Katalog

Barbara Mroczek
Pedagogika, Artykuły

Pedagogika zabawy jako metoda pracy z grupą pobudzająca do aktywności i twórczości

- n +

Pedagogika zabawy jako metoda pracy z grupą pobudzająca do aktywności i twórczości

"Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż - a zapamiętam.
Pozwól mi wziąć udział - a zrozumiem"

(przysłowie chińskie)

Pedagogika zabawy rozwinęła się w latach 70 XX wieku w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i Austrii jako metodyka pracy z grupą. Była wynikiem poszukiwań dróg wspierania rozwoju człowieka, polepszania komunikacji interpersonalnej oraz integracji grupy. Opierała się na praktycznych doświadczeniach nauczycieli i wychowawców, a jej teoretyczne założenia wywodziły się z psychologii humanistycznej (człowiek jako osoba rozwijająca się przez całe życie i dążąca do samorealizacji, całościowa wizja człowieka - rozum, emocje i zmysły). Zadaniem pedagogiki zabawy było dostarczenie osobom pracującym z różnymi grupami repertuaru metod oddziałujących na sferę emocjonalną człowieka, sprzyjającą ujawnieniu pozytywnych uczuć wspomagających samodzielną aktywność, wzmacniających uczucie bezpieczeństwa w grupie, a także wywołujących refleksje nad własnymi doświadczeniami i przeżyciami.

Do upowszechnienia pedagogiki zabawy w Polsce przyczyniła się doktor Zofia Zaorska, która w roku 1990 zainicjowała Klub Animatora Zabawy KLANZA. Klub działał od 1995 roku. W ramach działalności Klubu zaczęto wydawać pierwsze w Polsce czasopismo poświecone Pedagogice zabawy - "Kropla."

Zofia Zaorska wypowiada się o podstawach teoretycznych pedagogiki zabawy i proponuje szeroki wachlarz metod pobudzających do aktywności, przeżyć interakcji w grupie. Twierdzi, ze nie powinno się jednak stosować tych metod bez szukania odpowiedzi na pytania:
- W jakim celu można je stosować?
- Jakie konsekwencje mogą wynikać z nich dla prowadzącego, jakie dla członków grupy?
- W czym one pomagają i jakie mogą powodować trudności?


Pytania te mobilizowały do poszukiwania odpowiedzi. Dlatego mimo ciągle jeszcze niewielkiej ilości literatury dotyczącej podstaw teoretycznych pedagogiki zabawy Zofia Zaorska sformułowała najważniejsze przesłanki, które można uznać za tło teoretyczne pedagogiki zabawy.

Pedagogika zabawy nie jest dyscypliną mającą cel sama w sobie, lecz wzbogaca ona i wspiera dziedziny pedagogiczne w ich formach pracy i komunikacji poprzez sensowną i bogatą w przeżycie metodykę. W praktyce oznacza to:
- radość i zabawę we wspólnym odkrywaniu i przeżywaniu,
- zabawy, które pobudzają do wartościowego przeżywania siebie samego i siebie wzajemnie,
- zabawę z doświadczaniem różnorodności własnych zmysłów, możliwości wyrażania i kontaktowania się: czucie ciała, ruch, taniec, granie ról, malowanie, śpiewanie i uczestniczenie w rozmowach,
- uzyskiwanie bezpośredniego kontaktu z własnymi uczuciami oraz doświadczanie obecności innych członków grupy zamiast unikanie postrzegania,
- możliwość świadomej, kreatywnej i pobudzającej pracy nauczyciela,
- bogatą w kontakty interakcję zamiast zawężonych dróg i wzorców komunikowania się.
Pedagogika zabawy wybiera z repertuaru tradycyjnych zabaw tylko te, które nie stwarzają napięcia powodowanego nadmierną rywalizacją i nie ośmieszają jej uczestników. Zabawy, które proponuje sprzyjają aktywności wszystkich członków, posługując się różnymi środkami, takimi jak słowo, gest, ruch, taniec, malowanie, dotyk, dźwięk. Proponowane sytuacje uczą wypowiadania swoich odczuć i poszanowania innych, pomagają dostrzec wartość różnorodności członków grupy ze względu na różne doświadczenia, zdolności, umiejętności, wrażliwość, wyobraźnię i wiedzę.

