Katalog

Elżbieta Kotalska
Religia, Scenariusze

Jan Paweł II - Wyjątkowy zwierzchnik Kościoła

- n +

Jan Paweł II - wyjątkowy zwierzchnik kościoła

Program na 25 - lecie Pontyfikatu papieża Jana Pawła II,
przedstawiony 16 października 2003 roku przez uczniów Publicznego Gimnazjum im. majora Armii Krajowej Mariana Bąka w Sydole.

Cel ogólny
Zapoznanie z życiorysem i najważniejszymi wydarzeniami apostolskiej misji Papieża Jana Pawła II.

Cele szczegółowe
Uczeń:
- zna najważniejsze wydarzenia z życia Jana Pawła II,
- rozumie jaką rolę w historii Kościoła i naszej Ojczyzny odegrał Jan Paweł II,
- rozumie, co to znaczy być świadkiem Chrystusa.

Dzień 16 października 1978 roku to wielki dzień w historii polskiego Kościoła. Tego dnia kardynał Karol Wojtyła - biskup krakowski został wybrany biskupem Rzymu. Dzisiaj Jan Paweł II jest autorytetem moralnym dla milionów ludzi na całym świecie. Jest autentycznym świadkiem Chrystusa, utrudzonym, cierpiącym, dźwigającym z pokorą swój krzyż, oddanym Bogu i ludziom. To, co głosi Papież, staje się sprawą nie tylko ludzi jednego wyznania, ale kwestią wspólną dla wszystkich. Niesie w sobie potencjał ekumeniczny, potencjał tolerancji. Jest to niezwykłe posłannictwo, zrozumiałe dla wszystkich niezależnie od tego czy są chrześcijanami.

Kilka dni po wyborze na tron Piotrowy Jan Paweł II powiedział: "Chcę przyjść do wszystkich, do wszystkich, którzy się modlą i tam, gdzie się modlą. Do Beduina, na stepy, do karmelitanki albo cystersa w ich klasztorach, do chorego na łożu boleści, do człowieka w pełni sił, do uciśnionych, do poniżonych - wszędzie. Chciałbym przekroczyć progi wszystkich domów". Dzisiaj widzimy niezwykłość tego Pontyfikatu, widzimy wyjątkowego zwierzchnika Kościoła, umiejącego zgromadzić setki tysięcy ludzi gotowych wysłuchać wielkiego i odważnego przesłania, proroka trzeciego tysiąclecia. Widzimy gesty bardziej wymowne niż słowo: ręka podana Alemu Agcy po zamachu, znak bardziej przemawiający niż wszelkie kazania o chrześcijańskim przebaczeniu. Nie bez znaczenia jest wpływ Papieża na przemiany ustrojowe; na bezkrwawy upadek komunizmu, dokonany w imię zwycięstwa człowieka tam, gdzie przez ponad pół wieku trwał terror.

Od wieków żaden papież nie wypowiedział do świata takich słów: "Wy wszyscy, którzy szukacie Boga, wy wszyscy, którzy wierzycie i wy, którzy nie wierzycie... Nie lękajcie się, drodzy bracia i siostry, przyjąć władzę Chrystusa. Dopomóżcie papieżowi i wszystkim, którzy chcą służyć Chrystusowi - i służyć człowiekowi przez Chrystusa. Nie lękajcie się. Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych, systemów politycznych, kierunków cywilizacyjnych. Nie lękajcie się! Chrystus wie, co jest w człowieku. On jeden."

"Pośród niesnasków Pan Bóg uderza..." Juliusz Słowacki (fragmenty)

Pośród niesnasków Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon.

Dla Słowiańskiego oto Papieża
Otwarty tron.
Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze,
Świat mu - to proch!
Twarz jego słońcem rozpromieniona
Lampą dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona W światło - gdzie Bóg.
Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud -
Jeśli rozkaże, to słońce stanie,
Bo moc - to cud.

