Katalog

Agnieszka Wolska, 2010-04-22
Warszawa

Uroczystości, Scenariusze

Scenariusz zakończenia roku szkolnego.

- n +

Uczeń I
Witam serdecznie wszystkich tu zgromadzonych.
Panią Dyrektor, zaproszonych gości, nauczycieli,
a także Was -koleżanki i koledzy.
Szczególne powitanie należy się uczniom klas VI, dla których
dzisiejsze spotkanie jest ostatnia uroczystością w murach
naszej szkoły.
Uczeń II
Zakończenie roku szkolnego to ważny moment w naszym uczniowskim
życiu. Zamykają się za nami drzwi jednej klasy, a otwierają- drugiej.
Uczeń I
Czy pamiętacie dzień 1. września, kiedy to ze smutkiem
w oczach przekraczaliśmy
po raz kolejny mury szkoły?
Z żalem myśleliśmy o minionych wakacjach, a następne
wydawały się tak odległe…
Uczeń II
Nic jednak nie trwa wiecznie! Nawet rok szkolny! Oto znów na finiszu!
Czas na odpoczynek!
Uczeń I
Odpoczynek należy się także naszym nauczycielom! Nasze niezbyt chwalebne
uczynki oraz brak zapału do nauki niejednokrotnie spędzały im sen z powiek.
Skruszeni prosimy o wyrozumiałość. Niech przynajmniej dziś będzie to nam
wybaczone. Bo jak mawiał Jan Kochanowski,, Rozum przy młodości- nigdy takiej
obfitości’’
Uczeń II
Lecz zanim zabrzmi ostatni dzwonek, zapraszamy na krótką część artystyczną.

Dźwięk dzwonka, dzieci z misiem, trzymają się za ręce
Dziecko I (P kokardy we włosach, podkolanówki, strój galowy, tornister)
Dnia pierwszego września
roku pamiętnego,
wysłali nas tutaj,
nie wiedzieć dlaczego.
Dziecko II
Serca wypłoszone
buzie zapłakane
co nas tutaj czeka
dzieciaki kochane?
Dziecko I
Mama zostawiła, babcia nie pomoże
weź nas w swą opiekę
dobry Panie Boże!!!
( dzieci siadają po turecku)

Uczennica ( wchodzi z prawej strony)
śpiewa piosenkę Maryli Rodowicz ,, Ale to już było…’’
Znowu minął kolejny rok
Czerwiec śpiewa pieśń o wolności
Wokół zieleń, słońce i cień
I właściwie nic mnie nie złości
Nie ma dzwonków, szóstek i pał
I wkuwania matmy po nocach
Każdy życie by za to dał
Za wakacje i wiatr we włosach
Ref: ( chór) 2 razy
Ale to już było i nie wróci więcej
i choć tyle się zdarzyło, to do przodu wciąż wyrywa
głupie serce.
Ale to już było, znikło gdzieś za nami
choć w papierach lat przybyło,
to naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami
Uczennica
Były stopnie, klasówki, stres
Były przerwy i nowe przyjaźnie
Bo to przecież tak w życiu jest
Wśród przyjaciół czujemy się raźniej
Było tyle radości, łez
I spełnionych marzeń, nadziei
Ale to co przed nami jest
Tchnie radością słonecznych niedzieli
Ref: Ale to już było

Szóstoklasista I ( ciemne okulary, strój sportowy)
I znaleźliśmy się w wieku, no trudna rada
Że się przestał człowiek dobrze zapowiadać- wskazuje na dzieci
Szóstoklasista II (ciemne okulary, raper, czapka z daszkiem)
Ale za to z drugiej strony, można cieszyć się, że się człowiek przestał
zapowiadać (zakłada okulary, śpiewa na melodię ,, Autobiografii’’)
Miałem 10 lat, gdy usłyszał o mnie świat,
założyłem szkolny klub,
kumpel radio zniósł , usłyszałem techno luz i przestałem nagle kuć,
wiatr zbawienia wiał, darowano resztę pał, znów się można było śmiać
a w ten szkolny gwar, jak tornado leń się wdarł i ja też chciałem tak….
Ojciec wkurzył się, kazał uczyć w noc i dzień, ale mi nie chciało się…
Z książek został wiór, znałem milion różnych bzdur i poznałem każdy wzór .
Chór
Było nas stu, w każdym z nas leń za dwóch, ale jeden przyświecał nam cel.
Za kilka lat iść z dyplomem przez świat, mieć to co chcę…
Red Bulla łyk i nauka po świt, niecierpliwy w nas ciskał się duch,
dostałem pięć, popłakałem się i… w końcu mam chęć.