Pedagogika zabawy spełnia funkcje pomocniczą ułatwia zmniejszenie lęku, obaw, dystansu miedzy wszystkimi członkami grupy, w tym także miedzy prowadzącym a grupą. Nie jest tu ważny wiek ani różnice płci, wykształcenia. Najbardziej oporni dorośli, kiedy przekroczą próg niepewności (malować? tańczyć? -już nie potrafię!), poczują że to nie tylko świetna zabawa, ale także coś więcej. To także szansa na wzmocnienie aktywności motywacji do pracy w grupie. To wstęp do tego, czego grupa ma się nauczyć, zrozumieć, zastosować.

Pedagogika zabawy to określenie obecnie zbyt wąskie, o czym wspomina Rene Reichel, autor wstępu do książki prezentującej doświadczenia praktyków pt. "Spielpadagogik". Trudno uściślić granice zabawy, która staje się metodą aktywizującą, ułatwiającą osiąganie coraz to nowych celów. Może określenie pedagogika zabawy stało się już symbolem, skoro Reichel pisze: "postanowiliśmy je dalej stosować jako nasze godło i hasło wiążące nas z wszystkimi pokrewnymi duszami".

Aby przybliżyć zakres poszukiwań metodycznych Z. Zaorska wymienia rodzaje metod, jakie są już znane i stosowane. Są to:
- metody ułatwiające poznanie się,
- metody rozluźniające, relaksujące,
- metody twórczego opracowania tematu, w tym metody poznawania doświadczeń,
stereotypów oraz dyskusji wokół problemów,
- zabawy dramowe,
- metody animacji dużych grup mające na celu uaktywnienie wszystkich, bez podziału na prezentujących się i biernych widzów,
- metody uzyskiwania informacji zwrotnych, w tym metody ułatwiające podsumowanie, zakończenie zajęć,
- metody aktywizujące dla określonych grup np. dla niedowidzących, upośledzonych,
jednorodnych pod względem wieku itp..

Zabawy niosą radość i zadowolenie ze wspólnego odkrywania i przeżywania pewnych treści, stymulują radosne i twórcze poznanie siebie nawzajem, ułatwiają kierującemu świadome bycie z grupą, wzbogacają kontakty. Proponowane interakcje to coś więcej niż tylko tradycyjne sytuacje zabawowe, to raczej wstęp, przerwa, urozmaicenie, zakończenie intensywnej pracy. Aktywizujące zabawy mają tę szczególną zaletę, że zawsze pozostają zachętą wzmocnieniem motywacji pobudzaniem zainteresowania, a nie stają się nakazem. Do zabawy bowiem nie można nikogo zmusić.

Podsumowując ten skrótowy przegląd inspiracji teoretycznych i celów pedagogiki zabawy Zofia Zaorska dzieli się osobistą refleksją na temat, czym dla niej jest pedagogika zabawy. Stosowała te metody od czterech lat pracy ze studentami i wieloma innymi grupami. Dzięki nim znacznie wzrosła aktywność na zajęciach, a także łatwiej jej było przekonać studentów o potrzebie uczenia się, nabywania doświadczeń przez osobiste przeżywanie. Lepiej ich znała i oni łatwiej nawiązywali z nią kontakt. Potrafili dłużej intensywnie pracować, ponosić zmiany stereotypu zabawy, lekcji, imprezy. Stali się bardziej samodzielni, łatwiej wypowiadali swoje myśli. Dostrzegali też wartość różnic miedzy uczestnikami grupy. Wynikła w ten sposób korzyść stosowania pedagogiki zabawy. Nie ukrywa faktu, że jest to metodyka trudna, wymagająca od prowadzącego bycia zawsze atrakcyjnym, (aby sprostać oczekiwaniom prezentowania ciągle czegoś nowego), autentycznym silnie zaangażowanym. Wymaga ona także więcej czasu i różnych pomocy. Warto jednak zadać sobie ten trud. Budzi, bowiem nadzieje, że można ożywić tradycyjne nauczanie, wpłynąć na polepszenie kontaktów, zwiększyć akceptację różnic wśród ludzi. Podsumowuje swoje refleksje słowami A. De Seint Exupery'ego: "Istnieje jeden prawdziwy luksus - luksus ludzkich związków".