A trzebaż mocy, byśmy ten Pański
Dźwignęli świat:
Więc oto idzie Papież Słowiański
Ludowy brat; -
On rozda miłość, jak dziś mocarze
Rozdają broń,
Sakramentalną moc on pokaże,
Świat wziąwszy w dłoń.

Gołąb mu słowa usty wyleci,
Poniesie wieść,
Nowinę słodką, że Duch już świeci
I ma swą cześć.
Niebo się nad nim piękne otworzy
Z obojgu stron,
Bo on na tronie stanął i tworzy
I świat - i tron.

W 1848 roku Juliusz Słowacki przepowiedział w dwudziestym wieku wstąpienie na tron Piotrowy papieża Słowianina. 16 października 1978 roku po zakończeniu konklawe Kardynał Felici, używając starej formuły "Anuncio vobis gaudium magnum: habemus papam...", oznajmił całemu światu wielki przełom. Dwieście tysięcy osób na placu Świętego Piotra nie wierzyło własnym uszom: od ponad czterystu lat bowiem wybierano papieża Włocha, a Tego papieża wezwano z dalekiego kraju. Dalekiego lecz zawsze tak bliskiego przez wspólnotę wiary i tradycji chrześcijańskiej. Słowiański papież pokazał światu, że Kościół nie milczał, że długie dręczące ateistyczne kampanie, prześladowania, więzienia i przemoc nie wykorzeniły wiary na wschodzie Europy.

Pieśń pt. "Usłysz Panie głos Ludu Bożego".

Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach. Był drugim synem Karola Wojtyły seniora i Emilii z Kaczorowskich. W księgach parafialnych kościoła Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny zanotowano, że został ochrzczony 20 czerwca 1920 roku.

"Mój Lolek zostanie wielkim człowiekiem" - mówiła matka Emilia. Kiedy miał zaledwie 9 lat umarła, trzy lata później zmarł brat Edmund, lekarz. W wieku 21 lat stracił ojca pozostając bez najbliższej rodziny. Wśród najpiękniejszych Jego wierszy jest ten poświęcony matce - "Moje miejsce upływa w pamięci", pisał w nim:
"Nie przemija/ cisza dalekich uliczek zatrzymana w przestrzeni jak szkło,/ które w źrenicach czystych rozpadało się w światło i szafir/ - Najbliżej są słowa dziecka, na których ta cisza się wzbija/ Ťmamo - mamoť".

W 1938 roku miały miejsce ważne wydarzenia. 3 maja, w wieku osiemnastu lat Karol Wojtyła był bierzmowany w kościele parafialnym, tym samym, w którym Go ochrzczono i gdzie był u Pierwszej Komunii. W tym roku ukończył też liceum. Był doskonałym uczniem, nawet z gimnastyki. Karol lubił piłkę nożną, był bramkarzem w szkolnej drużynie, lubił też spływy kajakowe, wycieczki górskie i narty.

Papież ze łzami w oczach, podczas pierwszej pielgrzymki do Polski 6 czerwca 1979 roku w rodzinnych Wadowicach, mówił: "Z wielkim wzruszeniem przybywam dzisiaj do tego miasta, w którym się urodziłem - do parafii, w której zostałem ochrzczony i przyjęty do wspólnoty Kościoła Chrystusowego, do środowiska, z którym związałem się przez osiemnaście lat mojego życia, od urodzenia do matury."

Podczas pielgrzymki w 1999 roku Papież wspominał:
Fragment z płyty "Życzymy, życzymy", Wspomnienia Ojca Świętego - Wadowice.
"To jest moje miasto Wadowice", Wadowice 16 VI 1999r.


