Katalog Edyta Kubicka-Karcz, 2010-11-25 Leżajsk Zajęcia zintegrowane, Scenariusze Powitanie wiosny-scenariusz imprezy w Szkole Podstawowej nr 1 w Leżajsku Cele: -wzbogacenie wiadomości o zwyczajach z powitaniem wiosny -integracja społeczności uczniowskiej - rozwijanie zdolności artystycznych Metody: -inscenizacja -konkurs Postacie: Wiosna, krasnoludki(Król Błystek, Żagiewka, Sikorek, Biedronek, Modraczek, Pieprzyk, Podziomek, Koszałek Opałek, Wiewiórka, Wrona ,Dzieci, Bocian, Żabki, Przebiśnieg, Krokusy, Skowronek Forma: -indywidualna -grupowa -zbiorowa Scena 1 W kryształowej grocie-elementy dekoracji wykonane z folii aluminiowej( sople) i agrowłókniny którą są obłożone krzesła- mają przypominać skały. Król Błystek ubrany w podartą, czerwoną pelerynę z koronką na głowie. Król drży z zimna, chucha w ręce rozcierając je mówi szczękając zębami. Rozlega się głośne pochrapywanie śpiących krasnoludków. Muzyka :suita ,,Poranek” Król Błystek Łagiewko ,sługo wierny !wyjrzyj na świat , czy nie idzie wioska. Żagiewka Królu Panie! Nie czas na mnie, póki się pokrzywy pod chłopskim płotem nie zaczną zielenić. A to jeszcze daleko!... Król Błystek(kiwa głową) No tak, no tak…Sikorek! A może ty wyjrzysz? Sikorek Królu Panie! Nie pora na mnie, aż pliszka ćwierkać zacznie. A do tego jeszcze daleko!... Król Błystek Biedronek! Sługo mój !A ty byś nie wyjrzał? Biedronek Królu Panie! Nie pora na mnie, aż się pod zeschłym listkiem śpiąca muszka zbudzi. A do tego jeszcze daleko. ( Muzyka suita. Król opuszcza głowę, wzdycha, wokół roztacza się mgła. Dziewczynka przebrana za wiosnę kapie na nosy krasnoludków wodą. Krasnoludki zaczynają głośno kichać. Wstają ze swoich legowisk.) Modraszek Oho ! Skręciła zima karku! Pietrzyk Trzeba na ziemię obaczyć, czy wiosna nadeszła. Żagiewka Tylko kto pójdzie?( Krasnoludki drapią się po głowach, myślą intensywnie, co chwilę któryś wpada na pomysł, ale zaraz się wycofuje, że to nie jest dobre. Wskazują siebie nawzajem: ,,Może ty pójdziesz?- ,,Ja to niemożliwe. Idź ty! ”W końcu ich wzrok pada na koszałka, który nie brał udziału) Podziomek A może by tak nasz uczony kronikarz…? Krasnoludki (Przytakują) Tak, tak! Koszałek Opałek! Król Błystek (stuka berłem o ziemię)Tedy Koszałek Opałek pójdzie obaczyć , czy już wiosna przyszła. Krasnoludki Mądre królewskie słowo! ( Wszyscy spoglądają na Opałka, który siedzi nad wielkim gęsim piórem w ręku, biją mu brawo. Koszałek bez słowa wstaje, bierze księgę i pióro .Krasnoludki żegnają się z nim rzewnie. Koszałek Opałek Kiedy tak, to na mnie już czas. Modraszek Żegnaj Koszałku, oby cię jaka zła przygoda nie spotkała. Biedronek (ocierając łzy)Czy cię jeszcze obaczymy? Król Błystek Do zobaczenia Koszałku! Wracaj najprędzej! (Wszystkie krasnoludki odprowadzają Koszałka wzrokiem.) Koszałek Żegnajcie przyjaciele! Scena II ,, W lesie” ( ponownie wraca i wędruje po scenie) Pójdę do lasu, może tam wiosna jest do tego czasu? (spotyka wiewiórkę) Wiewiórka A cóż to za zuch dróżką wędruje? Koszałek To ja Koszałek-Opałek, Nadworny Historyk Króla Jegomości Błystka.Wiewiórko ruda,ja wiosny