Pojecie "Zabawa" nasuwa cenne skojarzenia: "coś, co jest przyjemne", "coś, co wyzwala spontaniczne zachowania", "coś, co daje radość". Pedagogika zabawy wybiera z repertuaru zabaw tradycyjnych czy terapeutycznych tylko te, które spełniają określone zasady, a zwłaszcza:
- Zapewniają dobrowolność uczestnictwa,
- Uwzględniają wszystkie poziomy komunikowania się,
- Uznają, pozytywne przeżycie jako wartość i unikają rywalizacji,
- Posługują się różnorodnymi środkami wyrazu.

Zofia Zaorska aby przybliżyć specyfikę pedagogiki zabawy omawia podane wyżej zasady:

Dobrowolność uczestnictwa
- sam uczestnik decyduje, czy chce wziąć udział w zajęciach. Nie jest do niczego zmuszany, a rola wychowawcy przekształca się w rolę animatora, który zachęca, zaprasza do uczestnictwa, stara się zainteresować. Oczywiście, i sam animator powinien sobie uświadomić, że najlepiej jest, gdy proponuje wychowankom to, co sam naprawdę chciałby robić, a nie to, co sądzi, że będzie dla nich dobre. Realizacja tej zasady umożliwia odkrycie własnych autentycznych zachowań i sprzyja uczeniu się.

Wszystkie poziomy komunikowania się - pedagogika zabawy zwraca uwagę na wszystkie poziomy komunikacji, tj. na poziom rzeczowy i emocjonalny. Pierwszy dotyczy możliwie obiektywnych, logicznych, prawdziwych informacji, które wymienione są miedzy ludźmi. Drugi wskazuje, że treści kształcenia przyjmowane są zawsze w zależności od emocji towarzyszących procesowi uczenia się, a zwłaszcza od dotychczasowego doświadczenia i kontaktów w grupie. Uświadomienie sobie tych mało widocznych, trudnych do określenia poziomów ułatwia jednocześnie akceptację różnorodności odczuć, jakie pojawiają się w danej sytuacji u uczestników grupy. Każdy z nich ma, bowiem inne doświadczenia, inne skojarzenia, inne nastawienie do tego, co grupa podejmuje, inaczej też odczuwa swoje miejsce w grupie, ma większe lub mniejsze poczucie pewności siebie, inne towarzyszą mu leki i obawy. Realizacja omawianej zasady wymaga od prowadzącego i uczestników akceptacji różnych postaw, ale przede wszystkim wymaga czasu i metod, które te postawy pomogą odkryć i ewentualnie zmienić.

Pozytywne przeżycie jako wartość i unikają rywalizacji - pedagogika zabawy uznaje przeżycie jako wartość i preferuje zdobycie pozytywnego doświadczenia lub doznania w trakcie pracy w grupie i z grupą. Zabawa jest także pełną emocji sytuacją, która pobudza do refleksji i angażuje w ocenę argumentów, czyli pomaga w uczeniu się określonych treści i rozwiązaniu problemów. Zdecydowanie unika bezsensownej rywalizacji, przypadkowych zwycięstw, konkurencji, w której jeden zwycięża a reszta przegrywa. Dzięki temu łagodzą niepokój przed oceną, lęk przed przegraną i wzmacniają motywację do wysiłku.

Różnorodność środków wyrazu - zasada ta oznacza przekazywanie treści oraz wywoływanie emocji poprzez oddziaływanie na różne zmysły: Włącza ona do pracy w grupie wszystkie media. Ruch, gest, dotyk, taniec, dźwięk, malowanie, gra ról, pantomima - to cała gama środków wyrazu, jakie mają do dyspozycji prowadzący i uczestnicy grupy. Wzbogacają one tradycyjne słowo mówione i pisane, którymi przyzwyczailiśmy się posługiwać, zwłaszcza od momentu rozpoczęcia kształcenia w oficjalnych instytucjach. Wykorzystanie takie dużej gamy środków jest czymś naturalnym w okresie dzieciństwa, lecz z trudem przekonują się do nich dorośli, uwikłani już w swoje przyzwyczajenia i niepewności. Okazuje się jednak, ze metody zabawowe, umiejętnie zaproponowane, mogą przełamać tę niechęć i u nich. Prędko, bowiem dostrzegają, że takie sposoby wyrazu ułatwiają komunikację w grupie.