Szóstoklasista I
W chłopięcym już to stwierdzasz wieku,
Że świat wciąż robi ci na przekór.
Na drodze życia już od razu
Same człowieku znaki zakazu
(ironicznie)
Nie wolno ściągać na klasówkach
Nie wolno robić z siebie głupka,
Nie wolno palić, nie wolno pić
I tylko słyszysz - wstydź się ,wstydź
Ale gdy wiek osiągnę męski,
wtedy porzucę młodość szkolną
i wolno mi się będzie… ożenić

Szóstoklasista II
( sceptycznie, macha ręką)
I znów ci nic nie będzie wolno
wychodzą
Uczennica
Bo szkoła to miejsce takie najdziwniejsze
Które z upływem lat staje się piękniejsze
Ale najcudowniejszą mają ją w pamięci
Nie ci, co w niej się uczą- ale… absolwenci



Poeta
Szkoło, najdroższa moja
Ty jesteś jak zdrowie
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił
Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję ,bo tęsknię po tobie…
Zastanawia się
Chociaż łzy się obficie nieraz z oczu lały
Kiedy się do dziennika mi sypały pały
I nad niejedną głową zbierały się chmury,
nigdy nikt z naszej klasy nie bywał ponury
z rozmarzeniem
Przenieś więc moją duszę utęsknioną
Do tych ław malowanych pismem rozmaitym
Wyżłobionych cyrklami ponadludzkim sprytem
Tu znajomy inicjał, tam serce złamane,
Dalej imiona dziewcząt, chłopców nabazgrane
W szatni, na korytarzach, w każdym jednym kącie
napisy o miłości płomiennej świadczące

Uczennica (śpiewa na melodie piosenki ,, Jej portret’’)
Naprawdę jaka jesteś ,nie wie nikt
Bo tego nie wiesz nawet sama ty
W tańczących wokół szarych lustrach dni
pamiętam znów szkolny dzień
Przyjaciół mych czuły gest
W pamięci składam wciąż
Pasjans z naszych serc
Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę Twój obraz znów
radości smak, barwę słów
Najukochańszy, jasny portret twój

Uniosę go ze sobą wszędzie
i będziesz przy mnie, zawsze będziesz
Talizman mój, zamyśleń nagłych twych
Obdarowana tobą miła
ty jesteś ze mną, będziesz, byłaś
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
mówi
Naprawdę jaka jesteś ,nie wie nikt… szkoło

Uczennica I
A nasi nauczyciele?
Uczennica II
Oj, mieli z nami sporo kłopotów
Słynna VI b
Uczennica I
Chłopcy z VI a i te ich zwariowane pomysły
Jezioro łabędzie
Uczniowie przebrani za baletnice
Uczennica III (do publiczności)
To jest okropne, co oni robią
Opinię klasy psują nam
Moja postawa klasę zdobi
Bo ja uważnie się przyglądam
Jak się na przykład bąki zbija
Jak mucha chodzi po pułapie
A lekcja sobie mija, mija,
A ja się gapię, gapię, gapię



Uczennica I
A klasa VI c i VI d?

Uczennica II
My byliśmy z tych grzecznych

Ada ( wbiega, makijaż, natapirowane włosy)
Kto tak wrzeszczy wniebogłosy
Jak czterdzieści cztery kosy -
Od parteru aż po dach?
Aż się trzęsie cały gmach!
Asia U (podobnie)
Kto na matmie gumę żuje?
Na okładkach kto rysuje?
Czemu naszą panią męczy
Gdy się zjeżdża po poręczy?

Natalia (typ ,,kujona’’ z kwiatkiem w dłoni)
Kto na święto naszej pani,
Uczesany wykąpany,
Ma w dzienniczku same piątki?
I kto stoi w równym rządku,
I dla pani na pociechę
Ma laurki i uśmiechy,
Oraz bzy?
Wszyscy
To my!!!

Ada
Już ruszamy!!! Bez numerów!
Na początku klasa zero!
- Pamiętajcie, żadnej draki!
Teraz kolej na pierwszaki,
Z kwiatuszkami grzeczne dzieci
najpierw z drugiej, potem z trzeciej,
Idzie także czwarta, piąta
A na końcu na obcasach
Maszeruje szósta klasa!

Uczennica I
W mojej klasie same panny
Artystyczne makijaże
Modne ciuchy, fajne buty
Pod lakierem pełno marzeń
Kiedy wiosna, wiatr we włosach
Ławki w parku i wagary
Ada z Bartkiem, Ala z Arkiem
Różne pary nie do pary

Ada i Rafał ( trzymają się za ręce) duży lizak w kształcie serca
12- latki
Ada
Ja mam 12 lat, ty masz 12 lat przed nami siódme niebo
dziś nie potrzeba więcej nam do szczęścia chyba już nic
Rafał
ja mam 12 lat ty masz 12 lat, cóż więcej nam potrzeba
Dwunastolatkom zawsze w pas się kłania świat cały świat

Chór
12- latki, 12- latki, to ja i ty to ja i ty
zapytaj ojca, zapytaj matki, jakie się wtedy ma sny
Ada
Ja mam 12 lat, ty masz 12 lat nie będzie nigdy więcej
Bo zakochani zawsze mają tylko 12 lat