Znaczącą rolę w formowaniu powołania przyszłego Papieża odegrał arcybiskup Krakowa książę Adam Sapieha, który podziwiał umysłowość, charakter i wielką wiarę Wojtyły. Początkowo Karol zamierzał poświęcić się filozofii i teatrowi, który kochał. W pewnym okresie wydawało się, że marzenie o studiach filozoficznych może się spełnić. Wojtyła postanowił zapisać się na polonistykę i filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był rok 1938. Studenci z niezbyt zamożnych rodzin szukali zatrudnienia, by utrzymać się podczas studiów. Karol wykonywał wiele prostych, lecz męczących prac. Jedną z nich była posada pomocnika kucharza na budowie. Budowa ta nigdy nie została ukończona, być może - jak sam opowiada "z powodu jego niezbyt smacznej zupy". Potem wydobywał kamień, a następnie był robotnikiem w Solvayu, przedsiębiorstwie chemicznym na peryferiach Krakowa. W sierpniu 2002roku w Krakowie - Łagiewnikach Papież wspominając swoją codzienną drogę do pracy i mijany tam kościół, powiedział: któżby wtedy przypuszczał, że ten człowiek w drewniakach będzie tu kiedyś konsekrował Świątynię Bożej Opatrzności, zawierzając świat Bożemu miłosierdziu?

W okresie studiów filozoficznych był mocno związany z teatrem. Wraz z grupą rówieśników założył towarzystwo miłośników teatru, które potem przekształcono w teatr "Studio". Pozostawał w bliskim kontakcie z wielką postacią polskiego teatru - Juliuszem Osterwą. Jednocześnie rozpoczął studia teologiczne, uwieńczone święceniami kapłańskimi w 1946 roku. Seminarium było oczywiście podziemne, gdyż Niemcy zamknęli także szkoły duchowne. Arcybiskup Adam Sapieha nie chciał dopuścić, aby wojna udaremniła powołania. Po uzupełniających studiach teologicznych w Rzymie, objął wikariat w Niegowici i jednocześnie przygotowywał rozprawę doktorską. Rozpoczętą następnie działalność duszpasterską w Krakowie wśród młodzieży akademickiej i pracowników służby zdrowia w dalszym ciągu łączył z zainteresowaniami naukowymi. Po habilitacji na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1953 roku, podjął pracę na tej uczelni, specjalizując się w filozofii i etyce. W 1958 roku został biskupem pomocniczym, a sześć lat później - arcybiskupem krakowskim. W 1967 roku papież Paweł VI mianował Go kardynałem. Nie zaniedbując pracy naukowej, był troskliwym duszpasterzem wszystkich środowisk archidiecezji. Aktywnie uczestniczył w obradach Soboru Watykańskiego II. U boku Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego, brał udział w obchodach milienium chrztu Polski.

Wybrany w 1978 roku na papieża, zadziwił świat swoją bezpośredniością, poczuciem humoru i sprawnością fizyczną. Wiedziano tylko tyle, że pochodzi z Polski, kraju rządzonego przez komunistów. Wkrótce okazało się, że Karol Wojtyła - dotąd arcybiskup krakowski - ma biografię niezwykłą i bogatą. Jego pierwsza pielgrzymka do kraju w roku 1979 w istotny sposób przyczyniła się do przemian społeczno - politycznych w Polsce.

Papież Jan Paweł II to największy dziś w świecie autorytet religijny i moralny. Stawia On w centrum uwagi człowieka i jego godność. Sam wyznał, że ochrona życia ludzkiego na każdym jego etapie jest myślą przewodnią jego pontyfikatu. Apeluje do naukowców o odpowiedzialną służbę człowiekowi i całej ludzkości. Tę troskę wyraża zarówno w oficjalnych dokumentach, jak i w bezpośrednich kontaktach z ludźmi, podczas cotygodniowych audiencji generalnych w Watykanie oraz w czasie zagranicznych podróży apostolskich. Tych podróży jest już ponad sto, na wszystkie kontynenty, również na Koło Podbiegunowe. Dwadzieścia sześć razy okrążył świat, co równa się milionowi kilometrów: mniej więcej trzem podróżom z Ziemi na Księżyc. Dla Ojca Świętego podróżowanie jest obowiązkiem, misyjną powinnością, która wynika za słów Chrystusa, który przed Wniebowstąpieniem nakazał swoim uczniom "idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody". Papież jest osobiście zaangażowany w utrzymywanie kontaktów z innymi religiami i kulturami. Często przyjmuje i wkłada miejscowe stroje - co jest jedną z dróg komunikowania się wzbudzającą ogromną sympatię wśród tłumów.