Z charakterystyki zasad stosowania metod zabawowych: realizacja ich ma służyć wzmocnieniu motywacji uczenia się, motywacji do pracy w grupie składających się z różnie ukształtowanych osobowości, ludzi mających różny zakres doświadczenia. Otwarcie się na innych, uwolnienie siebie samego od leku i niepewności przed deprymującą oceną daje możliwość autentycznego poznania treści i przyjęcia ich za własne.

Pedagogika zabawy jako metodyka pracy z grupą jest symboliczną nazwą poszukiwań metodycznych, ułatwiających proces uczenia się. Nawiązując do teorii humanistycznych i wyodrębniającego się z nurtu, pedagogiki postaci (Gestelt), próbuje przełożyć założenia teoretyczne na propozycje sytuacji, w których uczestnik grupy może bez lęku rozwijać swoje najlepsze cechy. Celem pedagogiki zabawy jest dostarczenie wielu nauczycielom, kierownikom grup inspiracji do nowego spojrzenia na dziecko. Dostarczenie nauczycielom wielu rozmaitych pomysłów, umożliwiających mu świadomą kreatywną pobudzającą do twórczych rozwiązań pracę z jej członkami.

W odniesieniu do wychowania małego dziecka każdy nauczyciel powinien pamiętać o tym, co mówił de Saint- Exupery w swym utworze "Twierdza":
Wasz obowiązek nie polega na tym,
żeby w dzieciach zabijać człowieka,
ani żeby go zmieniać w mrówkę,
której przyjdzie żyć w mrowisku.
Nieważne jest w moich oczach,
czy człowiek będzie mniej, czy więcej posiadał.
Ważne jest, czy będzie mniej, czy więcej człowiekiem...
Nie zasypujcie ich, więc pustymi formułami,
ale obfitością obrazów, z których rodzą się struktury.
Nie wpajajcie im martwej wiedzy,
ale dawajcie pewien styl myślenia,
który pozwoli ująć istotę rzeczy.

Pedagogika zabawy ma bardzo szerokie spektrum odbiorców, począwszy od małych dzieci w wieku przedszkolnym, poprzez dzieci w wieku szkolnym, młodzież, studentów, środowiska dzieci niepełnosprawnych i ich opiekunów, a skończywszy na seniorach.

Pedagogika zabawy może i powinna przenikać pedagogiczną codzienność, pomóc uczynić naszą edukację twórczą, ciekawą, pobudzająca do aktywności i zaangażowania, a przez to wartościowego przeżywania siebie i innych.

Literatura:
1. Kędzior - Niczyporuk E.: Wprowadzenie do pedagogiki zabawy. Wydawnictwo Klanza, Lublin 2001
2. Thanhoffer M., Reichel R., Rabenstein R.: Nauczanie kreatywne Część I. Podstawy i metody nauczania całościowego. Lublin 1996
3. Zaorska Z.: Pedagogika zabawy - metodyka pracy z grupą, w: Kropla 1992, nr l

PRZYKŁADOWY SCENARIUSZ ZAJĘĆ W GRUPIE 6-LATKÓW Z WYKORZYSTANIEM ELEMENTÓW PEDAGOGIKI ZABAWY

Temat dnia
: "MOJA RODZINA"

Cele:

- doznawanie radości we współdziałaniu z rodzicami,
- nabywanie swobody w wyrażaniu swych uczuć, przeżyć, doznań,
- wzmacnianie więzi emocjonalnej z rodzina,
- formowanie dłuższych wypowiedzi na dany temat,
- wyzwolenie różnych form ekspresji: słownej, ruchowej, plastycznej
- zachęcanie rodziców do czynnego uczestnictwa w życiu przedszkola,
- przybliżenie rodzicom w sposób bezpośredni i atrakcyjny niektórych metod i form stosowanych w pracy z dziećmi, ze szczególnym zaakcentowaniem metod pedagogiki zabawy.

Metody:
pedagogika zabawy, objaśnienia, obserwacja i pokaz, metoda zadań stawianych do wykonania i samodzielnych doświadczeń.