Ada ,Rafał
Cały świat, cudny świat ma jak my 12 lat
Jak my wszyscy ma 12 lat



Uczeń (ubrany w marynarkę ,krótkie spodenki, sportowe buty)
Przyśniło mi się wieczorem,
wiecie, we śnie tak bywa czasem!
Że byłem...panem od muzyki,
i – że uczyłem naszą klasę.
Ale się czułem, jak to we śnie
sobą i panem jednocześnie.
Więc pan to ręce i głowa,
a ja ta dolna połowa.
Więc idę rano przez podwórze,
w trampkach i w pana garniturze.
Wchodzę do naszej klasy i marzę-
no ja dopiero im pokażę!
Takich jak ja nauczycieli
to oni nigdy nie widzieli.
Bo najważniejsze, proszę mi wierzyć
to mieć podejście do młodzieży

Krzyknąłem: spokój!
Krzyknąłem CISZA !!!
Ale mnie nawet nikt nie usłyszał.
Zadrżałem. Jak dam sobie radę
z tym, za przeproszeniem –
wyjącym stadem?
Jakich mam użyć słów i gestów
kiedy ja jeden a ich trzydziestu?





Stchórzyłem. Co tu gadać wiele.
Nawet schowałem się do szatni – wołając:
byłem nauczycielem pierwszy raz...

I ostatni!!!

Uczeń I
Sami czasem nie wiemy, skąd nam się to bierze.
Jakiś duch w nas widocznie niezbyt mądry mieszka.
Uczeń II
Ale dzisiaj naprawdę potępiamy szczerze
i Filipa, Łukasza, i Bartka, i Grześka.
I Karola, co w klasie zbił tę szklaną kulę.
I Maćka, co przedrzeźniał...
I wszystkich w ogóle
Uczeń III
Zbyt wiele znanych sprawek uszło nam na sucho,
niejedna do rodziców nie dotarła skarga.
Uczeń IV
Więc teraz swoje nadstawiamy ucho,
Niech każdy nauczyciel, ile chce je targa.
Nasze uszy czekają, proszę targać śmiało.
Nawet godzinę całą.
Wszyscy
I tak będzie mało!







Chłopak ( zwraca się do dziewczyny)
Pamiętasz? Było to sześć lat temu. Przyszłaś tu taka mała,
przestraszona i przejęta.
Dziewczyna
Pamiętasz? Wszedłeś do klasy, usiadłeś w ławce i tak już zostało.
(odwracają się)
Ale dziś już czas opuścić to miejsce i wyruszyć
w dalszą podróż…

Uczennica ( śpiewa na melodię piosenki,, Szczęśliwej drogi już czas’’)
Rozum mówi ci, że już czas pożegnać się
mapę życia w sercu masz, na policzku czujesz łzę.
Myślisz , dokąd iść, czego szukać, w sercu ból,
ale przecież w życiu jest jeszcze wiele pięknych ról

Chór
Szcz


Szczęśliwej drogi już czas
Mapę życia w sercu masz
Jesteś jak młody ptak
Głuchy jest los
Nadaremnie wzywasz go
Bo twój głos... głos... głos..

Uczennica I
Nie wierzyłam stojąc nad brzegiem rzeki,
która była szeroka i rwąca,
że przejdę ten most, spleciony z cienkiej, kruchej trzciny.

Uczeń I
Szedłem lekko jak motyl i ciężko jak słoń.
Szedłem pewnie jak tancerz i chwiejnie jak ślepiec

Uczeń II
Nie wierzyłem, że przejdę ten most i gdy stoję już
na drugim brzegu-nie wierzę, że przeszedłem…

Uczennica II
Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem.

Uczennica III
Czas szukania i czas tracenia.
Czas milczenia i czas mówienia.

Uczennica IV
Czas dzień dobry i czas do widzenia
Jest jeszcze czas spotkań i pożegnań

Uczennica V
Przyszłość jest pełna znaków zapytania,
nie wiemy jeszcze, co tak naprawdę liczy się w życiu.
Uczeń I
Nie wiemy jeszcze, co znaczy żyć…

Uczennica I
Mamy jednak w pamięci i sercu wskazówki
naszych nauczycieli i wychowawców.
Dzięki nim będziemy popełniać mniej błędów.
Teraz dopiero doceniamy ich troskę i cierpliwość,
umiejętność przekazywania nie tylko wiedzy ale
i mądrości życiowej.


Wszyscy wchodzą ( kłaniają się)
Dziękujemy Wam za to kochani

Uczennica II
Na kolonie pociąg już czeka, w góry, nad morze,
podróż daleka.
(dzwonek)
Uczeń I
Po raz ostatni zadźwięczał dzwonek.
Wszyscy
Już są wakacje, lekcje skończone!!!!


Opracowała na podstawie zebranych materiałów-
mgr Agnieszka Wolska









Wyświetleń: 4979


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.