligencji, ale od lat mieszka na wsi, jako mąż siostry Panny Młodej- Anny z Mikołajczyków. Zyskał szacunek chłopów, mógłby być pomostem pomiędzy grupami społecznymi i poprowadzić je do walki- „Chłop potęgą jest i basta”. Okazuje się jednak nieodpowiedzialny, gdy po wizycie Wernyhory, przekazuje róg Jaśkowi, upija się i zasypia. Dziennikarz przybył, by odpocząć na wsi. Nie chce uświadamiać chłopów, pogardza nimi. Głosi poglądy ugodowe- jest zwolennikiem współpracy z zaborcą. Chłopi spostrzegani są przez inteligencję poprzez pryzmat mitów polskiej wsi. Pierwszym jest mit arkadyjski- ucieczka od złowrogiego świata. Drugim- mit piastowski- chłop jest spadkobiercą włościańskiej dynastii. Trzecim- mit wsi bajecznie kolorowej- miejsce świątecznej zabawy, jaskrawych strojów, skocznej i głośnej muzyki. Czwartym- mit racławicki przywoływany przez obraz J. Matejki wiszący w bronowickiej izbie. Mity w konfrontacji z rzeczywistością okazują się być utopią, podkreślają niedojrzałość obu warstw społecznych. Wymowa całego dramatu wskazuje na krytyczne nastawie samego Wyspiańskiego do obu warstw społecznych.
Wyświetleń: 7222


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.