poszukuję, czy nie widziałaś jej może? Wiewiórka Nie jej jeszcze nie było w tym borze! ( wkracza wrona) Wrona A ty czegóż Szukasz krasnoludku miły? Koszałek Wrono, a może ty u ciebie wiosna była? Wrona O nie, nie widziałam wiosny kochany ( wrona znika, słychać śpiew dzieci) Koszałek A co to w dali tak słychać, o dzieci śpiewają. Muszę się ukryć. ( dzieci śpiewają piosenkę pt.,,Marzanna” ,,Marzanna” Wiosna już nadchodzi, Zima odejść nie chce, Nocą jeszcze mrozi, Śniegiem prószy jeszcze dzieci idą w parach po obwodzie koła . Marzanno, Marzanno, Ty zimowa panno. Dziś cię utopimy Bo nie chcemy zimy. Odpłyń w raz z lodami Daleko od morza. Niechaj wreszcie przyjdzie Do nas wiosna hoża. ,,Na promyku słońca” Na promyku słońca tuż po burzy przyszła do nas wiosna z dalekiej podróży. Witały ją : bocian, skowronki i szpaki Witały ją także wszystkie , wszystkie dzieciaki. ( Dzieci odchodzą ,słychać plusk wody. Na scenę wchodzi Koszałek) Koszałek Co to takiego dzieci niosły i wrzuciły do wody? ( zastanawia się, zwraca się do widowni) Może ktoś z was mi podpowie? Muszę to zapisać w mojej księdze. …Pierwszego dnia podróży mojej zaszedłem do krainy, w której dzieci niosły ogromnego stwora-Marzannę i utopiły go w wodzie. Cóż żem własnymi oczyma oglądał, podpisem własnym stwierdzam. Koszałek -Opałek Nadworny Historyk Króla Jegomości Błystka. Koszałek Ale cóż to, dzieci wracają. (Krasnoludek chowa się) ( Zmiana dekoracji –Wiosna, wchodzą dzieci z kalendarzem) Dziecko I W kartkę kalendarza patrzcie, Jaki dzień jest dziś –zobaczcie. Dziecko II Marzec, marzec nadszedł już A więc wiosna jest już tu. Dziecko III Dwudziesty pierwszy- dzień radosny, Więc dzisiaj święto wiosny! Dziecko I Lecz gdzie wiosna się podziała Dziecko IV Jak obchodzić dzień radosny kiedy nie ma naszej wiosny? Co więc robić jak zadziałać? Dziecko V Może do nie zadzwonimy? Dzieci Tak!!! Dziecko I Wykręca numer telefonu do Wiosny( słychać odgłos towarzyszący wykręcaniu numeru telefonicznego) Dzwonek długi, nocka krótka, Hej Wiosno – pobudka! (muzyka ,,Cztery pory roku’’ ,,Wiosna” Vivaldii, wchodzi wiosna z r różdżką.) Wszyscy Witamy Panią serdecznie. Wiosna Dzień dobry dzieci(rozsypuje kwiatki z dużego kosza) Przybywa zawsze 21 marca, kiedy noc i dzień mają tę samą długość, czyli po 12 godzin .Słońce już mocno ogrzewa naszą część planety .Potem dni robią się coraz dłuższe ,a noce krótsze. Dlatego muszę w przyrodzie wiele zmienić. Czas zająć się łąką, pora to właściwa. Czuję,jak się wszystko już do życia zrywa. Przywiozłam prezencie gar ciepłego deszczu i promyków słońca około czterdziestu. Mam też sporo nasion chwastów, traw i kwiatów, Niespodzianek sporo dla zwierząt i ptaków. Teraz szybko znikną wszystkie ślady zimy. Budźcie się zwierzęta! Budźcie się rośliny! (rozrzuca kwiaty z kosza) Niech się trawka zazieleni, niech się szybko wszystko zmieni .Niechaj nam rosną wiosenne kwiatki. ( Podchodzi do przebiśniegów, dotyka je różdżką) Przebiśniegi Przez śnieg się odważnie przebijamy. Mróz nawet nas nie powstrzyma! Mamy listki zielone jak wiosna, a dzwonek bielutki jak