Szczególne miejsce w sercu Ojca Świętego zajmują ludzie młodzi. Dla nich Jan Paweł II wymyślił Światowe Dni Młodzieży. Uczestniczyły w nich miliony m.in.: w Manilii w 1995r. - ok. 5 mln; w Rzymie w 2000r. - 2 mln. Papież kocha młodzież, zależy Mu na przyszłości ludzi młodych, mówił o tym podczas pielgrzymki w1999 roku:
"Do wychowawców i wychowanków", Łowicz 14 VI 1999r.

Niewielu było w historii ludzi postawionych tak wysoko jak Karol Wojtyła, którzy mieliby podobne poczucie humoru i dystans wobec siebie.
ANEGDOTY O PAPIEŻU

Po jednym ze spotkań Papież pożegnał polskich biskupów słowami znanej pieśni: "O cześć wam, panowie magnaci!" Kilka lat później Papież w ten sam sposób zakończył audiencję dla Polaków: "Więcej już nic nie mówię, bo jeszcze bym coś takiego powiedział, że później Kongregacja Nauki Wiary musiałaby się do mnie dobrać".

Pewnego razu zapytano Karola Wojtyłę, czy uchodzi, aby kardynał jeździł na nartach. Wojtyła uśmiechnął się i odparł:
- co nie uchodzi kardynałowi, to źle jeździć na nartach.

Jeden z watykańskich prałatów chciał się nauczyć polskiego, więc sprawił sobie elementarz. Nauka była jednak tak pospieszna, że kiedy chciał się nową umiejętnością pochwalić przed Ojcem Świętym, coś mu się pomyliło i zamiast "jak się czuje Papież", rzekł: "jak się czuje piesek?". Papież spojrzał na niego zdumiony, po czym odparł: "Hau, hau".

Podczas wypraw turystycznych ze studentami ks. Karol Wojtyła, zwany "Wujkiem", często układał wierszyki i piosenki do różnych sytuacji.

W 1957 roku w Bieszczadach recytował taki dwuwiersz:
"Rano mnie chwalą, wieczór mnie ganią
i jak tu można wierzyć tym... paniom".

W 1952 roku swojej podopiecznej, świeżo upieczonej nauczycielce, podarował notes z dedykacją:
"W tym notesie nie pisz dwójek,
o to prosi Cię dziś Wujek!".

W 1955 roku, podczas spływu kajakowego na Drawie, cała grupa, potwornie zmęczona, dotarła na biwak o zmroku. Jedynie Wujek nie tracił rezonu i całą sytuację spointował rymowanką:
"Za te całodzienne harce
zmówię brewiarz przy latarce".

Kiedyś, podczas wizytacji jednej z podhalańskich parafii przejęta
z wrażenia gaździna pomyliła przygotowany tekst powitania kardynała Karola Wojtyły i zamiast zatytułować go "najdostojniejszym", powiedziała: "Witojcie nom najpsystojniejszy księze kardynale".

W ostatnim dniu pielgrzymki do Polski w 1983 roku podczas pożegnania na lotnisku generał Jaruzelski poskarżył się Papieżowi, że ten w swych homiliach niezwykle ostro potraktował reżim komunistyczny. "Ja jedynie przeczytałem artykuły waszej własnej konstytucji" - łagodnie odpowiedział Papież.

DZIEŃ POWSZEDNI PAPIEŻA
530 W papieskiej sypialni zapala się nocna lampka, Papież wstaje i rozmyśla długą chwilę wśród nocnej jeszcze ciszy. Po porannej toalecie ubiera się w białą sutannę.
630 Najważniejsza chwila nowego dnia. W prywatnej kaplicy, sam na sam z Bogiem, Papież spędza długie chwile na modlitwie. Następnie sprawuje, już w towarzystwie kilkunastu zaproszonych gości, prywatną Mszę. Kilka osób, z którymi chce porozmawiać, zaprasza na posiłek.
800 Śniadanie.
900 W prywatnej bibliotece Papież przegląda gazety, dyktuje listy.
O 1100 zaczyna się życie publiczne. Na audiencję oficjalną przybywają mężowie stanu z całego świata, kardynałowie, wybrani pielgrzymi.
1400 Obiad, zawsze w towarzystwie zaproszonych gości. Papież je mało i szybko. Jest niezwykle miłym gospodarzem potrafiącym skłonić gości do rozmowy. Po posiłku odpoczywa, a następnie odmawia brewiarz.
1830 Spotkanie z najbliższymi współpracownikami, na którym omawia się bieżące sprawy. Potem spotykania z zagranicznymi delegacjami i pielgrzymami.
2000 Papież udaje się do kaplicy, gdzie długo modli się i rozmyśla. Wraca do gabinetu, by wysłuchać wiadomości włoskiej telewizji. Czasem ogląda TV Polonia lub Polsat. Skromną kolację spożywa tylko w towarzystwie arcybiskupa Stanisława Dziwisza, prywatnego sekretarza i przyjaciela.

2300 Papież oddaje się modlitwie, czyta książki i brewiarz, przed zaśnięciem odmawia różaniec.

Mimo tak wypełnionego dnia, Papież znajduje jeszcze czas na twórczą pracę. Ma żelazną wolę i zawsze realizuje swoje zamierzenia. Dlatego, mimo pogarszającego się stanu zdrowia, nie rezygnuje ze swojej wizji pontyfikatu. "Starość nie jest ani ostatnim słowem, ani ostatnią porą życia. Trzeba trwać w pierwszej linii, choć czuje się starość ciała i ducha, choć dokucza choroba i cierpienie" - powiedział kiedyś. Wiek, postrzał, siedem operacji, ani postępująca choroba, nie zmusiły Jana Pawła II, by zrezygnował z pracy. Minione 25 lat to okres bardzo pracowity. Papież odbył w tym czasie 102 podróże zagraniczne, 8 razy odwiedził Polskę, 470 nowych świętych kanonizował, 1314 osób beatyfikował. Oprócz tworzenia tak ważnych dokumentów jak encykliki, adhortacje, listy pasterskie, znajduje czas na pisanie poezji.

JAN PAWEŁ II TRYPTYK RZYMSKI
MEDYTACJE NAD KSIĘGĄ RODZAJU (fragmenty)
On
"W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy".
Czy On jest tylko przestrzenią bytowania bytujących?

Jest Stwórcą.
Ogarnia wszystko stwarzając i podtrzymując w istnieniu -
Sprawia podobieństwo.
Gdy Paweł apostoł przemawia na Areopagu
wyraża się w jego słowach cała tradycja Przymierza.
Dzień każdy kończył się słowami:
"I widział Bóg, że było dobre".

Widział, odnajdywał ślad swojej Istoty -
Znajdował swój odblask we wszystkim, co widzialne.
Przedwieczne Słowo jest jak gdyby progiem,
za którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy.

Człowiek (Ja)
Dlaczego o tym właśnie jednym dniu powiedziano:
"Widział Bóg, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre"?
Czy temu nie przeczą dzieje?
Choćby nasz wiek dwudziesty! I nie tylko dwudziesty!
A jednak żaden wiek nie może przesłonić prawdy
o obrazie i podobieństwie.

Uczniowie naszej szkoły swoje refleksje związane z posługą Jana Pawła II wyrazili w formie wierszy.

Katarzyna kl. III a

"Ku czci Papieża Jana Pawła II"

Zwracam się do Ciebie, Ojcze Święty,
najmądrzejszy człowieku świata.
Jesteś naszym rodakiem,
gdyż płynie w Tobie krew naszego brata.
Ojcze Święty, jest w Tobie tak dużo mądrości
i dajesz miłosierdzie Boskiej, wspaniałej miłości.
Jesteś Ojcze, opoką naszych
czasów realnych i przemawiasz
prawdą zasad moralnych.
Tyś wielkie wsparcie narodu całego
i największa potęga Kościoła naszego.
Trzeba było wielkiego wytrwania i cudu,
byś został przywódcą całego ludu.
Ojcze Święty, jesteś głową naszego Kościoła.
Twej mądrości nikt nie podoła.
Ojcze, Ty jesteś pielgrzymem
ludzkiej solidarności
i największym wiązadłem wzajemnej miłości.
Wielka, Ojcze Święty, Twa moc i siła,
nigdy w nikim jeszcze taka nie była.
Dlatego proszę Boga,
aby nigdy nie skończyła się Twa droga.
Bo Ty na ziemi dotykasz nieba
i bardzo nam, Ojcze Święty,
Ciebie tu potrzeba.
Boże do Ciebie modlitwę wznoszę
i o dar zdrowia dla naszego
Ojca Świętego proszę.

Justyna kl. II b

Drogi memu sercu Ojcze Święty
Jesteś taki dobry i zawsze uśmiechnięty
Jesteś wspólnotą życia i miłości
W sercu masz tyle dobra i radości
Jesteś chlebem naszym żywym
Bratem i przyjacielem prawdziwym
Jesteś rodakiem do dziś nam wiernym
A pośród nas stajesz jako pielgrzym
Jesteś głową Kościoła naszego
Wzorowym słowem pisma ewangelicznego
Jesteś źródłem życia i świętości
Wspaniałym wzorem dla całej polskości
Jesteś synem naszej wiary
Który Boga uwielbia bez miary
Każdego z nas otaczasz pełnią miłości
Bo tak Cię Jezus nauczył, Król naszej wolności
Dziś Ojcze Święty chcę Ci podziękować
I swą miłością chcę Cię obdarować
Chcę serce swe dać Ci w ofierze
Które próbowałam wychować w chrześcijańskiej wierze
Życzę Ci Ojcze wszystkiego, co dobre
Dużo zdrowia, szczęścia i wszystkiego, co mądre
Przyjmij więc Ojcze ode mnie życzenia
A do tego jeszcze, spełnij swe marzenia.

Sylwia kl. I b

PAPIEŻ PRZEŁOMU TYSIĄCLECIA

16 październik - pamiętna data,
gdy na papieża wybrano Polaka.
By głosił Ewangelię nasz rodak, nasz brat
i Polskę rozsławił na cały świat.

Jan Paweł II - wzór do naśladowania,
pełen miłości i przebaczenia.
Przykład dla dzieci i młodzieży,
Maryi swe życie powierzył.

Ćwierć wieku stoi na czele Kościoła,
o zgodę i pokój na świecie woła.
Więc Ojcze Święty, żyj nam 100 lat
i swą modlitwą wspieraj świat.


"A my Wom zycymy..." śpiew góralskich dzieci, Zakopane 6 VI 1997r.

Drogi Ojcze Święty niech Wszechmogący dopomaga Ci w Piotrowej posłudze, niech pozwala cieszyć się owocami tej służby. Niech Bóg błogosławi, zachowa w zdrowiu, wspiera swoją mocą i siłą, każdego dnia niech podtrzymuje w wierze i spełnia wszystkie pragnienia, a Matka Najświętsza niech ma Cię Drogi Ojcze Święty w swojej opiece.

"Nie opuszczam tego kraju" Kraków - Balice 17 VI 1999r.

___________________________________________________
Wykorzystane zostały fragmenty nauczania Jana Pawła II z pielgrzymek do Polski wydane na płytach cd.
Jan Paweł II Prorok Trzeciego Tysiąclecia, Leonardo Valente, Krzysztof Zanussi, Georgio Cajani, FAST-PRESS 1998
"100 największych Polaków", pr. zb. red. J. Tropiło, A. Pioch - Sławomirska, wyd. PRiS - ka.


 

Opracowanie: Elżbieta Kotalska

Wyświetleń: 4995


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.