Formy:
zajęcia otwarte dla rodziców, praca z cała grupą i w zespołach.

Środki dydaktyczne:
wizytówki - kwiatki, maskotka - miś, kolorowe flamastry, kredki, farby plakatowe, wycinanki, nożyczki, nagrane wypowiedzi dzieci na taśmie magnetofonowej, szary papier, podkłady muzyczne do zabaw, płyta CD "Kółko graniaste", chusta animacyjna.

Literatura:

Bogdanowicz M. "Ruch i piosenka dla najmłodszych". FOKUS, Gdańsk 2001.
Materiały z warsztatów i kursów doskonalących organizowanych przez DODN w Jeleniej Górze, w których uczestniczyłam.

Przebieg zajęć:
1. Rozdanie wizytówek - kwiatków
- wpisanie imion Rodziców, dzieci, rodzeństwa (w czasie schodzenia się), przyklejanie taśmą obustronną.
2. Marsz parami
(Rodzice i dzieci) po kole do piosenki "Marsz przedszkolaków".
3.
Powitanie w kręgu zabawą "Witam Was..."
"Witam Was, witam Was,
zaczynamy już czas.
Mama jest
Tata jest
Raz, dwa, trzy...".

4. Zabawa z maskotką
- przekazywaną z rąk do rąk.
Siadamy w kole, kto trzyma maskotkę, po kolei mówi swoje imię i wymienia to, co lubi najbardziej.
- Jestem Ania, lubię lody.
- Jestem Ewa, mama Piotrka i najbardziej lubię truskawki.
- Jestem Ola, siostra Moniki, lubię słodycze.
5. "Portret rodzinny"
- rodzice i dzieci wykonują na dowolnym wybranym formacie i kształcie obraz swojej rodziny obrysowując swoje dłonie, dłoń dziecka wewnątrz dłoni matki lub ojca, inni członkowie obok podpisują drukowanymi literami imiona członków rodziny wewnątrz dłoni: MAMA DOROTA, TATA OLEK, KUBA. Ozdabiają prace wg własnych pomysłów.
6. Wernisaż
- ozdabianie "portretami rodzinnymi" sali, wspólne oglądanie, podziwianie pomysłów.
7. Zabawa "Kto to mówi".
Rodzic rozpoznaje głos swoich dzieci, nagranych na taśmę magnetofonową. Dzieci opowiadają o swojej rodzinie, zawodach rodziców i ich hobby.
8. Zabawa "Ciuciubabka"
narysuj z zamkniętymi oczami. Rodzic ma zawiązane oczy. Dziecko kieruje jego pracą - mówiąc, gdzie ma rysować, w którym miejscu. Zmiana ról.
9. Zabawa w teatr
- inscenizowanie przez dzieci krótkich scenek z życia rodziny. Prowokowanie przez nauczycielkę różnych sytuacji.
10. Zabawa "Sałatka owocowa".
Wszyscy siedzą w kole na krzesłach. Odliczają od 1 do 4. W środku koła siedzi prowadząca - nauczycielka. Poszczególnym numerkom przyporządkowane są owoce: "jedynki" - to jabłka; "dwójki" - banany; "trójki" - pomarańcze; "czwórki" - cytryny. Na hasło prowadzącej np. "jabłka" i "banany" - wymienione owoce zmieniają swoje miejsce. Na hasło "sałatka owocowa" - wszyscy łącznie z prowadzącą zmieniają miejsca. Kto nie zdąży usiąść w kole, siada na środku i prowadzi zabawę dalej.
11. Taniec integracyjny - "Samolot"
. Nauczyciel zaprasza wszystkich do wspólnego lotu samolotem. W rytmie muzyki wszyscy naśladują włączanie silników, zapinanie pasów, wyglądanie przez okno i lot samolotem.
12. Zabawy z użyciem chusty animacyjnej.
"Szklana tafla",
"Przebieganie pod chustą",
"Rekin".
13. Termometr uczuć
- na przygotowanym arkuszu z narysowanym termometrem zaznaczamy w oC nasz nastrój (informacja zwrotna).

 

Opracowanie: Barbara Mroczek

Wyświetleń: 8706


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.