zima. ( Podchodzi do krokusów), budzi je) Krokusy Fioletowo zakwitamy, z pierwszym wiosennym słonkiem się witamy. Wiosna Coraz piękniejsza jest nasza łąka. Słyszę gdzieś w górze świergot skowronka Skowronek Mieszkam przy ziemi, pod niebem śpiewam .Moja piosenka wiosnę przywiewa. Śpiewam wysoko piosenki do słonka. Głos mam podobny do drżenia dzwonka. Wiosna Niech się obudzą wszystkie motylki. (Piosenka ,,Być motylem”, taniec motyli) ,,Być motylem” I To zdarzyło się naprawdę, czary mary krótka chwila Wiosna pomachała różdżką i zmieniła mnie w motyla. Czuję czułki mam na głowie i unoszą mnie nad ziemią Skrzydła siedmiokolorowe, tkane najpiękniejsza tęczą. Ref. Ach, jak fajnie być motylem Mówię wam , ach mówię wam. Choć na moment ,choć na chwilę Lecieć tu, polecieć tam. I nic więcej do roboty Mówię wam, ach mówię wam. II Motyl uczyć się nie musi Fruwa piękny i swobodny. I nie słucha się mamusi I je tylko kiedy głodny. Liże lody, gdy jest chłodno Bo to wcale mu nie szkodzi Dzięki ,dzięki dobra wiosno Dobrze, dobrze motylowi Ref. Ach jak fajnie być motylem… III Nagle- co to, wieje chłodem Chmury z nieba, lecą krople. Gdzie się podziać w tę pogodę A psik! Katar! Skrzydła mokre Wiosno ratuj! Hokus Pokus I znów zmieniam się w dziewczynkę Tylko kiedy słonko świeci Warto ,warto być motylkiem. Ref. Ach, jak fajnie być motylem… ( Wiosna idzie w stronę niedźwiadka) Wiosna Przespał zimę. Teraz budzi się wesoły i rzecze Niedźwiadek Zjadłbym miodku! Przez całą zimę słodko sobie spałem. Słodko…bo o miodku sobie myślałem. Strasznie wygłodniałem. Wiosna Do roboty pszczoły! Pszczoły Kiedy już większość kwiatów zapylimy Pyłek zebrany na miód przerobimy! Wiosna Poznajecie tę postać?(ręką wskazuje na bociana, ten wstaje) Bocian W czerwonych butach Po łące chodzę, czasem przystaję na jednej nodze i łypnę okiem, przekrzywię głowę- czy już śniadanie dla mnie gotowe? (Wiosna idzie w stronę żabek, te wstają) Wiosna W stawie wieczorem kumkają i taki oto koncert dają Żabki(śpiewają piosenkę pt.,,Żabki” ,,Żabki” I Była sobie żabka mała re, re, kum ,kum}2x Która mamy nie słuchała re, re, kum, kum bęc. Na spacerek wychodziła re, re ,kum,kum }2x Innym żabkom się dziwiła re, re, kum, kum bęc. II Ostrzegała ją mamusia re, re, kum, kum, }2x By zważała na bociusia re, re, kum, kum bęc. III Przyszedł bocian niespodzianie re, re, kum, kum}2x Połknął żąbkę na śniadanie re, re, kum ,kum bęc. IV A na brzegu stare żaby re, re, kum, kum}2x Rajcowały jak te baby re .re. kum, kum bęc. V Jedna drugiej żabie płacze Re, re ,kum, kum}2x Ze jej więcej nie zobaczy Re,re, ku, kum bęc VI Z tego taki morał znamy Re, re, kum, kum}2x Trzeba zawsze słuchać mamy Re, re, kum, kum, bęc. Wiosna Bardzo doceniam uroki łąki O! W dali widzę panie biedronki! Witam serdecznie! Cóż za spotkanie Czyż tu nie pięknie, powiedzcie same. Biedronki Chętnie tu z tobą też odpoczniemy, Najpierw koniecznie Jednak coś zjemy.(śpiewają piosenkę pt.,, Biedroneczki”) ,,Biedroneczki” I Uskarżał się mały muchomor Pod brzózką się tuląc do mamy Dlaczego , choć piękny rzekomo Czerwony kapelusz ma w plamy. Ref. Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie u motylka plamek kilka służy ku ozdobie w drobne cętki storczyk giętki liliowe tuli płatki ty mój grzybku tez masz łatki i śliczny kapelusik, więc niech stale cię nie smuci ten drobny mały rzucik II Marysia błękitne ma oczy A w bródce dołeczek uroczy, lecz w sercu ma smutek po brzegi Bo nosek Marysi jest w piegi Ref. Biedroneczki są w kropeczki I pochwalą sobie U motylka plamek kilka służy ku ozdobie W drobne cętki storczyk giętki Liliowe tuli płatki Bo na kropki widać moda Więc trzeba dojść do wniosku Że tym właśnie jest uroda gdy piegi są na nosku. Wiosna (zwraca się do dzieci) No i jak? Czy się spisałam? Czy zadanie wykonałam? Dzieci Świetnie wiosno! Znakomicie! Teraz całkiem inne życie! Teraz wiosnę powitamy , zatańczymy, zaśpiewamy. ,,Wiosenna cza-cza” I Kolorowa wiosna już chodzi po lesie, Już w zieloną grę dzisiaj zagrał wiatr. Wietrzyk gwiżdże cza-czę w wiosennym bukiecie A dzieci śpiewają cza, cza, cza. Ref. Tańczymy cza, cza, cza. Cza-czę wietrzyk gra. Wiosna tańczy cza-czę, Więc tańczę i ja. II Już wiosenna pora ,więc ptaszki fruwają, na wiosennej łące już kwiaty są. Wiosenny jest czas, moc kolorów jest wszędzie. Wiosną więc śpiewamy cza, cza, cza. Ref. Tańczymy cza, cza, cza. Cza-czę wietrzyk gra. Wiosna tańczy cza-czę Więc tańczę ja. ,,Na promyku słońca” Na promyku słońca tuż po pierwszej burzy Przyszła do nas wiosna z dalekiej podróży. Witały ją: bocian, Skowronki i szpaki. Witały ją także wszystkie , wszystkie dzieciaki. Piosenka ,,Pierwiosnek” Jeszcze w polu tyle śniegu, jeszcze strumyk lodem ścięty a pierwiosnek już na brzegu wyrósł śliczny, uśmiechnięty. Wiosna , powiedz gdzie jest wiosna Gdzie wiosna, powiedz gdzie jest wiosna-a! Witaj witaj kwiatku biały Główkę jasną zwróć do słonka Już bociany przyleciały W niebie słychać śpiew skowronka. Stare wierzby nachyliły Miękkie bazie ponad kwiatkiem. Gdzie jest wiosna?- powiedz miły, Czyś nie widział jej przypadkiem. Wiosna, powiedz gdzie jest wiosna Gdzie wiosna, powiedz gdzie jest wiosna-a! Witaj witaj kwiatku biały Główkę jasną zwróć do słonka Już bociany przyleciały W niebie słychać śpiew skowronka. Lecz on nic nie odpowiedział O czym myślał?- któż to zgadnie. Spojrzał w niebo, spojrzał w pola, Szepnął cicho: ,,Jak tu ładnie!” Wiosna , powiedz gdzie jest wiosna Gdzie wiosna, powiedz gdzie jest wiosna-a! Witaj witaj kwiatku biały Główkę jasną zwróć do słonka Już bociany przyleciały W niebie słychać śpiew skowronka. (Dzieci kłaniają się i odchodzą, wchodzi Koszałek Opałek) Koszałek Opałek (zapisuje w księdze) 21 marca nadszedł wiosenny czas. Na drzewach pojawiły się pierwsze pąki. Przyleciały skowronki, zakwitły kwiaty, zazieleniły się łąki. Słońce mocniej świeci, radują się dzieci .Cóż żem własnymi oczyma oglądał, podpisem własnym stwierdzam. Koszałek Opałek. Nadworny Historyk Króla Jegomości Błystka. Oto znak , że już czas wracać pod ziemię. Żegnajcie wszyscy. Niechaj słonko jasno świeci, rozwesela wszystkie dzieci. Wyświetleń: 3215
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |